Mak |
Autor |
Wiadomość |
martina29
Dołączyła: 20 Lip 2008 Posty: 18
|
Wysłany: 2009-05-11, 21:37 Mak
|
|
|
Witam.
Nurtuje mnie jedna rzecz. Manowicie odpowiednie przygotowanie maku do spozycia, tak by wyciagnac z niego to co najlepsze. Przygotowanie maku w ten sposob jak do makowca jest raczej czasochlonne, do tego to mielenie itd.
Ja wypracxowalam sobei taki sposb ze miele troche maku np. po 3 czubate łyżki na sucho w blenderze na pył, wkladam w woreczkach do zamrazalnika i potem jak potrzebuje to dodaje sobie do np. kaszy jaglanej ( gotuje razem z kasza, albo zalewam wrzatkiem w kubku (sam lub z pestkami slonecznika, mniam ) i potem miksuje blenderem na mase i dopiero pozniej dodaje do kaszki lub przecedzam na mleczko
Teraz moje pytanie czy tak mozna postepowac, jest to droga na skroty wiem, ale jest prosciej, szybciej, nie trzeba tyle brudzic maszynki i halasu robic, co tez wazne dla mnie.
Chodzi o to ze przeciez ten mak jest "brudny", potem jest potraktowany wrzatkiem, ale jednak...
W sklepach tez sprzedaja taki mielony mak, taniej zmielic w domu... ?
Hehe i jeszcze mala prosba czy ktos moglby mi napisac jak tradycyjnie sie przygotowuje mak, bo gdzies czytalam ze nie powinno sie go moczyc, ale z drugiej strony trzeba go sparzyc i prazyc ?
Smakosze maku, Prosze o odpowiedz, to nie daje mi spokoju
Pozwolilam sobie zalozyc osobny watek o maku, gdyz w tresci konkretnego przepisu zawierajacego mak, to mogloby zaginac... Nie miejcie i tego, prosze, za zle.
Poza tym mak jest taki przecudowny, ze moze przydaloby sie aby mial osobny watek do rozwijania ? |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-05-11, 21:50
|
|
|
ja też bardzo lubię mak... Dowiedziałam się na forum, że maku nie powinno się namaczać, tylko krótko gotować. To info od AniD., która dowiedziała się tego od Jędrusia. Co do reszty się nie wypowiadam, bo nie wiem. Ale chętnie się dowiem |
|
|
|
|
nast
Dołączyła: 19 Lut 2009 Posty: 78 Skąd: łódź
|
Wysłany: 2009-05-23, 16:00
|
|
|
wlasnie mam chyba 2 kg w domu i nie mam pojecia co z tym zrobic : D |
|
|
|
|
kociakocia
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 05 Sty 2009 Posty: 4300 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 2009-05-23, 17:05
|
|
|
gosia_w napisał/a: | że maku nie powinno się namaczać, tylko krótko gotować | a dlaczego, coś się wydziela, traci podczas moczenia, etc.? |
_________________ MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi® |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-05-23, 17:22
|
|
|
"Maku się nie moczy, bo wzrasta (czy też pojawiają się) w nim substancje podobne do opiatów " - to z postu AniD. |
|
|
|
|
kociakocia
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 05 Sty 2009 Posty: 4300 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 2009-05-23, 18:04
|
|
|
gosia_w, ach! no gdyby człowiek sie tak wysilił, to by pewnie sam wymyślił thx! |
_________________ MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi® |
|
|
|
|
Martuś
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 3101 Skąd: Langfuhr
|
Wysłany: 2012-11-25, 09:40
|
|
|
Mam pytanie, czy używacie maku "na surowo", po prostu zmielonego w młynku jak siemię do kaszy? |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
adriane
Pomogła: 51 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3064 Skąd: teraz Irlandia
|
Wysłany: 2012-11-25, 11:40
|
|
|
Martuś napisał/a: | Mam pytanie, czy używacie maku "na surowo", po prostu zmielonego w młynku jak siemię do kaszy? |
Ja używam. Jak robię na święta makówki, to nigdy maku nie sparzam ani nie gotuję, a tylko mielę i tak zjadamy. |
_________________ Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991. |
|
|
|
|
Agnieszka
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5199
|
Wysłany: 2012-11-25, 12:33
|
|
|
Martuś: używam zmielony i nie np. w takim wariancie: hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=494619&highlight=#494619 |
|
|
|
|
Maple Leaf
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 23 Lut 2012 Posty: 952 Skąd: Calgary
|
Wysłany: 2012-11-25, 18:14
|
|
|
Martuś, do jaglanki sniadaniowej (gdy bardzo chce mi się już świąt) dodaję zmielonego maku- smakuje wybornie, a i efektów ubocznych (ewentualnych) nie zauważyłam |
|
|
|
|
|