Wegańskie zabielacze |
Autor |
Wiadomość |
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-10-02, 22:08
|
|
|
lilias, a może dodajesz sól w czasie gotowania? Ja solę dopiero po ugotowaniu, albo tuż przed końcem. Gotuję na dość dużym ogniu. A może za krótko moczysz? |
|
|
|
|
lilias [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-10-02, 23:14
|
|
|
moczę na noc, wylewam wodę, wstawiam ze świeżą i solę po dłuuuugim gotowaniu (przed wyłączeniem). ostatnio gotowałam 2 godziny jednego dnia i 1,5 drugiego bo jej chrupkość doprowadziła mnie do stanu wrzenia. i co? i guzik, dalej cholera zgrzytała w zębach. czy fasola może być za stara na gotowanie? |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-10-03, 07:57
|
|
|
lilias napisał/a: | czy fasola może być za stara na gotowanie? |
tak. |
|
|
|
|
lilias [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-10-03, 12:04
|
|
|
zanim pozbędę się starych zapasów zakupię na rynku od rolnika fasolę latosią i zobaczę. jak mi się uda to starą wywalę
[ Dodano: 2010-10-10, 21:28 ]
melduję, że zakupiłam fasolę na rynku i ugotowałam na miękko bez problemów jak ja nie lubię wyrzucać jedzenia, ale stara fasola to przekleństwo normalnie za to dzisiaj odniosłam sukces. rodzinka( w tym teściowa) zjadła prawie cały gar krupniczku zabielonego namoczonym i zmiksowanym słonecznikiem coraz mniej mlecznych rzeczy u mnie |
|
|
|
|
|