zmęczenie |
Autor |
Wiadomość |
Capricorn
2radical4u
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 6526
|
Wysłany: 2007-09-08, 09:23
|
|
|
gosiabebe napisał/a: |
kasienka napisał/a: | Marzenusia,
dostaję oczopląsu czytając Twoje posty i nie mogę się na nich skupić |
kurcze ja też, sorry ,ale strasznie mnie to drażni i je omijam |
też należę do tego klubu. Infantylny nick i mnóstwo animacji zrażają mnie, sorry. |
_________________ this is the strangest life I've ever had...
Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę. |
|
|
|
|
pao [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-09-08, 10:33
|
|
|
Cytat: | kasienka napisał/a:
Marzenusia,
dostaję oczopląsu czytając Twoje posty i nie mogę się na nich skupić
kurcze ja też, sorry ,ale strasznie mnie to drażni i je omijam |
no i już wiadomo skąd to zmęczenie |
|
|
|
|
Malinetshka
Paulina
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5765 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2007-09-08, 11:19
|
|
|
|
_________________ hxxp://www.myticker.eu/ticker/] |
|
|
|
|
gosiabebe
Pomogła: 20 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 1494
|
Wysłany: 2007-09-08, 11:49
|
|
|
pao napisał/a: | no i już wiadomo skąd to zmęczenie |
odkryłaś pao tajemnicę mojego dziwnego zmęczenia hłe hłe |
|
|
|
|
pao [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-09-08, 11:54
|
|
|
hmmmm, tematy można ignorować a użytkowników? bo jeśli tak to i lekarstwo sie znajdzie |
|
|
|
|
Capricorn
2radical4u
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 6526
|
Wysłany: 2007-09-08, 12:35
|
|
|
pao napisał/a: | hmmmm, tematy można ignorować a użytkowników? bo jeśli tak to i lekarstwo sie znajdzie |
przy każdym poście jest opcja "ignoruj" |
_________________ this is the strangest life I've ever had...
Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę. |
|
|
|
|
Capricorn
2radical4u
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 6526
|
Wysłany: 2007-09-08, 12:36
|
|
|
ale gdzie będziemy sobie wtedy nabijać posty? |
_________________ this is the strangest life I've ever had...
Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę. |
|
|
|
|
majaja
wybuchowa wredota
Pomogła: 52 razy Dołączyła: 12 Cze 2007 Posty: 3450 Skąd: warszawskie Bielany
|
Wysłany: 2007-09-08, 13:25
|
|
|
Wracając do niskiego ciśnienia - ostatnio wśród lekarzy jest moda na to, że niskie ciśnienie jest wynikiem odwodnienia. Mnie ostanio lekarka spytała czy ja w ogóle piję, zdaję się że miałam poniżej 90/60. Albo mnie straszą, że jak nie zacznę pić to sobie nerki rozwalę. W każdym razie warto przyjrżeć się ile niemoczopędnych płynów wypijamy w ciągu dnia. |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2007-09-08, 14:11
|
|
|
No tak, trzeba więcej pić jak ma się niskie ciśnienie. Tylko nie tak, jak zalecono mojej znajomej, która z tego powodu mdlała (zalecili lekarze) - żeby pić dużo kawy i herbaty... załamka...
Kawa powoduje wyjazd ciśnienia do góry, a potem spadek, jeśli ktoś ma aż takie kłopoty z tym, że mdleje, to taki zjazd skończy się tak samo albo gorzej... |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
pao [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-09-08, 19:45
|
|
|
ponoć kawa najsilniej uzależnia właśnie niskociśnieniowców i dlatego powinni jej unikać |
|
|
|
|
gosiabebe
Pomogła: 20 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 1494
|
Wysłany: 2007-09-08, 20:40
|
|
|
ja nie mam niskiego ciśnienia a kawę piję rzadko bo zle się po niej czuję cała tak jakoś dziwnie "dygocę" ,nie wiem jak to nazwać i czuję się jakaś taka niespokojna |
|
|
|
|
rosa
born to be wild
Pomogła: 174 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 7459 Skąd: Zielonka
|
Wysłany: 2007-09-08, 20:59
|
|
|
gosiabebe napisał/a: | ja nie mam niskiego ciśnienia a kawę piję rzadko bo zle się po niej czuję cała tak jakoś dziwnie "dygocę" ,nie wiem jak to nazwać i czuję się jakaś taka niespokojna |
mam dokładnie to samo, dlatego też kawy nie pijam
a najgorzej jak byłam zmęczona i kawa miała mnie postawić na nogi. niestety wprost przeciwnie.
a mam niskie ciśnienie, zawsze. a puls przeważnie 58 (moja mama, która ma 90, mówi, że by nie wstała z łóżka)
gosiabebe ja jak miałam małe dzieci też byłam non stop zmęczona, i na maksa drażliwa. i non stop korba na punkcie jedzenia, czy dostają co im potrzebne itp.
może rzeczywiście jakiś wypoczynek, wyjście z koleżankami raz na jakiś czas by pomogło |
|
|
|
|
huanita
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 635 Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 2007-09-08, 21:25
|
|
|
rosa napisał/a: | gosiabebe ja jak miałam małe dzieci też byłam non stop zmęczona, i na maksa drażliwa. i non stop korba na punkcie jedzenia, czy dostają co im potrzebne itp.
może rzeczywiście jakiś wypoczynek, wyjście z koleżankami raz na jakiś czas by pomogło |
zgadzam się w stu procentach. ja też jestem już zmęczona bo przestałam pracować i teraz cały czas zajmuję się synem. Wychowuję go sama więc wszystko na mojej głowie i nie mam do kogo się odezwać bo wszyscy gdzieś powyjeżdżali albo też mają małe dzieci. Ostatnio często łapię doła ale mój syn codziennie zrobi coś z czego mogę być dumna bo go długo uczyłam i widzę że jest sens albo zjada dwie porcje obiadu który zrobiłam z nowego przepisu. Takie proste rzeczy poprawiają mi humor no i oczywiście wege dzieciak! |
_________________ hxxp://www.maluchy.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
|
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2007-09-08, 21:56
|
|
|
Ja na pewno z kawy nie zrezygnuję, ale już nie zaczynam dnia od niej, piję po południu. A na rozruch poranny podobno powinno się pić miętę, a nie kawę... |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
pao [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-09-09, 11:51
|
|
|
Cytat: | a kawę piję rzadko |
nie wiem co ze mną bo przeczytałam: a krew piję rzadko |
|
|
|
|
Capricorn
2radical4u
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 6526
|
Wysłany: 2007-09-09, 12:02
|
|
|
pao napisał/a: | Cytat: | a kawę piję rzadko |
nie wiem co ze mną bo przeczytałam: a krew piję rzadko |
pewnie zmęczenie |
_________________ this is the strangest life I've ever had...
Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę. |
|
|
|
|
kasienka
Pomogła: 123 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 8362 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2007-09-09, 20:39
|
|
|
pao napisał/a: | krew piję rzadko |
może niedobór żelaza |
|
|
|
|
pao [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-09-09, 20:44
|
|
|
może avatar mi sie rzucił na oczy
a krew pije bardzo rzadko, jak sie skaleczę to coś tam posmakuję |
|
|
|
|
Malinetshka
Paulina
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5765 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2007-09-10, 17:14
|
|
|
pao napisał/a: | a krew pije bardzo rzadko, jak sie skaleczę to coś tam posmakuję |
jakie to nie-wege! |
_________________ hxxp://www.myticker.eu/ticker/] |
|
|
|
|
pao [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-09-10, 17:16
|
|
|
hej, przecież nikogo nie zabijam
nawiasem: przypominają mi sie :wegańskie" mamy co nawet swojego mleka dziecku nie podają... |
|
|
|
|
Malinetshka
Paulina
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5765 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2007-09-10, 18:21
|
|
|
Jestem pewna, że 'siebie' zjadamy na różne sposoby.. odnowa śluzówki w jamie ustnej chociażby czy inne takie.. |
_________________ hxxp://www.myticker.eu/ticker/] |
|
|
|
|
pao [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-09-10, 18:46
|
|
|
nie dość że nie vege to jeszcze kanibalizm |
|
|
|
|
YolaW
Pomogła: 39 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 5462 Skąd: Południe :)
|
Wysłany: 2007-09-11, 22:32
|
|
|
huanita napisał/a: | mój syn codziennie zrobi coś z czego mogę być dumna bo go długo uczyłam i widzę że jest sens albo zjada dwie porcje obiadu który zrobiłam z nowego przepisu. Takie proste rzeczy poprawiają mi humor no i oczywiście wege dzieciak! |
fajnie, że Dziecko może tak doskonale leczyć doła
Co do kawy to pod wpływem wegedzieciaka przerzuciłam sie na zbożową i było bezproblemowo. I smakuje jakoś lepiej Mnie kawa itak nie podnosiła ciśnienia, więc nie czuję różnicy.
rosa napisał/a: | może rzeczywiście jakiś wypoczynek, wyjście z koleżankami raz na jakiś czas by pomogło |
gosiubebe popieram |
_________________ hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17] |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2008-03-02, 23:25
|
|
|
ciekawostka:
Cytat: | Krzem. Mieszkańcy miast używają wody z kranu, do której z oczywistych względów dodaje się chloru – środka zabójczego dla bakterii i... dla ludzi. Chlor niszczy też krzem. Jeżeli więc nie mamy w pobliżu studni lub źródła, musimy zatroszczyć się o uzupełnienie krzemu w naszej diecie. Bez niego nie ma ładnych włosów, zdrowych paznokci, „brzoskwiniowej” cery, zdrowych śluzówek, zębów i dziąseł, mocnych kości. Niedobór powoduje zmęczenie i nadmierne pocenie się przy byle wysiłku. Najbogatszym naturalnym źródłem krzemu jest kasza gryczana – zdrowe ziarno, które nie psuje się i nie jest atakowane przez pasożyty; może jedynie ulec grzybom pleśniowym, jeśli jest składowane w bardzo wilgotnych i źle wentylowanych pomieszczeniach. Gryka jest przy tym bogatym źródłem rutyny, budulca naczyń krwionośnych. Duże ilości krzemu znajdują się w kminku i w herbatce ze skrzypu. |
|
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
YolaW
Pomogła: 39 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 5462 Skąd: Południe :)
|
Wysłany: 2008-03-03, 15:45
|
|
|
Lily dzięki, Ty zawsze coś fajnego wynajdziesz |
_________________ hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17] |
|
|
|
|
|