wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
monodieta jaglana
Autor Wiadomość
muz 

Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 307
Skąd: inąd
Wysłany: 2007-09-15, 12:10   monodieta jaglana

chcialabym przeprowadzic monodiete jaglana, bo ostatnio czuje sie jakas zasluzowana, a skoro jaglanka ma wlasciwosci odsluzowujace, to chcialabym zobaczyc czy poczuje jakas roznice.
czy ktos z Was przeprowadzal taka diete? (o ile pamietam to chyba bodi, ale glowy sobie uciac ne dam.) czy kasze nalezy rozgotowywac do kleiku, czy mozna jesc normalnie ugotowana? no jeszcze pytanie o dodawanie soli i oleju. dodawac czy ne dodawac?

z gory dzieki za odpowiedzi.
 
 
DagaM 

Pomogła: 63 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3025
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-09-15, 13:15   

tak bodi przeprowadzała na sobie monodiete jaglaną, ale mówiła, że efekty nie były zbytnio zadowalające.
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />

----------------------
www.naturei.pl
 
 
 
adriane 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3064
Skąd: teraz Irlandia
Wysłany: 2007-09-15, 13:19   

Ja słyszałam, że dietę jaglana dobrze jest robić wiosną, a jesienią najlepiej zrobić monodietę pszeniczną.
Z tego co wiem je sie kleik bez żadnych dodatków. Dla mnie to niewykonalne :-> Już wolę nie jeść nic :mrgreen:
_________________
Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991.
 
 
 
Gaja 

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 02 Wrz 2007
Posty: 36
Skąd: Marki
Wysłany: 2007-09-15, 13:29   

Testowałam to kilka razy. Kaszę gotowałam na różne sposoby - żeby się nie znudziła. Robiłam monodietę 14 dniową, 10 dniową i kilka razy po 7 dni. Proso ma właściwości oczyszczające i na pewno sensowniej jest stosować monodietę jaglaną niż post jeśli trzeba przy tym w miarę normalnie funkcjonować (praca, pranie, sprzątanie itp). Pominę już fakt, iż przy słabej śledzionie posty w ogóle nie są wskazane. Należy również pamiętać, że jaglanka nie porowadzi do zakwaszenia (a post tak) i nie jest wychładzająca (jak pszenica). Poza tym nie zawiera glutenu. Ja osobiście polecam - choć sama bym już nie przebrnęła przez 14 dni.
 
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-09-15, 15:44   

sama kasza... fuj
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
k.leee 


Pomógł: 46 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 2701
Wysłany: 2007-09-15, 16:14   

Lily napisał/a:
sama kasza... fuj

Fuj nie fuj, niektórym jaglana przywraca zdrowie. Na wege.dzieciaku była suryani z Gdyni, która była na takiej diecie przez miesiąc. Efekty były rewelacyjne, choć nie pamiętam z czego kasza ją uzdrowiła. Może Martuś albo frjals będą pamiętać tą rozmowę.
Myślę, że prędzej czy później będę na tej diecie. Zaprzyjaźniam się coraz bardziej z jaglaną, teraz już nawet nie czuję, że ma jakiś specyficzny smaczek. Trzymam kciuku muz i zdawaj relację z frontu :-D
_________________
hxxp://alterkino.org/]www.alterkino.org
 
 
DagaM 

Pomogła: 63 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3025
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-09-15, 18:03   

adriane napisał/a:
Ja słyszałam, że dietę jaglana dobrze jest robić wiosną, a jesienią najlepiej zrobić monodietę pszeniczną.
raczej na odwrót, pszenica jest z przemiany "drzewa", która przypada na okres wiosny, ale to jest informacja dla tych, którzy interesują się medycyną chińską :->
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />

----------------------
www.naturei.pl
 
 
 
adriane 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3064
Skąd: teraz Irlandia
Wysłany: 2007-09-15, 19:06   

DagaM napisał/a:
adriane napisał/a:
Ja słyszałam, że dietę jaglana dobrze jest robić wiosną, a jesienią najlepiej zrobić monodietę pszeniczną.
raczej na odwrót, pszenica jest z przemiany "drzewa", która przypada na okres wiosny, ale to jest informacja dla tych, którzy interesują się medycyną chińską :->


A wydawało mi się, że Romanowski właśnie tę pszenice mi zlecał na jesieni ;)
_________________
Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991.
 
 
 
DagaM 

Pomogła: 63 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3025
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-09-15, 19:27   

adriane, oby zdrowie było ;-)
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />

----------------------
www.naturei.pl
 
 
 
Agnieszka 

Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5199
Wysłany: 2007-09-15, 21:58   

Monodiety jaglanej nie robiłam ale gdy dopada nas choroba jest ona w każdym posiłku (śniadanie, zupa, II danie i kolacja).
 
 
Mala_Mi 


Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 24 Cze 2007
Posty: 753
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-09-16, 20:09   

Ja na monodiecie jaglanej byłam kilka razy podczas infekcji (własnych albo dziewczyn, kiedy karmiłam piersią). Jednorazowo zwykle ok. 7-9 dni. Uważam, że to dobry sposób wspomagania organizmu w radzeniu sobie z chorobami, u nas zawsze działał.
_________________
<img src="hxxp://by.lilypie.com/nRpup1.png" alt="Lilypie Kids birthday Ticker" border="0" /><img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/0KPJp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/66mjp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
 
 
marysia 


Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 348
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 2007-09-16, 20:45   

Mala_Mi napisał/a:
Ja na monodiecie jaglanej byłam kilka razy podczas infekcji (własnych albo dziewczyn, kiedy karmiłam piersią)

A czy efekt oczyszczania organizmu nie jest tu przeciwwskazaniem? Mam na myśli karmienie piersią. Pytam, bo właśnie mamy w domu katar - co może się wydawać banalne :roll: - ale doświadczenie nas nauczyło, żeby go nie bagatelizować, bo lubi przeradzać się w potworne choróbska :evil: . Na razie daję Jadze jaglanki ile mogę i staram się sama jeść, ale normalnie przyprawioną - na słodko lub słono.
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-09-16, 20:46   

Kasza jaglana odśluzowuje, chyba dlatego jest dobra przy przeziębieniu.
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Gaja 

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 02 Wrz 2007
Posty: 36
Skąd: Marki
Wysłany: 2007-09-17, 07:04   

Ja osobiście przy katarach poza wprowadzeniem dużej ilości kaszy jaglanej eliminuję z diety wszystko co słodkie. Suszone i świeże owoce, surowe warzywa też. Choć podobno xylitol można (a niektórzy twierdzą, że wręcz jest wskazany) stosować nawet przy przeziębieniach. Można w takim okresie używać go eliminując inne dosładzacze.
 
 
 
zojka3

Pomógł: 30 razy
Dołączył: 21 Cze 2007
Posty: 1916
Wysłany: 2007-09-18, 13:42   

Ja również przeprowadzałam monodietę jaglaną podczas infekcji. Ale bez żadnych dodatków, sama samiusieńka, raczej gęsta, bo tak lubię.
Temperatura skakała do czterdziechy ale po kilku dniach byłam jak nowo narodzona.
Trochę cięzko jest tak ciągle jeśc to samo i po kilku dniach miseczkę międliłam przez godzinę :mryellow:
 
 
Mala_Mi 


Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 24 Cze 2007
Posty: 753
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-09-19, 11:46   

marysia napisał/a:
A czy efekt oczyszczania organizmu nie jest tu przeciwwskazaniem? Mam na myśli karmienie piersią.

Nie wiem dokładnie jakie jest uzasadnienie, ale można być na monodiecie jaglanej w czasie karmienia piersią, jeśli jest taka potrzeba (choroba matki albo karmionego piersią dziecka). Konsultowane z lekarzem.
Jakiś tydzień po urodzeniu Kalinki miałam zapalenie ucha - tydzień na samej kaszy - :mryellow: , jakiś miesiąc później Jagódka miała zapalenie ucha - kasza "dla towarzystwa" :mryellow: , bo głupio sobie samej gotować różne rzeczy i nie móc poczęstować dziecka, kolejny miesiąc i paskudny kaszel Kalińci - 9 dni na kaszy :mryellow: . Po tych kilku miesiącach na sama kaszę było mi trudno patrzeć

zojka3 napisał/a:
Trochę cięzko jest tak ciągle jeśc to samo i po kilku dniach miseczkę międliłam przez godzinę

Oj, tak. A któraś z kolei monodieta w ciągu kilku miesięcy :roll: . Już na sam widok kaszy odechciewało mi się jeść, a jeść trzeba było i to całkiem sporo, bo karmiłam. :lol:

Na szczęście na razie wszyscy zdrowi :mrgreen:
_________________
<img src="hxxp://by.lilypie.com/nRpup1.png" alt="Lilypie Kids birthday Ticker" border="0" /><img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/0KPJp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/66mjp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2008-05-26, 10:33   

Dziś wystartowałam z monodietą jaglaną. Miałam od wczoraj, ale wolałam darować sobie jedzenie, niż jeść samą jaglankę. Dziś już rzuciłam się na nią z głodu, nawet mi smakowała, o dziwo! (kiedy ciężko było mi ją brać do ust, wyobrażałam ją sobie z cukrem - od razu zaczynała smakować :mrgreen: ).
Ciekawa jestem ile wytrwam.. chciało by się powiedzieć - dla zdrowia dziecka wszystko :) Ale zobaczymy jak to będzie w praktyce.
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
Ostatnio zmieniony przez alcia 2008-05-26, 11:12, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-05-26, 11:04   

alcia, trzymam kciuki :)
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
Mala_Mi 


Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 24 Cze 2007
Posty: 753
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-05-26, 12:54   

alcia, wytrwasz tyle ile trzeba.
A jak jaglanka wchodzi Lence?
_________________
<img src="hxxp://by.lilypie.com/nRpup1.png" alt="Lilypie Kids birthday Ticker" border="0" /><img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/0KPJp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/66mjp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2008-05-26, 13:03   

Mala_Mi, na razie wczorajszej kolacji odmówiła.. a teraz śniadanko zjadła w ilości połowy swej zwyczajnej porcji. A że normalnie je sporo, to trochę tego było. Ale następny posiłek może już mocno oprotestować, jako że już wie co w trawie piszczy. Czy w takim wypadku będzie wystarczało, że będzie piła moje jaglankowe mleko? :)

Mam jeszcze pytanie, może wiesz, czy mogę jej podawać w tym czasie syropy jakieś? Czy sama dieta wystarczy? I jak jest z tymiankiem? Chciałam jej podawać choć po kilka łyczków herbatkę z niego, ale nie wiem czy to się gryzie z dietą, czy nie?

I jeszcze jedno; czy Ty też uważasz, że mały dodatek warzyw korzeniowych (konkretnie myślę o marchewce i pietruszce) do obiadku nie zakłóci sprawy?
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
Mala_Mi 


Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 24 Cze 2007
Posty: 753
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-06-01, 20:56   

Przepraszam alcia, że nie odpisałam, ale dopiero teraz doczytałam.
wszystko zależy od tego, w jakim Lenka jest/była stanie. Monodieta jest dobra, kiedy infekcja jest poważna, przebiega z gorączką itp. (wtedy dziecko samo z siebie mało też je i nie ma co przejmować się ilością). W takim przypadku dobrze jest jeść samą kaszę gotowaną na wodzie bez żadnych dodatków. Zioła jak najbardziej można pić, syropów bym nie dawała. Wykrztuśnie można jej podać na przykład Pectosol.
W zwykłym przeziębieniu można stosować po prostu lekkostrawne, niskobiałkowe posiłki z dużą ilością kaszy jaglanej.

A jak Lenka ma się teraz?
_________________
<img src="hxxp://by.lilypie.com/nRpup1.png" alt="Lilypie Kids birthday Ticker" border="0" /><img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/0KPJp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/66mjp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2008-06-01, 23:50   

Mala_Mi napisał/a:
A jak Lenka ma się teraz?

teraz został wilgotny kaszel (poza tym czuje sie dobrze), mam nadzieję, że przejdzie zanim Kaja zarazi ją kolejną przedszkolną atrakcją :-/
Mala_Mi napisał/a:
Monodieta jest dobra, kiedy infekcja jest poważna, przebiega z gorączką itp. (wtedy dziecko samo z siebie mało też je i nie ma co przejmować się ilością). W takim przypadku dobrze jest jeść samą kaszę gotowaną na wodzie bez żadnych dodatków. Zioła jak najbardziej można pić, syropów bym nie dawała. Wykrztuśnie można jej podać na przykład Pectosol.
W zwykłym przeziębieniu można stosować po prostu lekkostrawne, niskobiałkowe posiłki z dużą ilością kaszy jaglanej.

Dzięki za te informacje, nie wiedziałam. Spotykałam sie z tym, że sama jaglanka, z dodatkami to już nie ma tego efektu. Lena jadła tak przez 3 dni, jej stan sie poprawił i teraz je normalnie (ale jaglanki u nas zawsze sporo). Lekkostrawną dietę też ma zawsze.

Martwię się o nią bardzo :( Te ciągle nawracające infekcje...
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
Mala_Mi 


Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 24 Cze 2007
Posty: 753
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-06-02, 13:08   

alcia napisał/a:
Lekkostrawną dietę też ma zawsze.

W infekcjach chodzi też o to, by ograniczyć pokarmy wysokobiałkowe - strączki, orzechy, pestki.
Przy czym nie należy z tym przesadzać, bo dziecko rośnie, więc nie można bez wyraźnej potrzeby ograniczać mu składników odżywczych.
alcia napisał/a:
Martwię się o nią bardzo Te ciągle nawracające infekcje...

To prawda, nie jest łatwo, kiedy maluch choruje. Kalińcia też od września prawie ciągle zakatarzona. Jedyne, co możemy robić, to dbać o ich dietę i styl życia i wspierać w samodzielnym radzeniu sobie z chorobami. Bo mają w sobie taki potencjał i wystarczająco dużo sił do tego, by wyzdrowieć samodzielnie, jeśli im nie będziemy przeszkadzać.
No i wierzyć, że niedługo będą na tyle mocne, by nie chorować tak często.
_________________
<img src="hxxp://by.lilypie.com/nRpup1.png" alt="Lilypie Kids birthday Ticker" border="0" /><img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/0KPJp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/66mjp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
 
 
Cytrynka 


Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 962
Skąd: Olympia, USA
Wysłany: 2008-06-02, 16:46   

My powinniśmy być na monodiecie. Same smarkatki w domu, ja chyba też się zaraziłam. Ale kilka razy próbowałam już wcześniej i mam odruchy wymiotne. Nic z tego. Dodatkowo powinnam na co dzień spożywać więcej białka i jak tu to pogodzić z monodietą. Nie sądzę, by moje dzieci ruszyły samą jaglankę. Julcia wczoraj była na na przeciwgorączkowych (Domiś też). Jedno miał 41, drugie 40 stopni.
 
 
Mala_Mi 


Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 24 Cze 2007
Posty: 753
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-06-02, 20:15   

Cytrynka, to my decydujemy o sposobie leczenia nas samych i naszych dzieci. Ja jaglankę podczas monodiety traktuję jak lekarstwo i nie jest ważne czy smaczna, czy nie. Nie jest po to, bym mogła się nią rozkoszować, ale po to bym wyzdrowiała.
Czy jeśli lekarstwo jest gorzkie nie weźmiesz go albo nie podasz dzieciom?
Dla mnie taki sposób myślenia jest niezrozumiały.
Jeśli decydujesz się na leczenie wg jakiegoś systemu, to po prostu wykonujesz zalecenia. Zawsze możesz wybrać inny. My wybraliśmy TCM, bo to system spójny, dba o całego człowieka, sprawdza się u nas. Ale można też wybrać zachodnią medycynę akademicką z antybiotykami, środkami przeciwbólowymi czy przeciwgorączkowymi itp., ale trzeba być świadomym konsekwencji i przyjmować je jako rezultat swojego wyboru. Wolnego wyboru.
Poza tym wiele zależy od nastawienia rodzica. Moje dzieci jedzą jaglankę (jak trzeba), my zresztą też, piją zioła (nawet najbardziej gorzkie, dziwne w smaku), co zawsze przyjmuję z zadziwieniem i robią to bez mrugnięcia okiem, bo to lekarstwo, bo pijemy je, żeby wyzdrowieć, bo u nas w domu wszyscy tak robią jeśli są chorzy.
Życzę dużo zdrowia i dobrych wyborów
_________________
<img src="hxxp://by.lilypie.com/nRpup1.png" alt="Lilypie Kids birthday Ticker" border="0" /><img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/0KPJp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/66mjp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,77 sekundy. Zapytań do SQL: 12