wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
mamy tu jakas liste pokarmow uczulajacych??
Autor Wiadomość
emiwa 

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 02 Sie 2010
Posty: 187
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2010-09-02, 16:15   

chleb kukurydziany :-D
_________________
<a href="hxxp://alterna-tickers.com"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/2/2hbacmdo4.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
z_grzywką 


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 31 Mar 2010
Posty: 560
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-09-02, 19:09   

rosa napisał/a:
burak jest ok

z tym burakiem to bywa różnie, niestety. nasz lekarz robił takie oczy :shock: gdy mówił by dawać buraka, a Marcel po każdej próbie dostawał wysypki, miał dramatyczne zaparcia i darł się w niebogłosy. Odstawiliśmy buraki na kilka miesięcy, teraz znów próbuję. Powolutku.
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2010-09-02, 19:49   

z_grzywką napisał/a:
rosa napisał/a:
burak jest ok

z tym burakiem to bywa różnie, niestety. nasz lekarz robił takie oczy :shock: gdy mówił by dawać buraka, a Marcel po każdej próbie dostawał wysypki, miał dramatyczne zaparcia i darł się w niebogłosy. Odstawiliśmy buraki na kilka miesięcy, teraz znów próbuję. Powolutku.

a jak ty jadłaś buraki to też miał brzuszkowe/skórne problemy?

czyli tak naprawdę NIGDY nie wiadomo dopóki się nie przetestuje na swoim domowym potworze :-)
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
z_grzywką 


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 31 Mar 2010
Posty: 560
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-09-08, 09:27   

rosa ja buraki jem bardzo ostrożnie, bardzo. Widząc co się działo - uważam.

W piątek po wielokrotnym próbkowaniu pomidorów w bardzo małych dawkach (bez efektu na -) odważyłam się i zjadłam całe 4 plasterki. Do dzisiejszego dnia Marcel nie pozbył się resztki krostek :roll:
 
 
KaliszAnka 
mama wege


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 26 Paź 2009
Posty: 203
Skąd: Kalisz
Wysłany: 2010-09-08, 15:42   

Ja tam popieram zdanie przedmówczyń żeby po prostu pokarmy powoli wprowadzać, w małych ilościach i sprawdzać co na to mały. My nie mieliśmy na szczęście żadnych problemów z jedzeniem - młody łykał gładko mleko, wszystko jedno czy jadłam smażone, pieczone, ostre, czosnek, czekoladę, gazowane etc. a znajoma mama odstawiała powoli wszystkie nawet najłagodniejsze pokarmy, bo synek miał alergię niewiadomo od czego aż w końcu okazało się, że u nich problemem były... ziemniaki :shock:
_________________
<img src="hxxps://lh4.googleusercontent.com/-Pq1mZswJaYE/UG69WOChYaI/AAAAAAAAEaQ/TwDAQV0Zq0c/h120/Zdjęcie-0009.jpg" />hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
 
lamialuna 

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 16 Cze 2010
Posty: 1396
Skąd: Eire
Wysłany: 2010-11-17, 09:33   

u nas okazalo sie, ze byl to tradzik niemowlecy i czasem jakis pryszczol jeszcze wyjdzie...

a tak ogolnie omijam rzeczy po ktorych mnie nadyma (kapucha i kalafior), zauwazylam tez ze jak ja mam problemy z toaleta to moge sie spodziewac, ze mlody tez bedzie mial..

chyba trzeba obserwowac i obserwowac i obserwowac :)
_________________
hxxp://alterna-tickers.com] hxxp://pierwszezabki.pl]
Zapraszam na profile Facebook'owe
FreeThePuppets & Vegeluna & SlingShoe
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,17 sekundy. Zapytań do SQL: 13