wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
pomoc
Autor Wiadomość
MartaJS 


Pomogła: 101 razy
Dołączyła: 04 Wrz 2010
Posty: 6041
Skąd: Kosieczyn
Wysłany: 2012-06-30, 10:40   

Mój syn jest w podobnym wieku jak Twój, jest odstawiony od piersi, ostatni posiłek (zwykle dość lekki, mleko i jakaś kanapka) zjada ok.18-19, idzie spać ok.19-20, wstaje 7-8 rano.
_________________



hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com
 
 
monika343 
monika343

Dołączyła: 26 Mar 2012
Posty: 39
Wysłany: 2012-06-30, 18:32   

Próbowałam go wcześniej kłaść! ale to raczej teraz nie możliwe, ponieważ jak miał cyca to szedł spać wdety kiedy ja szłam, a teraz nie ma cyca! i jest tragedja. Wieczorem jest płacz, musimy go nosić i usypiać przy muzyce. A jak płacze, to sąsiedzi straszą mnie, że zadzwonią na straż że zakócamy ciszę nocną, tak że nie mam jakiegoś większego wyboru. Ale postaram sie, dać mu kolację o 20.00 i zobaczę co będzie w nocy! czy się obudzi, czy prześpi całą noc. A co wy dajecie swoim dzieciom na kolacje? żeby przesypiały całą noc.
_________________
monika
 
 
KasiaQ 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 26 Lis 2011
Posty: 829
Wysłany: 2012-06-30, 18:51   

u nas, jak u MartyJS - ostatnie papu ok.19-20, po nim mycie, czytanie i spanie, gdzie jak nam się przeciągnie czytanie, bo np. ewidentnie nie ma ochoty na sen NAJPÓŻNIEJ śpi o 21.30 i również wstaje między 8-9 rano. Co do kolacji to niemal podobnie co wieczór: kaszka + kanapka, a jak jest bardzo zmęczona to sama kaszka wystarcza zupełnie - nie zdarzyło nam się ani razu, żeby obudziła się głodna...
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
Agnieszka 

Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5199
Wysłany: 2012-06-30, 18:55   

może warto z sąsiadami porozmawiac, że odstawiasz dziecko od piersi i trudne to chwile. Sąsiedzi jak mniemam szybciej policję powiadomią a ta po 22 bez nakazu do domu wejśc nie może bez Twojej zgody (straż ma mniejsze uprawnienia)
Problemy tyczą młodszego syna czy jest wymieniany jako dwojga imion?
 
 
monika343 
monika343

Dołączyła: 26 Mar 2012
Posty: 39
Wysłany: 2012-06-30, 23:44   

Zrobiłam tak radziłyście, przed 20.00 został wykąpany. Dostał kolację, zrobiłam mu kaszę jaglaną z awokado i pestki dyni, oraz dwie różyczki kalafiora. Zjadł sporo ale nie wszystko. Po kolacji chciałam go położyć, ale niestety nie chciał. Od 20.00 znim walczyłam, o 21.30 zawołał jeść, dałam mu znów jeść, i spać poszedł dopieroo 22.15. i to z wielkim płaczem . Tak że, nie wiem jak wy to robicie, że wasze dzieci idą tak wczesnie spać. ZAZDROSZCZĘ WAM! Może ja zle coś robię?
_________________
monika
 
 
śliwka 
Iw


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 22 Sie 2010
Posty: 954
Wysłany: 2012-06-30, 23:55   

monika343, nie od razu Kraków zbudowano... trzeba pracować nad tym, wiele wieczorów pewnie będzie jeszcze z płaczem, ale da się to zmienić... z dziećmi takimi małymi dużo się da zdziałać, tylko trzeba być konsekwentnym.
 
 
 
koko 


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 08 Maj 2009
Posty: 6187
Wysłany: 2012-07-01, 08:19   

monika343, może zaczynaj wcześniej z tym kładzeniem spać? U nas kolacja ok. 18-18.30, 19.30 młody idzie się kąpać i za góra godzinę jest już u siebie w łóżku, śpi. Jest w tym samym wieku, co twój syn. Iw dobrze pisze, jeden wieczór to za mało, tym bardziej, że dzieciak rozumie z tego, że raz kładziesz go spać o 22, innym razem o 19, może nie może się połapać? Codziennie musi mieć taki sam ciąg zdarzeń w podobnych porach, żeby się przyzwyczaił.
A jak jest z jego drzemkami w dzień? Może za długo śpi, albo za późno wstaje z popołudniowej drzemki?
To jedzenie o 22 - jakaś masakra!
_________________
hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl]
 
 
 
lamialuna 

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 16 Cze 2010
Posty: 1396
Skąd: Eire
Wysłany: 2012-07-01, 11:52   

Dam Ci rozpiske co u nas dziala.

U nas teraz akuarat kolacja jest o 18tej, potem kapiel, butla mleka roslinnego i spac. B zasypia najpozniej 19:15.
Ale wczesniej jak spal w dzien, to kolacja byla o 18/ 18:30 i zasypial ok 21ej - wstaje o 6/7rano, pije butle mleka roslinnego i potem je kaszke okolo 9tej i dojada kanapkami.

Lunch 12:30, obiad okolo15... tak mniej wiecej bo to roznie bywa - zalezy jak duze sniadanie bylo i jaka generalna forma.

Na poczatku jak oduczalam od nocnego cyca, to w nocy dostawal najpierw mleko roslinne, a potem wode i po chyba tygodniu dwoch sie wszystko ladnie ulozylo.
powodzenia
_________________
hxxp://alterna-tickers.com] hxxp://pierwszezabki.pl]
Zapraszam na profile Facebook'owe
FreeThePuppets & Vegeluna & SlingShoe
 
 
 
monika343 
monika343

Dołączyła: 26 Mar 2012
Posty: 39
Wysłany: 2012-07-01, 17:53   

W dzień, kładę go spać między 12 a 13tą. Pózniej już nie. Już sama nie wiem! może robię mu, za małao treściwe te kolację. Teraz, jak już cyca nie je, to on, prawie cały czas coś chce do jedzenia, nap dzisiaj: wstał o 9.30. Śniadanie zjadł o 10.00, po 11 zjadł z 10 albo i wiecej czersini, pól brzoskwini dużo pił, do spania juz nic nie chciał jeść, bo było bardzo duszno. poszedł spać około 14.00. Wstał po 15stej,zjadł zupę krupnik, zjadł sporo! po paru minutach chciał ammm... więc dałam mu, orkiszowy razowy makaron z cieciezyca. to było po 16stej. A o 16.50 już wołał ammm... i pokazał na miód i wafle ryzowe, po tym gruszka. Wiec same widzicie, jak to jest! już nie mam pomysłów co mu zrobic do tego jedzenia
_________________
monika
 
 
MartaJS 


Pomogła: 101 razy
Dołączyła: 04 Wrz 2010
Posty: 6041
Skąd: Kosieczyn
Wysłany: 2012-07-01, 18:08   

No to ciesz się kobieto, że dziecko je, wielu rodziców ma odwrotny problem :-)
_________________



hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com
 
 
monika343 
monika343

Dołączyła: 26 Mar 2012
Posty: 39
Wysłany: 2012-07-01, 18:15   

KasiaQ a jaką ty kaszkę robisz? i z czym? i codziennie tą samą? a chlebek to z czym dajesz? bo mój synek, to chleba nie lubi! robie mu, kanapeczki wymyślne ale zje tylko to, co na chlebku, a chelbek wyżuca
_________________
monika
 
 
MartaJS 


Pomogła: 101 razy
Dołączyła: 04 Wrz 2010
Posty: 6041
Skąd: Kosieczyn
Wysłany: 2012-07-01, 19:04   

monika343, przejrzyj sobie wątek "co dzisiaj jadły nasze dzieci", tam znajdziesz mnóstwo pomysłów na codzienne jadłospisy.
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=3422&start=1600
_________________



hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com
 
 
Agnieszka 

Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5199
Wysłany: 2012-07-01, 19:46   

Polecam: hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=72 czy podasz ser, zabielisz zupę, do ciasta dasz jajka to Twoja opcja ale zerknij bo wiele inspiracji.
Moja córka ma lat ponad 10 ale ok 21 jest już w łóżku wyjątki to choroba, wakacje, pobyty znajomych, święta czy imprezy rodzinne. Jak nie wyrobi się z lekcjami to trudno albo wcześniej wstanie i skończy albo nie i pójdzie z brakami. Kolacja w normalnym toku najpóźniej 19-19.30. Jako maluch o 20 była już w łóżku. Dla mnie sen w dzień o 14 to nie ta pora (półgodzinny odpoczynek ok). Jestem osobą pracującą więc pobudka dziecka poranna 6.30 - 6.45

Dalej brak mi odpowiedzi o dzieciach. Jedno czy dwoje. Jeśli dwoje też tak jest/było, problemy podobne
 
 
monika343 
monika343

Dołączyła: 26 Mar 2012
Posty: 39
Wysłany: 2012-07-01, 21:37   

Mój starszy syn ma 11lat. Nie miałam znim, takich problemów jak z tym, ponieważ on od małego, był karmiony sztucznym mlekiem nie piersią. Wtedy nic, nie wiedziałam nic na temat zdrowego jedzenia, dopiero kiedy, zachorowałam, to czaczełam szukać różnych metod leczenia naturalneg,to zaczełam się zdrowo odżywiać aby wspomuc leczenie. I tak już zostało, jak zobaczyłam ile straciłam! przez te lata. Dlatego, bardzo mi zależy, aby zdrowo odżywiać tego młodszego syna, bo tego starszego już nie dam rady nauczyć!
_________________
monika
 
 
excelencja 


Pomogła: 46 razy
Dołączyła: 01 Sty 2008
Posty: 4973
Skąd: Grójec
Wysłany: 2012-07-01, 22:51   

monika343 napisał/a:
Tak że, nie wiem jak wy to robicie, że wasze dzieci idą tak wczesnie spać. ZAZDROSZCZĘ WAM! Może ja zle coś robię?

wstają o 7 rano, a nie o 9, zatem o 20:00 już śpią.
No i jesli mają drzemkę w dzień to do 14:30, nie później.

[ Dodano: 2012-07-01, 22:53 ]
lamialuna napisał/a:
butla mleka roslinnego

w sensie, że smoczek??

monika343, jak wstaje o 15:00 to widocznie za późno ma drzemkę...

[ Dodano: 2012-07-01, 22:55 ]
(no dobra, mnie też rażą błędy ortograficzne, zwłaszcza, gdy edytor sam je podkreśla na czerwono)
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/c/cz2uabiht.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
hxxp://tropyprzyrody.pl/]
 
 
koko 


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 08 Maj 2009
Posty: 6187
Wysłany: 2012-07-01, 22:58   

monika343, może też trochę za późno młody wstaje rano? 9.30 to pora podobna raczej do nastolatka ;-) A poza tym że tyle je, to jest zdrowy? Ma jakąś nadwagę? Może on wcale nie jest głodny, tylko lubi jeść i zawsze dostaje coś do jedzenia, kiedy o to prosi? Może spróbuj zrobić mu dłuższe przerwy między posiłkami i podjadaniem? No wiesz, zająć go czymś, zabrać na dwór, czy coś?

[ Dodano: 2012-07-01, 22:59 ]
A w ogóle może przeniesiemy ten wątek do innego działu, hę?
_________________
hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl]
 
 
 
machok 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 17 Maj 2012
Posty: 163
Wysłany: 2012-07-01, 23:01   

Monika343, o starszego powinnas zawalczyć! Ja przeszłam na wege pod koniec kwietnia tego roku. I wprowadziłam zdrowe jedzenie. Z nabialu zostały sporadycznie jajka, wyleciała biała mąka, niemal nie ma cukru. Starszy syn ma prawie 13 lat. Nawet nie wiesz jaka wojna była.
Teraz zna pojęcie aminokwasow egzogennych i sam pamięta o zestawieniach białek. Jeszcze nie jest to jego wybór, u kolegów je swinstwa ale w domu nie protestuje. A kpił ze mnie, strzelał fochy i wykłócał się... Sam widzi, że pryszcze z twarzy zeszły, obrzęk sutków zniknął , a miało to być z dojrzewaniem związane... Powalcz. W moim wątku powitalnym jest trochę naszych perypetii i rad dziewczyn jak postępować z dziećmi....
Małe dzieci są jak samochód malolitrażowy - tankują często i po troszczku. Moim zdaniem Twój syn je normalnie. Po prostu przewód pokarmowy dobrze działa, jak go syf nie zapycha... Przecież takie dziecko ma malutki żołądek i nie ma co go rozpychac...
_________________
Robię to dla zdrowia www.majastepanow.wordpress.com
 
 
Agnieszka 

Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5199
Wysłany: 2012-07-01, 23:27   

koko: jestem za wydzieleniem
machok: szacun
 
 
KasiaQ 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 26 Lis 2011
Posty: 829
Wysłany: 2012-07-01, 23:40   

monika343 napisał/a:
KasiaQ a jaką ty kaszkę robisz? i z czym? i codziennie tą samą? a chlebek to z czym dajesz? bo mój synek, to chleba nie lubi! robie mu, kanapeczki wymyślne ale zje tylko to, co na chlebku, a chelbek wyżuca

Ryżową z owocami jest bardzo sycąca -przepis znalazłam na WD, a do niej różnie - to dodam suszki, czasem owoce z kompotu lub świeże, a jak nie mam, to podaję z cukrem brązowym i też jest ok;)
a jako alternatywę robię jej mleko zbożowe z płatkami kukurydzianymi, otrębami i amarantusem - wcina aż miło :lol: i sama się dziwię, że jeszcze kromę wsuwa - czasem podobnie jak Twój syn - tylko to, co z wierzchu, ale nigdy nie robię z tego problemu - nie chce- nie je - i ok ;-) a na chleb, to przeważnie je to, co ja - i w ogóle zawsze je to, co ja - nie szykuję jej osobno (nie licząc tych kaszek)

excelencja napisał/a:
monika343 napisał/a:
Tak że, nie wiem jak wy to robicie, że wasze dzieci idą tak wczesnie spać. ZAZDROSZCZĘ WAM! Może ja zle coś robię?

wstają o 7 rano, a nie o 9, zatem o 20:00 już śpią.
No i jesli mają drzemkę w dzień to do 14:30, nie później.

Ala akurat śpi tak do 8-9 ale to racja, że wpływ na to wczesne zasypianie ma pora drzemki - jak się przesunie i nie pójdzie spać ok.13-14, a później - ma trudno zasnąć przed 20 :-/ dlatego staram się pilnować tych pór, a jak się nie uda, to po prostu zostaje mi mniej z wieczoru :->
monika343 nie przejmuj się tak tym jedzeniem - odżywiasz go bardzo dobrze, a zamartwiając się - nie dość, że psujesz sobie nerwy, to syncio wyczuwa twój nastrój i mu się udziela - a wiem, co pisze :roll: wyluzuj, a zobaczysz, jaki on się stanie spokojny i kochany (nie twierdzę, że teraz taki nie jest ;-) )
i jeszcze jedno - tym, że dla starszego syna jest "za późno" też się nie martw - to ty gotujesz obiady, a więc decydujesz w głównej mierze, co zjada, a jak podje sobie cos, czego nie pochwalasz - trudno - świat się nie zawali :-) ja wbrew mojej rodzinie (oj było ciężko) odkąd pamiętam nie jadłam mięsa i walczyłam z nimi, mimo, że mnie zapewniali, że będe chora itp. a definitywnie przestałam od 15 r.ż. więc jak widzisz na zdrową dietę nigdy nie jest za późno :mryellow: a na forum są osoby lub ich krewni, którzy w dorosłym wieku zaczęli dbać o dietę- i nie martwią się o "stracone" lata, tylko cieszą tym, że mogą świadomie o siebie zadbać... długo by pisać, ale grunt to zdrowe podejście - nie daj się kobieto zwariować - Twoje dzieci pragną szczęśliwej i uśmiechniętej, a nie zatroskanej mamy ;-)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
monika343 
monika343

Dołączyła: 26 Mar 2012
Posty: 39
Wysłany: 2012-07-02, 22:22   

Bardzo ciękuje za miłe słowa! napewno spróbuje, z tym starszym synem. A powiedzcie mi, do jakiego lekarza wy chodzicie z dziecimi aby badać te braki witamin? Mam jeszcze jedno pytanie? czy używacie warzywa z puszki takie jak: groszek cieciorka i fasola, bo tam piszą że są, bez konserwantów ale się nie znam. Oraz czy kupujecie, w zimie z netto lub biedronki paprykę, cukinię i inne warzywa?
_________________
monika
 
 
MartaJS 


Pomogła: 101 razy
Dołączyła: 04 Wrz 2010
Posty: 6041
Skąd: Kosieczyn
Wysłany: 2012-07-02, 22:28   

monika343 napisał/a:
czy używacie warzywa z puszki takie jak: groszek cieciorka i fasola, bo tam piszą że są, bez konserwantów ale się nie znam. Oraz czy kupujecie, w zimie z netto lub biedronki paprykę, cukinię i inne warzywa?


Warzywa z puszki używam sporadycznie, konserwanty to jedno, a cała masa syfów które przenikają z puszki to drugie. Strączkowe lepiej (i dużo taniej!) kupować suche i samemu gotować. Nie jest to wcale bardzo czasochłonne, tylko wymaga planowania (większość trzeba namoczyć wcześniej...), przez co jem głównie soczewicę, której namaczać nie trzeba :-)

Zimą takich warzyw nie kupuję, staramy się jeść warzywa sezonowe. Jak już naprawdę coś mnie zimą kusi niesezonowego (np. brokuły), to wolę kupić mrożonki.
_________________



hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com
 
 
maga 
mama Zioma

Pomogła: 79 razy
Dołączyła: 03 Cze 2008
Posty: 4625
Skąd: sielsko izersko
Wysłany: 2012-07-03, 11:20   

monika343, my puszek w ogóle nie używamy (no, może sporadycznie mleko kokosowe, lub jak się u kogoś coś puszkowego trafi). Groszek mam własny (mrożony), a gdy się skończy, wolę kupić zamrożony niż zapuszkowany. Z warzyw sezonowych zimą kupujemy brokuły i od wielkiego dzwonu paprykę.
_________________
 
 
KasiaQ 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 26 Lis 2011
Posty: 829
Wysłany: 2012-07-03, 23:27   

ja puszkowaną kupuję tylko kukurydzę, no może czasem też groszek, ale też wtedy, kiedy nie ma mrożonego ;)
co do warzyw, to również sezonowe, a w zimie głównie mrożonki i własne "zbunkrowane" warzywka ;-)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
mimish 


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 29 Maj 2010
Posty: 1080
Skąd: Bruksela
Wysłany: 2012-07-04, 09:01   

Mam w domu 2-3 puszki cieciorki w puszce tak na wszelki wypadek ale raczej gotuje. Kupuje tez czasem kukurydze w wekach. Mrozonek nie kupuje bo jakos zawsze mi smierdza dziwnie.
_________________
<img src="hxxp://lb5f.lilypie.com/fe7jp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fifth Birthday tickers" />

<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/35u2p2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,48 sekundy. Zapytań do SQL: 12