MartaJS
Pomogła: 101 razy Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 6041 Skąd: Kosieczyn
|
Wysłany: 2013-01-01, 22:26 półrazowa tarta brukselkowa
|
|
|
Wstawiam do dań gorących, chociaż równie dobrze smakuje na zimno, dla mnie nawet lepsza.
ciasto:
- pół szklanki mąki pszennej razowej i pół szklanki białej - razem 1 szklanka
- pół kostki masła
- trochę proszku do pieczenia albo sody
- trochę wody lub ciemnego piwa* do zagniecenia ciasta
- łyżeczka soli
- szczypta oregano
- szczypta pieprzu białego
Zagnieść, wstawić do lodówki na godzinkę albo mniej, rozwałkować (jest dość twarde), wylepić formę, podpiec kilka minut.
nadzienie:
- ser wędzony
- 1 średnia cebula
- brukselki - nie wiem ile, kilkanaście sztuk
- łyżka śmietany
- łyżka mąki razowej
- oliwa z oliwek
- trochę wody
- sól, pieprz, czosnek granulowany, gałka muszkatołowa
Ser pokroić w plastry i ułożyć na ciepłym jeszcze cieście (najlepiej tak żeby zakryć ewentualne dziury). Na oliwie podsmażyć delikatnie cebulę, wrzucić brukselki pokrojone na ćwiartki lub połówki, przyprawić, dodać trochę wody, żeby się nie paliło, tylko poddusiło kilka minut. Na samym końcu dodać mąkę rozrobioną w śmietanie, ew. jeszcze łyżce wody. Zamieszać - ma być gęste i nie spływać, wyłożyć na tartę, wyrównać, piec w 180 min. jakieś 30-40 min.
Zniknęła błyskawicznie, kilka kawałków zostawiłam do odgrzania, ale musiałam je schować
* To ostatnio takie moje nieszkodliwe wariactwo, że ciasta robię na piwie zamiast na wodzie czy mleku, zwykle jest to karmi. |
_________________
hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com |
|