liczne szczawiany wapnia w moczu |
Autor |
Wiadomość |
zina
Pomogła: 93 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 6308
|
Wysłany: 2011-04-06, 07:43 liczne szczawiany wapnia w moczu
|
|
|
Po raz kolejny podczas badania w Klary moczu pojawily sie liczne szczawiany wapnia.
Jestesmy akurat w Polsce wiec mozemy zrobic jakies dodatkowe badania.
Pediatra w lecie nie widziala w wynikach problemu i nakazala glownie duzo pic.
Klara nie pije malo a one sa caly czas obecne.
Jakies sugestie, dodatkowe badania wykonac? |
|
|
|
|
an
spec od łudzenia się
Pomogła: 26 razy Dołączyła: 12 Lip 2008 Posty: 1316
|
Wysłany: 2011-04-06, 07:51 Re: liczne szczawiany wapnia w moczu
|
|
|
zina napisał/a: | Po raz kolejny podczas badania w Klary moczu pojawily sie liczne szczawiany wapnia.
Jestesmy akurat w Polsce wiec mozemy zrobic jakies dodatkowe badania.
Pediatra w lecie nie widziala w wynikach problemu i nakazala glownie duzo pic.
Klara nie pije malo a one sa caly czas obecne.
Jakies sugestie, dodatkowe badania wykonac? |
Jedyne co mi przychodzi do głowy w tym momencie, to tyle, że może być za dużo szczawianów w diecie - surowy szpinak, buraczki, herbata, kakao ?
Pisałam troszkę o szczawianach w tamtym temacie hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=388519#388519
Jeśli to byłby trop, to rozwiązaniem być może byłoby ograniczenie szczawianów. |
|
|
|
|
zina
Pomogła: 93 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 6308
|
Wysłany: 2011-04-06, 07:54
|
|
|
Klara uwielbia buraczki i je ich sporo ale glownie sa one gotowane.
Surowe w postaci zakwasu z burakow dodawanego do barszczu.
Czyli ograniczyc buraczki w takiej postaci? |
|
|
|
|
an
spec od łudzenia się
Pomogła: 26 razy Dołączyła: 12 Lip 2008 Posty: 1316
|
Wysłany: 2011-04-06, 08:03
|
|
|
zina napisał/a: | Klara uwielbia buraczki i je ich sporo ale glownie sa one gotowane.
Surowe w postaci zakwasu z burakow dodawanego do barszczu.
Czyli ograniczyc buraczki w takiej postaci? |
Chyba bym w takiej sytuacji ograniczyła, a przynajmniej surowe.
Według źródeł które mam, najwięcej szczawianów na porcję zawierają rabarbar a następnie właśnie buraczki i boćwina (lub botwinka) oraz szpinak (i jak sama nazwa wskazuje jeszcze szczaw, ale nie mam wartości pod ręką). W dalszej kolejności kakao, ale to już w większych ilościach. |
|
|
|
|
MartaJS
Pomogła: 101 razy Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 6041 Skąd: Kosieczyn
|
Wysłany: 2011-04-06, 08:13
|
|
|
Ale tylko surowe? Gotowane chyba też. |
_________________
hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com |
|
|
|
|
lilias [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-04-06, 08:16
|
|
|
szczawiany w moczu oznaczają, że może dojść do ich odkładania sie w nerkach, czyli do kamicy nerkowej. dobrze raz na jakiś czas zrobić usg (takie z prawdziwego zdarzenia), czy nerki czyste. dieta dietą, ale na to nie ma lekarstwa. trzeba pilnować czy jest to falowe, czy stałe i czy coś się w nerkach nie odkłada. |
|
|
|
|
zina
Pomogła: 93 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 6308
|
Wysłany: 2011-04-06, 08:21
|
|
|
Postaram sie o skierowanie na usg po powrocie.
Tata Klary choruje na kamienice wiec musimy to kontrolowac.
A co z karobem? |
|
|
|
|
an
spec od łudzenia się
Pomogła: 26 razy Dołączyła: 12 Lip 2008 Posty: 1316
|
Wysłany: 2011-04-06, 08:21
|
|
|
MartaJS napisał/a: | Ale tylko surowe? Gotowane chyba też. | Chyba wszystko jest kwestią indywidualną - ile sie spożywa i jak to wpływa, ale zwłaszcza surowe, dlatego, że gotowanie wytrąca przynajmniej częściowo szczawiany - tak jak w tym cytacie Cytat: | Właśnie z powodu kwasu szczawiowego najważniejsza jest obróbka cieplna warzywa. Szpinak powinien być gotowany w dużym garnku z dużą ilością posolonej wody (aby maksymalnie rozcieńczyć kwas szczawiowy), gotowanie powinno odbywać się bez przykrywania, gdyż kwas wraz z parą wodną ulatnia się. |
|
|
|
|
|
MartaJS
Pomogła: 101 razy Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 6041 Skąd: Kosieczyn
|
Wysłany: 2011-04-06, 08:29
|
|
|
Ale szpinaku zwykle nie gotuje się z dużą ilością wody, tylko dusi. |
_________________
hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com |
|
|
|
|
zina
Pomogła: 93 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 6308
|
Wysłany: 2011-04-06, 08:31
|
|
|
Szpinaku nie jadamy, jarmuz raczej.
Czy podawany w zimie weganska witamina D3 moze zwiekszyc szczawiany w moczu? |
|
|
|
|
an
spec od łudzenia się
Pomogła: 26 razy Dołączyła: 12 Lip 2008 Posty: 1316
|
Wysłany: 2011-04-06, 08:46
|
|
|
MartaJS napisał/a: | Ale szpinaku zwykle nie gotuje się z dużą ilością wody, tylko dusi. | No i dlatego to może być problemem, jak i jedzenie surowego w takich przypadkach.
zina napisał/a: | Szpinaku nie jadamy, jarmuz raczej.
Czy podawany w zimie weganska witamina D3 moze zwiekszyc szczawiany w moczu? | Nie jestem pewna, ale wydaje mi się, że jak już, to odwrotnie, witamina D sprzyja przyswajaniu wapnia, więc może mniej wapnia łączy się ze szczawianami? Ale prawdę mówiąc wątpie, żeby to mogło mieć wpływ.
Aha, ograniczenie wapnia też nie jest korzystne, może wręcz nasilać wydalanie szczawianów.
I może to jest tez wskazówka - sprawdzić ilość wapnia w diecie (i ewentualnie zwiększyć jego ilość, jeśli jest go niezbyt dużo? Doczytałam jeszcze - były badania wskazujące, że u jedzących więcej wapnia, ryzyko kamicy nerkowej było mniejsze, czyli wszelkie hipotezy z wit.D są chyba nierealne ?) |
|
|
|
|
MartaJS
Pomogła: 101 razy Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 6041 Skąd: Kosieczyn
|
Wysłany: 2011-04-06, 09:06
|
|
|
Jednym ze skutków przedawkowania witaminy D jest kamica nerkowa. |
_________________
hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2011-04-06, 09:49
|
|
|
MartaJS napisał/a: | Jednym ze skutków przedawkowania witaminy D jest kamica nerkowa. |
Owszem. Ale rzeczywiście na szczawiany w moczu lekarze polecają głównie dużo picia. Warto też żurawinę podawać. Problem się robi wtedy, gdy powstaje piasek (pojawia się krew w moczu), a potem kamienie.
A poziom witaminy D (czy też metabolitów, nie wiem, jak się to bada, ktoś pisał, że z tym trudno) też chyba warto oznaczyć, jeżeli to mogłaby być przyczyna. Wklejałam w wątku o witaminie D artykuł na temat tego związku z kamicą, teraz go nie umiem znaleźć. Na tę kwestię trafiłam przypadkiem na jakimś forum typu kafeteria, gdzie ktoś pisał, że w CZD bardzo krytycznie podchodzili do zalecanych dawek witaminy D. A tu piszą, kto nie powinien witaminy D przyjmować hxxp://www.forumpediatryczne.pl/specjalista/ep,273,witamina-d3-objawy-przedawkowania
Mój A. co prawda nie dziecko, ale też mu wyszły te szczawiany (przypadkiem przy badaniach okresowych), lekarka kazała dużo pić, żurawina i tyle.
Na pocieszenie powiem, że wegetarianie dużo rzadziej chorują na kamicę, chyba że ktoś ma wady anatomiczne.
Może nie martw się na zapas, tylko spróbuj więcej picia, żurawiny i za jakiś czas zbadać znowu? O ile Klara zaakceptuje takie działania oczywiście. |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
excelencja
Pomogła: 46 razy Dołączyła: 01 Sty 2008 Posty: 4973 Skąd: Grójec
|
Wysłany: 2011-04-06, 10:11
|
|
|
zina, powiem coś nie w moim stylu - poszłabym do jakiegoś sensownego nefrologa czy czegoś takiego, lepiej zapobiegać niż leczyć a z nerkami nie ma żartów (jakby z innymi organami były..._) - bo może się okazać, że to w sumie nic, a może okazać się, że istnieje jakiś prosty myk dietowy żeby zapobiegać. |
_________________ <img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/c/cz2uabiht.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
hxxp://tropyprzyrody.pl/] |
|
|
|
|
lilias [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-04-06, 11:27
|
|
|
od urologa wiem, że odszukanie przyczyny powstawania kamieni nerkowych to gwarantowany Nobel. w naszej diecie buraki, szczaw, rabarbar, kawa, czekolada, szpinak, to nie są podstawowe produkty. je się je od czasu, do czasu, a jeżeli kamienie w organizmie się tworzą to dalej tworzyć się będą, kwestia tylko czy same się rozkruszają przy przemieszczaniu się w nerce, czy nie.
warto zrobić badania pod tym kątem jeżeli macie w rodzinie taki przypadek. szczerze polecam. żurawina jest dobra, likwiduje stany zapalne i przyspiesz neutralizację trucizn w organizmie.
hxxp://www.pyszneizdrowe.pl/index.php?d=informacje&id=12 |
|
|
|
|
zina
Pomogła: 93 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 6308
|
Wysłany: 2011-04-08, 09:05
|
|
|
Bylysmy na usg u specjalisty i cale szczescie nerki i uklad moczowy sa w porzadku.
Stwierdzil ze dziecko moze miec taka urode a wydalanie szczawianow wapnia wcale nie musi sie wiazac z tworzeniem kamieni nerkowych.
Z powodu blyskawicznej wizyty zapomnialam sie spytac o wplyw diety |
|
|
|
|
lilias [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-04-08, 10:20
|
|
|
hxxp://www.babyboom.pl/forum/zdrowe-dziecko-f24/szczawian-wapnia-w-moczu-24208/
hxxp://pl.wikipedia.org/wiki/Szczawian_wapnia
hxxp://abcbadania.pl/pytania/wysoki-poziom-szczawianu-wapnia
hxxp://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3139587
hxxp://abcanemia.pl/pytania/co-to-sa-krysztaly-szczawianu-wapnia
zina, oczywiście, że nie musi, ale wskazuje na predyspozycje. dobrze, że póki co nereczki czyste |
|
|
|
|
lilias [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-04-08, 23:14
|
|
|
euridice napisał/a: | ...Swoją drogą - podziwiam Cię za te buraki, ja częściej niż raz w miesiącu nie jestem w stanie "bawić się" z tym warzywem |
ja też |
|
|
|
|
zina
Pomogła: 93 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 6308
|
Wysłany: 2011-05-03, 13:45
|
|
|
euridice napisał/a: | zina, a gdyby tak np. odstawić buraczki na 2 tyg. (myślę, że taki okres by wystarczył), a następnie przebadać mocz? |
Jakbym byla w Polsce to pewnie bym tak zrobila ale tutaj nie mam mozliwosci przebadania moczu blisko.
Ale pewnie powtorze w lecie.
euridice napisał/a: | Swoją drogą - podziwiam Cię za te buraki, ja częściej niż raz w miesiącu nie jestem w stanie "bawić się" z tym warzywem |
Na salatke kupuje najczesciej ugotowane w calosci i zapakowane prozniowo bez dodatkow, dostepne w UK.
Zakwas buraczany robie raz na miesiac
lilias, czytam... |
|
|
|
|
|