wegedzieciak.pl

[olavon]

Dzień Dobry,

Zawsze mam problem z omletami. Robię go zazwyczaj, gdy najdzie mnie na niego wielka ochota i nigdy nie spełnia moich oczekiwań.

Przygotowuję go w ten sposób:
Białka z dwóch jajek ze szczyptą cukru ubijam mikserem na wysokich obrotach na sztywną pianę, potem delikatnie dodaję żółtka i porządną łyżkę mąki pszennej pełnoziarnistej. Na średnim palniku, ale na malutkim gazie nagrzewam wcześniej wysmarowaną masłem patelnię. Wlewam ciasto na patelnię i delikatnie je rozprowadzam po całej patelni. Przykrywam przykrywką. Omlet delikatnie powoli rośnie. Przewracam go na drugą stronę, kiedy uznaję, że jest już gotowy. I wtedy zazwyczaj opada do kształtu placka. Znowu przykrywam przykrywką. Po upieczeniu jest suchy, płaski i niezbyt smaczny.

Pomóżcie, co robię źle? Wolałabym nie dodawać żadnych ulepszaczy. Może niepotrzebnie używam przykrywki? Może nie dodawać mąki, ale wtedy to bardziej jajecznica chyba wyjdzie? Nie wiem.

Poradźcie, proszę. Pozdrawiam, Ola.

[machok]

Moze to znak żeby porzucić jajka? żartuje oczywiście. Kiedy jeszcze jajka jadlam, robiłam jak Ty, tylko dawałam sporo cukru do piany i był na słodko. Inaczej nie wychodził, nie przykrywałam. I zazwyczaj wychodził tylko jeden. Mam dwójkę dzieci i zawsze jedno miało gorszy. Była kłótnia poniechalam omletow, nawet wcześniej niż przeszłam na bezjajeczna dietę.

[dynia]

Prawdziwy omlet robi się bez mąki

[rosa]

ja robiłam z odrobiną mąki i chlupkiem wody gazowanej rezbełtanymi z żółtkiem, pianę ubijałam, dzieciaki nigdy nie narzekały ale jak w smaku nie wiem, bo nawet kiedy jadłam jajka to nie lubiłam omletów

[MartaJS]

Dla mnie omlet to ostatnio sposób na przemycenie resztek obiadowych i zrobienie dania, które można pokroić w paski i dać do łapy, ewentualnie w kostkę i wtykać do dzioba zajętego zabawą dzieciaka więc nie musi być puszysty, może być nawet nieco podeszwowaty. Z dzieciństwa pamiętam, jak ojciec robił nam omlety z bułką tartą zamiast mąki i bardzo takie lubię

Polepszaczy nie musisz dodawać, ale gdyby tak szczyptę sody?

[Kat...]

Hmm myślałam, że mama robiła mi omlety ale skoro są bez mąki to chyba było coś innego. U mnie to się nazywało grzybek, było z mąki, jajek, mleka i proszku do pieczenia. Wychodził wielki, puszysty i bardzo sycący. Próbowałam zrobić wegański i wyszedł świetnie. Pewnie nie smakuje identycznie ale na pewno baaardzo podobnie.

[dynia]

No mi też babcia robiła wielkie puszyste grzyby ,zwane przez nas omletami z mąka,ale taki prawdziwy omlet królewski nie ma w składzie mąki:

Cytat:

Omlet Królewski Składniki Przepis 2 jaja 2 czubate łyżki mąki 2 – 3 łyżki mleka szczypta soli odrobina (1/5 łyżeczki) proszku do pieczenia ½ cukru waniliowego ½ łyżeczki cukru rodzynki (jak lubisz) olej Żółtka oddzielić od białek. Do żółtek dodać wszystko oprócz rodzynek i oleju i wymieszać tak, żeby nie było grudek. Konsystencja ma być pół płynna podobnie jak na nalesniki . Białka ubić na sztywno, wlać do nich masę z żółtek i wymieszać dokładnie łyżką (nie trzepaczką ani mikserem). Dodać rodzynki, smażyć na oleju na wolnym ogniu.

[Alispo]

Cytat:

ale taki prawdziwy omlet królwski nie ma w składzie mąki: Omlet Królewski Składniki Przepis 2 jaja 2 czubate łyżki mąki

[dynia]

[machok]

Ja zapomniałam dodać, ze robiłam bez mąki!

[neina]

[machok]

Ja tez prosze o przepis!

[dynia]

Tu jest fajny przepis na bezjajomlet:
hxxp://pamietnikwegetarianki.wordpress.com/2011/11/09/weganski-omlet-czyli-bezjajomlet/

[Agnieszka]

a inny wariant omletu (robiłam z mąką orkiszową) znajdziecie u euri: hxxp://matkaweganka.blogspot.com/2012/09/puchacz-delikatny-omlet-weganski.html

[qetrab]

mąka do omletów ? ja morduje za coś takiego
Prawdziwy puszysty omlet robi się bez mąki:)

Duża porcja, smaczna ale średnio zdrowa
4 jajka
100 ml śmietanki do ubijania 30%
sól i pieprz do smaku
do smażenia masło + olej neutralny w smaku

wszystko wrzucić do miski (jajka bez skorupek ) i ubijać aż nie będzie ''smurgli":P
wlać na lekko rozgrzaną patelnię i smażyć na małym ogniu pod przykryciem
Przewrócić najlepiej tak (gdy już zetnie się na górze, choć przewracanie nie jest konieczne przy smażeniu pod przykryciem): zsunąć omlet na deskę do krojenia, a potem szybkim ruchem obrócić deskę i wrzucić omlet (z małej wysokości ) na patelnię by się trochę przyrumienił

Dwa lata temu pracowałem w hotelu i zrobiłem wiele takich omletów, nikt nie narzekał, wszyscy chwalili

[lilias]

[bronka]

[qetrab]

[Alispo]

To musisz sie nauczyc troche o weganizmie.A bronce chodzilo pewnie o sprzecznosc w tamtym poscie

[qetrab]

[sylv]

Puszysty, gruby omlet to niedzielne śniadanie mojego dzieciństwa

Ja robię tak - i zawsze wychodzi:

Ubijam mikserem 2 łyżki kopiaste mąki, łyżeczkę proszku do pieczenia, pół szklanki mleka i 2 całe jajka. Wlewam na bardzo rozgrzane masło i smażę na dużym ogniu potrząsając co jakiś czas i oddzielając brzegi od patelni, żeby się lekko uniosły. Po chwili przerzucam na drugą stronę, żeby doszedł. Pycha.

[Arowana14]

Ja kocham omlety na słodko Za omlet z jagodami dałabym się wręcz pokroić Chyba zrobię sobie je na kolację A korzystam z tego przepisu: hxxp://apetycznie.pl/przekaski/omlety-z-jagodami/

[Kat...]

[ulapal]

ja robie omlet ala placek, 2 jajka lyzka maki i troche mleka, najlepsze jest ryzowe o smaku migalowym bo daje super orzechowy posmak, z dzemem na wierzch i bez cukru w srodku. nie rozdzielam bialek od zoltek bo nigdy nie ma na to czasu , nie chce misie wyciagac miksera, widelec w zupelnosci wystarzy zawsze jest pyszny i puszysty, chyba ze polezy z pol godziny to sie robi plaski. ale nawet wtedy jest dobry ))

za to w wersji wytawnej moj ulubiony omlet to

2 jajka, 3 suszone pomidory , troche pokruszonej fety, takiej z krojonego kawalka, twardej, nie takiej co sie rozsmarowuje, szczypta chilli i garsc szpinaku. sol pieprz, bez mleka i bez wody i wez maki. zawsze puszysty, zawsze pyszny