Agar agar zamiast zelatyny. |
Autor |
Wiadomość |
Lenka 86
Lenka
Dołączyła: 28 Paź 2012 Posty: 198
|
Wysłany: 2013-06-05, 16:26 Agar agar zamiast zelatyny.
|
|
|
Witam
Chcialam spytac ,czy agar agar mozna uzywac zamiast zelatyny w tortach ,ciastach itp? Czy zawsze jest to mozliwe? Mam swietny przepis na rolade truskawkowa,ale jest napisane,ze trzeba 2 listki zelatyny dac. Wczesniej trzeba je niby namoczyc..nie znam sie na tym,ale chcialabym bardzo zrobic te roladke zawsze omijalam przeüisy z zelatyna,ale czytalam,ze sa zamienniki wegetarianskie. Jesli jest mozliwosc uzycia czego innego, to w jakich proporcjach sie to zamienia? Moze ktos pomoze? |
|
|
|
|
qetrab
Pomógł: 21 razy Dołączył: 04 Sty 2012 Posty: 662
|
Wysłany: 2013-06-05, 16:32
|
|
|
owszem można
ja robię naprawdę sporo tortów i zawsze używam agaru, co prawda będziesz prawdopodobnie musiała użyć więcej agaru niż jest wymagane żelatyny, no i agar zaczyna reagować w wyższej temperaturze niż żelatyna.
Osobiście preferuję nawet agar, gdyż nie jest taki gumowy, jest bardziej sztywny i kremy mają lepszą konsystencję |
|
|
|
|
Lenka 86
Lenka
Dołączyła: 28 Paź 2012 Posty: 198
|
Wysłany: 2013-06-05, 16:48
|
|
|
Tylko wlasnie nie rozumiem jak to zastapic. Mam przepis,gdzie trzeba zelatyne polaczyc ze smietana lub np serkiem mascarpone. Wiadomo ,ze nie moge tego zagotowac. Te liscie jakos sie namacza i potem wrzuca do tego, zeby sie nie zwarzylo. Na opakowaniu agar agar jest napisane,ze trzeba z 500ml plynu polaczyc i zagotowac. Jest cos czego nie trzeba zagotowac? |
|
|
|
|
Lenka 86
Lenka
Dołączyła: 28 Paź 2012 Posty: 198
|
Wysłany: 2013-06-05, 16:49
|
|
|
Cos ala zelatyna w proszku, poniewaz ja chyba mozna juz do smietany czy serka dodac w proszku? |
|
|
|
|
qetrab
Pomógł: 21 razy Dołączył: 04 Sty 2012 Posty: 662
|
Wysłany: 2013-06-05, 16:56
|
|
|
Owszem agar trzeba zagotować, ale możesz zrobić tak, że agar rozpuścić w małej ilości wrzącej wody (możesz ją zagotować w czajniku, ewentualnie możesz chwilę pogotować by mieć pewność, że agar ''chwyci'') i potem stopniowo łączyć ze śmietaną czy co tam jest potrzebne. Agar jest słabszy niż żelatyna, więc będziesz potrzebować więcej.
Ewentualnie możesz jeszcze spróbować z gumą guar (chyba jest to pozyskiwane z grzybów), nie trzeba jej gotować i żeluje też na zimno, ale jest dużo bardziej gumowe niż agar czy żelatyna i nie usztywnia tak bardzo.
Swoją drogą guma guar jest bardzo dobra do produkcji lodów sorbetowych
Usztywniać możesz też za pomocą zwykłej skrobi ziemniaczanej, ale ją też trzeba zagotować - ja do robienia kremów na torty używam kombinacji skrobi i agaru |
|
|
|
|
Lenka 86
Lenka
Dołączyła: 28 Paź 2012 Posty: 198
|
Wysłany: 2013-06-05, 17:03
|
|
|
Rozumiem...czyli mozna zagotowac w minimalnej ilosci wody i po wystudzeniu zmieszac z serkiem ,smietana,czy co tam mam? Na opakowaniu wyczytalam,ze 1 lyzeczka agar odpowiada 6 listkom zelatyny. |
|
|
|
|
qetrab
Pomógł: 21 razy Dołączył: 04 Sty 2012 Posty: 662
|
Wysłany: 2013-06-05, 17:08
|
|
|
można, powinno działaś, ale nie wierzył bym, że jedna łyżeczka da taką samą moc żelowania co 6 listków |
|
|
|
|
Lenka 86
Lenka
Dołączyła: 28 Paź 2012 Posty: 198
|
Wysłany: 2013-06-05, 17:12
|
|
|
Sprobuje na weekend ktorys z przepisow,ktore znalazlam i obaczymy,czy mi wyjdzie bardzo bym chciala,bo naprawde jest duzo przepisow na wspaniale ciasta,torty a ja zawsze sie boje jak juz wodze,ze trzeba zelatyny uzyc...ale sprobuje z agar dziekuje za pomoc! |
|
|
|
|
Maple Leaf
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 23 Lut 2012 Posty: 952 Skąd: Calgary
|
Wysłany: 2013-06-05, 17:13
|
|
|
qetrab, zaciekawiłeś mnie tymi kremami do tortów. Możesz napisać coś więcej? A konkretniej- najbardziej zależy mi na informacji czy usztywniałeś agarem bitą śmietanę? Ale jak nie na śmietanie, to też chętnie dowiem się jakie sztuczki stosujesz
Lenka, ja do przedłużania "trwałości" śmietany stosuję patent z mlekiem lub śmietanką do kawy w proszku. 1 szklankę kremówki ubijasz z cukrem, a pod koniec (gdy jest już prawie idealnie sztywna) dosypujesz 1 łyżkę mleka w proszku lub śmietanki do kawy. Nie działa jak żelatyna, ale wchłania nadmiar wody, jaki lubi się wytrącić, kiedy bita śmietana postoi. Dopiero po mniej więcej dobie zaczyna być troszkę mniej "idelana", ale nadal jest puszysta i smaczna |
Ostatnio zmieniony przez Maple Leaf 2013-06-05, 17:17, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Lenka 86
Lenka
Dołączyła: 28 Paź 2012 Posty: 198
|
Wysłany: 2013-06-05, 17:16
|
|
|
Ile Ty dalbys lyzeczek agar zamiast 6listkow zelatyny? |
|
|
|
|
Lenka 86
Lenka
Dołączyła: 28 Paź 2012 Posty: 198
|
Wysłany: 2013-06-05, 17:21
|
|
|
Maple Leaf, dziekuje za rade sprobuje rowniez. |
|
|
|
|
qetrab
Pomógł: 21 razy Dołączył: 04 Sty 2012 Posty: 662
|
Wysłany: 2013-06-05, 18:54
|
|
|
Nie wiem ile waży jeden listek, ale ja dawałem 2 razy więcej agaru niż żelatyny, jeden listek to chyba 3 gramy ?
Co prawda listkowa jest podobno mocniejsza niż proszkowana, a ja nigdy nie stosowałem więc nie wiem.
Zaczął bym od 30 gramów agaru zamiast 6 listków (czyli zamiast dwóch 10 g ), a potem najlepiej przepis dopracować samemu, zwiększając lub zmniejszając ilość agaru.
Do stabilizacji śmietany używałem zawsze śmietan fixa Dr. Oetkera, z tego co pamiętam zawiera tylko skrobię modyfikowaną i glukozę.
Kremy do tortów robię zawsze na bazie masła, gdyż zajmuję się tortem w stylu angielskim (wiecie takie ładnie zdobione:) ) i potrzebuję do tego kremów, które w lodówce mocno sztywnieją, by potem dało się formować jakiś kształt.
Robię je tak:
baza owocowa: 500g dowolnych owoców zblendować i zagotować, jak będzie już lekko bulgotać dodać 3-4 łyżeczki agaru i 80 g margaryny (nie można dać masła ani oleju, margaryna ułatwi łączenie z kremem maślanym, i po rozpuszczeniu tak samo fajnie zastyga). W osobnym naczyniu przyszykować 35 g skrobi z małą ilością wody i wlać do gotujących się owoców - zrobi się taki kisiel
Teraz tak, owoce trzeba będzie zakwasić (jak mocno to zależy od owoców) można to zrobić kwaskiem cytrynowym (mniej zdrowe), lub sokiem z cytryny (bardziej zdrowe) - w każdym razie jedno z tych dodajemy do owoców na początku żeby się zagotowało razem z nimi.
Taka baza owocowa musi całkowicie wystygnąć, powinna być sztywna
Osobno trzeba przygotować krem maślany 200g masła i 400g cukru pudru należy utrzeć razem na puszystą masę, następnie dodawać po 1 łyżce bazy owocowej i wcierać w krem, aż idealnie się połączy
(Taka ilość owoców powinna starczyć na 300g masła i 600g pudru)
Nie jest to może zdrowy krem, ale jak ktoś zamawia tort to chce żeby był smaczny, a nie zdrowy
Ilość cukru można zmniejszyć i wtedy mniej zakwaszać owoce, cukier dodatkowo usztywnia krem, a jak pisałem potrzebuję sztywnego
PS: Jestem w trakcie opracowywania zdrowego kremu wegańskiego, jak coś fajnego stworzę to się podzielę |
|
|
|
|
Maple Leaf
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 23 Lut 2012 Posty: 952 Skąd: Calgary
|
Wysłany: 2013-06-05, 21:24
|
|
|
qetrab, dzięki za wyjaśnienia i przepis!
qetrab napisał/a: | jak ktoś zamawia tort to chce żeby był smaczny, a nie zdrowy |
Uwielbiam Cię Mam dokładnie takie samo podejście- wszystko inne może być mega zdrowe itd, ale deser ma być pyszny i rozpustny, niekoniecznie zdrowy
A skoro już tak odeszliśmy od tematu (sorki za OT ) i ujawniłeś, że zajmujesz się ciastami profesjonalnie, to może można pooglądać gdzieś Twoje dzieła? |
|
|
|
|
qetrab
Pomógł: 21 razy Dołączył: 04 Sty 2012 Posty: 662
|
Wysłany: 2013-06-05, 21:52
|
|
|
Mam stronę w przebudowie i nie ma tam aktualnie żadnych zdjęć, ale mogę się pochwalić najnowszym dziełem
Niestety kiepska jakość, ale padła bateria w aparacie i było robione komórką |
|
|
|
|
ropuszka
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 17 Maj 2012 Posty: 576 Skąd: Wro / B-c
|
Wysłany: 2013-06-06, 01:43
|
|
|
qetrab, bardzo pro |
|
|
|
|
dorothea
Dorothea
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 19 Gru 2011 Posty: 1103 Skąd: Czechowice-Dziedzice
|
Wysłany: 2013-06-06, 08:41
|
|
|
qetrab, a robisz wegańskie torty? |
_________________ <img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/zem3anli6kne9c5j.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
|
|
|
|
|
Maple Leaf
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 23 Lut 2012 Posty: 952 Skąd: Calgary
|
Wysłany: 2013-06-06, 09:00
|
|
|
qetrab, cudo! Gratuluję talentu i pomysłowości |
|
|
|
|
qetrab
Pomógł: 21 razy Dołączył: 04 Sty 2012 Posty: 662
|
Wysłany: 2013-06-06, 11:33
|
|
|
dorothea jeszcze nie robiłem, bo nikt się nie interesował , ale byłbym w stanie zrobić |
|
|
|
|
dorothea
Dorothea
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 19 Gru 2011 Posty: 1103 Skąd: Czechowice-Dziedzice
|
Wysłany: 2013-06-06, 12:31
|
|
|
qetrab, super, piszę pw |
_________________ <img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/zem3anli6kne9c5j.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
|
|
|
|
|
Lenka 86
Lenka
Dołączyła: 28 Paź 2012 Posty: 198
|
Wysłany: 2013-06-06, 13:51
|
|
|
Wow! Swietne. Gratuluje zdolnosci |
|
|
|
|
Lenka 86
Lenka
Dołączyła: 28 Paź 2012 Posty: 198
|
Wysłany: 2013-06-06, 13:57
|
|
|
qetrab, mam pytanie,poniewazdo tej pory zrobilam 2 torty bardzo proste w moim zyciu. Ten przepis na krem co podales to rozumiem,ze sie miedzy warstwy biszkoptu naklada i dookola zdobi? Nie wiem döaczego,ale ciasta wychodza mi swietnie,a torty to klapa |
|
|
|
|
qetrab
Pomógł: 21 razy Dołączył: 04 Sty 2012 Posty: 662
|
Wysłany: 2013-06-06, 14:01
|
|
|
tak, ten krem dajesz pomiędzy warstwy biszkoptu i dookoła... potem jak chcesz mieć tort zdobiony nakrywa się go masą cukrową lub marcepanem.
Można też oczywiście zdobić samym kremem ze szprycy, dać jakieś owoce itp, wszystko zależy już od preferencji
A czemu torty Ci się nie udają, chodzi o biszkopt czy krem ? |
|
|
|
|
Lenka 86
Lenka
Dołączyła: 28 Paź 2012 Posty: 198
|
Wysłany: 2013-06-06, 14:19
|
|
|
No wlasnie...poczawszy od biszkoptu,ktory wychodzil mi albo za suchy, albo za mokry po krem,ktory splywal z tortu robilam wedlug recepty. W koncu kolezanka doradzila, abym kupila biszkopt gotowy, tak zrobilam,ale za to krem mascarpone ze smietana bita,ktory mial niby byc gesty i nie splywac i tak splywac zaczal nie bylo az tak zle,bo zebralam ten krem,a reszta pozostala na torcie,wiec moglam podac goscia i nawet smakowo ok,ale jednak chcialabym chociaz raz zrobic ladny torcik,ktory nie splywa po bokach...marzy mi sie zeobic torcik orzechowy lub orzechowo czekoladowy,ale niestety poddalam sie |
|
|
|
|
qetrab
Pomógł: 21 razy Dołączył: 04 Sty 2012 Posty: 662
|
Wysłany: 2013-06-06, 14:26
|
|
|
Weganką jak rozumiem nie jesteś więc masz większe możliwości. Jajka też dopuszczasz ?
Jak tak to napiszę Ci zaraz przepis na tort orzechowy, ten na pewno Ci się uda |
|
|
|
|
qetrab
Pomógł: 21 razy Dołączył: 04 Sty 2012 Posty: 662
|
Wysłany: 2013-06-06, 16:13
|
|
|
Biszkopt:
Masło 200g
Mąka 150g
Mielone orzechy 50g
Mąka ziemniaczana 1 łyżka
Proszek do pieczenia 2 łyżeczki
Cukier 200g
Sól 1/2 łyżeczki
Jajka 4 szt
Masło utrzyj z cukrem, aż będzie się robić puszyste, dodawaj po jednym jajku i ucieraj aż całkowicie się rozprowadzi (jeżeli wbijesz kolejne zbyt szybko masa się źle połączy). Całość ucieraj tak długo, aż cały cukier się rozpuści.
W osobnej misce wymieszaj mąki, orzechy, sól i proszek, dodaj to do masy jajeczno-maślano-cukrowej i połącz. (Jeżeli będzie bardzo gęste to dodaj 2 łyżki mleka)
Wlej do formy wyłożonej papierem do pieczenia i piecz w 160 stopniach przez około 30 minut, sprawdzaj patyczkiem czy gotowe
(czas i temperatura tak naprawdę zależą od piekarnika - te domowe są bardzo różne i od formy jakiej używasz)
Krem możesz zrobić wg tego opisu co jest wyżej z modyfikacją:
500ml mleka
200g orzechów mielonych (ja najbardziej lubię włoskie, ale co kto lubi )
budyń orzechowy (daj tak 3/4)
4 łyżeczki agaru
80g margaryny
i potem jak to ostygnie to łączysz z utartym masłem z cukrem pudrem
Jest jeszcze opcja bardziej słodka polegająca na gotowaniu miodu ze śmietaną i orzechami |
|
|
|
|
|