wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Białko
Autor Wiadomość
Mirka

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 999
Wysłany: 2007-06-07, 13:34   Białko

(tekst mojego autorstwa ze starego forum)

Sądzę, że większość z nas wie dużo, i co trzeba o białku roślinnym i zwierzęcym.
Jeśli jest jednak takie zapotrzebowanie, to w dużym skrócie napiszę co wiem.

Do czego białko jest potrzebne:
-do wzrostu, rozwoju i odbudowy wszystkich tkanek, ( jeśli dziecko znacznie odbiega wzrostem od rówieśników, powinno być jak najszybciej zdiagnozowane przez pediatrę endokrynologa – przy zaniedbaniach, przyspieszenie wzrostu jest już niemożliwe),
- regulacji gospodarki wodnej,
- dla tworzenia hormonów i enzymów niezbednych o wypełniania podstawowych funkcji życiowych, a potrzebnych zwłaszcza do zwalczania infekcji.

Nadmiar białka, szczególnie pochodzenia zwierzęcego jest bardzo niekorzystny.
Ale uwaga, soja ma 40% białka pełnowartościowego, a np. mięso tylko20%, w tej samej jednostce wagowej.
Również można się przebiałczyć, ze wszystkimi tego negatywnymi konsekwencjami (przeciążenie i uszkodzenie watroby i nerek, wieksze ryzyko raka i chorób serca, zmniejszenie zawartości wapnia w kościach i przyśpieszenie osteoporozy, zachwianie równowagi płyów i odwodnienie i inne), jedząc za dużo np. soi i strączkowych.

Białka odzwierzęce zapewniają prawidłową równowagę wszystkich podstawowych aminokwasów( które nie mogą być wytwarzane przez organizm i muszą być dostarczane z pokarmem albo uzupełniane).

Rośliny strączkowe, zboża i warzywa są źródłem białka wymagającego uzupełnienia.
Brakuje w nich pewnych istotnych aminokwasów i nie są skuteczne, kiedy są jadane osobno.

Bez prawidłowego zrównoważenia aminokwasów poprzez właściwe łaczenie pokarmów wegetarianie mogą cierpieć na rozmaite dolegliwości, spowodowane brakiem dostatecznej ilości potrzebnych białek.

Jeśli synteza białka w organiźmie ma być efektywna, to musi być zachowana równowaga pomiędzy „niezbędnymi” a „niekoniecznymi” aminokwasami.
Konieczne jest również zachowanie odpowiedniej proporcji pomiędzy obiema grupami.
Np. tak ważny aminokwas jakim jest lizyna potrzebny do wzrostu, odbudowy tkanki, oraz wytwarzania przeciwciał, hormonów i enzymów. Jest we wszystkich pokarmach bogatych w białko, również w soi, ale nie ma go w pewnych białkach zbożowych, takich jak gliadyna ( glutenowe białko zawarte w pszenicy i ryzu) i zeina ( występuje w kukurydzy.
Dla wegetarian moze to stanowić poważny problem, ponieważ te dwa ziarna są ważnym składnikiem ich diety.
Ponadto lizyna powinna być spożywana w stosunku 2:1 do metioniny ( inny istotny aminokwas). Metioniny nie ma np. w strączkowych.
W innym przypadku – z pokarmu, który zaspokaja w 100% zapotrzebowanie na lizynę, ale tylko w 20% na metioninę – zaledwie 10% białka zostanie wykorzystane przez organizm w sposób właściwy dla białek. Pozostałość zamiast regeberować tkanki organizmu i być materiqłem budulcowym, staje się substancją energetyczną.
Łaczenie żywności bogatej w lizynę z innymi, bogatymi w metioninę rozwiązuje problem.

Objawy niedoboru lizyny: niemożność koncentracji, zmęczenie, przekrwienie oczu, nudności, zawroty głowy, wypadanie włosów, wrzody, anemia.

Objawy niedoboru metioniny: niezdolność organizmu do wydalania moczu, objawiajaca się obrzękami, wzrost podatności na zakażenia, złogi cholesterolu, arterioskleroza, rownież wypadanie włosów.

Korzystne połaczenia białka roślinnego:
1. strączkowe+ zboża ( ryż, kukurydza, przenica , np. chleb+ pasta np. z cieciorki, fasoli), - aby uzupełnić metioninę,
2. zboża+ zakwaszone produkty mleczne, np. musli+ jogurt ( zakwaszone produkty mleczne nie alergizują),
3. strączkowe + jajka,
4. strączkowe + orzechy ( uzupełnianie aminokwasów),
5. ziemniaki + zakwaszone produkty mleczne,
6. ziemniaki + jajka,
7. ziemniaki + kefir + olej lniany ( brak wielokrotnie nienasyconych kwasów tłuszczowych jest powodem wielu chorób),
8. pszenica ( brak lizyny) + kasza gryczana ( bogata w ten aminokwas),,

Szczególnie korzystne połaczenia:
- zboża z warzywami, strączkowymi, lub grzybami.
- Warzywa z nabiałem, tłuszczem, rybą, zbożem.
Nie należy łączyć nabiału ( czy np. soi) z produktami zbożowymi ( np. biały ser z makaronem), ziemniakami ani cukrem.

Przykłady niewłaściwych zestawień: zboża z mlekiem ( np. zupa mleczna); zboża z soją ; jajka z cukrem ( lody, ciasta).

Korzystny jest taki zestaw, aby zboże pokrywało połowę zapotrzebowania na białko, co odpowiada 250 g chleba razowego lub ziarna. Resztę powinny pokrywać warzywa, owoce, nasiona strączkowe.
Korzystne jest też ostożne łączenie białek pełnowartościowych ( soja, orzechy, jajka) i częściowo niepełnowartościowych.
[/i]
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2007-06-07, 13:48   

Mirka napisał/a:
Białka odzwierzęce zapewniają prawidłową równowagę wszystkich podstawowych aminokwasów( które nie mogą być wytwarzane przez organizm i muszą być dostarczane z pokarmem albo uzupełniane).


Jakiś czas temu opracowywałam sobie coś tam o białku m.in. i ja znalazłam takie info(bodajże w Grodeckiej)

"Tylko jajka i mleko zawierają wszystkie osiem tych aminokwasów. Nawet mięso, powszechnie uznawane za pełnowartościowe białko, ma niedobór trzech z nich: tryptofanu , metioniny i waliny. "

Mirka napisał/a:
Rośliny strączkowe, zboża i warzywa są źródłem białka wymagającego uzupełnienia.
Brakuje w nich pewnych istotnych aminokwasów i nie są skuteczne, kiedy są jadane osobno.


Podobno obecnie twierdzi się, że aminokwasy się magazynują i nie trzeba zjeść wszystkich na raz, bo one się uzupełnią z tych ,co się odłożyły poprzednio... :roll:

Mirka napisał/a:
Nie należy łączyć nabiału ( czy np. soi) z produktami zbożowymi ( np. biały ser z makaronem)

ja właśnie znalazłam, że to jedno z lepszych połączeń...

i mam jeszcze takie zestawienia:
Soja + ryż + pszenica(kombinacje dowolne, np. ryż + tofu po chińsku plus pieczywo)
fasola + pszenica(np.pieczywo z pastą)
fasola + kukurydza(np. w sałatkach)
ryż + strączkowe(np. soczewica, fasola mung- świetne do risotto)
0,5 łyżki mąki z grochu + 2 łyżki mąki kukurydzianej lub pszennej to równowartość białkowa 20dkg mięsa (super do naleśników, sosów, zasmażki…)

Co o tym myślisz?

A w ogóle, fajny tekst, nie widziałam go poprzednio, musiał mi umknąć...

pozdrawiam,
Kasia
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2007-06-07, 19:08   

Wogóle z tym białkiem, to w niektórych źródłach przeginają nieźle ;)
Ciężko nie ułożyć pełnowartościowego białka, jeśli je się produkty z czterech grup pokarmowych (zborza, strączki, nasiona i orzechy, warzywa i owoce). Przecież nikt raczej nie jada w ciągu całej doby samych strączków, czy samych zbórz, by aminokwasów prawidłowo nie skompletować...
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
Marcela

Pomógł: 38 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1417
Wysłany: 2007-06-07, 21:12   

No chyba, że się jest matką karmiącą :lol: wtedy orzechy i strączkowe odpadają niestety. Sama się zastanawiam, czy nie mam jakichś niedoborów przez tą dietę eliminacyjną.....
 
 
puszczyk 


Pomogła: 102 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 5319
Wysłany: 2007-06-07, 21:47   

Czy przebiałczenie rzeczywiście może powodować alergię?
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2007-06-08, 09:25   

Marcela napisał/a:
Sama się zastanawiam, czy nie mam jakichś niedoborów przez tą dietę eliminacyjną.....

to była też moja zmora jak karmiłam... Trzeba próbować pestkami nadrabiać - to tez pokarm wysokobiałkowy. Teraz przy karmieniu postaram się bardziej przykładać do sposobów na nadanie lekkostrawności strączkom. Zobaczymy co z tego będzie :)
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-06-08, 12:42   

a ja dodam w temacie białek jedno:

normy białek ustanowione są dla diety wysokobiałkowej, która jest w szerokim spektrum niekorzystna, zatem większych lęków okołobiałkowych raczej człowiek mieć nie powinien. no chyba że jest wegusem karmiącym piersią ;)
 
 
Mirka

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 999
Wysłany: 2007-06-08, 15:53   

quote="kasienka"]Podobno obecnie twierdzi się, że aminokwasy się magazynują i nie trzeba zjeść wszystkich na raz, bo one się uzupełnią z tych ,co się odłożyły poprzednio... [/quote]
No właśnie, kiedyś nawet prosiłam na wege.dzieciaku o podanie mi jakiegoś namiaru na literaturę na ten temat, ale nici.
kasienka napisał/a:
Mirka napisał/a:
Nie należy łączyć nabiału ( czy np. soi) z produktami zbożowymi ( np. biały ser z makaronem)

Oprócz równoważenia aminokwasów przy diecie wege, istnieje jeszcze wynikający z fizjologii trawienia problem nieciekawych skutków łączenia w jednym posiłku skrobii i białka.
Zupa mleczna jest przykładem złego połączenia , które skutkuje zaśluzowaniem i zatruwaniem organizmu.
Podstawą tzw. diety rozdzielnej jest rozdzielenie stosowania produktów białkowych i węglowodanowych ( kasza, ziemniaki, zboża) w czasie jednego posiłku ze względu na fizjologię trawienia oraz inne warunki trawienia takich pokarmów.
Skrobia zaczyna się już trawić w ustach na proste węglowodany za pomocą zawartego w ślinie enzymu amylazy. Enzym amylazy działa wyłącznie w środowisku słabozasadowym ( jeśli kaszę posypiemy cukrem lub zakąsimy produktem kwaśnym – przerywa się trawienie w ustach z udziałem amylazy, a skrobia dostanie się do żołądka i jelita cienkiego prawie niestrawiona).
W jelicie cienkim trawi pokarm skrobiowy amylaza trzustkowa. Również w środowisku słabozasadowym. Jeśli z jakiejś przyczyny jest tam inne środowiski, nierozłożone cząstki pokarmu gniją wytwarzając produkty szkodliwe dla organizmu.
Prowadzi to do dysbakteriozy, reakcji alergicznych, ( wchłanianie do krwi odpadów bakteryjnych, produktów gnicia), nadmiernego obciążenia wątroby ( odczuwanie dyskomfortu po jedzeniu).
„Półfabrykaty” trawienia skrobi wchłonięte do krwi wydalane są przez płuca, wywołując choroby płuc, i zatok ( zapalenia oskrzeli, zatok, bóle głowy itp.).
To, co nie strawiło się ze skrobi i nie wchłonęło do krwi trafia do jelita grubego, odwadnia się i jeśli produkt był wysokooczyszczony –tworzą się kamienie kałowe
( dalsze zatruwanie organizmu, zaparcia, hemoroidy ).
Trawienie białka zaczyna się w żołądku ( kwas solny i enzym pepsyna).
Do strawienia białka powstaje więc silnie kwaśne środowisko.
W dwunastnicy i w jelicie cienkim następują końcowe procesy trawienia i wchłaniania produktów białkowych.
Jeżeli zjadamy jednocześnie produkty bogate w białko oraz bogate w skrobię np. tofu z kaszą, trawienie nie może odbywać się prawidłowo.
Amylaza i pepsyna przeszkadzają sobie wzajemnie, ponieważ wymagają różnych środowisk: amylaza- słabo zasadowego a pepsyna silnie kwaśnego. Produkty nie są do końca strawione i tworzą się warunki do rozwoju licznych przewlekłych chorób.
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2007-06-08, 16:05   

Mirka napisał/a:
No właśnie, kiedyś nawet prosiłam na wege.dzieciaku o podanie mi jakiegoś namiaru na literaturę na ten temat, ale nici.

ja czytałam o tym w Grodeckiej, "Wszystko o wegetarianizmie", choć tam było to jeszcze jako przypuszczenie. Nie mam świeższych danych na ten temat niestety. Ale może ktoś ma...Na tamtym forum był chyba jędrek, on się znał na takich chemicznych rzeczach, ale nie wiem, czy ktokolwiek ma do niego namiar bezpośredni i nie wiadomo kiedy i czy nas odnajdzie :-|
 
 
muz 

Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 307
Skąd: inąd
Wysłany: 2007-06-08, 20:55   

Mirka napisał/a:
rozdzielenie stosowania produktów białkowych i węglowodanowych ( kasza, ziemniaki, zboża) w czasie jednego posiłku ze względu na fizjologię trawienia oraz inne warunki trawienia takich pokarmów.

no i jak to pogodzic z
Mirka napisał/a:
Korzystne połaczenia białka roślinnego:
1. strączkowe+ zboża ( ryż, kukurydza, przenica , np. chleb+ pasta np. z cieciorki, fasoli), - aby uzupełnić metioninę
? :roll:
chyba ze teoria ze aminokwasy sie jednak magazynuja jest prawdziwa...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,17 sekundy. Zapytań do SQL: 12