wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Kasztany jadalne
Autor Wiadomość
margot

Pomógł: 19 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 1321
Wysłany: 2011-11-28, 16:38   

to prawda, kasztany u mnie rzadko w sprzedaży ,ale jak kupie (najpierw mało ,a jak smaczne lecę po więcej) to robię ten pasztet ,ale tez takie same pieczone jemy :mrgreen:
 
 
excelencja 


Pomogła: 46 razy
Dołączyła: 01 Sty 2008
Posty: 4973
Skąd: Grójec
Wysłany: 2011-11-29, 19:45   

a ja ostatnio zainwestowałam, upiekłam i a pfeeeeeeeeee, fuj.
Nie rozumiem czym się zachwycać 'Najlepsze kasztany są na..."
No normalnie kompleks Mona Lisy.
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/c/cz2uabiht.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
hxxp://tropyprzyrody.pl/]
 
 
maga 
mama Zioma

Pomogła: 79 razy
Dołączyła: 03 Cze 2008
Posty: 4625
Skąd: sielsko izersko
Wysłany: 2011-11-29, 21:11   

excelencja, ja też pieczonych nie znoszę (takoż i smarowideł a la masło orzechowe - bleeeh), ale super nam wchodzą w zupie jarzynowej z amarantusem i glonami (kombu). Obieram je na surowo, bez żadnego sparzania (tzn. obierałam, bo robiłam to we Francji. W Polsce 3 razy się naciełam na zapleśniałe i się zraziłam :-/ ) i gotowałam razem ze wszystkimi składnikami :-)
_________________
 
 
Madź 


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 30 Paź 2011
Posty: 254
Wysłany: 2011-11-29, 22:49   

maga napisał/a:
super nam wchodzą w zupie jarzynowej z amarantusem i glonami (kombu)
a co jeszcze tam w tej zupie jest ? I nigdy nie jedłąm ani amarantusa ani glonów :oops: i pewnie ich nie znajdę tu, więc da się po prostu wrzucić do jarzynowej ? Czy to nie bardzo pasuje ?
_________________
Moja Hiszpania ;) hxxp://postalesdeasturias.wordpress.com/
 
 
maga 
mama Zioma

Pomogła: 79 razy
Dołączyła: 03 Cze 2008
Posty: 4625
Skąd: sielsko izersko
Wysłany: 2011-11-30, 17:57   

Madź, jasne, że się da bez :-) przeca wszystko się da :mryellow:
Spróbuj ze zwykłą jarzynówką. W mojej były na 100% ziemniaki i marchew, reszta zamiennie - kapusta, pietruszka, dynia, co tam miałam pod ręką.
_________________
 
 
Madź 


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 30 Paź 2011
Posty: 254
Wysłany: 2011-11-30, 19:44   

To jest duża szansa żw w najbliższym czasie popełnię :mrgreen: Bo to nowość dla mnie- - kasztan pływający w zupię :lol: A pasztet chyba na hiszpańskie święta sobie zrobię 8-)
_________________
Moja Hiszpania ;) hxxp://postalesdeasturias.wordpress.com/
 
 
seminko 
samosiejka

Pomogła: 15 razy
Dołączyła: 18 Lip 2010
Posty: 2027
Skąd: znad rzeki
Wysłany: 2011-11-30, 19:56   

Madź napisał/a:
kasztan pływający w zupię

Madź, ależ czemu nie? Ja jadłam tak, trochę podobnie, jak maga- też w zupie wielowarzywnej.
Te kasztany, które pozostały twardawe po prażeniu, wrzucałam do wywaru,a następnie stawały się integralną częścią całości- jak wiadomo, przypominają w smaku "dooobre ziemniaki" :mrgreen: , więc sprawdzają się nieźle ;-)
_________________
"wiara w to,że okoliczności działają na naszą korzyść, ostatecznie sprawia, że tak jest." Chris Prentiss
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2011-11-30, 22:08   

w życiu nie jadłam, ani nie widziałam w sprzedazy nawet, gdzie kupujecie kasztanki (bo malagę i tikitaki to wiem ;-) )?
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
Mycha 

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 15 Paź 2008
Posty: 167
Skąd: Żory
Wysłany: 2011-11-30, 22:14   

U nas są w Auchan - czyli dużym hipermarkecie. Nie zawsze świeże, dodam, bo prawdopodobnie wcale nie tak wielu ludzi je kupuje. Po kilkanaście zł za kilo.
 
 
 
seminko 
samosiejka

Pomogła: 15 razy
Dołączyła: 18 Lip 2010
Posty: 2027
Skąd: znad rzeki
Wysłany: 2011-11-30, 22:56   

rosa, no, nie wiem. W Polsce faktycznie nie widziałam.
U nas, na północy Czech, zauważyłam w markecie Billa (tam też kupilam garść) oraz w jednej veczerce (taki sklepik otwarty do wieczora z artykułami pierwszej potzreby: marchewka, alkohol, tytoń ]:-> )
 
 
Mycha 

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 15 Paź 2008
Posty: 167
Skąd: Żory
Wysłany: 2011-12-01, 11:33   

maga, w jaki sposób obierałaś je na surowo? Szacun wielki, ja chyba prędzej do tej zupy sama bym wskoczyła... :-|
 
 
 
maga 
mama Zioma

Pomogła: 79 razy
Dołączyła: 03 Cze 2008
Posty: 4625
Skąd: sielsko izersko
Wysłany: 2011-12-01, 15:12   

Moje z łatwością się obierały na surowo. Przy naciśnięciu, skórka tak delikatnie się uginała, więc wystarczyło naciąć nożykiem i ją zdjąć. Może to kwestia świeżości? Moje były na 100% świeże - pierwsze dostaliśmy od znajomych z ich pola, kolejne sami zbieraliśmy w paku/lesie; więc wiem na pewno. Gorzej było z obieraniem tej zewnętrznej, kłującej warstwy, bo kolce mają zdecydowanie ostrzejsze niż nasze kasztany.
_________________
 
 
Mycha 

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 15 Paź 2008
Posty: 167
Skąd: Żory
Wysłany: 2011-12-02, 13:05   

Ha, no i tu jest pies pogrzebany. Nasze, kupne kasztany, mają na tyle twardą skorupkę, że trudno je nawet naciąć, a co dopiero obrać :(
Chyba, wobec tego, będziemy u Ciebie zamawiać świeże - wyślesz w jakiejś zbiorowej paczce :-P
 
 
 
maga 
mama Zioma

Pomogła: 79 razy
Dołączyła: 03 Cze 2008
Posty: 4625
Skąd: sielsko izersko
Wysłany: 2011-12-02, 13:49   

Mycha, spóźniłaś się jakies 2 lata, bo juz nie mieszkam we Francji :mryellow:
_________________
 
 
Mycha 

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 15 Paź 2008
Posty: 167
Skąd: Żory
Wysłany: 2011-12-02, 14:03   

No niech to dunder świśnie 8-) Wracaj tam natychmiast! :-P
 
 
 
maga 
mama Zioma

Pomogła: 79 razy
Dołączyła: 03 Cze 2008
Posty: 4625
Skąd: sielsko izersko
Wysłany: 2011-12-02, 14:23   

Mycha, no ale już po sezonie kasztanowym, nie zdążyłam....
_________________
 
 
MartaJS 


Pomogła: 101 razy
Dołączyła: 04 Wrz 2010
Posty: 6041
Skąd: Kosieczyn
Wysłany: 2013-10-15, 16:30   

Mam 5 kg :mryellow: :mryellow: :mryellow:

No to zaczynamy zabawę.
_________________



hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com
 
 
-kreska- 


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 11 Sty 2013
Posty: 320
Skąd: toruń
Wysłany: 2013-10-18, 14:37   

MartaJS, i co z nich zrobiłaś? Jak smakowało?
Narobiłyście mi chętkę na nowe smaki :-D
_________________
Przepraszam za notoryczny brak polskich znakow. Cora mi "alt" wydlubala.

hxxp://www.suwaczki.com/]hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,17 sekundy. Zapytań do SQL: 12