wegedzieciak.pl

poughkeepsie · **Pomogła:** 15 razy Dołączyła: 08 Lut 2009 Posty: 1306

Przepis mówi, że składników wystarczy na dwa bochenki z keksówek o wymiarze ok. 25 cm, ale wychodzą one dość płaskie, więc spokojnie można upiec jeden.
Zmodyfikowany przepis z książki "Brot" Bernda Armbrusta:
Na 2 płaskie lub 1 większy bochenek:
100 g kaszy gryczanej niepalonej
100 ml wrzącej wody
2 dojrzałe, ale jędrne gruszki
100 g ulubionych orzechów (użyłam laskowych)
50 ml syropu klonowego +1 łyżka
100 g maki gryczanej
300 g jasnej mąki orkiszowej
300 ml wody
1/4 łyżeczki świeżych drożdży
1 łyżeczka soli
Kaszę gryczaną zalewamy 100 ml wrzącej wody, odstawimy na ok. 2h lub do całkowitego wchłonięcia płynu. Odsączamy na sicie.
Orzechy grubo siekamy, gruszki obieramy, usuwamy gniazda nasienne, kroimy w kostkę.
W letniej wodzie rozpuszczamy drożdże. Dodajemy syrop klonowy, obie mąki, kaszę, sól i orzechy, zagniatamy ciasto (będzie dość rzadkie i lepkie - można to zrobić hakiem w robocie kuchennym). Na sam koniec zagniatamy dodajemy gruszki, wyrabiamy tylko tyle, aby równomiernie rozmieścić je w cieście.
Ciasto zostawiamy do wyrośnięcia na omączonym blacie/stolnicy pod ściereczką na ok. 1.5 -2 h zakładając je w tym czasie na kopertę dwukrotnie.
Po wyrośnięciu, dzielimy je na dwie części, przekładamy do dwóch lub jednej keksówki (natłuszczonej i omączonej) i odstawimy do ponownego wyrośnięcia, które może się odbyć nocą w lodówce.
Gdy chleby wyrosną, nagrzewamy piekarnik do 210 stopni umieszczając w nim blachę z wodą.
Przed włożeniem foremek z chlebek usuwamy blachę z wodą.
Chleby pieczemy ok. 30 minut, studzimy na kratce.
Polecam!

hxxp://www.zielenina.blogspot.com/2012/12/chleb-gryczany-z-gruszkami-orzechami-i.html

gryczany2ws.JPG

Plik ściągnięto 187 raz(y) 105,77 KB

kofi · Wysłany: 2012-12-03, 21:53

Podziwiałam na blogu już, pozycja obowiązkowa, tylko muszę uzupełnić zapasy orzechów. :-)

Pipii · Wysłany: 2012-12-04, 08:22

Czy ten chleb jest bardzo wilgotny?
Robiłam ciasto marchewkowo - figowe z Twojego przepisu i pyszne w smaku, ale niestety - za wilgotne jak dla mnie - po dwóch dniach było na prawdę mokre. Winię za to marchew, która była bardzo soczysta.. no i nie odlałam wody z moczenia fig, to chyba też błąd..
No cóż, będę próbować ponownie, bo ciasto mi b. smakuje.
Robiłam również, z Twojego bloga, ciasto z jabłkami, orzechami laskowymi na jogurcie - rewelacja, ale też bardzo mokre. Nie wiem czemu "Twoje" ciasta są tak mokre w moim wydaniu? U Ciebie też tak jest?

poughkeepsie · **Pomogła:** 15 razy Dołączyła: 08 Lut 2009 Posty: 1306

nie, ten chleb jest raczej suchy, kawałków gruszek nie ma za dużo

Możesz podlinkować, o które ciasta chodzi?To Ci powiem czy trzeba było odlać wodę z fig czy nie

Mnie wychodzą raczej wilgotne, ale tak przyjemnie, nie płynące wodą ;-)

Pipii · Wysłany: 2012-12-04, 20:31

Ciasto marchewkowe : hxxp://wiemycozjemy.pl/%C5%9Bniadania-na-zdrowie-odc.-18-babka-marchewkowa-z-figami.html
Ciasto jabłkowe : hxxp://zielenina.blogspot.com/2012/09/jogurtowe-jabkowe-ciasto-z-orzechami.html
Oba dobre, oba mokre ;-)

poughkeepsie · **Pomogła:** 15 razy Dołączyła: 08 Lut 2009 Posty: 1306

Mnie babka wyszła normalna, jak zwykłe ciasto, lekko wilgotne.
Ciasto z jabłkami faktycznie wyszło bardziej mokre. To pewnie też zależy od tego ile soku mają jabłka.

Pipii · Wysłany: 2012-12-05, 18:50

No, wiesz one były pyszne w smaku, ale dla "normalniejedzących" - ZAKALEC

Mój Mąż stwierdził, iż ciastko jabłkowe z orzechami zasługuje na Oscara kulinarnego, więc ;-)

jest co chwalić, ale on je "nienormalnie" ;-)

dort · Wysłany: 2012-12-08, 12:21

rozpoczęłam produkcję chleba ;-)