przekrój tekstów Gabryśka |
Autor |
Wiadomość |
ina
Pomogła: 51 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2936 Skąd: południe
|
Wysłany: 2009-08-12, 15:18
|
|
|
Gabryś to chyba rasowy wegetarianin |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.mineralcosmetics.pl]KOSMETYKI MINERALNE |
|
|
|
|
Malati
Pomogła: 71 razy Dołączyła: 10 Cze 2007 Posty: 3924
|
Wysłany: 2009-08-13, 11:08
|
|
|
świetny |
|
|
|
|
bodi
lucky lucky me :)
Pomogła: 91 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 4234 Skąd: UK
|
Wysłany: 2009-08-13, 11:43
|
|
|
Gabryś jest świetny |
_________________
|
|
|
|
|
Capricorn
2radical4u
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 6526
|
Wysłany: 2009-08-13, 11:51
|
|
|
Ewa napisał/a: |
G: "A żonę też chcę mieć z rasy wegetarian"
|
szkoda, że taki młodziutki, zakręciłabym się |
_________________ this is the strangest life I've ever had...
Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę. |
|
|
|
|
Humbak
Pomogła: 80 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3936 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2009-08-14, 00:45
|
|
|
No my z chomikiem padamy ze śmiechu...
z drugiej strony jednak wielki szacun, Ewo |
_________________ <img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/q/qbfxwgk3a.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/z/zv7rbqnhj.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/3/3hcbwsnal.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"> |
|
|
|
|
lilias [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-08-27, 19:24
|
|
|
Humbak napisał/a: | No my z chomikiem padamy ze śmiechu...
z drugiej strony jednak wielki szacun, Ewo |
szacun wielki, zgadza się. używa młody człowiek mózgu jak mały rycerz szabli. nieziemski potencjał |
|
|
|
|
Ewa [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-09-10, 18:34
|
|
|
Gabrysiowy pierwszy ząbek wypadł u babci, ale stwierdził, że wiezie go do domu, bo u babci wróżka zębuszka go nie znajdzie, bo to w końcu nie jego poduszka Jedziemy do domu i w samochodzie odbywa się piękny dialog chłopaków. Nataniel siedzi z przodu cichy, zamyślony. Nagle mówi: "Ciekawe czy w ogóle gdzieś na świecie lata jakaś wróżka zębuszka, czy może żadnej nie ma..." A z tyłu słyszę pocieszający głos Gabryśka "nie martw się, wiozę swojego ząbka, dziś włożę go pod poduszkę, to się nareszcie dowiemy czy ta wróżka naprawdę istnieje"
Ząbek został włożony, zawinięty w chusteczkę, pieniążek więc też został w ową chusteczkę zawinięty Budzę młodego rano do szkoły, a ten jak oparzony zerwał się i pod poduszkę, patrzy a tam chusteczka zawinięta tak jak była. Rzucił poduszkę z powrotem i załamany "no i nic z tego" Pytam czy na pewno dobrze sprawdził. Wyciąga chusteczkę, odwija, no i oczywiście wielka radość - jest pieniążek. Oczka się błyszczą, bo jednak wróżka istnieje
Mówię do niego "ale fajnie masz, ja nie mam już co wkładać pod poduszkę"
Gabryś: "jak pojedziesz do dentysty, to powiedz mu, żeby ci wyrwał jednego ząbka i ci dał"
aaaaaaaaaaa
ja: "ale wiesz, wróżki potrzebują jedynie ząbków mlecznych, a ja już mlecznych nie mam"
Gabryś: "nie martw się mamo, ja ich jeszcze trochę będę miał, to dam ci jednego"
Dobrego mam syna, prawda? |
|
|
|
|
kamma
Magellan
Pomogła: 147 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 7442 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2009-09-10, 20:22
|
|
|
kochany
rozczulonam |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://anilanastudio.blogspot.com/
Ostatnio na blogu: Wszystko jest możliwe
"Trzeba wierzyć w człowieka, koleś" |
|
|
|
|
zina
Pomogła: 93 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 6308
|
Wysłany: 2009-09-11, 14:09
|
|
|
Swietne teksty |
|
|
|
|
Ewa [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-05-24, 08:54
|
|
|
Jakiś czas temu Gabryś przerabiał w szkole "Doktora Dolittle i jego zwierzęta" Opisywali na lekcjach cechy doktora, mi.in. widzę, że w ćwiczeniach ma napisane, że doktor był "oddany". Pytam więc syna co to znaczy, że doktor był oddany. A Gabryś bez chwili wahania - "doktor Dolittle był oddany, ponieważ oddawał wszystkie zwierzęta, które wyleczył" |
|
|
|
|
kasienka
Pomogła: 123 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 8362 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2010-05-24, 11:05
|
|
|
Ewa, |
|
|
|
|
bodi
lucky lucky me :)
Pomogła: 91 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 4234 Skąd: UK
|
Wysłany: 2010-05-24, 21:02
|
|
|
|
_________________
|
|
|
|
|
puszczyk
Pomogła: 102 razy Dołączyła: 03 Cze 2007 Posty: 5319
|
Wysłany: 2010-05-25, 09:34
|
|
|
Nieźle kombinuje chłopak. |
|
|
|
|
Capricorn
2radical4u
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 6526
|
Wysłany: 2010-05-27, 00:05
|
|
|
ha ha ha! Zwierzęta tez były oddane |
_________________ this is the strangest life I've ever had...
Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę. |
|
|
|
|
Ewa [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-11-06, 22:49
|
|
|
Muszę to zapisać gdzieś, bo mi umknie po czasie, a będę to wypominać synkom (rozmowa z Natim w jego temacie) przy każdej okazji
Jakiś czas temu Gabryś zapytał mnie co to jest spadek. No więc pogadaliśmy, wyjaśniłam co to spadek, przy okazji wyszedł temat testamentu, no więc znów wyjaśniłam i Gabryś w końcu pyta:
"mamo, a dlaczego tato nie napisał testamentu?"
"no wiesz, tato miał dopiero 32 lata, w tym wieku nie myśli się jeszcze o śmierci, nie pisze się testamentów..."
Gabryś chwilę myśli.... i nagle wypalił:
" wiesz mamo, to Ty już powinnaś napisać testament"
ja cię kręcę, a nie czułam się staro, jak dotąd.... |
|
|
|
|
kasienka
Pomogła: 123 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 8362 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2010-11-07, 02:03
|
|
|
Ewa, chłopak ma głowę na karku fajnie Cie widzieć i poczytać o chlopakach |
|
|
|
|
Ewa [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-01-26, 09:01
|
|
|
Wizyta wujka, gramy z Gabryśkiem w grę i opowiadam wujkowi, jak mi to dziecko swego czasu testament kazało pisać. Wychodzę na chwilę do kuchni, a po powrocie widzę nietęgą minę wujka Okazało się, że po moim wyjściu nastąpił krótki dialog:
G: wujek, a ty napisałeś już testament?
w: tak, napisałem
G: i co? nie udało się?
Wujka trochę zatkało, a ja naprawdę bardzo chcę wierzyć, że mojemu subtelnemu dziecku nie chodziło o to, że wujek jeszcze żyje |
|
|
|
|
bronka
Supergirls don t cry
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 02 Lip 2009 Posty: 6426
|
Wysłany: 2011-01-26, 10:09
|
|
|
Też bym miała minę nietęgą |
|
|
|
|
maga
mama Zioma
Pomogła: 79 razy Dołączyła: 03 Cze 2008 Posty: 4625 Skąd: sielsko izersko
|
Wysłany: 2011-01-26, 13:08
|
|
|
No boski! |
_________________
|
|
|
|
|
rosa
born to be wild
Pomogła: 174 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 7459 Skąd: Zielonka
|
Wysłany: 2011-01-26, 14:11
|
|
|
a że się nie dopytał, czy wujek go uwzględnił |
_________________ hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes |
|
|
|
|
Ewa [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-01-26, 17:26
|
|
|
rosa napisał/a: | a że się nie dopytał, czy wujek go uwzględnił | O matko, teraz mi uświadomiłaś, że mogło być gorzej |
|
|
|
|
kamma
Magellan
Pomogła: 147 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 7442 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2011-01-28, 18:50
|
|
|
|
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://anilanastudio.blogspot.com/
Ostatnio na blogu: Wszystko jest możliwe
"Trzeba wierzyć w człowieka, koleś" |
|
|
|
|
Ewa [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-09-06, 22:18
|
|
|
Chłopaki po kolacji porównują swoje brzuszki Nati wypina maksymalnie, a Gabryś wciąga, aż wystają mu żebra, przy czym mówi, że widać mu mostek. Pytam, czy oby na pewno te kości po bokach to jest mostek. Popatrzył na siebie i stwierdził:
" a nie, nie mostek, to płuca mi widać"
Kurczę, chyba trochę przegłodziłam swoje dziecię |
|
|
|
|
|