Gronkowiec w ciąży |
Autor |
Wiadomość |
kasienka
Pomogła: 123 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 8362 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2007-08-29, 10:04
|
|
|
Karolina, biorę lacidofil...Ale nie brałam cały czas, bo wydawało mi sie, że w trakcie to antybiotyk i tak te bakterie kwasu mlekowego zabija...tak na forum wyczytałam swego czasu że lepiej brać po skończeniu kuracji, żeby odbudować florę dobrą...
Antybiotyk zaś mam taki o przedłużonym działaniu, brałam w zeszłym tygodniu dwie tabletki na raz i jutro tez muszę wziąć taka dawkę...
Martuś poleciła mi colon c, to błonnik z pro i prebiotykami, spróbuję dziś kupić w aptece...Ale to wszystko raczej działa na układ pokarmowy chyba, a co z moją grzybica tam gdzie jest, to już sama nie wiem...
[ Dodano: 2007-08-29, 10:06 ]
Jogurtu próbowałam, ale tylko mi podrażnił jeszcze bardziej chyba...
Citroseptu nie kupię teraz, bo nie mam tle kasy...ale po ciąży, jak to będzie wracać to pewnie się skuszę...Ja mam ogólnie tendencje, to moje najsłabsze ogniwo , ale przez ostatni rok przed ciążą właściwie było wszystko ok.
PS. wyobraziłam sobie to okadzanie dymem na mojego gronkowca |
|
|
|
|
puszczyk
Pomogła: 102 razy Dołączyła: 03 Cze 2007 Posty: 5319
|
Wysłany: 2007-08-29, 11:09
|
|
|
kasienka napisał/a: | Ale to wszystko raczej działa na układ pokarmowy chyba, a co z moją grzybica tam gdzie jest, to już sama nie wiem... |
Gdzieś czytałam, że nawracające grzybicę pochwy są bezpośrednio związne z grzybicą jelit, w końcu leżą bardzo blisko siebie. Czyli poradzenie sobie z jelitami powinno rozwiązać problem.
Ja sporadycznie miewałam takie problemy, odkąd stosuję (teraz już nie tak ściśle, są drobne grzeszki) odpowiednią dietę, zniknęły jak ręką odjął.
Zdrówka kasienka. |
|
|
|
|
dynia
natulku :)
Pomogła: 152 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5252 Skąd: El Mundo
|
Wysłany: 2007-08-29, 11:49
|
|
|
kasienka napisał/a: |
Martuś poleciła mi colon c, to błonnik z pro i prebiotykami, spróbuję dziś kupić w aptece...Ale to wszystko raczej działa na układ pokarmowy chyba, a co z moją grzybica tam gdzie jest, to już sama nie wiem...
|
Całkiem dobre rezultaty przyniosło mi picie tego colonu w stanach mega grzybic to jest babka płesznik takze 100% naturalny srodek,w smaku moze troche dziwne ale da sie przezyc |
_________________ <img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
|
|
|
|
|
kasienka
Pomogła: 123 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 8362 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2007-08-29, 12:52
|
|
|
Kupiłam, w jednej aptece był za 36 zł, a w drugiej, tuż obok za 23
Jest na nim nawet napisane, że może być spożywany przez wegan i wegetarian
Więc będę piła.
dynia, a grzybice miałaś pochwowe? |
|
|
|
|
dynia
natulku :)
Pomogła: 152 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5252 Skąd: El Mundo
|
Wysłany: 2007-08-29, 15:58
|
|
|
Kasienka miałam tez ogólnie jakieś dowcipne problemy ale ,gł zajęłąm sie eksterminacja kandydozy.I musze Ci powiedzieć,ze poprawiło sie znaczaca na wielu polach i tym równiez ,nie mam juz z grzybem problemów nawet w ciązy,która sprzyja niezmiernie temu |
_________________ <img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
|
|
|
|
|
Nova
Pomogła: 12 razy Dołączyła: 03 Lip 2007 Posty: 231 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 2007-08-29, 19:34
|
|
|
kasienko ja w ciąży też miałam grzybice. Nie stosowałam farmaceutyków. Pomagały mi irygacje na zmianę: kora dębu,czosnek rozgnieciony i zalany ciepłą wodą a na noc ząbek czosnku na nitce dopochwowo Partner nie był zachwycony tą kuracją
Lactovaginal stosowałam dopiero jak poczułam poprawę. No i partner też musi zadziałać nawet jak nie ma objawów. Ale panowie to mają łatwiej,np.clotrimazol i już
Nie poddawaj się! wszystko przemija nawet najdłuższa.... grzybica |
|
|
|
|
kasienka
Pomogła: 123 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 8362 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2007-08-29, 20:02
|
|
|
Nova, podobno irygacje w ciąży są niewskazane...Nawet nie mam sprzętu do tego...ale przemywam się korą dębu.
dziś jakby troszkę lepiej, więc może minie, zobaczymy...
Nova napisał/a: | wszystko przemija nawet najdłuższa.... grzybica | |
|
|
|
|
Nova
Pomogła: 12 razy Dołączyła: 03 Lip 2007 Posty: 231 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 2007-08-29, 22:16
|
|
|
Cytat: | Nova, podobno irygacje w ciąży są niewskazane... |
...tak też mi mówili, myślę ,że chodzi o to żeby czasami nie naruszyć szyjki irygatorem
ja używałam gumowej gruszki, takiej do kataru...no i czułam ulgę a z ciążą było ok. |
|
|
|
|
Ewa [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-09-02, 22:33
|
|
|
Kasieńka, ja przed ciążą miałam wieczne problemy z grzybicą. Mój lekarz był totalnie zdziwiony, że przy mojej skłonności nie miałam tych problemów zupełnie w ciąży, gdy podobno kobieta jest bardziej podatna. Jednak po ciąży znów koszmar. W końcu gin przepisał mi jakiś bardzo silny lek, niestety nie pamiętam nazwy. Pytał czy kiedykolwiek brałam, gdy zaprzeczyłam stwierdził, że spróbuje mi go przepisać. Brałam bodajże 3 dawki w odstępie najpierw chyba tydzień a kolejną po dwutygodniowej przerwie (albo odwrotnie). Problemy z grzybicą przeszły jak ręką odjął i od paru lat mam spokój, a kiedyś przynajmniej raz w miesiącu leczyłam. Popytaj swojego lekarza, może on skojarzy cóż to za lek mógł być. Podejrzewam, że w ciąży nie wolno, ale później może by Ci pomogło. |
|
|
|
|
kasienka
Pomogła: 123 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 8362 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2007-09-02, 22:38
|
|
|
Ewa, na mnie już przetestowano chyba wszystkie leki dostępne na rynku |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2007-09-02, 22:52
|
|
|
Karolina napisał/a: | Można także stosować gałki propolisowe |
nie polecam na bakterie tak, ale nie na grzybka |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
pao [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-09-03, 14:02
|
|
|
Cytat: | na mnie już przetestowano chyba wszystkie leki dostępne na rynku |
dlatego unikam lekarzy: testują na pacjentach |
|
|
|
|
|