'czarne' morele |
Autor |
Wiadomość |
priya
Pomogła: 77 razy Dołączyła: 12 Lis 2008 Posty: 5315 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2010-11-17, 12:13 'czarne' morele
|
|
|
Spotkałam niedawno na jednym ze stoisk warzywno-owocowych w Bielsku coś, co przykuło moją uwagę. Pokaźny stosik nie chciał wyglądać jak nic innego, tylko jak nasze dobre ukochane suszone na słońcu, niesiarkowane morele. Napis przy cenie głosił "czarne morele". Pytam więc panią, ale ona pojęcia nie ma skąd, jak suszone i co do nich dodawane. Internet o "czarnych morelach" milczy Kupiłam już dwa razy po pół kilo. W smaku takie same jak te z Natu i innych firm, które zwykle w sklepach ze zdrową żywnością widać. Zachęcałabym więc wszystkich z okolic BB do kupowania właśnie na tym stoisku, na wagę, bo kosztowały 27 zeta za kg!! Tyle, ze nie mam 100% pewności czy nie dodają do nich jakiejś chemii... Spotkaliście się z takimi morelkami na wagę gdzieś u Was w warzywniakach? |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2010-11-17, 15:10
|
|
|
priya napisał/a: | Spotkaliście się z takimi morelkami na wagę gdzieś u Was w warzywniakach? | Nie nazywają się czarne, ale w Eurosparze u mnie są na wagę, smakują mniej więcej jak czeskie niesiarkowane Są ciemne właśnie przez brak siarki. |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
priya
Pomogła: 77 razy Dołączyła: 12 Lis 2008 Posty: 5315 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2010-11-17, 20:36
|
|
|
Lily napisał/a: | Są ciemne właśnie przez brak siarki. | o, i o taką informację mi chodziło, dzięki Lily. A ile u Was kosztuje kilogram? |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2010-11-17, 20:42
|
|
|
priya napisał/a: | A ile u Was kosztuje kilogram? | Zabij mnie, nie pamiętam - ale wydaje mi się, że ponad 30 zł. Zazwyczaj i tak w Czechach kupujemy |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
priya
Pomogła: 77 razy Dołączyła: 12 Lis 2008 Posty: 5315 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2010-11-18, 12:25
|
|
|
Aisha, to widzę że cena jeszcze atrakcyjniejsza, super. Nie będę już moreli w zdrowej żywności kupować. Ciekawe czy mają też takie śliwki na przykład. Albo daktyle i figi...
Lily, a czeskie jak cenowo się mają do polskich? |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
zojka3
Pomógł: 30 razy Dołączył: 21 Cze 2007 Posty: 1916
|
Wysłany: 2010-11-20, 05:47
|
|
|
priya napisał/a: | Aisha, to widzę że cena jeszcze atrakcyjniejsza, super. Nie będę już moreli w zdrowej żywności kupować. Ciekawe czy mają też takie śliwki na przykład. Albo daktyle i figi... |
No tak ale zastanawiam się czy na tych targach mają eko te morele. Czy są regularnie sypane w czasie wzrostu a potem elegancko suszone na słońcu.
Zazwyczaj kupuję w zdrowej żywności i one są takie mniejsze, ostatnio nabyłam pod halą mirowską i są wyrośnięte na połowę mojej dłoni (prawie ), za 32zeta.
Jak te Wasze targowe, mutanty? |
|
|
|
|
priya
Pomogła: 77 razy Dołączyła: 12 Lis 2008 Posty: 5315 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2010-11-20, 07:42
|
|
|
zojka3, te , które ja kupowałam wyglądają mniej więcej tak jak te z natu, niektóre są mniejsze, inne trochę większe, ale tak ogromnych o jakich piszesz nie ma. |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
Irokezik91
Pomogła: 5 razy Dołączyła: 05 Lip 2009 Posty: 403 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-11-20, 21:05
|
|
|
A czy wasze morele też są takie gorzkie? Znaczy może nie gorzkie..., ale jakieś takie dziwne w smaku, nie wiem jak to opisać. Siarkowane bardziej mi smakują. |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2010-11-20, 21:44
|
|
|
priya, jak będę, to się przyjrzę, te czeskie ceny przy przeliczaniu mi się chrzanią, ale chyba droższe są.
Irokezik91, nie powinny być gorzkawe, choć przyznam, że czasem się takie zdarzają - zwłaszcza wśród tych, które w Polsce kupuję. Te, które kupuję w Czechach, są zazwyczaj pyszne, choć inne niż siarkowane. Być może te gorzkie były źle przechowywane. |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
priya
Pomogła: 77 razy Dołączyła: 12 Lis 2008 Posty: 5315 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2010-11-21, 14:08
|
|
|
Lily, dzięki.
Mnie siarkowane w ogóle nie wchodzą od kiedy poznałam te eko. Nigdy nie czułam goryczy w nich. Są słodziuteńkie. |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
Irokezik91
Pomogła: 5 razy Dołączyła: 05 Lip 2009 Posty: 403 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-11-22, 00:36
|
|
|
W takim razie ostrzegam: ja kupowałam morele oraz sezam firmy Symbio w hiperze. Jedno i drugie nie zdatne do spożycia, tzn. morele mają dziwny posmak, a mleko z sezamu wychodzi gorzkie. Nie wiem czy to wina firmy czy sklepu... |
|
|
|
|
zojka3
Pomógł: 30 razy Dołączył: 21 Cze 2007 Posty: 1916
|
Wysłany: 2010-11-22, 11:35
|
|
|
priya napisał/a: | Mnie siarkowane w ogóle nie wchodzą od kiedy poznałam te eko. Nigdy nie czułam goryczy w nich. Są słodziuteńkie. |
Mam to samo, te siarkowane są niezjadliwe |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2010-11-22, 23:55
|
|
|
Te czeskie są po 210 koron za kg, korona jest po ok. 16, czyli jakieś 33-34 zł. |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
majaja
wybuchowa wredota
Pomogła: 52 razy Dołączyła: 12 Cze 2007 Posty: 3450 Skąd: warszawskie Bielany
|
Wysłany: 2010-11-23, 07:00
|
|
|
zojka3 napisał/a: | No tak ale zastanawiam się czy na tych targach mają eko te morele. Czy są regularnie sypane w czasie wzrostu a potem elegancko suszone na słońcu. | W organicu bio morele masz za ponad 60 zeta, więc te certyfikatu na pewno nie mają i jakoś są pewnie nawożone, dla mnie fakt, że one są suszone a nie siarkowane to już coś. Do producenta nie dotrzesz bo to z Turcji. |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-11-23, 07:28
|
|
|
majaja napisał/a: | W organicu bio morele masz za ponad 60 zeta, |
ja kupiłam ostatnio eko morele po 38 zł za kilogram. Oczywiście nie w organiku, bo tam mają suszone owoce znacząco droższe niż w innych eko sklepach. |
|
|
|
|
priya
Pomogła: 77 razy Dołączyła: 12 Lis 2008 Posty: 5315 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2010-11-23, 07:31
|
|
|
Dzięki dziewczyny za wszystkie informacje. Wniosek dla mnie: będę kupować te na wagę w 'zwykłym' sklepie, bo cena 27zł za kg jest atrajcyjna, a zależy mi głównie na tym, żeby siarki nie było. Smaczne są, więc git. |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
majaja
wybuchowa wredota
Pomogła: 52 razy Dołączyła: 12 Cze 2007 Posty: 3450 Skąd: warszawskie Bielany
|
Wysłany: 2010-11-23, 21:33
|
|
|
gosia_w napisał/a: | majaja napisał/a: | W organicu bio morele masz za ponad 60 zeta, |
ja kupiłam ostatnio eko morele po 38 zł za kilogram. Oczywiście nie w organiku, bo tam mają suszone owoce znacząco droższe niż w innych eko sklepach. |
miały certyfikat czy te eko to tak na gębę? Bo te spod hali mirowskiej które kupujemy z Zojką też się nazywają eko. |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-11-23, 22:35
|
|
|
majaja, eko z certyfikatem np. z Bioraju i z Bioplanet. |
|
|
|
|
Malinetshka
Paulina
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5765 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2010-11-23, 23:50
|
|
|
Irokezik91 napisał/a: | mleko z sezamu wychodzi gorzkie |
Irokeziku, tak samo miałam i pamiętam, że ktoś na forum mnie wówczas uświadomił, że sezam na mleko moczy się dużo krócej niż inne nasiona, bo właśnie po dłuższym czasie moczenia wychodzi gorzkie mleko.. Było takie fuj, że musiałam z żalem wylać Nie pamiętam dokładnego czasu moczenia, ale zdaje się, że nie należy przekraczać 6h.
Co do moreli to niesiarkowane, które jadłam zawsze były słodziutkie i smaczne, ale już np. morele z Tesco Organic były jakby.. wędzone.. i tym samym niezbyt fajne. Na opakowaniu chyba nic na ten temat nie było, a jednak w smaku wyraźnie wyczuwałam wędzonkę. Dziwny smak.. nadawały się tylko jako dodatek wrzucony do czegoś, bo same w sobie niezbyt smaczne. |
_________________ hxxp://www.myticker.eu/ticker/] |
|
|
|
|
Irokezik91
Pomogła: 5 razy Dołączyła: 05 Lip 2009 Posty: 403 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-11-23, 23:59
|
|
|
Malinetshka napisał/a: | po dłuższym czasie moczenia wychodzi gorzkie mleko.. |
Kochana, ale ja o tym wiem. Sezam moczyłam tylko 4 godziny, a mleko było fuuu...
Malinetshka napisał/a: | morele z Tesco Organic były jakby.. wędzone.. |
Dokładnie te tak samo smakowały, tak jakby ktoś je zjarał, a nie ususzył...
Irokezik91 napisał/a: | sezam firmy Symbio |
Aaa i przepraszam, bo się pomyliłam. Sezam był firmy Oeko... |
|
|
|
|
Malinetshka
Paulina
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5765 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2010-11-24, 00:04
|
|
|
Irokezik91 napisał/a: | Malinetshka napisał/a: | po dłuższym czasie moczenia wychodzi gorzkie mleko.. |
Kochana, ale ja o tym wiem. Sezam moczyłam tylko 4 godziny, a mleko było fuuu...
Malinetshka napisał/a: | morele z Tesco Organic były jakby.. wędzone.. |
Dokładnie te tak samo smakowały, tak jakby ktoś je zjarał, a nie ususzył...
Irokezik91 napisał/a: | sezam firmy Symbio |
Aaa i przepraszam, bo się pomyliłam. Sezam był firmy Oeko... |
Hmmm... to nie mam pojęcia co z tym sezamem nie tak było.
A morele - myślę, że to kwestia sformułowania "suszone na słońcu", co może w przemyśle spożywczym oznaczać (i pewnie najczęściej oznacza), że suszone w jakimś piecu, może przy okazji wędzenia kiełbasy... bleh
Tak czy inaczej, prawdziwie dobre niesiarkowane morele nie mają smaku spalenizny/wędzonki, więc poluj na te lepsze |
|
|
|
|
|