ogród na parapecie |
Autor |
Wiadomość |
PiPpi
:)
Pomogła: 51 razy Dołączyła: 07 Lis 2007 Posty: 1974 Skąd: wrocław
|
Wysłany: 2009-02-22, 20:08
|
|
|
tak, tak liściasty, na fotach widziałam ten niedźwiedzi. w takim razie zamierzam posadzs czosnek, skoro szczypior daje taki ciekawy
ta mała cebulka na szczypior nazywa się "dymka" majaju |
_________________ hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl] hxxp://pierwszezabki.pl]
hxxp://www.maluchy.pl] |
|
|
|
|
majaja
wybuchowa wredota
Pomogła: 52 razy Dołączyła: 12 Cze 2007 Posty: 3450 Skąd: warszawskie Bielany
|
Wysłany: 2009-02-24, 07:06
|
|
|
Magda Stępień napisał/a: | ta mała cebulka na szczypior nazywa się "dymka" majaju | mnie się zawsze zdawało, że dymki są większe, a to jest wielkości paznokcia. Pewnie mi się silnie kojarzyło z produktem sklepowym, takie ze sklepu już ze szczypiorkiem są dużo większe.
[ Dodano: 2009-04-03, 11:10 ]
Zachowało mi się kilka bazyli i wygląda na to że żyć będą, posiałam nowe i mam nadzieję, ze tym razem lepiej mi pójdzie, szczypiorek rośnie aż miło, natka pietruszki czeka na ziemię. |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2010-01-07, 18:36
|
|
|
Może nie całkiem na temat - aloe ostatnio przeżyłam szok, zakwitło nam drzewko szczęścia (zwane chyba fachowo gruboszem drzewiastym). Ja nawet nie wiedziała, że to może kwitnąć - moja mama od lat jakieś hoduje, ale nigdy nie miały kwiatów. A tu proszę - 2 pędy od razu To pewnie dlatego, że roślina gwałtownie domaga się przesadzenia, ale jak ją przesadzę do większej doniczki to nie zmieści się na parapecie - i obawiam się, że będzie mieć za ciemno. No ale trzeba w końcu to zrobić. W każdym razie nie ma chyba tak źle, skoro kwitnie |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-01-07, 19:43
|
|
|
Lily, a możesz sfotografować i pokazać te kwiaty? |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2010-01-07, 19:46
|
|
|
Jutro spróbuję w dziennym świetle. |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
arete
Pomogła: 47 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 1806
|
Wysłany: 2010-01-07, 20:10
|
|
|
Lily, i ja ciekawam fotki. Mam 3 takie grubosze już sporych rozmiarów na parapecie i też nie pomyślałabym, że mogą zakwitnąć |
_________________ <img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/145161.birthday.png" border="0"><img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/143011.birthday.png" border="0">
|
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2010-01-07, 20:14
|
|
|
To nie mój, ale kwiaty mniej więcej tak wyglądają hxxp://x.garnek.pl/ga1249/74318dc76355f74a793914a3/793914.jpg |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
Malinetshka
Paulina
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5765 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2010-01-08, 00:04
|
|
|
Lily, gratuluję kwiatów ale czy to nie jest tak, że jak roślinę przesadzisz do większej doniczki to przestanie kwitnąć? |
_________________ hxxp://www.myticker.eu/ticker/] |
|
|
|
|
arete
Pomogła: 47 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 1806
|
Wysłany: 2010-01-12, 20:21
|
|
|
Lily, ciekawe te kwiatostany, takie sukulentowe. Oglądam moje drzewka, ale ani myślą kwitnąć, za to zygokaktus zwany tez grudniem wypuszcza spóźnione pączki. |
_________________ <img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/145161.birthday.png" border="0"><img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/143011.birthday.png" border="0">
|
|
|
|
|
alfa
Dołączyła: 29 Sie 2007 Posty: 83 Skąd: Gdańsk przedmieścia
|
Wysłany: 2010-01-17, 23:19
|
|
|
Ja przetestowałam z zieleni na parapecie jeszcze seler. Wsadzam bulwę i podlewam jak pietruszkę, nie po korzeniu, a obok, wybija natka, dobra do zup. Z bazylią to trzeba bardzo delikatnie się obchodzić przy kiełkowaniu. Nasionka rozsypuje się na ziemi i podlewa łyżką do zupy lub do herbaty, bardzo delikatnie. Jak już wykiełkują ( ten etap spęcznienia i śluzu jest normalny) dalej podlewa się łyżeczką, patrząc by nie przelać, żeby nie zgniły i nie przesuszyć za bardzo, po prostu z wyczuciem, jak są ciut większe, pikuje się je do małych plastikowych pudełeczek i dopiero jak podrosną w nich i są już dobrze ukorzenione podlewa się je i delikatnie wyciąga z mini doniczki i przesadza do większe. Bazylia bardzo lubi towarzystwo pomidorów, które śmiało można hodować na słonecznym balkonie. Poza tym nie wiem czy wiecie ale np komary nie cierpią zapachu pomidorów i bazylii, sprawdziłam mieszkając na podmokłej wsi
Nikt nie wspomniał tu a jednej ważnej sprawie, a mianowicie o kalendarzu księżycowym. to jest istotne. Wszystko na zieleninę, a więc np nasionka rzodkiewki, bardzo dobre na kiełki, też trochę ostre w smaku, ale super do kanapek, siejemy w liść, pomidory siejemy w owoc itd. Cebulę na szczypior sadzimy w liść, ale uwaga cebula która jest sprzedawana w marketach jest chemicznie pryskana przeciwko kiełkowaniu... Lepiej kupić od rolnika na ryneczku, taką co widać, że trochę krzywa, niezbyt duża, no sami wiecie. Jest już parę kalendarzy na rynku, ale ja polecam ten pierwszy jaki się pojawił w Polsce, wydawany przez Wydawnictwo Otyliia, ten Marii Thun, on mi się zawsze sprawdza, inne nie do końca. Można go kupić w kioskach lub zamówić od wydawnictwa, mają i inne ciekawe książeczki o uprawie ekologicznej, przynajmniej jeszcze nie dawno mieli.
Pozdrawiam, życząc udanych parapetowych upraw. |
_________________ hxxp://www.wegestudio.pl/Na_krawedzi_marzen-98.html |
|
|
|
|
agninga
Pomogła: 8 razy Dołączyła: 13 Paź 2009 Posty: 811 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2010-01-18, 11:56
|
|
|
mnie z kupnych sadzonek bardzo ładnie chowa się rozmaryn - i ten też polecam. W sklepach ogrodniczych są nawet takie zgrabne, bardziej ozdobne drzewka
Przesadzałam też z takiej kupnej doniczki oregano i bazylię - ale moje zużycie jest większe niż podaż z jednej doniczki (szczególnie bazylii) więc i tak by się nie uchowały za długo. Trochę je oszczędzałam i bazylia nawet zaczęła kwitnąć (kwiatki podobne do pokrzywowych) - w końcu jednak cała poszła do pesto, bo listki od dołu obsychały już za dużo. Z oregano to w ogóle miałam problem - bo ładnie rosło, ale się właśnie osypuje bardzo - więc poszło ususzone do słoja.
Teraz mam zamiar dosadzić pietruszkę i cebulę na szczypior- czyli pewniaki |
_________________ <img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/b/bjmz768uq.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"> <img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/yocm0k93s.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"> |
|
|
|
|
excelencja
Pomogła: 46 razy Dołączyła: 01 Sty 2008 Posty: 4973 Skąd: Grójec
|
Wysłany: 2010-01-18, 20:02
|
|
|
u mnie koper i pietruszka - ale sieję naciową, a nie z korzenia - więcej jest. Reszta na balkonie. |
_________________ <img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/c/cz2uabiht.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
hxxp://tropyprzyrody.pl/] |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-01-18, 20:33
|
|
|
alfa, super pomysł z selerem. Nie wiedziałam, że działa
excelencja, teraz siejesz czy w cieplejszych porach roku? |
|
|
|
|
excelencja
Pomogła: 46 razy Dołączyła: 01 Sty 2008 Posty: 4973 Skąd: Grójec
|
Wysłany: 2010-01-20, 16:14
|
|
|
teraz, w cieplejszych porach to mam w ogródku |
_________________ <img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/c/cz2uabiht.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
hxxp://tropyprzyrody.pl/] |
|
|
|
|
Malinetshka
Paulina
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5765 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2010-02-04, 21:22
|
|
|
Kochani, czy zioła w doniczkach/skrzynkach siejecie/sadzicie wyłącznie na wiosnę? Latem w ogródku mam m.in. pietruszkę, ale chciałabym mieć ją w domu zimą też... w dużych ilościach i nie wiem jak do tego doprowadzić jakoś poza ogrodem mało co (jadalnego, bo z kwiatami jest nieźle) mi ładnie rośnie. Zwykle jakieś mizerne to to... Na jeden, dwa kęsy..
Po ponad miesiącu trzymania szczepek geranium w szklance z wodą (zmienianą regularnie) nie doczekałam się jeszcze korzonków.. znawcy twierdzą, że to przez porę roku, ale jeśli szklanka stoi na oknie południowym, a ostatnimi czasy słonko przygrzewa..to czy nie powinno się coś ruszyć? |
_________________ hxxp://www.myticker.eu/ticker/] |
|
|
|
|
Agnieszka
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5199
|
Wysłany: 2010-02-04, 21:29
|
|
|
geranium może przestaw w nie tak słoneczne miejsce ale niech ma ciepło i poczekaj jeszcze
mnie kolejna próba ziół padała (kolejny raz pewnie będzie niebawem) ale natka pietruszki taka liściasta z nasion urosła i już zjedzona |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-02-04, 21:33
|
|
|
a mi ładnie rośnie szczypior z cebuli i natka z korzenia pietruszki. Wybieram korzenie grube, krzywe, z ładną "górą", najlepiej, jak już coś się zieleni. |
|
|
|
|
Malinetshka
Paulina
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5765 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2010-02-04, 21:37
|
|
|
Agnieszka napisał/a: | geranium może przestaw w nie tak słoneczne miejsce ale niech ma ciepło i poczekaj jeszcze |
mówisz? Ok, spróbuję. Roślinki nie wyglądają źle, nawet młode listki wypuszczają, tylko tych korzonków ani widu...
gosia_w napisał/a: | natka z korzenia pietruszki |
Gosiu, teraz zimą też Ci się to udaje? |
_________________ hxxp://www.myticker.eu/ticker/] |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-02-04, 21:39
|
|
|
Tak, właśnie kilka dni temu wsadziłam pietruchę i na jednej mam już małe listki. A na pozostałe czekam Zdarza się też, że z korzenia nic nie wyrasta, wtedy wymieniam na nowy. |
|
|
|
|
kiszony
Dołączył: 17 Cze 2008 Posty: 40
|
Wysłany: 2010-02-04, 23:42
|
|
|
jakiś czas temu kupiłem bazylię w doniczce.
jak często to się podlewa?
bo raz nie podlewałem przez 2 dni to podwiędło a jak podlewam codziennie to ma jakieś takie ciemne plamy na liściach, tylko nie wiem czy to od tego.
btw. już wiem czemu gotowe pesto tyle kosztuje. zanim bazylia będzie miała tyle liście żeby się najeść, człowiekowi przechodzi ochotę na pesto ;D |
_________________ ogórek, ogórek, zielony ma garniturek.! ^^
|
|
|
|
|
maga
mama Zioma
Pomogła: 79 razy Dołączyła: 03 Cze 2008 Posty: 4625 Skąd: sielsko izersko
|
Wysłany: 2010-02-05, 12:40
|
|
|
Malinetshka, ja natkę właśnie zaczęłam hodować z końcówek pietruszkowych położonych na mokrej chusteczce higienicznej. Nie wierzyłam w tę metodę, ale już zaczęły mi wyrastać zielone listki
Poza tym szczypior z cebuli, kiełki różniste i rzeżucha |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez maga 2011-04-10, 17:12, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Ikona
Go Vegan!
Dołączył: 18 Lut 2010 Posty: 56 Skąd: Magiczny Kraj
|
Wysłany: 2010-03-12, 10:24
|
|
|
Mam na parapecie żyworódkę, hyzop i lubczyk. Parapet jest całą zimę zielony |
_________________ hxxp://wydaje.pl/ebooks/show/296/Magia-Owocow]POLECAMY |
|
|
|
|
dmv
Dołączył: 31 Mar 2009 Posty: 55
|
Wysłany: 2010-05-12, 01:35
|
|
|
majaja napisał/a: | Ktoś hoduje bazylię w skrzynce z nasion? Jakąś instrukcję mógłby dać bo coś mi nie idzie, coś z podlewaniem krzaczę. |
ja posialam bazylie kilka tyg temu. kielkuje. moge sie dzielic wrazeniami na biezaco jesli chcesz.
@filippo a ta bazylia to z nasion? bo tak na zapas sie zastanawiam czy trzeba bedzie ja pikowac..... co sie z a robi jak juz urosnie?
aha, sorry ju doczytalam , dzieki @alfa za pomysl z selerem! super! no i opis uprawy bazyli, ale co to znaczy 'sa troche wieksze'? to kiedy je pikowac?? mozesz podac jakos w cm np.?
ha, to juz wiem czemu mi tak te pomidory i bazylia sie rozwijaja
sluchajcie a jak podcinacie/obrywacie Wasze roslinki? w znaczeniu - tak zeby jak najmniej obsychalo? no i zeby roslo dalej,np co robi sie z takim kpekiem? bo nasz taki delikatny malutki w tej doniczce zupelnie nny niz sklepowy
i co robi sie ze szczypiorkiem kiedy chce zakwitnac?
co do rozmarynu to jestem takie ciele jak moja sasiadka z pietruszka, co sie z nim robi??????? |
_________________ hxxp://www.tickerclub.com/]
|
|
|
|
|
majaja
wybuchowa wredota
Pomogła: 52 razy Dołączyła: 12 Cze 2007 Posty: 3450 Skąd: warszawskie Bielany
|
Wysłany: 2010-05-12, 06:55
|
|
|
dmv napisał/a: | co do rozmarynu to jestem takie ciele jak moja sasiadka z pietruszka, co sie z nim robi??????? | je się, ma intensywny smak i zapach więc często dodaję do beszamelu, lubię z soczewicą szczególnie do pierogów, sprawdza się w potrawach typu leczo czy ratatuil. Podobno w naturze jest krzakiem. ogólenie jest wieloletnie więc dobrze coś mu zostawiać by mógł dalej rosnąć.
Bazylia na razie rośnie, problem chyba w robalach, jakaś ziranówka czy żarnówka coś takie, walczę chyba z pozytywnym skutkiem, w tym roku to szczypiorek nie chce rosnąć w ziemi, ale był najbardziej zaatakowany czyli zobaczymy.
[ Dodano: 2010-05-12, 06:58 ]
Malinetshka napisał/a: | znawcy twierdzą, że to przez porę roku, ale jeśli szklanka stoi na oknie południowym, a ostatnimi czasy słonko przygrzewa..to czy nie powinno się coś ruszyć? | geranium ogólnie nie lubi południowych okien, najlepeij mu na wschodnim, moje pół okna juz zasłania, nie nadarzam przycinać. |
|
|
|
|
kofi
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 12 Lis 2007 Posty: 6415 Skąd: jestem ze wsi
|
Wysłany: 2010-05-12, 09:33
|
|
|
Ja daję do ziemniaków pieczonych, np. Wrzucam całe gałązki - pięknie pachnie.
Sos rozmarynowy dają w Green Way'u, jest dobry, to poodrabiam - taki beszamel z wkrojonym rozmarynem. Do kąpieli też dobry - działa antycelulitowo i pięknie pachnie - całe gałązki można wrzucić. |
_________________ hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
|
|
|
|
|
|