wegedzieciak.pl

[priya]

Agnieszka, póki co książka jest wydana w 1000 egzemplarzy i obawiam się, że w księgarniach jej nie znajdziemy narazie, ale kto wie...

[margot]

[justyna1982]

Ooo to u mnie teraz ziarenko posadziłaś bez glutenu ... mmm to dajcie znać czy przepisy równie smaczne jak ładnie opisane w książce. A jakie przykłady dań na te bez glutka?

[moritura]

Dostałam "Z miłością" kilka dni temu w prezencie, na urodziny. Jeszcze niczego nie próbowałam gotować, więc tylko pierwsze wrażenia:

PLUSY:
- książka w pełni wegańska, a tych na polskim rynku niewiele
- BARDZO ładnie wydana pod względem graficznym, od razu przykuwa oko
- dużo różnorodnych przepisów, w tym sporo bezglutenowych (akurat dla mnie wsjo rawno)
- zdjęcie do każdego przepisu, dobrej jakości
- składniki nie jakieś bardzo wymyślne, choć zdarzyło się kilka produktów, których nigdy nie używałam; na pewno nie jest jakaś strasznie "zdrowa", przeciętny wegański poziom zdrowotności cukier i różne takie spokojnie są obecne w przepisach

MINUSY, tylko dwa, ale jak dla mnie nieco odrzucające:
- wstęp o matko jedyna. Krowy jadące do rzeźni?! Poważnie...? Miało być lekko i przyjemnie, z miłością i w ogóle, a przede wszystkim - to tylko książka kucharska!! Po co ludzi po głowach wałkiem walić; w dodatku: kiedy samemu przeszło się na weganizm tak niedawno? (Na okładce mowa o roku, w tym z pół roku co najmniej książka powstawała...).
- książka BARDZO niechlujna edytorsko. Błędy praktycznie na każdej stronie. Interpunkcja, literówki, problemy ze spacjami, wszechobecne wielokropki ni z tego, ni z owego, mylenie łącznika i półpauzy... Dużo tego. O wiele za dużo.

[Mnemozyne]

Ja też dostałam tą książkę w prezencie, więc nie wiem jak z dostępnością. Mnie się bardzo podoba mimo niedociągnięć. Nie przetestowałam jej jeszcze całkiem, ale zrobienia tortu czekoladowo-malinowego nie mogłam sobie odmówić...

[ropuszka]

zamówiłam na allegro "30 - minute vegetarian" i reprint "kuchni kosowskiej" (wszystko po taniości)