|
wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich
|
Alergia |
Autor |
Wiadomość |
Silent Enigma
Dołączyła: 14 Wrz 2007 Posty: 5 Skąd: Krzeszowice
|
Wysłany: 2007-09-19, 18:31 Alergia
|
|
|
Nie mogłam znależć takiego tematu, więc pozwoliłam sobie wbić go tutaj
Szukam pomocy! Mój mały latorośl Erikson już 8 miesiąc żywi się parktycznie tylko w "moim barze". Wszelkie próby wprowadzenia czegokolwiek nowego dają marny rezultat . Wciąż ma kolki i biegunki, a ja już nie daję rady na diecie jaką mi zaleciła Mrs pediatra w związku z jego kolkami : białe pieczywo, ziemniaki, marchewka, buraki (mięso!) i tak od 7 miesięcy... Czy ktoś z Was miał podobny problem?? Ja powoli zaczynam odchodzić od zmysłów i coraz bardziej przeklinam tą cywilizację!!!... Dawniej nie było tej epidemi kolek.......... Cholerne problemy dzieciaczków z jelitami - może to wina szczepionek??
Jeśli ktoś coś wie na ten temat, niech się odezwie, proszę!!! |
_________________ Wei Wu Wei |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2007-09-19, 18:35
|
|
|
hmm, a jeśli to pszenica? z białego pieczywa? |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
ajanna
Pomogła: 75 razy Dołączyła: 11 Cze 2007 Posty: 1651 Skąd: Barcelona
|
Wysłany: 2007-09-19, 18:41
|
|
|
Enigma: a co mu wprowadziłaś? i co tzn. marne rezultaty? |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
Humbak
Pomogła: 80 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3936 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2007-09-19, 18:42
|
|
|
Silent Enigma napisał/a: | Erikson już 8 miesiąc |
Silent Enigma napisał/a: | zaleciła Mrs pediatra w związku z jego kolkami : białe pieczywo |
Silent Enigma napisał/a: | (mięso!) i tak od 7 miesięcy... | nie rozumiem - mały miał kolki w wieku miesiąca, pediatra kazała jeść białe pieczywo na kolki i tak te kolki i pieczywo od 7 miesięcy? |
_________________ <img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/q/qbfxwgk3a.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/z/zv7rbqnhj.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/3/3hcbwsnal.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"> |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2007-09-19, 19:46
|
|
|
nota bene w tym wieku to już nie są klasyczne kolki, to jakieś inne zaburzenia trawienia czy czegoś - może grzybica?? |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
Jagula
matka-nomadka
Pomogła: 64 razy Dołączyła: 31 Sie 2007 Posty: 3207
|
Wysłany: 2007-09-20, 01:43
|
|
|
Jeśli chodzi o to,że karmisz piersią i takie objawy występują u Twojego malucha to koniecznie zmień swoją dietę....na dietę hypoalergiczną. Wydaje mi się ,że tym wieku najwyższa pora na wprowadzenie podstawowych warzywnych nowości- jak tam marchew, ziemniak czy też podstawowe owoce???
Może w swojej diecie-jeśli spożywasz- powinnaś odstawić nabiał???Wiem ,że to ciężkie ale mi się udało.Mam 3,5 letniego syna i nie mamy żadnych problemów alergicznych choć początki to była masakra, karmiłam go piersią do 21mies...wszystkie nowe pokarmy wprowadzałam mu z 1-2 mies. opóźnieniem.
Napisz koniecznie jeszcze raz przejrzyście jak to wygląda |
|
|
|
|
bajaderka
Pomogła: 53 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 647 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2007-09-20, 08:28
|
|
|
Silent Enigma, aż nie wierzę, że lekarka Ci taką dietę zaleciła no ja bym też odchodziła od zmysłów na takim żywieniu...a kasze wszelakie? to powinno być podstawowe jedzenie teraz, najlepiej bezglutenowe...ryż, kukiurydza, jaglana, amarantus, quinoa....do tego gotowane warzywa....bez nabiału, cukru, konserwantów....ja się nie dziwię wcale, że mały przy takim odżywianiu ma kolki i biegunki...raz że mięso, białe pieczywo...dwa - może mieć mały zagrzybione jelita....może trochu więcej szczegółów co dokładnie jesz i co mu wprowadzałaś... |
|
|
|
|
Silent Enigma
Dołączyła: 14 Wrz 2007 Posty: 5 Skąd: Krzeszowice
|
Wysłany: 2007-09-20, 22:06
|
|
|
Dziekuję Jestem miło zaskoczona zainteresowaniem z Waszej strony. Na prawdę dziekuję
Faktycznie - zamieściłam tu tylko swą desperację, pomijając istotne szczegóły. Przepraszam! I już się poprawiam ...Ostrzegam: będę bardzo szczegółowa, więc życzę cierpliowości przy czytaniu poniższego tekstu i mam nadzieję, że ktoś z Was olśni mnie...
Mały już pierwszego dnia po porodzie miał ataki kolki. Przy tym źle go odśluzowano i biedaczek wymiotował przez pierwsze dwa dni, aż w końcu jedna z położnych nad nim się zlitowała i powtórzyła zabieg.
Po pierwszym miesiącu stwierdzono, że jest alergikiem: dostał wysypki na twarzy (jadłam podobnie jak w ciąży - czyli dieta lakto-owo-wege) i wtedy lekarka powiedziała, że mam jeść tylko bułki i pić wodę dopóki nie przejdzie. Owszem, młodemu przeszło, więc powoli (1 produkt na 3 dni) zaczęłam wprowadzać do diety: ziemniaki, marchewkę, pietruszkę, buraczki, oliwę z oliwek, obserwując skórę maluszka, bo kolki tak czy siak nie mijały. Odrzuciłam całkowicie nabiał. Po kolejnej konsultacji z lekarką znów musiałam wrócić na dietę "buła na wodzie", bo kolki nie mijały. Gdy objawy zelżały, znów zaczęłam roszerzać dietę. Sytuacja się powtórzyła. Zatem spróbowałam bez pszenicy (jadłam ryż przez tydzień) i też nic nie poskutkowało. ... Od tej pory jadłam to wszystko co powyżej + trochę masła i biały chudy ser (tak zalecił kolejny pediatra). Przynajmniej młody nie miał żadnych wysypek przy takim jadłospisie, a ja miałam wreszcie siły by się nim zajmować. Zaznaczę też, że próbowałam przejść na sztuczne mleko dla alergików, ale nawet zapach odstręczał i jego i mnie
Kolki zaczęły słąbnąć w 4 miesiącu i w pieluszkach już zrobiło się papkowato, tylko, że młodemu zaczęło ciężko iść robienie takiej papkowatej kupki. To trwało do ok 7 miesiąca. Gdy podałam mu jabłuszko - kolki nasiliły się. Po tygodniu spróbowaliśmy z marchewką - to samo, co po jabłku. Później były ziemniaczki, dynia - i ...nie będę się powtarzać.
Więc zamiast jemu to sobie zaczęłam wprowadzać świeże owoce - malinki, jagódki, ale zaczęło go lekko obsypywać. Więc zaprzestałam, ale pojawiły się zielone kupki ..później biegunka. Po badaniach wykazało, że ma grzybicę. Leki jednak niewiele pomogły. A dostał też w niedługim czasie także leki na wirusy i na pasożyty... to już było, jak to wyraziła sięlekarka, "profilaktycznie"
Pani Gastrolog, do której w końcu nas skierowano, zarządziła natychmistową rewolucję: młody miał przejść na dietę prawie bezmleczną: na marchwiankę, papkę z kleikiem... i mięso + dawka leków na florę jelitową: ENTEROL, DICOFLOR 30 i KREON (na trawienie mięsa).
... no i skończyło się na tym, że jeść nie chce nic innego niż moje mleko i budzi się w nocy prawie co godzinę z potężnymi wzdęciami, czego nie było przedtem...
Uff... to tyle. Mam nadzieję, że przebrnęliście ... i że kogoś olśniło jak mnie olśnić.
Tymczasem zbieram siły, by udać się do...hmm....czwartego pediatry. Może ten coś wydedukuje, co z tą "alergią" |
_________________ Wei Wu Wei |
|
|
|
|
Humbak
Pomogła: 80 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3936 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2007-09-20, 22:41
|
|
|
Silent Enigma napisał/a: | jeść nie chce nic innego niż moje mleko |
to akurat ułatwia sprawe, nie mussz walczyc o zjedzenie czegostam... Silent Enigma napisał/a: | Po badaniach wykazało, że ma grzybicę. |
i może stąd te kłopoty... myślę że mussz szukać lekarza który potrafi to leczyć... co do diety i leczenia zajrzyj na wateko candidzie hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=226&postdays=0&postorder=asc&start=0 tu jest wiele mam ktore lecza lub leczyly siebe lub dzieci...
przy takich bolach brzuszka podawanie miesa i wszelkich ciezkostrawnych rzeczy to nieporozumienie...
proponuje tez zajrzec na watek o rozszerzaniu dety maluszka hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=214&postdays=0&postorder=asc&start=0
maliny na poczatek to niezbyt dobry pomysl ...
a tez przede wszystkim trzeba uspokoic maluszka - niech jakis czas bedzie na twoim mleczku - tak mi sie wydaje - bo jesli Silent Enigma napisał/a: | że jeść nie chce nic innego niż moje mleko | to znaczy ze trzeba mu rozszerzac diete w sposob mniej nerwowy, nie przerzucac sie z jednej rzeczy na druga, zeby nie wyrosl na niejadka
trzymam kciuki oby maluszek szybko wyzdrowial |
_________________ <img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/q/qbfxwgk3a.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/z/zv7rbqnhj.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/3/3hcbwsnal.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"> |
|
|
|
|
dort
Pomogła: 56 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 2569 Skąd: okolice
|
Wysłany: 2007-09-21, 09:23
|
|
|
neoaferatu napisał/a: | O rany te Krzeszowice to koło Krakowa, co prawda ja jeżdżę do dra Ziembowskiego do Swarzędza pod Poznań a mieszkam we Wrocławiu( |
my jezdzimy do dr Z z Lublina i jakos sie da - mysle, ze efekty leczenia mowia same za siebie, ze warto jezdzic taki kawal drogi |
_________________ syn 02.09.2005r. i syn 09.06.2013r. |
|
|
|
|
Marcela
Pomógł: 38 razy Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 1417
|
Wysłany: 2007-09-21, 10:20
|
|
|
Dort, ciekawi mnie co to za lekarz ten dr Z. z Lublina. Może bym się do niego przejechała z małą?... Czy możesz mi podesłać jakąś wiadomość na pw? |
|
|
|
|
Silent Enigma
Dołączyła: 14 Wrz 2007 Posty: 5 Skąd: Krzeszowice
|
Wysłany: 2007-09-21, 10:23
|
|
|
Witajcie! Dzięki za wskazówki i za zaproszenie do klubu grzybiarzy , choć nie ukrywam, że jestem niepocieszona tym choróbskiem i czuję się oszukana przez lekarkę (biła się niemal w pierś, mówiąc, że Nystatyna wyleczy go na amen i że w ogóle nie zaszkodzi, a tu czytam, że to antybiotyk )
...szykuję się do lektury, bo sporo tych postów nabiliście
A do Poznania, to ja bardzo chętnie i nawet już niebawem, bo tam me pyrlandzkie korzenie Proszę, dajcie mi tylko namiary na tego lekarza i jeśli można , to cennik też hociaż krakowskim lekarzem , tez nie pogardzę. Wiadomo Wam coś na temat dr. Ewy Selwa-Wasilewskiej?
Buźka dla Was!!!
[ Dodano: 2007-09-21, 12:10 ]
Silent Enigma napisał/a: | Proszę, dajcie mi tylko namiary na tego lekarza i jeśli można | Już nie trzeba. Znalazłam ...
Tylko pytanie mam jeszcze jedno: czy dr. Ziębowski znany jest tylko z leczenia grzybicy? Mam nadzieję, że na alergiach też się zna, bo mój Ericzi jest w grupie podwyższonego ryzyka (byłam do 11 roku życia na diecie bezglutenowej)...
..no i zastanawiam się, czy to nie jest przypadkiem nietolerancja laktozy ...
..no mówięWam, normalnie kocioł w głowie |
_________________ Wei Wu Wei |
|
|
|
|
dort
Pomogła: 56 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 2569 Skąd: okolice
|
Wysłany: 2007-09-21, 13:09
|
|
|
Marcela napisał/a: | Dort, ciekawi mnie co to za lekarz ten dr Z. z Lublina. Może bym się do niego przejechała z małą?... |
ale ja jezdze do dr Z czyli Ziembowskiego do Swarzedza, tylko pisalam, ze musze pokonac ta cala droge z Lublina ... do Swarzedza |
_________________ syn 02.09.2005r. i syn 09.06.2013r. |
|
|
|
|
Marcela
Pomógł: 38 razy Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 1417
|
Wysłany: 2007-09-21, 13:13
|
|
|
dort napisał/a: | jezdze do dr Z czyli Ziembowskiego do Swarzedza |
Szkoda.... W Lublinie chyba nie znajdzie się nikogo? |
|
|
|
|
Agnieszka
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5199
|
Wysłany: 2007-09-21, 14:48
|
|
|
dziewczyny napisały już wszystko
na diecie candidowej można żyć
polecam jeszcze do przeczytania: hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=1030 |
|
|
|
|
dort
Pomogła: 56 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 2569 Skąd: okolice
|
Wysłany: 2007-09-22, 09:13
|
|
|
Cytat: | Szkoda.... W Lublinie chyba nie znajdzie się nikogo? |
zapewniam Cie, ze gdybym takowego znalazla w Lublinie, nie tłukła bym sie tyle i tak czesto do Poznania |
_________________ syn 02.09.2005r. i syn 09.06.2013r. |
|
|
|
|
strzeszynek
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 31 Paź 2007 Posty: 851 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 2007-12-11, 22:37
|
|
|
a tak coś znalazłam na temat: hxxp://www.forumpediatryczne.pl/szukaj/0,20,0,0,2,1,0,%20alergia
hxxp://www.forumpediatryczne.pl/specjalista/ep,333
hxxp://www.forumpediatryczne.pl/txt/a,5333,0 - niektóre myśli są dość... oryginalne. zresztą, oceńcie sami. |
_________________
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|