wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
problem natury ginekologicznej.
Autor Wiadomość
jaskrawa 

Pomogła: 19 razy
Dołączyła: 21 Lip 2011
Posty: 2217
Skąd: Międzyborów
Wysłany: 2013-12-13, 21:42   

go. napisał/a:
jaskrawa, miałam na myśli dokładnie to co Ty, tylko nie chciałam tak dosadnie ;)


Kurde, zawsze się dziesięć razy zastanawiam zanim coś dosadnie napiszę w necie (i bardzo często się jednak powstrzymuję), ale czasem nie mogę się powstrzymać. Bo, prawdę mówiąc, szlag mnie trafia gdy czytam, że młoda dziewczyna, chcąca zdrowo się odżywiać (i dbać o życie zwierząt) ma podcinane skrzydła przez własną mamę, która nadużywa swojego autorytetu i siejąc nieprawdę (gdzie niepłodność... a gdzie żelazo...?) na temat odżywiania, zmusza córkę do jedzenia mięsa.

Nikt nie powinien być zmuszany do jedzenia mięsa. Ani fizycznie ani psychicznie. To wolny wybór każdego człowieka i chyba każdy się tu ze mną zgodzi.
_________________
hxxp://dzieciory.pl]dzieciory.pl - trochę niecenzuralny blog o dzieciorach
--
hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
margrete 


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 23 Sie 2009
Posty: 81
Skąd: stan umysłu Podlasie
Wysłany: 2013-12-14, 10:31   

to ja może też dodam coś od siebie, pomijając kwestie mamy ginekologa i powiązania niedoboru żelaza z hormonami (?!). Jak zaszłam w ciążę jadłam jeszcze mięso. Już na początku okazało się, że mam niedobory żelaza, które trzeba uzupełniać - preparaty z żelazem miałąm zmieniane średnio co 2 tygodnie, jako że nie przynosiły kompletnie żadnych efektów. I dopiero wykluczenie mięsa i jedzenie dużych ilości zielonych warzyw (pilnowałam, żeby nie łączyć ich z nabiałem, wapniem) coś dało.
I myślę, że takich historii na obalenie teorii, że żelazo można uzupełnić tylko mięsem, przeczytasz tu jeszcze mnóstwo. A problem leży nie w faktach naukowych, nie w historiach które Ci tu opiszemy i argumentach, które przedstawimy. Problem leży w przekonaniach Twojej mamy, a tego nie jesteśmy w stanie zmienić - myślę, że powinnaś z nią rozmawiać o tym często i rzeczowo, cierpliwie tłumaczyć, a jednocześnie sama szukać bezmięsnych dróg na suplementację brakujących mikroelementów czy też regulację gospodarki hormonalnej.
Ja polecam zioła, które ostatnio mnie postawiły na nogi - jest taka mieszanka na anemię ojca Grzegorza Sroki (jakby ktoś był zianteresowany mogę podać z czego się ją robi - koszt zrobienia takiej mieszanki na jakieś 2 miesiące to niecałe 30 zł, wszystkie skłądniki w ziołowych aptekach dostępne). Ten sam pan skomponował też mieszankę na regulację pracy hormonów, która to mieszanka podobno wielu kobietom pomogła zajść w ciążę. Ale są też inne metody- wystarczy poszukać, poczytać, spróbować.
Powodzenia!
_________________
hxxp://wildgardensoap.blogspot.com/
hxxp://maiguziki.blogspot.com/
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,13 sekundy. Zapytań do SQL: 12