wegedzieciak.pl

dżo

U nas na przemian:
- naleśniki ze szpinakiem,
- kluski śląski,
- gnochci dyniowe lub szpinakowe,
- gulasz darii,
- tofu parowane,
- kotlety z tofu i ziemniaków,
- ziemniaki z ziołami pieczone,
- makaron razowy z pesto,
- makaron razowy z brokułami i czerwoną suszona papryką,
- dosza z ryżu i czerwonej soczewicy,

mandy_bu · **Pomogła:** 23 razy Dołączyła: 30 Gru 2008 Posty: 1260

dopisuję kotleciki euridice z płatkami owsianymi
pieczone ziemniaki w oliwie z ziołami
makaron ze wszystkim :-)

(najchętniej z parowanymi jarzynami)
i wszelkiego rodzaju placuszki u mnie z jajem, ale można zrobić bez: na słodko (np: z jabłkami) lub słono (np: marchewkowo - dyniowe)
i jeszcze pomyślę :lol:

bronka · Wysłany: 2011-05-06, 16:21

Właściwie moje skarby lubią jadać wszystko osobno.
Naleśniki suche i do tego szpinak obok, makaron tak samo.

- kasza ( pęczak, jęczmienna, orkiszowa, jaglanka) z odrobiną lnianego oleju
- placuszki warzywne
- placuszki na słodko
- makaron pod każdą postacią
- pierogi ze szpinakiem
- pierogi z soczewicą
- kotleciki wszelkie ( z cieciorki, soczewicy, owsiane, orzechowe, z jęczmienia, z jaglanki...)
- wszelkie kluski
- tofu pod każdą postacią
- warzywa lubią bardzo, ale osobno :roll:

( w sensie brokuł ugotowany, marchewka, ogórek do rączki, surówkom- stanowcze nie)
- zupy wszelkie byle gęste były

Reszta chyba nie-wegan ;-)

tak sobie pomyślałam właśnie, ze oni wszystko lubią, a ww najchętniej jedzą

Agnieszka · Wysłany: 2011-05-06, 20:32

Malucha to już nie mam ale z wersji vegan:
Zupy: strączkowe (soczewicowe, fasolowe, grochowa), pomidorowa, ogórkowa, dyniowa (w innej postaci dyni nie jada), jarzynowe (także kalafiorowa, brokułowa czasem w formie kremu), z czerwonych buraków ( barszcz czerwony, ukraiński i warianty w temacie), szparagowa, bulion warzywny, krupnik, ryżanka
Kotletowe moje dziecko nie jest, czasem da się namówić na sojowego tekturowego albo honorowo coś zje
Pasztety domowe też nie zawsze wchodzą ale humus, fava, różne pasty domowe tak (ale nie do pieczywa więc najczęściej warzywa surowe: marchew, kalafior, pekińczyk albo purisy itp.)

Kocha:
- makarony (z: sosem pomidorowym; czosnkiem i natką, wariacjami w temacie pesto)
- samosy, alupatrę (też pieczone), pakory
- sałatki i surówki (może z wyjątkiem marchewkowej)
- gołąbki
- strączki w okrasie lub sote (sosy z nich, w zupach, sałatkach..)
- wszelakie wariacje nt pizzy, pizzetek nawet w wariancie polenty
- kasze jaglaną, gryczaną, ryż (raczej wersja na słono) i pulpety z kaszy jaglanej też
- kutię i wszystko co z makiem
- frytki i wariacje ze smażonymi i pieczonymi ziemniakami
- tortilki
- popkorn
- miód (woda z miodem i cytryną)
- wege żelki ale sama reglamentuje jak są w domu
- rzeżuchę
- kakao na mleku zbożowym
- owoce: maliny, wiśnie jabłka, śliwki, truskawki, poziomki, borówki, jagody, gruszki, morele czasem łapie fazę na cytrusy (banany nie są lubiane ale to chyba rodzinne nasze)

Czasem zjada:
Kopytka, krokiety, pierogi (robimy z mąki orkiszowej)
Tarty (szpinakowa, warzywna)
Ciasta i słodycze tylko wybrane (wiele jest dla niej za słodkie) wiec raczej z owocami kokoloko albo na bazie deser z owocami
Faszerowane warzywa
Paprykęale na surowo i w określonych sytuacjach i potrawach

Obecnie nie jada:
Placków wszelakich (no ziemniaczane czasem)
Naleśników
Potraw z pieczarkami/ boczniakami/ żywymi grzybami
Kapuśniaku z kiszonej (bigos ok. ale musi być dużo grzybów suszonych)
Zupy szczawiowej, żurku
Leczo
Pieczonej dyni
Czekolady (najgorsza ta płynna, gorzką czasem uszczknie – taka w kostce albo starta na tolerowanym cieście)
Większości ciast i ciasteczek
Ciemnego makaronu (lecimy na bezglutenowych)
Agrestu, porzeczek, avokado
Opcji waniliowych
Karobu
Cukini, kabaczków, bakłażanów
Glonów też nie zje, śmierdzą więc do zup używam

Sporadycznie bywa np. tofu, parówki sojowe, pieczeń kupna
Sera żółtego moje dziecko nie lubi, jedyny wariant czasem na pizzy

zina · **Pomogła:** 93 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 6308

U nas zdecydowanie zupy warzywne, glownie groszkowa z quinoa oraz makaronem ryzowym.

Kotleciki z ciecierzycy albo z kaszy gryczanej.

Ryz z soczewica i warzywami na parze polany sosem sojowym.

maga · Wysłany: 2011-05-06, 20:56

U nas na obiad jest prawie zawsze zupa z kaszą i czasem strączkiem. Kolacyjnie jadamy przeważnie kasze z warzywami, czasem jakieś kotlety, od wielkiego dzwonu tarty/placuszki. Kombinuję z tego, co mam w lodówce, na szybko, bez ekstrawagancji, starając się jedynie by było zdrowe, smaczne i urozmaicone.
Jakoś nie mam siły, żeby kombinować coś ekstra. Chętnie podchwycę pomysły na szybkie fajne wegan dania :-)

Aha, przypomniało mi się - Ziom kocha zupę miso. Nasza ulubiona wersja to ziemniaki, marchew, zielona fasolka szparagowa, pokrojone w paseczki (ugotowane wcześniej) kombu, tofu i miso. Oststnio tofu zastąpiłam ciecierzycą i tez było ok.

rosa · Wysłany: 2011-05-06, 21:16

u nas praktycznie zawsze jest zupa, a na drugie Ziemek je to co my
kuchnia jest głównie pod najbardziej wybrednego (Fra) więc Ziemek się po prostu dostosowuje
poza tym nasze dania to w kółko to samo, ale im to nie przeszkadza, a mi jest w sumie wszystko jedno

najczęstsze drugie dania to:
makaron z sosem pomidorowym
makaron po grecku
makaron ze szpinakiem
makaron z pesto
risotto z warzywami które akurat sa w lodówce
sushi
zapiekanka z makaronu ziemniaków brokuła - jak są jakieś pozostałości
kasza gryczana z jajem sadzonym, my z ziemkiem bez jaja, np z kukurydzą i oliwkami i oliwą
kapusta pekińska - bigosik z innymi warzywami
fasola po bretońsku
ziemniaki z piekarnika
falafel, kotlety w płatków owsianych, marchewki i cebuli
buraki, brokuł, marchewka, surówka z pekińczyka, ogórek kiszony, oliwki, rzodkiew biała
w niedziele ZAWSZE jest pizza

Agnieszka · Wysłany: 2011-05-06, 22:00

Moje dziecko bardziej wegańskie: jajko na sadzone, na miękko nie da rady namówić
serów tez nie fan (lubi vegan wędzony z EG) lub sporadycznie
U nas obiad (II danie) to często kasza/ryz + soczewica czerwona rozgotowana z różnymi dodatkami albo inne strączki + surówka lub sezonowe warzywa (zupy z pora nie zje ale sałatkę tak)
mojego stryja tez nauczyła, że nie jada drożdżówek, czekolad, batoników, bananów więc nauczył się kupować winogrona, borówki, truskawki (nie mamy), melony, sorbetów i przywykł do jedzenia orzechów (najlepiej tych świeżych: włoskich, laskowych)

biechna · **Pomogła:** 65 razy Dołączyła: 09 Cze 2007 Posty: 4587

maga · Wysłany: 2011-05-07, 11:34

george, Zapraszamy więc serdecznie. Mamy świeżą dostawę miso i glonów :-D

Agnieszka · Wysłany: 2011-05-07, 13:29

Zupę miso testowałyśmy ale do ulubionych nie jest zaliczana przez dziecia, szkoda bo ja lubię. Generalnie nasze smaki mjaja się często więc staramy się szukać tego, co wspólne ale są i plusy: ja nie ruszę jej krupniku a Ada np. mojej pieczonej dyni z rozmarynem.
Smaki jej się zmieniają co miało miejsce nie raz ale zawsze mnie rozczula jak wraca np. od babci i mówi mamo ugutuj mi, bym zjadła twoje....

devil_doll · Wysłany: 2011-05-08, 17:14

u nas na topie zupy (wszystkie) byleby byly geste i mialy makaron
placki ziemniaczano cukinowe, ziemniaczano szpinakowe, ziemniaczano dyniowe,kluski slaskie
pesta wszelakie i pierogi z soczewica, kiszona kapusta lub szpinakiem i tofu.
gryczana niepalona kasza na slono z warzywa kofty i falafele, pieczone ziemniaki dynia i pietruszka, tofu z makaronem soba i warzywami albo tempura tofu.
warzywa zje ale maja byc oddzielnie i kolorystycznie dopasowane (ostatnio jemy zielone , czerwone sa na nie (chyba, ze sa w zupie)/
czasami
pakora, samos , sabdzi z jogurtem sojowym, kotleciki warzywna
na obiad zawsze jest zupa +wariacje z powyzszego

Agnieszka · Wysłany: 2011-05-08, 19:41

U nas zawsze jakaś zupa.

[ Dodano: 2011-05-14, 14:14 ]
Przy kolejnym spotkaniu będę uśmiechać się o grzyba więc dojdzie makaron z truskawkami
Zapewne kalafior (może brokuł polany sosem na tej bazie z dodatkiem różnych ziół) i mizeria (u nas ogórki kiszone lub surowe, małosolne nie są jadalne)
Sezonowo kefir zapewne sprawdzi się chłodnikach. np z buraków (botwinka nie jest dla dziecia jadalna).

seminko · Wysłany: 2011-06-17, 14:28

U nas cieciorka i zielony groszek pod każdą postacią :mryellow:

Zastanowię się jeszcze, bo Mały jest raczej niejadkiem i raczej mogłabym wymieniać pojedyncze "produkty", takie, jak kiszony ogórek czy suszone daktyle ;-)

alcia · Wysłany: 2011-06-18, 21:15

u moich dziewczyn na topie:
- spaghetti - absolutny mistrz
- pierogi - wszelakie - absolutny mistrz 2

- sajgonki - absolutny mistrz 3..

- makaron ryżowy po chińsku - ..4

- kotleciki przeróżne, z naciskiem na te z tofu i kaszy gryczanej, z jajek, sojowe oraz falafele
- ziemniaki pieczone
- piezzetki
- zapiekanki warzywne różnego rodzaju, zwł. zalane jajcem
- burrito
- lasagne
- naleśniki
- "rosół", żurek, barszcz i pomidorówka
- warzywa na parze, które można sobie maczać w sosiku jogurtowo-czosnkowo-koperkowym, czyli kalafior, brokuł, fasolka szparagowa (to samo uwielbiają robić z ziemniakami pieczonymi)
- omlety na słodko oraz na słono (takie z warzywami różnymi)
- ryż z truskawkami

- warzywa duszone z kolendrą i z sosem z nerkowców
- placuszki wszelakie - czy to na słodko (z bananami, z rodzynkami albo jabłkami), czy na słono (jak ziemniaczane, cukiniowe, kalarepkowe itp)
..
poza tym lubią dużo prostych rzeczy, jak np. micha bobu, micha fasolki szparagowej itp