wegedzieciak.pl

Malinetshka · Wysłany: 2007-06-03, 17:48

hi hi

gratuluję Maji "bobka"! ;-)

i dziękuję za pozdrowienie, gosiabebe :oops:

ań · Wysłany: 2007-06-03, 17:57

gosiabebe, pogratuluj córci! Od kiedy przestawiacie Ją na nocnik?

gosiabebe · **Pomogła:** 20 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 1494

od dnia dziecka :-D

bo dostała w prezencie od dziadka :mryellow:

ań · Wysłany: 2007-06-03, 18:12

i już gol? brawo!

gosiabebe · **Pomogła:** 20 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 1494

to raczej przez to ze maja ma na te sprawy swoje pory w ciągu dnia i posadziłam ją własnie o takiej porze :-P

Izzi · **Pomogła:** 55 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2602

hii hii

ań · Wysłany: 2007-06-03, 18:20

dobrze, im wcześniej oswoicie z nocnikiem tym prędzej zacznie kumać, ze to do tego właśnie służy i pieluchy pójdą w kąt:D

agaw-d · Wysłany: 2007-06-03, 20:12

Gratulacje!!! To super pomysł z tym nocnikiem!
Też muszę zacząć z Marcelką!

puszczyk · Wysłany: 2007-06-04, 13:04

gosiabebe, Weronika co prawda jeszcze nie siedziała na nocniku, ale startowała już do bobka, który wypadł z pieluszki. :mrgreen:

kasienka · Wysłany: 2007-06-04, 13:22

huanita · Wysłany: 2007-06-04, 14:22

mój syn ostatnio pogubił bobki jak chodził beż pieluszki tylko w spodenkach. Poprostu mu wypadły z nogawki :lol:

Dominika · Wysłany: 2007-06-04, 14:59

gosiabebe · **Pomogła:** 20 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 1494

marysia · Wysłany: 2007-06-04, 16:22

Agnieszka · Wysłany: 2007-06-04, 20:49

szybko poszło i ciekawe czy ciekawość doprowadzi do kolejnych testów

oliviolina · Dołączyła: 03 Cze 2007 Posty: 74 Skąd: szczecin

Ewa · Wysłany: 2007-06-06, 21:00

Nataniel w ogóle nie lubo nocnika, ale jak pozwoliłam mu ze dwa razy podglądnąć brata przy siusianiu, to załapał do czego służy kibelek (nocnik wyłącznie do zabawy ;-)

). Nadal nie woła (ale to pewnie dlatego, że i nie mówi jeszcze), ale jak go posadzić, to zaraz zrobi siusiu. Ostatnio zapytany, czy chce siusiu, pokiwał głową na nie. Jednak mamusia na wszelki wypadek posadziła, nie protestował. Spiął się i zamiast siusiu zrobił kupkę. Zajrzał pomiędzy nogami do kibelka, popatrzył na mnie ze zdziwioną minką i "powiedział" bardzo zdziwionym tonem "o-o" :mryellow: