|
wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich
|
jąkanie rozwojowe |
Autor |
Wiadomość |
Ptaszka
Pomógł: 1 raz Dołączył: 26 Kwi 2010 Posty: 144
|
Wysłany: 2010-06-12, 19:51
|
|
|
A jesteś nerwowa?
Nawet nie chodzi mi o stosunek do małej, tylko w ogóle. Łatwo się denerwujesz, czasem bezobjawowo...
Moja mama często wpadała w złośc.., czasem trzymając ją w sobie...
skończyło się moim jąkaniem- też nazwanym rozwojowym....
Mama poszła do psychologa i jąkanie ustało |
|
|
|
|
monikwiat
mk
Dołączyła: 08 Maj 2010 Posty: 4
|
Wysłany: 2011-05-26, 13:15
|
|
|
Soul napisał/a: | O, jeszcze takie coś znalazłam..
Cytat: | Jąkanie w wieku dziecięcym czesto jest przejściowe. Jest to tak zwane jąkanie rozwojowe, które pojawia się w okresie opanowywania przez dziecko systemu językowego, to znaczy pomiędzy drugim a szósty rokiem życia, z tym, że częściej dotyczy ono dzieci 2, 3-letnich, rzadziej starszych. Jąkanie jest to zaburzenie mowy polegające na nie zamierzonym:
przerywaniu,
powtarzaniu
i zniekształcaniu sylab i słów
wskutek nieprawidłowej koordynacji ruchowej mięśni oddechowych, fonacyjnych i artykulacyjnych.
Jąkanie w 85% przypadków rozpoczyna się przed 8 rokiem życia. Pogarsza się podczas rozmowy z obcymi ludźmi.
Dzieci najczęściej zaczynają mówić niepłynnie w okresie kształtowania się mowy. W tym wieku dziecko jest szczególnie narażone na występowanie tego zaburzenia. Powstają, bowiem dysproporcje pomiędzy tym, co dziecko chciałoby, a co może powiedzieć. W tym wieku następuje gwałtowny wzrost słownictwa i częstości porozumiewania się przy ciągle jeszcze mniejszej sprawności aparatu mowy i dlatego jest to okres krytyczny. Niezależnie od terapii u niemal 80 % tych dzieci jąkanie ma łagodny charakter i ustępuje samoistnie. Niestety są dzieci, u których zaburzenie nie ustępuje a pogłębia się. Przyczyny tego stanu rzeczy mogą być różne. Często nieprzychylność i nieprawidłowa postawa najbliższego otoczenia przyczynia się do pogłębienia tego stanu.
Pojawiające się we wspomnianym okresie zaburzenia płynności mówienia mogą mieć charakter niepłynności semantycznej, syntak-tycznej lub fonologicznej.
Niepłynność semantyczna, czyli trudność w przejściu od jednej informacji do drugiej może objawiać się pojawieniem się pauz, powtórzeń czy rozpoczynania wypowiedzi od samogłoski a czy dźwięku pośredniego między e a y, czyli tzw. embołofrazji (jechaliśmy do babci autobusem, a potem aaa tlą... tlamwajem).
Niepłynność syntaktyczna, czyli trudność w przejściu od jednej do drugiej struktury składniowej objawia się rewizjami (poprawkami), powtarzaniem przyim-ków i spójników (ja się nie boja... bojałam...nie bałam).
I kolejna - niepłynność artykulacyjna, czyli trudność w swobodnym przechodzeniu od jednej artykulacji do drugiej objawia się powtarzaniem, przeciąganiem, blokowaniem i dysrytmiami, czyli zmianami tempa mówienia w obrębie wypowiedzi (byliśmy na eta... teeatrzyku).
Niepłynność taka powinna zmniejszać się wraz z nabywaniem przez dziecko znajomości języka. Dlatego starajmy się zapanować nad nerwami i nie okazujmy zniecierpliwienia. Nie rozmawiajmy przy dziecku o tej kwestii. Ważne abyśmy na czas porozmawiali o tym, co dzieje się z naszą pociechą z tymi osobami, które kontaktują się z nią najczęściej - babcią, opiekunką i poprosili, by nie zwracała uwagi na zdarzające się potknięcia, nie poprawiała czy (co najgorsze) nie próbowała dopingować malucha do poprawnego i płynnego mówienia - zawstydzając. Kilkulatek, któremu starsi zwrócą uwagę na to, że w jakiś sposób to, jak mówi nie spełnia ich oczekiwań czy różni się od ich sposobu mówienia może przesadnie zacząć koncentrować się i denerwować - a wtedy bardzo łatwo o to, by jąkanie pogłębiło się i utrwaliło.
Objawy fizjologicznej niepłynności mówienia, około 5 r ż maleją. Jeżeli utrzymają się i dojdzie do powstania jąkania wtórnego - mogą się nasilać. Jest to oczywiście jeden z patomechanizmów jąkania. Zaburzenie to może oczywiście pojawić się w każdym wieku z innej przyczyny.
Diagnoza jąkania jest dokonywana na podstawie różnorodnych kwestionariuszy.
Dzięki nim osoba z problemem niepłynności mowy może dowiedzieć się, czy jej mowa jest zakłócona do tego stopnia, że musi być przeprowadzona terapia - dotyczy to głównie małych dzieci - i jaki jest stopień tego zaburzenia.
Źródło: Bliżej Przedszkola. Wychowanie i edukacja. KWIECIEŃ 2004 |
Kiedyś sama szperałam w sieci, jak Mikołaj się zacinał, i bardzo mnie ten tekst uspokoił, nie miałam pojęcia, że to związane z rozwojem mowy, byłam przekonana, że to początek jakiejś dysfunkcji. A póki co, teraz zdarza się sporadycznie, mija samo, i było u nas książkowo na początku 2 roku życia, akurat jak Mikołaj zaczynał mówić coraz poprawniej i pełnymi zdaniami. |
Od jakiego czasu Mikołaj się jąka i te sporadyczne nawroty jak często trwają. Ile czasu to się u was "ciągnie"? |
|
|
|
|
z_grzywką
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 31 Mar 2010 Posty: 560 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-05-26, 15:14
|
|
|
Dla mnie horrorem było pójście do szkoły średniej. Jąkałam się tak, że nie można było mnie zrozumieć. Nie wspomnę o rozmowie przez telefon
W tej chwili jest tak, że czasem się zatnę. Ale gdy mam trudny, stresujący czas jąkam się wściekle, wkurza mnie to więc się jeszcze bardziej nakręcam i w ogóle nie mogę z siebie słowa wydusić.
Najgorsze są słowa na "p" i dzień dobry |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|