wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Zerwijmy łańcuchy-30.09
Autor Wiadomość
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-09-02, 12:16   Zerwijmy łańcuchy-30.09

Zerwijmy łańcuchy-30.09
30 września w centrach największych polskich miast ustawimy budy, do których na znak protestu będzie się można przywiązać. Do uczestnictwa w akcji zaprosiliśmy też znane osoby ze świata kultury, sportu, polityki.

Jeśli chcesz się wczuć w rolę psa łańcuchowego i zaprotestować przeciwko takiemu traktowaniu zwierząt - dołącz do nas! Aby wziąć udział w akcji, wystarczy wypełnić formularz. Wszyscy zainteresowani otrzymają od nas szczegółowe informacje dot. miejsca i godzin protestu.

Można także udzielić wsparcia podpisując się na liście przeciwników łańcuchów.



hxxp://www.psy.pl/zerwijmy_lancuchy/]hxxp://www.psy.pl/zerwijmy_lancuchy/
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
agus 


Pomogła: 44 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1050
Skąd: Biała Podl./So'ton
Wysłany: 2007-09-02, 13:43   

Alispo napisał/a:
30 września w centrach największych polskich miast ustawimy budy

Mieszkańcy największych miast chyba nie mają problemów z zaakceptowaniem psa bez łańcucha (im raczej by się przydała kampania przeciwko trzymaniu dużych zwierząt w małych mieszkaniach), a mieszkańcy wsi, których to dotyczy, akcję obejrzą sobie co najwyżej w tv i przejdą do porządku dziennego jak nad kolejnym dziwactwem "tych z telewizji"...
 
 
Marcela

Pomógł: 38 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1417
Wysłany: 2007-09-03, 09:14   

No właśnie. Poza tym mieszkańcy wsi, jeśli do nich coś w ogóle dotrze to zaczynają spuszczeć te łańcuchowe psy i one stają się poważnym zagrożeniem dla innych. Kolejny krok to strzelanie do nich (do psów, nie do właścicieli, chociaż może szkoda :-/ ) z wiatrówek, rzucanie kamieniami i używanie gazu. Zwyczajnie w obronie własnej, bo pies, który spędził pół życia na krótkim łańcuchu staje się agresywny i atakuje wszystko jeśli tylko zyska odrobinę wolności. Takie psy zachowują się jak nienormalne (np. kiedy zerwą się z łańcucha), nie raz miałam wątpliwą przyjemność kontaktu z nimi. Coraz więcej osób funduje sobie osobiste odstraszacze psów (emitujące dźwięki nieznośne dla psa) , żeby w ogóle dojść do domu niepogryzionym. Sama się zastanawiam nad zakupem takiej zabawki, chociaż jest trochę droga. Niektórzy instalują sobie stacjonarne odstraszacze psów działające w obrębie danej posesji i trochę dalej, (żeby np. dziecko mogło bezpiecznie bawić się przed domem)
Wolałabym kampanię uzmysłowiającą ludziom, że można równie dobrze żyć bez psów, bez tego jazgotu, atakowania przez płot, wycia całą noc.
Pozatym, rzeczywiście rzecz wygląda na niezbyt przemyślaną: Akcja mająca uwolnić psy z łańcucha w dużych miastach?
Chętnie podpisałabym się na liście, ale przeciwników trzymania psów bez powodu, dla samej "przyjemności" wysłuchiwania hałasu jaki bezsensownie wytwarzają i bez świadomości zagrożenia jakim są dla innych.
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-09-03, 12:44   

Duze miasta,bo chodzi wlasnie o ta"siłę mediów".A to naprawde dziala.
Mam tylko jedna watpliwosc-drugim problemem jest zamykanie tych wiejskich psow w malych kojcach,obawiam sie troche takiej reakcji-jak nie lancuch to kojec,a to czasem jeszcze gorzej.Ale mysle,ze akcja bedzie ogolnie edukacyjna,zwracajaca uwage ogolnie na los wiejskich psow,jstem dobrej mysli.z reszta to zalezy od uczestnikow,wiec nie marudzic tylko dzialac;)
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-09-03, 17:11   

agus napisał/a:
Mieszkańcy największych miast chyba nie mają problemów z zaakceptowaniem psa bez łańcucha

to mi jako pierwsze do głowy przyszło, to zdecydowanie problem wsi...
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-09-03, 17:47   

Jasna sprawa.Ale medialny szum latwiejszy jest w duzym miescie.a tu glownie chodzi o pokazanie tematu w mediach,w ten sposob dociera sie do najwiekszej liczby osob,a nie przechodzacym ludziom-chociaz oczywiscie tez.
Poza tym..w duzym miescie tez psa na lancuchu mozna spotkac,a na obrzezach to juz w ogole szkoda mowic..
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
Marcela

Pomógł: 38 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1417
Wysłany: 2007-09-03, 21:24   

Ja nie bardzo rozumiem - to co ten rolnik ma z psem zrobić? Na łańcuchu nie, no bo wiadomo. Kojec - fatalna sprawa. Spuścić z łańcucha - wbrew prawu (policja czy straż miejska może ukarać) i niebezpiecznie. Problem w tym, że mało który mieszkaniec wsi weźmie psa do domu. Szczególnie łańcuchowego. Dla wielu ludzi pies ma wartośc jako "system wczesnego ostrzegania" i jest im potrzebny na dworze.Poza tym rolników niełatwo zmienić... Raczej na współczucie i zlitowanie się nad losem psa bym nie liczyła. Mieszkam poza miastem i czasem widzę co nieco.
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-09-03, 23:34   

Marcela napisał/a:
Poza tym rolników niełatwo zmienić... Raczej na współczucie i zlitowanie się nad losem psa bym nie liczyła. Mieszkam poza miastem i czasem widzę co nieco.

Mysle,ze najwieksza sila w stopniowym zmienianiu swiadomosci,nawet dlugoterminowej.To prawda,ze rolnikow na ta chwile ciezko zmeinic,ale tez widze jak na nich dzialaja takie wlasnie sytuacje,ze o czymstam sie ostatnio mowi itp.
co do wyjscia na dana chwile to jeszcze mozna psa na dworze trzymac ale bez lancucha..nie kazdy MUSI miec wszystko pootwierane w gospodarstie.Tak naprawde jak sie chce to sie znajduje sensowne rozwiazanie,tak przynajmenij ja to widze z obserwacji.
ciekawe jak ta stopniowa poprawa wygladala w krajach gdzie zabronione sa lancuchy(np.Wlochy jesli sie nie myle).
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
Marcela

Pomógł: 38 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1417
Wysłany: 2007-09-04, 09:02   

Alispo, fajnie, że coś próbuje się robić żeby zmienić mentalność rolników, ale trzeba się liczyć z tym, że na efekty trzeba będzie poczekać bardzo długo - może nawet jedno lub dwa pokolenia, obawiam się. Prawda jest taka, że opcja "pies na podwórku bez łańcucha" jest praktycznie niewykonalna. Mało kto ma porządne ogrodzenie. W mojej okolicy na 1km uliczce tylko 3 gospodarstwa mają płoty, ale nie są na tyle solidne (czy nie dziurawe) , żeby można było bezpiecznie trzymać psa puszczonego "luzem". Przykro mi to pisać, ale jeśli muszę wybierać pomiędzy wolnością psa a bezpieczeństwem mojego dziecka - bez wahania wybieram to drugie. Moim zdaniem na rolników bardziej działałoby nakładanie kar. Za psa biegającego "luzem", za łańcuch, za kojec, za zakłócanie ciszy nocnej (to ostatnie jest już uchwalone przez radę naszej gminy, ale to na razie tylko teoria, psy dalej ujadają po nocach)- wkrótce okazałoby się, że trzymanie psa jest po prosty zbyt kłopotliwe i większość dałaby sobie spokój. Na tym polu jest do wykonania ogromna praca, a rolnicy nie są zbyt reformowalni i niewiele dociera do większości z nich. Może warto zacząć od tego, żeby tych psów nie rozmnażać w sposób niekontrolowany, a nie od razu spuszczać z łańcucha, żeby siały grozę i rządziły na ulicach?
 
 
vegAnka 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 1319
Skąd: Belgia
Wysłany: 2007-09-04, 13:54   

a ja popieram akcje na 100% i rozumiem ze nagloszenie o problemie jest dobrym poczatkiem. ja tez mieszkam na wsi i tutaj w belgi nie widuje duzo psow na lancuchu. w niektorych gospodarstwach sa psy na dworze ale maja duza bude i ogrodzenie, ale nie sa na lancuchu. chodzi o to ze jezeli juz ten pies tam ma byc, to niech ma chociaz jakas tam swobode ruchu, bo wiadomo ze lubi poskakac a lancuch nie daje mu prawie zadnej.
kiedys (w polsce) na wsi obok moich dziadkow, widzialam psa ktory mial doslownie metr lancucha !!!!! nie mogl nic zrobic oprocz wejsc i wyjsc z budy!!!!
moze ta akcja nie uwolni odrazu wszystkich psow, ale chodzby jednego to jest warto! a po drugie ludzie moze beda patrzec na to z innej strony i beda bardziej o nich dbac.

zycze powodzenia!!!
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/eYYdp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://davf.daisypath.com/c79mp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Anniversary tickers" />
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-09-04, 14:02   

czasem łańcuchu są przyczepione do jakiegoś sznura, tak że pies chodzi wzdłuż po całym podwórku...
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-09-27, 12:01   

Wrocław zaprasza pod Hale Ludową 30.09. o 11 :-)

Co do niebezpieczenstwa zwiazanego z psami biegajacymi luzem..-to wlasnie na lancuchach opsy robia sie agresywne..i to jest najwieksze niebezpieczenstwo jak sie taki psychicznie skrzywiony przez lancuch pies zerwie..
akcja nie dotyczy ljedynie lancuchow samych w sobie,łańcuch to raczej symbol psiej niedoli..
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,21 sekundy. Zapytań do SQL: 13