|
wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich
|
Żywność masowego rażenia |
Autor |
Wiadomość |
bronka
Supergirls don t cry
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 02 Lip 2009 Posty: 6426
|
Wysłany: 2010-05-16, 15:09
|
|
|
euridice napisał/a: | W jak okropnym kierunku podryfował rynek żywności w USA, prawda? |
prawda
Tyle, że oni po prostu są krok naprzód, a my niedługo ich dogonimy. |
|
|
|
|
Tempeh-Starter
aktywny zarodnik
Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Paź 2009 Posty: 811 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-05-16, 16:38
|
|
|
(to paskudne) Monsanto wstawione jest do tekstu trochę ni pricziom. Oni tylko wykorzystują koniunkturę.
Winę za przeobrażenie obywatela w tucznika ponosi system, i jest to system niestety ale kapitalistyczny
Czym więcej produkujesz i czym więcej konsumujesz tym większy przynosisz zysk. Wszystko zmierza więc w z grubsza przewidywalnym kierunku, a miażdżyca i cukrzyca to skutki uboczne procesu, które zresztą da się wkalkulować w bilans...
Tekst dotyczy akurat żywności ale problem ogólnie dóbr konsumpcyjnych i usług. Wszystkiego wytwarzamy i wpier... coraz więcej i więcej, na tym polega koniunktura, a który z rządów chciał by aby koniunktura malała ???
wyobraźcie sobie takie hasło wyborcze:
"jeśli nas wybierzecie obiecujemy, ze spadnie produkcja, spadnie konsumpcja, przyroda odetchnie a wy będziecie mieli więcej czasu na czytanie wierszy..." |
_________________ hxxp://www.tempehservice.com] RÓB SOBIE TEMPEH
|
|
|
|
|
bronka
Supergirls don t cry
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 02 Lip 2009 Posty: 6426
|
Wysłany: 2010-05-16, 17:08
|
|
|
Tempeh-Starter, przeczytaj tekst jeszcze raz. Tym razem postaraj się go zrozumieć. |
|
|
|
|
Tempeh-Starter
aktywny zarodnik
Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Paź 2009 Posty: 811 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-05-16, 20:24
|
|
|
bronka,
a Ty przeczytaj tekst jeszcze raz i postaraj się wyciągnąć wnioski
na początek takie pytanie - po co całe to lobbowanie i wysiłki marketerów od żywności ? |
_________________ hxxp://www.tempehservice.com] RÓB SOBIE TEMPEH
|
|
|
|
|
alken87
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 23 Mar 2010 Posty: 725 Skąd: Wałbrzych/Wrocław
|
Wysłany: 2010-05-17, 10:03
|
|
|
Tempeh-Starter napisał/a: |
Czym więcej produkujesz i czym więcej konsumujesz tym większy przynosisz zysk. Wszystko zmierza więc w z grubsza przewidywalnym kierunku, a miażdżyca i cukrzyca to skutki uboczne procesu, które zresztą da się wkalkulować w bilans...
|
oczywiście, że da się wkalkulować, bo przemysł farmaceutyczny właśnie na tym wzrasta, na ludziach chorych na przypadłości nabyte wskutek szeroko pojętej konsumpcji, nie tylko jedzenia.
a w Food inc. (bo ten artykuł jest w sumie bardzo dokładnym streszczeniem tegoż filmu) pokazywali jak człowiek biedny, chory i źle odżywiający się wpada w błędne koło. rodzina żywiąca się fastfoodami, wszyscy z nadwagą, ojciec z cukrzycą, odżywiają się w ff typu "menu za dolara". idąc do sklepu, oglądając warzywa kalkulują - za dolara mają posiłek,za 4 dolary- dla całej rodziny, a tu za brokuły na obiad dla całej rodziny musieliby zapłacić z dwa razy tyle no i jeszcze plus dodatki, a do tego ugotować - kiedy pracują od szóstej rano do osiemnastej. gdyby odżywiali się lepiej, może byliby zdrowsi, ale nie mieliby pieniędzy dla chorego członka rodziny, ponieważ na jego leki idzie większa część zarobków. umrzeć też nie może bo jest głównym żywicielem rodziny. a zanim wpadli w taki tryb odżywiania nie mieli pojęcia, jakie mogą być skutki, bo ludziom brak świadomości dot. żywienia.
poza tym utrzymywanie warstwy emigrantów w takim stanie jest także korzystne - otyli i chorzy nie aspirują do lepszego życia, skupiają się tylko na jedzeniu, a gdy poważnie i przewlekle zachorują to można ich także zrujnować finansowo.
więc pani obama może sobie fotografować się z marchewką, rozdawać dzieciom piłki w szkole, a to i tak niewiele zmieni poza poprawą jej wizerunku medialnego. |
|
|
|
|
dorota_1988
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 01 Mar 2010 Posty: 46 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-05-17, 23:36 Re: Żywność masowego rażenia
|
|
|
euridice napisał/a: |
Opowiadając do kamery o swojej pracy, naukowiec grzebie w krowim żołądku. Z tym że żołądek jest jeszcze w krowie, krowa jest jeszcze żywa, stoi na czterech nogach z opuszczonym łbem. Nie zwraca uwagi na to, że ma dziurę wyciętą w boku, oklejoną plastikiem. Nazywa się to rumenotomią, a fachowa nazwa dziury to przetoka. Naukowcy od jedzenia wymyślili taką sztuczkę, żeby „na żywo” badać, co się dzieje w żołądku krowy, kiedy zje coś, na co nie przygotowała jej ewolucja.
|
Mnie najbardziej zszokował właśnie ten kawałek. W tym filmie naprawdę jest taka scena? I naprawdę coś takiego jest praktykowane? |
|
|
|
|
alken87
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 23 Mar 2010 Posty: 725 Skąd: Wałbrzych/Wrocław
|
Wysłany: 2010-05-23, 03:28 Re: Żywność masowego rażenia
|
|
|
dorota_1988 napisał/a: |
Mnie najbardziej zszokował właśnie ten kawałek. W tym filmie naprawdę jest taka scena? I naprawdę coś takiego jest praktykowane? |
tak, i pan ten twierdzi że krowie to nie przeszkadza |
|
|
|
|
alken87
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 23 Mar 2010 Posty: 725 Skąd: Wałbrzych/Wrocław
|
Wysłany: 2010-05-23, 10:17
|
|
|
spać nie mogłam
ja bym się zastanowiła czy sterylna, może sama rana tak(w końcu krowa z tym żyje), ale coś tam ciekło, nie wiem, czy treść żołądka czy jakieś płyny ustrojowe, ale sierść dookoła w zaciekach, krowa się też wyraźnie odsuwała jak ten facet ją tam dotykał...
takie rzeczy są tak absurdalne i nie do pomyslenia że cięzko czasem uwierzyć w to co się widzi.
zaraz sobie zaczęłam wyobrażać jak ktoś jemu wycina taka dziurę a potem kopie w żołądku |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|