wegedzieciak.pl

[vlada]

o rany gdzie ja to wkleiłam Mam nadzieję że osoba odpowiedzialna za ten dział zrobi z tym postem porządek

ale jesteście szybcy. Dzięki


bodi
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 12 Lis 2004
Posty: 327
Skąd: Ursynów

Wysłany: Wto 09 Sty, 2007 mąka grochowa
kupiłam mąkę grochową, i nie wiem co dalej...
Użyłam jej tylko raz, do zagęszczenia zupy (pamiętam że kasieńka pisała kiedyś, że nadaje się na zasmażkę, faktycznie ok).

Macie jeszcze jakieś inne sprawdzone na własnej skórze zastosowania?

Wiem że można z niej smażyć purisy, ale niestety w mojej źle wentylowanej kuchni smażenie czegokolwiek w głebokim tłuszczu odpada



kasienka
Pomogła: 36 razy
Dołączyła: 08 Wrz 2004
Posty: 3792
Skąd: Poznań

Wysłany: Wto 09 Sty, 2007
Purisów nigdy nie próbowałam, ale ona świetnie nadaje się do głębokiego smażenia, pakory itp. No ale to tez na głębokim tłuszczu...

Na pewno możesz jej dodać do naleśników i innych takich, może niezbyt dużo, ale dla smaku..Robić z nią sosy. Tyle mi przychodzi na świeżo do głowy...



ań
z Jagódką
Pomogła: 44 razy
Dołączyła: 07 Sty 2005
Posty: 2375
Skąd: opole

Wysłany: Wto 09 Sty, 2007
mąka z grochu włoskiego?
można zrobić np pudle - indyjskie placki warzywna, oto przepis:
to ja podam przepis na "pudle"-placki warzywne:
200g mąki z cieciorki
50g mąki zwykłej (może być razowa)
to mieszamy w misce. Dodajemy następnie:
-1 łyżeczka kminku (najlepiej indyjskiego, może być zwykły)
-1/4 łyżeczka asafeidy (ale nie koniecznie)
-1 łyżeczka kurkumy
-2 szczypty łyżeczki soli
-odrobina pieprzu
-1 łyżeczka mielonej kolędry
-1 posiekane chilli(bez pesek, chyba że ktoś lubi hardcore Wink )
-garść świrzej posiekanej kolędry(może być pietruszka zamiast tego)
wszystko mieszamy ze sobą dolewając wody (ok 300 ml) tak aby powstała konsystencja ciasta naleśnikowego. Następnie dodajemy 2 posiekane pomidory bez skórki i jedną pociętą w kostkę zieloną paprykę. Wszystko mieszamy i zostawiamy na kilka minut.
Następnie smażymy na oleju nieduże placki aż zbrązowieją.
albo można zrobić słodycze- Ania D. dała przepis tu



honey
honey+Anika
Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 22 Sie 2004
Posty: 497
Skąd: ham-eryka land

Wysłany: Wto 09 Sty, 2007
slodycze..np. ladhu....
smazysz na masle do ciemnego odcienia brazu dodajesz bakalie i cukier puder...
wkladasz do jakiegos naczynia typu foremka na ciasto ..po wystygnieciu kroisz na kwadraty... pycha...
uwaga danie wysokokoloryczne



agnieszka
Pomogła: 27 razy
Dołączyła: 16 Wrz 2003
Posty: 1222
Skąd: Warszawa

Wysłany: Wto 09 Sty, 2007
Ja także stosuję do pakory
ale można też:
- dodać do startego kalafiora, ziemniaków, marchewki itp i z tego zrobić placki
- dodawać do wszelkich kotletów
- do ciasta naleśnikoweg zamiast mąki kukurydzianej
- zageszczać zupy
- stosować jako szybką grochówkę (wcześniej albo zetrzeć i podgotować warzywa - marchew, seler, pietruszka albo np. zastosować bulion warzyny z dnia poprzedniego i mąkę rozrobić z wodą, dodać do wywaru, zagotować a następnie dosmaczyć majerankiem suszonym, mielonym kminkiem itp/ lub grochówkę na bazie jakiejś kostki smakowej, gotowego bulionu itp)



Christa
i Kruszek
Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 14 Wrz 2006
Posty: 373
Skąd: Australia

Wysłany: Sro 10 Sty, 2007
U nas maka grochowa (tzn. z grochu wloskiego) juz calkowicie wyparla inne maki. Nawet razowej uzywamy teraz sporadycznie. Odkrylismy, ze nalesniki, placki, tarty etc. smakuja o wiele lepiej, gdy robimy je z maki grochowej (pol na pol z taka jeszcze inna maka ze sklepu hinduskiego, ale jej nazwy polskiej nie znam ). Wtedy ciasto jest jakies takie smaczniejsze...



honey
honey+Anika
Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 22 Sie 2004
Posty: 497
Skąd: ham-eryka land

Wysłany: Sro 10 Sty, 2007
pamietajcie zeby nie przesadzac z taka maka , bo w koncu to czyty zmielonych groch...`ciezkostrawne no i smierdzace.....jak bez odpowiednich przypraw zjemy..
maka z grochu ro garam flour...a ta druga to pewnie chapati flour... o rany ale mam ochote na takiego cieplutkiego chapati ...niestety mam elektyczna plyte w kuchni




k.leee
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 15 Cze 2006
Posty: 403
Skąd: gdańsk

Wysłany: Sro 10 Sty, 2007
honey napisał/a:
...niestety mam elektyczna plyte w kuchn


a na elektrycznej nie da rady?



honey
honey+Anika
Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 22 Sie 2004
Posty: 497
Skąd: ham-eryka land

Wysłany: Sro 10 Sty, 2007
nie da ..
taki czapati musi dobrze wyrosnac na tzw. wolnym ogniu ...ktorego elektryka nie daje
chyba zrobie na grillu:)

[ Dodano: Wto Sty 09, 2007 6:17 pm ]
w garazu



puszczyk
Pomogła: 33 razy
Dołączyła: 28 Paź 2003
Posty: 1856
Skąd: Poznań

Wysłany: Sro 10 Sty, 2007
Nie smakuje mi ta mąka, jakaś taka gorzka. Chyba, że trafiłam na złą partię towaru. Stoi w szafce i czeka na lepsze czasy.



jaginka
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 07 Sie 2006
Posty: 369
Skąd: Legnica

Wysłany: Sro 10 Sty, 2007
według mnie ta maka musi być poddana długotrwałemu gotowaniu/smażeniu/prażeniu, w każdym razie wysokiej temperaturze (stąd jest dobra do głębokiego oleju) a jak niższa temp. to dłużej, bo jak się doda do naleśników dużo a potem zbyt krótko je usmaży, to pozostaje posmak bagna z bajora . Również polecam pakory i besan ladu, przepis jest na forum dokładny.



ań
z Jagódką
Pomogła: 44 razy
Dołączyła: 07 Sty 2005
Posty: 2375
Skąd: opole

Wysłany: Sro 10 Sty, 2007
puszczyk napisał/a:
Nie smakuje mi ta mąka

puszczyku, wypróbuj przepis na pudle, szybko się robi i bardzo dobre!



bodi
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 12 Lis 2004
Posty: 327
Skąd: Ursynów

Wysłany: Sro 10 Sty, 2007
dzięki dziewczyny za wszystkie odpowiedzi, przepis na besan ladu już widziałam, ale z tego co pamiętam to słabo mi smakowały takie słodkości
No i dodam, że mąka nie jest chyba z grochu włoskiego, tylko polskiego. czy to coś zmienia

na pudle juz sobie ostrzę zęby przepis brzmi smakowicie.




agnieszka
Pomogła: 27 razy
Dołączyła: 16 Wrz 2003
Posty: 1222
Skąd: Warszawa

Wysłany: Sro 10 Sty, 2007
Groch włoski to inna nazwa cieciorki a ta jest odmianą grochu



ań
z Jagódką
Pomogła: 44 razy
Dołączyła: 07 Sty 2005
Posty: 2375
Skąd: opole

Wysłany: Sro 10 Sty, 2007
moja koleżanka zamiast mąki z cieciorki używa właśnie tej co Ty i mówi, że spoko wychodzi.
A do pudli musisz mieć dobrą patelnię, bo lubią się przyklejać, ale jak się pierwsze przykleją to się nie zrażaj, dalej będzie lepiej! Są pyszne!!

[seminko]

Odkopuję temat
Zrobiłam wczoraj fajne i prościutkie placki z mąki z cieciorki- mieszamy wodę, olej, mąkę, jak na gęste ciasto naleśnikowe (nie podam, niestety, proporcji, bo mieszałam "na oko"), dodajemy trochę soli, oregano, ja wrzuciłam jeszcze pokrojone w plasterki oliwki. Odstawiamy do lodówki na ok. godzinę. Smażymy na rozgrzanym oleju. Pychota, dzieciowi też smakowało
Oczywiście, można przepis wzbogacić, łączyć różne mąki, dosypać tego i owego