wegedzieciak.pl

[tcioflove]

W lutowym numerze "twojego maluszka" jest artykuł "cała prawda o nabiale". no i troszke się zdziwiłam czytajac to wszystko, bo spodziewałam się prawdziwej prawdy...Nie chce mi sie przepisywać wszystkiego ale miedzy innymi napisali:

Zamiast nabiału wystarczy podawać dzieckudużo warzyw albo orzechów i dzięki temu zje wystarczająca porcje wapnia
FAŁSZ
Tylko niewielkie ilosci wapnia sa w nasionach slonecznika, orzechach, migdalach, brokulach, fasolo, szpinaku, botwince, rabarbarze, czekoladzie, soi. Problem jednak w tym , ze organizmm duzo gorzej przyswaja wapn z produktow roslinnych. Jego wchlanianie oslabia blonnik oraz kwqas szczawiowy, fityniany. W efekcie organizm potrafi przyswoic tylko 20% wapnia z produktow roslinnych, a az 80% z mlecznych.

CAlego artykulu przepisywac mi sie nie chce ale caly czas pisza tam o takiej "prawdzie".

[Lily]

Hmm, ja mam w domu taką książkę niemiecką (teraz nie podam tytułu), w której piszą, że kiedyś, w dawnych dziejach, gdy człowiek nie hodował krów, zbierał dużo różnych ziaren i nasion, a dzięki temu zapewniał sobie odpowiednią porcję wapnia. Ale ponieważ rozwój ludzkości poszedł w kierunku hodowli, a człowiek odszedł od zbieractwa, musiał się przerzucić na inne źródła wapnia. Ale to nie znaczy, że roślinne źródła są gorsze. I króluje tu sezam, który ma więcej wapnia niż mleko.
Poza tym podejrzewam, że takie artykuły sponsorują producenci jogurtów i innych produktów nabiałowych, w końcu te dziecięce pisma są całe oklejone reklamami.

[tcioflove]

Bardzo mozliwe choc tam nigdzie nic nie ma z boku malym drukiem.

[maryczary]