wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
O cieście marchewkowym
Autor Wiadomość
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2010-08-11, 08:24   

Popełniłam wczoraj. Ale późno było i gorące więc próbuję teraz. Bardzo smaczne, przyznam. Ale cośmi się zdaje, że zbyt zbite mi wyszło. Ono prawie wcale nie urosło! Tak chyba nie ma być... Zakalca nie ma, ale... Dość dobrze zawsze mi wychodzą wypieki, ale z tego nie jestem całkiem zadowolona. CHyba coś spieprzyłam :roll: Za dużo marchewki w stosunku do mąki? To moje pierwsze podejrzenie. Jaka ma być konsystencja tgego ciasta przed pieczeniem? DObrze, że smakuje fajnie, nie zmarnuej się ;-)
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
Capricorn 
2radical4u

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 6526
Wysłany: 2010-08-11, 08:50   

ja piekłam wczoraj w nocy, na wyjazd do dorotato. Jednej blaszki już nie ma... Dodałam kilka tartych jabłek kwaskowych tym razem też, i płatków owsianych.
_________________
this is the strangest life I've ever had...

Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę.
 
 
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2010-08-11, 09:16   

Ja dałam 6 srednich marchewek, 2,5 szkl.mąki i pół szklanki płatków owsianych. Jak powinno być z ta konsystencją? Miękkie? Twarde? Klejące? Zwarte? żebym jakieś pojęcie miała...Jest pyszne, ale coś chyba nie tak...
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
Capricorn 
2radical4u

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 6526
Wysłany: 2010-08-11, 09:19   

wiesz co, ja konsystencję zostawiam taką na wpół lejącą. ciasto jest gęste, ale się leje. mozolnie.

ha!

no nie umiem tego opisać :)
_________________
this is the strangest life I've ever had...

Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę.
 
 
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2010-08-11, 10:32   

No dobra, metodą prób i błędów może dojdę do ideału :-) Przynajmniej wiem, że ma być bardziej miękkie niż twarde ;-) A czy sporo wyrasta? Po upieczeniu jest puszyste czy zbite? o jessssu, pytam jakbym pierwszy raz do kuchni weszła :oops: zwykle z ciastami dobrze sobie radzę, ale tym razem albo coś zawaliłam albo za dużo od siebie wymagam ;-)
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
margot

Pomógł: 19 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 1321
Wysłany: 2010-08-11, 11:54   

mimish napisał/a:
Ja upieklam dzis i wlasnie zjedlismy juz polowe blachy... :oops:
Zrobilam z maki gryczanej, dodalam male kosteczki jablek i gruszek. Wyszlo naprawde pyszne.


a podasz proporcje?Tak na oko chociaż ?
 
 
mimish 


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 29 Maj 2010
Posty: 1080
Skąd: Bruksela
Wysłany: 2010-08-11, 12:00   

margot, jasne !

Przepis pochodzi z książki Anny Kłosińskiej "Zdrowa kuchnia dla dzieci", podaje proporcje po mojej modyfikacji

Składniki

3 szklanki startej marchwi, jablka, gruszki

1 i 1/2 szklanki oleju


2 łyżeczki sody /(proszku do pieczenia)

szczypta soli

2 szklanki mąki (najlepiej grahamki), ja dalam gryczana ale mozna pol na pol

1 szklanka cukru lub miodu

2 łyżeczki cynamonu (Misia ma uczulenie na cynamon wiec dodalam zielony kardamon i imbir)

przyprawa do piekarnika (nie uznaje gotowych mieszanek wiec nie dodalam)

4 jajka


Etapy przygotowania

1. Wszystkie składniki wymieszać dokładnie (najlepiej za pomocą miksera czy robota kuchennego).

2. Upiec w ok. 220 stopni C.
_________________
<img src="hxxp://lb5f.lilypie.com/fe7jp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fifth Birthday tickers" />

<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/35u2p2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
 
 
margot

Pomógł: 19 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 1321
Wysłany: 2010-08-11, 12:05   

mimish napisał/a:
margot, jasne !

:-) dziękuję
 
 
nika 


Pomogła: 27 razy
Dołączyła: 30 Sty 2008
Posty: 508
Skąd: Kielce
Wysłany: 2010-08-14, 00:01   

a ja zrobiłam takie pyszne podwójne, już nie pamiętam z czyjego przepisu, naprawdę mi się udało, a potem schowałam do szafki i... zapomniałam, i mam teraz wielkie suche ciasto marchewkowe :roll: jutro będę je wskrzeszać, bo sprawdzałam i nie jest popsute, tylko takie suche
 
 
 
śliwka 
Iw


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 22 Sie 2010
Posty: 954
Wysłany: 2010-09-04, 10:47   

nika jesteś niesamowita :D

Ja po zrobieniu tego ciasta wczoraj cały czas o nim myślałam, najchętniej pochłonęłabym wszystko naraz. Nawet żebym się mocno starała to nie potrafiłabym o nim zapomnieć , hihihi :)
 
 
 
matity 


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 03 Mar 2011
Posty: 25
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-03-04, 16:31   

Przepis na ciasto marchewkowe podglądnęłam swego czasu na WD, zrobiłam i zaniosłam do pracy jako imieninowe. Wzbudziło absolutny firmowy zachwyt, co nie znaczy, że obyło się bez zdziwionych pytań typu: z marchewki??bez jajek?? ;-) Od tamtego czasu jest moim specjalnym ciastem na specjalne okazje. Dzięki dziewczyny! :-)
 
 
 
neina 


Pomogła: 44 razy
Dołączyła: 23 Paź 2007
Posty: 2342
Skąd: Teddington
Wysłany: 2011-04-22, 00:57   

Dzis zrobilam babeczki marchewkowe z masy przepisu Kreestal. Wyszly jeszcze lepsze niz ciasto, fajnie sie dopiekly w srodku, a jednoczesnie nie byly twarde z wierzchu (mi ciasto czasem wychodzilo troche zakalcowate w srodku), jednym slowem, polecam.
_________________
<img src="hxxp://www.alterna-tickers.com/tickers/829543.png" border=0>
 
 
neina 


Pomogła: 44 razy
Dołączyła: 23 Paź 2007
Posty: 2342
Skąd: Teddington
Wysłany: 2012-12-27, 07:13   

Ostatnie babeczki:

_________________
<img src="hxxp://www.alterna-tickers.com/tickers/829543.png" border=0>
 
 
pałczi 


Dołączyła: 26 Gru 2012
Posty: 122
Skąd: Pzn
Wysłany: 2012-12-27, 07:32   

neina, super! a co to za krem? Czym farbowany? :D
_________________
hxxp://tosmutne.pl/
 
 
neina 


Pomogła: 44 razy
Dołączyła: 23 Paź 2007
Posty: 2342
Skąd: Teddington
Wysłany: 2012-12-27, 15:00   

pałczi, dzięki :-) Krem z serka philadelphia, masła i cukru pudru, z odrobiną soku z cytryny, zabarwiony zwykłym barwnikiem spożywczym.
_________________
<img src="hxxp://www.alterna-tickers.com/tickers/829543.png" border=0>
 
 
Soul 


Pomogła: 27 razy
Dołączyła: 06 Sty 2008
Posty: 554
Skąd: .:ToruńMagicCity:.
Wysłany: 2013-09-16, 13:09   

kreestal, wielkie dzięki za przepis!! Różnych wegańskich marchewkowych próbowałam, ale tylko twój mi bez problemów wyszedł :-)

Taki wyszedł:

hxxp://www.fotosik.pl]

hxxp://www.fotosik.pl]

Ciasto marchewkowe, nawet dość wysokie urosło, przekroiłam na 3 placki. Chciałam pierwotnie masą budyniową przełożyć, ale za mało czasu już miałam, nie wystygłaby mi, więc przesmarowałam marmoladą różaną.
Krem zrobiłam ze zmiksowanego tłuszczu kokosowego (można dać też Plantę, jak ktoś nie ma), cukru pudru, wanilii (dużo, bo całą - ziarenka z całej laski dałam) oraz tłustego mleka kokosowego. Na bokach płatki migdałów, na wierzchu w środku starte orzechy laskowe.. Podobno był pyszny, ja niestety nie próbowałam, bo to na zamówienie było, ale sam krem przypomina do złudzenia zwykły tortowy krem maślany :-) Wiem, że za miesiąc będę drugi taki robić, ale spróbuję wtedy zrobić krem na bazie wielokrotnie zmielonego tofu, żeby wyszedł lżejszy... :-)

ale generalnie, jako wegan pomysł na urodziny, rocznice, okazje - jest fajnym rozwiązaniem :)
_________________
 
 
go. 


Pomogła: 86 razy
Dołączyła: 27 Lut 2011
Posty: 6285
Skąd: toro
Wysłany: 2013-09-16, 14:42   

ja właśnie piekę marchewkowe z toną bakalii i chyba polewą z gorzkiej czekli na próbę. Jak się uda to 20stego na imprezę do znajomych robię ripit :D
Ależ pachnie :-D :-D
_________________
"Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa
 
 
Soul 


Pomogła: 27 razy
Dołączyła: 06 Sty 2008
Posty: 554
Skąd: .:ToruńMagicCity:.
Wysłany: 2013-09-17, 08:34   

gosia, i jak, wyszło ci ciacho? :-) Też robiłaś z przepisu kreestal?
_________________
 
 
go. 


Pomogła: 86 razy
Dołączyła: 27 Lut 2011
Posty: 6285
Skąd: toro
Wysłany: 2013-09-17, 14:43   

Cytat:

gosia, i jak, wyszło ci ciacho? :-) Też robiłaś z przepisu kreestal?


no nieźle wyszło, w sobotę robię dla znajomów na ichnią parapetówę :D
Tak z przepisu Kreestal, tylko zamieniłam cukier na miód :D 4
W ogóle muszę Wam powiedzieć, że jesteście perfekcjonistkami! Wam pięknie powychodziły, każdy szczegół dopracowany... muszę też się na wykończeniówkę mojego następnym razem zabrać, bo zdycham z zazdrości Waszych dzieł Soul, & neina, :-D :-D
_________________
"Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,19 sekundy. Zapytań do SQL: 12