wegedzieciak.pl

[mono-no-aware]

Hej,
chyba się w końcu wybierzemy do PPN, bo jeszcze w nim nie byliśmy. Czy ktoś z Was zna jakieś fajne miejsce noclegowe w tym miejscu?

[ Dodano: 2010-08-24, 13:16 ]
No i jesteśmy po wypadzie na Polesiu. Polecam PPN, bo jest dziki, choć mały. Bardzo mało ludzi na szlakach, a tych PTTK-owskich, zarośniętych po kolana nikogo nie spotkaliśmy przez kilka dni. Szlaki dydaktycznie PPN są w miarę krótki, często kładkowane. Fajny wypad na kilka dni, a jak ktoś lubuje się w ptakach i gadach to miejsce idealne . Warto mieć rower lub samochód, bo PKS kursuje tylko raz, oprócz weekendów, i to nie wszędzie.

My byliśmy w Babsku, telefon kontaktów dla zainteresowanych znajduje się na stronie PPN (dział turystyka).

[Lerka]

My od lat jesteśmy zakochani w PPN. Jeździmy tu regularnie i za każdym razem odkrywamy coś nowego, nawet w odległości kilku kilometrów od domu, w którym zawsze się zatrzymujemy. Mamy już na koncie odkrycie nowego siedliska żółwi błotnych, a mój Michał na nocnym spacerze zaraz przy naszej agroturystyce, w lesie, 2 lata temu prawie na coś stanął. Jak wyjął komórkę i zaświecił, to mało nie padł, ponieważ była to samica żółwia składająca jaja!!! Jako obserwatorzy od lat, możemy powiedzieć, że widać wyniki istnienia parku. Zwierzaków jest coraz więcej i coraz łatwiej je zaobserwować. Park jest idealnym miejscem dla każdego, kto ceni spokój i odludzie. Można chodzić po ścieżkach i nie spotkać nikogo, a dzięki temu łatwiej zobaczyć nie niepokojone przez nikogo ptaki, których tu zatrzęsienie.
Bardzo polecam wyjazd do PPN, a przy okazji chcę Wam dać namiary na fantastyczne gospodarstwo agroturystyczne, w którym można się poczuć jak u rodziny, a warunki są wspaniałe. Dookoła domu jest 1,5ha ogrodzonego terenu, ogrodu, w którym dzieci (dorośli zresztą też ) mogą się do woli, bezpiecznie bawić. Jest boisko, huśtawka drewniana, oczko wodne, a będą też 2 stawy. Pokoje są czyściutkie i komfortowe. Niektóre mają własne łazienki. Gospodarze sami uprawiają warzywa, z których przygotowują posiłki. Mimo naszych szczerych starań od lat nie są wege, ale ograniczyli jedzenie mięcha w dużym stopniu. Ponadto gospodyni nie boi się już przygotowywania posiłków wegetariańskich, a nawet od jakiegoś czasu uczy się gotować po wegańsku Agroturystyka od kilku dni ma też stronę internetową www.turystykapolesie.pl, na której umieściliśmy wiele ciekawych informacji o okolicy, parku i jego dzikich mieszkańcach.
W razie jakichkolwiek pytań piszcie do nas, a wszystko z chęcią wyjaśnimy.
Polecamy wyjazd i mamy nadzieję, że się tam spotkamy