sztuczne zapylanie pomidorów |
Autor |
Wiadomość |
go.
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 6285 Skąd: toro
|
Wysłany: 2012-04-28, 14:34 sztuczne zapylanie pomidorów
|
|
|
Kto się może podzielić doświadczeniami?
Po tym jak UE wycofała te płyny a my mieszkamy na 9tym piętrze, a pierwsze kwiatki jakie kwitną właśnie pomidorów(rok i dwa lata temu najpierw różne nasturcje i maciejki kwitły, także zawsze jakiś trzmiel się pojawił) - się zastanawiam nad zapylanie wodą? spryskiwaczem? Pędzelkiem?
Ktoś coś poradzi? Czy jak to najlepiej rozganizować? Help! |
_________________ "Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa |
|
|
|
|
MartaJS
Pomogła: 101 razy Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 6041 Skąd: Kosieczyn
|
Wysłany: 2012-04-28, 14:47
|
|
|
Pomidory generalnie są samopylne. U nas nigdy nie było potrzeby zapylania, ale powinno wystarczyć delikatne potrząśnięcie roślinką, postukanie w nią, chyba że jest wiatr czy przeciąg i pomidorki same się kołyszą |
_________________
hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com |
|
|
|
|
go.
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 6285 Skąd: toro
|
Wysłany: 2012-04-28, 14:49
|
|
|
o! dzięki MartaJS, !
To pozytywnie nastraja Bo już się bałam czy coś z nich będzie... |
_________________ "Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa |
|
|
|
|
alken87
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 23 Mar 2010 Posty: 725 Skąd: Wałbrzych/Wrocław
|
Wysłany: 2012-04-28, 17:22
|
|
|
hxxp://nadwojebabkawrozyla.blox.pl/2010/06/zapylanie-przez-potrzasanie.html |
|
|
|
|
go.
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 6285 Skąd: toro
|
Wysłany: 2012-04-28, 18:12
|
|
|
alken87 napisał/a: |
hxxp://nadwojebabkawrozyl...otrzasanie.html |
=>
Cytat: | Pierwsza ekologiczna porada jaką znalazłam - zakup pudełka trzmieli. |
Ja się jednak będę tej "wiatropylności" trzymała, dzięki |
_________________ "Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa |
|
|
|
|
MartaJS
Pomogła: 101 razy Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 6041 Skąd: Kosieczyn
|
Wysłany: 2012-04-28, 20:05
|
|
|
Trzmiele też je zapylają, ale nie są niezbędne. |
_________________
hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com |
|
|
|
|
alken87
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 23 Mar 2010 Posty: 725 Skąd: Wałbrzych/Wrocław
|
Wysłany: 2012-04-28, 21:56
|
|
|
kiedyś oglądałam program o takiej eko szklarniowej uprawie i serio wisiały tam takie woreczki z trzmielami. zbyt etyczne to chyba nie jest bo co oni z nimi robią jak już pozapylają te kwiatki?
z drugiej jednak strony trzmiele są zagrożone wyginięciem więc fajnie by było im pomóc i je rozmnożyć (ale raczej nie na balkonie ) |
|
|
|
|
excelencja
Pomogła: 46 razy Dołączyła: 01 Sty 2008 Posty: 4973 Skąd: Grójec
|
Wysłany: 2012-04-29, 10:34
|
|
|
alken87 napisał/a: | bo co oni z nimi robią jak już pozapylają te kwiatki? |
wypuszczają |
_________________ <img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/c/cz2uabiht.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
hxxp://tropyprzyrody.pl/] |
|
|
|
|
alken87
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 23 Mar 2010 Posty: 725 Skąd: Wałbrzych/Wrocław
|
Wysłany: 2012-05-06, 10:56
|
|
|
kurcze kupiłam sobie krzaczki, tak mnie wzięło, i w sumie nie wiem co dalej domyslam się że muszę je przesadzić do czegoś wiekszego, ale nie wiem w jakich odstępach i czy czymś je nawozić? (na razie mam tylko 2 krzaczki bo zanim doszłam na giełdzie do pomidorów to się spłukałam całkowicie )
mam na balkonie taka skrzynkę 60x40 wys 15cm i myślałam żeby tam posadzić, połowa na pomidory i połowa na sałatę... |
|
|
|
|
go.
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 6285 Skąd: toro
|
Wysłany: 2012-05-13, 11:47
|
|
|
alken87 napisał/a: | mam na balkonie taka skrzynkę 60x40 wys 15cm i myślałam żeby tam posadzić, połowa na pomidory i połowa na sałatę... |
generalnie to trochę mała, żeby ją jeszvze dzielić
Mój uradowany chłop wczoraj zadzwonił do mnie z wiadomością! Nasze pomidory się zawiązały i mają tak ze 2 cm średnicy! |
_________________ "Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa |
|
|
|
|
alken87
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 23 Mar 2010 Posty: 725 Skąd: Wałbrzych/Wrocław
|
Wysłany: 2012-05-13, 11:54
|
|
|
ostatecznie kupiłam skrzynkę taką długą jak do pelargonii itp. i posadziłam sobie w rządku. niedługo powinny kwitnąć
sałatę sobie odpuściłam, bo co mi przyjdzie z kilku główek a w tamtej skrzynce gromadzę doniczki z ziołami. |
|
|
|
|
go.
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 6285 Skąd: toro
|
Wysłany: 2012-05-14, 15:41
|
|
|
alken87 napisał/a: | sałatę sobie odpuściłam, bo co mi przyjdzie z kilku główek |
satysfakcja
A sałatą jest ten plus, że jak się na swoją i chce się tylko np na kanapkę to można sobie tylko jednego liścia urwać, a nie kupować od razu całą główę |
_________________ "Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa |
|
|
|
|
alken87
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 23 Mar 2010 Posty: 725 Skąd: Wałbrzych/Wrocław
|
Wysłany: 2012-05-14, 17:18
|
|
|
hm, no tak, nie myślałam w ten sposób ale i tak chyba skupię się na pomidorach i zobaczę co mi w ogóle z nich wyjdzie |
|
|
|
|
go.
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 6285 Skąd: toro
|
Wysłany: 2012-05-16, 08:12
|
|
|
uwaga chwalę się
Pierwsze zawiązki już są, ok 15. A kwiatów jeszcze ciągle dużo coraz to nowszych
toro-pomodoro.jpg
|
|
Plik ściągnięto 1856 raz(y) 115,34 KB |
|
_________________ "Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa |
|
|
|
|
priya
Pomogła: 77 razy Dołączyła: 12 Lis 2008 Posty: 5315 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2012-05-16, 16:28
|
|
|
gosia z badylem, super Na balkonie rosną? |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
alken87
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 23 Mar 2010 Posty: 725 Skąd: Wałbrzych/Wrocław
|
Wysłany: 2012-05-16, 20:04
|
|
|
aaa pomidorki nie mogę się doczekać swoich, mi dopiero się pączki tworzą i otwierają. a co w końcu robiłaś, potrząsałaś? |
|
|
|
|
go.
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 6285 Skąd: toro
|
Wysłany: 2012-05-17, 11:08
|
|
|
priya, wszędzie, i w domu, i na balkonie
alken87, tak, potrząsałam, a mój A. jeszcze nadgorliwie zrosił ze 2 razy
Miałam dać Jarzce sadzonki, ale one już mają ze słownie: metr dwadzieścia, więc chyba nie dostanie w tym roku |
_________________ "Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa |
|
|
|
|
lamialuna
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 16 Cze 2010 Posty: 1396 Skąd: Eire
|
Wysłany: 2012-05-22, 14:53
|
|
|
kurka, ja mialam pomidory na wnwnetrznym parapecie w tamtym roku przez jakies 8miesiecy i generalnie ani razu nikogo nie widzialam by je zapylal... a rodzily jak szalone |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] hxxp://pierwszezabki.pl]
Zapraszam na profile Facebook'owe
FreeThePuppets & Vegeluna & SlingShoe |
|
|
|
|
Humbak
Pomogła: 80 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3936 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-05-25, 21:14
|
|
|
a mi chyba przymarzają... takie maciupkie pączusie mają... wzięłam dziś eksperymentalnie - jeden zostawiłam na tarasie, jeden na tarasie przykryty folią na noc (ma być zimno), jeden co domu. Zobaczę co jutro z nich wyjdzie... |
_________________ <img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/q/qbfxwgk3a.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/z/zv7rbqnhj.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/3/3hcbwsnal.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"> |
|
|
|
|
AZ
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 17 Sty 2011 Posty: 353 Skąd: kielce/wrocław
|
Wysłany: 2013-05-25, 21:20
|
|
|
oprócz subufera, genialnie się sprawdza pralka podczas wirowania do zapylania kwiatów.
tak mi się przypomniało |
_________________ ćwicz mięśnie kegla kiedy czytasz moje posty, kiedyś mi za to podziękujesz |
|
|
|
|
GrzegoSI
Dołączył: 17 Cze 2013 Posty: 3 Skąd: Krosno/Kraków
|
Wysłany: 2013-06-17, 16:35
|
|
|
Witam.
Jestem tutaj nowy, ale często czytam to forum i analizuję różne pomysły i rozwiązania użytkowników.
W dzisiejszych czasach Wszyscy jemy świństwa, którymi zasypują i wciskają nam sprzedawcy, oraz producenci żywności. Ja wyznaje zasadę świeżości i nieużywania środków chemicznych (tylko jeśli to konieczne), oraz naturalności jedzenia Dlatego też sam zabrałem się za mini produkcję pomidorków i ziół w doniczkach oczywiście. Moje tegoroczne warunki uprawy żywności nie pozwalają mi na wiele i korzystam tylko z balkonu. Przy okazji sam sobie robię piwo w domu, do którego sklepowe nawet do pięt nie sięga, a raczej denka ... ale to w innym temacie!
Aktualnie nie mam żadnego większego problemu z uprawą moich pomidorków, ale chętnie podzielę się swoim rozwiązaniem uprawy pomidorów na balkonie
Mam nadzieję że się komuś przyda i cichą nadzieję, iż polska społeczność będzie coraz częściej sięgała po domowe i kiedyś tradycyjne i zdrowe jedzenie!
Pozdrawiam Wszystkich _Grzegorz_
1.JPG Mini szklarnia na moim balkonie zrobiona z listewek i folii tunelowej. Wykonana z oddzielnych ścianek, aby po zakończeniu uprawy można było rozkręcić ścianki na zimę i bez problemu wynieść na czas spoczynku do piwnicy :-) |
|
Plik ściągnięto 1387 raz(y) 277,55 KB |
2.JPG ... otwierane drzwiczki w dolnej części i górnej części, oraz uchylane okno od góry na wypadek brzydkiej pogody, lub silnego wiatru. |
|
Plik ściągnięto 1364 raz(y) 344,31 KB |
3.JPG Tak wygląda w środku. Na razie same pomidory. Żona hoduje zioła w 8 doniczkach, ale na wszelki wypadek trzymamy je na parapecie. Póki co zioła są w fazie kiełkowania i w związku z zapewnieniem im wysokiej wilgotności, nie chcę trzymać ich w szklarni. |
|
Plik ściągnięto 1484 raz(y) 377,04 KB |
4.JPG Liście i kwiaty pomidorów ... |
|
Plik ściągnięto 1246 raz(y) 247,87 KB |
5.JPG ... a tutaj już zawiązane pomidory. Na razie mam ich łącznie koło 6 na 7 sadzonkach. Ale są to pierwsze szlify, a ja sam pierwszy raz mam przyjemność hodowli pomidorów :-) |
|
Plik ściągnięto 1157 raz(y) 374,65 KB |
|
|
|
|
|
go.
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 6285 Skąd: toro
|
Wysłany: 2013-06-19, 16:58
|
|
|
GrzegoSI napisał/a: | Przy okazji sam sobie robię piwo w domu, do którego sklepowe nawet do pięt nie sięga, a raczej denka ... ale to w innym temacie! |
oo to chętnie poczytam o Twoich doświadczeniach... w innym temacie |
_________________ "Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa |
|
|
|
|
GrzegoSI
Dołączył: 17 Cze 2013 Posty: 3 Skąd: Krosno/Kraków
|
Wysłany: 2013-06-20, 15:53
|
|
|
gosia z badylem napisał/a: | GrzegoSI napisał/a: | Przy okazji sam sobie robię piwo w domu, do którego sklepowe nawet do pięt nie sięga, a raczej denka ... ale to w innym temacie! |
oo to chętnie poczytam o Twoich doświadczeniach... w innym temacie |
Tutaj nie będę śmiecił. Jeżeli faktycznie jesteś zainteresowana/ny to chętnie pomogę. Gwarancja smaku, zadowolenia, zdrowia i dużej ilości cash'a w kieszeni!
Pozdrawiam |
|
|
|
|
MartaJS
Pomogła: 101 razy Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 6041 Skąd: Kosieczyn
|
Wysłany: 2013-06-20, 16:43
|
|
|
GrzegoSI, to może załóżmy piwny temat. Piwo z brewkita czy od początku samodzielnie? |
_________________
hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com |
|
|
|
|
GrzegoSI
Dołączył: 17 Cze 2013 Posty: 3 Skąd: Krosno/Kraków
|
Wysłany: 2013-06-20, 20:31
|
|
|
MartaJS napisał/a: | GrzegoSI, to może załóżmy piwny temat. Piwo z brewkita czy od początku samodzielnie? |
Myślę, że wiele osób mogłoby się tym tematem zainteresować, bo faktycznie jest to ciekawe, a jakie smaczne
Ja narazie robiłem tylko z zacieru, poszedłem na łatwizne, ale mimo wszystko dużo bardziej mi to smakuje niż "siki" z marketu
Warunki mieszkaniowe na dzień dzisiejszy nie pozwalają mi na działanie od samego początku Nie ukrywam, że wtedy moje zadowolenie sięgnęłoby zenitu |
|
|
|
|
|