pasztet z cukinii i soczewicy czerwonej |
Autor |
Wiadomość |
yennefer
Dołączył: 17 Sie 2009 Posty: 10
|
Wysłany: 2009-08-18, 21:29
|
|
|
Niebo w gębie!
Chociaż może to nie tak dobrze, bo cały mi domownicy wyżarli
Na stałe wchodzi do naszego menu.
Wrzuciłam tam trochę tymianku i oregano- bardzo fajnie się wkomponowały.
Poszłam też za radą i zagęściłam płatkami owsianymi.
No właśnie- w jakich proporcjach gotujecie czerwoną soczewicę? To był mój pierwszy i zrobiłam tak jak zieloną- 1:2. Gotowała się bardzo długo, a i tak musiałam wodę odsączać. |
_________________ pedagożka - nieświętoszka. |
|
|
|
|
Ewa [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-08-18, 22:16
|
|
|
Zrobiłam dziś. Pyszotka!!! |
|
|
|
|
Amanii
Pomogła: 24 razy Dołączyła: 23 Mar 2008 Posty: 1485
|
Wysłany: 2009-08-19, 13:57
|
|
|
ja wczoraj mega
z innowacji to: dodałam trochę zmielonych (ale nie na proszek) pestek dyni.
Jest taki do smarowania, ale następnym razem zagęszczę bardziej |
_________________ "Czy to ja nic nie rozumiem, czy oni zwariowali? Czy ja jestem dziecko, a oni tak dojrzali?
Oni mają paragrafy, a my mamy granaty w gębie, które mogą nam wypalić..."
|
|
|
|
|
agaB
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 20 Gru 2008 Posty: 767 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2009-08-22, 00:01
|
|
|
W kuchni leży cukinia, taka biedna, domagająca się "zjedz mnie", więc skuszona opiniami jutro zrobię z niej pasztet |
|
|
|
|
pomarańczka [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-08-24, 16:26
|
|
|
dynia fajny ten przepis, cukinia + soczewica=obłęd jak dla mnie bardzo lubię soczewicę wprost przepadam. Lubię eksperymenty i najpierw przesmażyłam troszkę cebulki,potem dodałam do tego marchewkę(starkowaną) paprykę,cukinię też startą, calość poddusiałam,ale nie dolewałam wody no i na końcu rozgotowaną soczewicę(moją faworytkę podzieliłam na dwie części i do jednej dodałam sosu pomidorowego,ala moja córcia a do drugiej oprócz soli i pieprzu curry i wyszły dwa sosiki (czerwony i żółtawy) oba palce lizać.Dzieki za inspirscję. Oczywiście nie omieszkam spróbować oryginału bo musi być smakowity |
|
|
|
|
Ewa [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-08-24, 21:59
|
|
|
Ponieważ pasztetu zrobiłam oczywiście stanowczo za dużo to z części zrobiłam kotlety po dodaniu płatków owsianych i jajka. Chłopcy zgodnie orzekli, że to są najpyszniejsze kotlety ze wszystkich i koniecznie mam takie robić jak najczęściej |
|
|
|
|
maryczary
kocham życie
Pomogła: 22 razy Dołączyła: 25 Sie 2008 Posty: 2167
|
Wysłany: 2009-08-24, 22:18
|
|
|
Ewa napisał/a: | z części zrobiłam kotlety po dodaniu płatków owsianych i jajka. Chłopcy zgodnie orzekli, że to są najpyszniejsze kotlety ze wszystkich | koniecznie muszę wypróbować! a płatki owsiane namaczasz wcześniej? |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
Ewa [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-08-24, 22:36
|
|
|
maryczary napisał/a: | a płatki owsiane namaczasz wcześniej? | Nie. Pasztet miałam raczej rzadszy, więc dodałam suche płatki, jajko, doprawiłam i odstawiłam na trochę, żeby ładnie napęczniało. |
|
|
|
|
maryczary
kocham życie
Pomogła: 22 razy Dołączyła: 25 Sie 2008 Posty: 2167
|
Wysłany: 2009-08-24, 22:51
|
|
|
Ewa, aha, dzięki za wskazówkę |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
karmelowa_mumi
Pomogła: 41 razy Dołączyła: 12 Sie 2009 Posty: 2305 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2009-08-26, 12:53
|
|
|
i ja się dziś za niego biorę, nie wiem, czy doczeka pieczenia, tak brzmi pysznie.. |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://wegedzieciak.pl]
ALL YOU NEED IS LOVE.... AND CHOCOLATE |
|
|
|
|
maryczary
kocham życie
Pomogła: 22 razy Dołączyła: 25 Sie 2008 Posty: 2167
|
Wysłany: 2009-08-26, 12:59
|
|
|
zaopatrzyłam sie dzis w cukinie (50gr za sztukę - a wielka jest), niestety soczewicy u nas na targu nie uraczysz |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
pomarańczka [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-08-28, 23:00
|
|
|
Uczyniłam co rzekłam wcześniej czyli upiekłam,jutro będziemy jedli ową pyszność |
|
|
|
|
agaB
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 20 Gru 2008 Posty: 767 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2009-08-28, 23:53
|
|
|
Ewa napisał/a: | maryczary napisał/a: | a płatki owsiane namaczasz wcześniej? | Nie. Pasztet miałam raczej rzadszy, więc dodałam suche płatki, jajko, doprawiłam i odstawiłam na trochę, żeby ładnie napęczniało. |
A my z Gemi wczoraj zrobiliśmy też kotleciki, tylko dodałyśmy jeszcze mąki kukurydzianej, bo były za rzadkie (niestety nie czekałyśmy za długo ).
A pasztet swoją drogą też zrobię, a co |
|
|
|
|
Malinetshka
Paulina
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5765 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2009-08-29, 16:12
|
|
|
Mój pasztet właśnie siedzi w piecu tylko dopiero teraz doczytałam, żeby całość zmiksować no cóż, będzie niejednolity |
_________________ hxxp://www.myticker.eu/ticker/] |
|
|
|
|
pomarańczka [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-08-29, 21:21
|
|
|
Wyszedł smakowity,uwielbiam takie połączenie Malinetshka ja też nie miksowałam |
|
|
|
|
Malinetshka
Paulina
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5765 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2009-08-30, 00:55
|
|
|
Mnie też wyszedł mniamuśny dodałam mąki sojowej i odrobinę bułki tartej, upiekłam, po czym wrąbałam prawie połowę w ramach obiadu reszta będzie na zimno na chlebek |
_________________ hxxp://www.myticker.eu/ticker/] |
|
|
|
|
pomarańczka [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-08-30, 09:59
|
|
|
Ja nie dodałam ani bułki,ani mąki,a płynną część po prostu wypiłam a co... |
|
|
|
|
karmelowa_mumi
Pomogła: 41 razy Dołączyła: 12 Sie 2009 Posty: 2305 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2009-08-30, 23:04
|
|
|
zgodnie z poradami odcedziłam jak mogłam - dodałam odrobinkę płatków żytnich, chciałam wypróbować pieprz cayenne, sypnęło mi się za dużo, więc dogotowałam jeszcze szklankę soczewicy. A i jeszcze trochę majeranku. Zapiekłam, wyszło super - choć po wystygnięciu jeszcze bardziej się zwarło. Zjedliśmy to z musztardą chrzanową i zieloną fasolką, mniam Na następny dzień pokroiłam i usmażyłam na patelni, jeszcze bardziej mniam |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://wegedzieciak.pl]
ALL YOU NEED IS LOVE.... AND CHOCOLATE |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-09-17, 20:42
|
|
|
Bardzo smaczny, choć mi też masa wyszła dość luźna. Sypnęłam do niej płatków owsianych, po upieczeniu dobrze się smarowało. Jutro pewno da się kroić. Dzięki za przepis! |
|
|
|
|
maryczary
kocham życie
Pomogła: 22 razy Dołączyła: 25 Sie 2008 Posty: 2167
|
Wysłany: 2009-09-18, 12:14
|
|
|
zrobiłam, dodałam tylko ze dwie garście płatków owsianych i garść kuleczek tapioki i fajna konsystencja wyszła a smak najlepszy z pasztetów jakie dotąd robiłam - mniam. |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
karmelowa_mumi
Pomogła: 41 razy Dołączyła: 12 Sie 2009 Posty: 2305 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2009-09-18, 12:39
|
|
|
gosia_w napisał/a: | Jutro pewno da się kroić. | no właśnie, on na następny dzień staje się bardziej zwarty |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://wegedzieciak.pl]
ALL YOU NEED IS LOVE.... AND CHOCOLATE |
|
|
|
|
dynia
natulku :)
Pomogła: 152 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5252 Skąd: El Mundo
|
Wysłany: 2009-09-18, 14:45
|
|
|
karmelowa_mumi napisał/a: | no właśnie, on na następny dzień staje się bardziej zwarty |
zwarty i gotowy
Cieszę się ,że Wam smakuję
Ostatnio obczaiłam także całkiem dobry sosik z dyni o ironio ,jak się zbiorę w sobie to zapodam dla potomnych |
_________________ <img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
|
|
|
|
|
agaB
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 20 Gru 2008 Posty: 767 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2009-09-20, 18:32
|
|
|
a ja do ostatnio dodałam papryki podmażonej na patelni, apóźniej ją zmiksowałam z resztą.
I też było pyszne |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-09-20, 20:11
|
|
|
Do resztek pasztetu dodałam dodatkową łyżeczkę koncentratu pomidorowego i poszło jako nadzienie do naleśników. Mężowi bardzo smakowało (mi też, ale o to łatwiej). Nawet bardziej niż w formie pasztetu, pewno będę więcej koncentratu dodawać w przyszłości. Jeszcze raz dziękuję za przepis. |
|
|
|
|
Tasak
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 09 Sie 2009 Posty: 240 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2009-09-29, 14:36
|
|
|
Na oryginalną (chyba) wersję załapałam się raz, a dokładnie na jej resztki
Druga wersja powstała zmieniona - dodałyśmy z mamą resztkę warzyw gotowanych na parze jakie nam zostały z poprzedniego obiadu - głównie brokuły, jakaś tam może jedna marchewka i pietruszka, nawet nie wiem.
Też dobre, aczkolwiek oryginał smakował mi bardziej |
_________________ "Reklama, gówno i śmieci zostaną po nas, gdy nasze dzieci powybijają sobie zęby bombami.. nie róbmy sobie wstydu przed Bogiem i kosmitami.." /L.U.C/
hxxp://www.miloscniewyklucza.pl] |
|
|
|
|
|