Od kiedy mogę podawać orzechy? |
Autor |
Wiadomość |
kaczki_i_psy
Dołączyła: 07 Gru 2013 Posty: 37
|
Wysłany: 2013-12-16, 16:57 Od kiedy mogę podawać orzechy?
|
|
|
Hejka,
pytanie jak w temacie - od kiedy mogę podawać orzechy włoskie i laskowe mojemu prawie siedmiomiesięcznemu synkowi? Na stałym pokarmie jest od 4 miesiąca, pierś odrzucił pod koniec 5tego miesiąca. Jak do tej pory miał kontakt z dużą ilością produktów, z orzechów je migdały (w formie mielonej i mleka) i kokosa (wiórki i mleko).
Nic go nie alergizuje, zero problemów z układem trawiennym. Apetyt ma jak wilk!
co sądzicie?
pzdr,
Kacza |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2013-12-16, 16:59
|
|
|
Orzechy są jednak ciężkostrawne, a migdały to nie orzechy. Ale w sumie nie wiem, wydaje mi się, że to za wcześnie. |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
go.
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 6285 Skąd: toro
|
Wysłany: 2013-12-16, 17:50
|
|
|
ja po roku dopiero zaczęłam podawać, jakoś tak naturalnie u nas wyszło, że sam się zaczął interesować |
_________________ "Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa |
|
|
|
|
qetrab
Pomógł: 21 razy Dołączył: 04 Sty 2012 Posty: 662
|
Wysłany: 2013-12-16, 20:06
|
|
|
my też jakoś około roku, na początku mielone w różnych kaszkach i innych rzeczach, a teraz już lubi pochrupać |
|
|
|
|
Jadzia
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 11 Gru 2007 Posty: 3103 Skąd: gliwice
|
Wysłany: 2013-12-16, 20:39
|
|
|
qetrab napisał/a: | my też jakoś około roku |
U nas podobnie. Migdały były wcześniej. |
_________________ <img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8u69jbdsqcep.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/zem3qtkf1v8ga0gg.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/> |
|
|
|
|
Kat...
Pomogła: 72 razy Dołączyła: 03 Sty 2009 Posty: 4347 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2013-12-16, 21:15
|
|
|
Cytat: | Orzechy są jednak ciężkostrawne | a namoczone i zmiksowane? Myślałam, że nie można dawać małym dzieciom orzechów, bo są twarde i mogłyby się zadławić. |
_________________ <img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/d/drq9l8b04.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/n/nxoasmhk1.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"> |
|
|
|
|
kaczki_i_psy
Dołączyła: 07 Gru 2013 Posty: 37
|
Wysłany: 2013-12-17, 09:20
|
|
|
no właśnie rozmyślałam o dodawaniu do kasz (namoczone i zmiksowane), bo tak ciągle te migdały i migdały.. |
|
|
|
|
go.
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 6285 Skąd: toro
|
Wysłany: 2013-12-17, 11:09
|
|
|
Cytat: | bo tak ciągle te migdały i migdały.. |
ale migdały są ok przecież, odkwaszają, mają B, mnóstwo E, foliowy, i w ogóle są na wypasie Takiego brządca nie ma co szprycować ciężkostrawnymi rzeczami. Będzie miał jeszcze mnóstwo czasu na samodzielne jedzenie wszystkiego
U nas migdały dorzucam do prawie wszystkiego, nawet do zup
A tak z ciekawości, mleko jakie(ś) mu podajesz? |
_________________ "Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa |
|
|
|
|
kaczki_i_psy
Dołączyła: 07 Gru 2013 Posty: 37
|
Wysłany: 2013-12-18, 11:49
|
|
|
nie, nie podaję mu mleka modyfikowanego, pierś odrzucił sam pod koniec 5-tego miesiąca.
Jakiś pomysł na mleko? Rozumiem, że krowie mleko (mam dostęp do produktów bio, od lokalnych rolników, mieszkamy we francji) nie będzie dla niego odpowiednie? Nie chcę i nie będę dawać mu proszków... Dwa razy w tygodniu je jogurt naturalny, żółtko do zupy co drugi dzień. Je dużo, dziś np:
5:30 - 230ml kaszy quinoa z jabłkiem, wiórkami kokosowymi (1 mała łyżeczka), musem malinowym (kupnym, bez żadnych dodatków w stylu cukier, konserwanty itepe), suszoną morelą, gotowana na wodzie z dodatkiem masła
7:30 -220 ml kaszy kukurydzianej z jabłkiem, gruszką, startymi migdałami (1 mała łyżeczka), gotowana na wodzie z dodatkiem masła, doprawiona cynamonem
10:30 - 120ml powtórka kaszy kukurydzianej
teraz w okolicach 13:00 zje zupę: dynia, ziemniak, marchew, seler, 2 łyżki kaszy jęczmiennej, pół żółtka, mała łyżeczka masła, doprawiona tymiankiem i kurkumą
z resztą zamieszczę osobny post odnośnie jego jadłospisu, bo chciałabym aby Forumowicze ze znacznie większym stażem w karmieniu dzieci wypowiedzieli się, co mogłabym zmienić, a co jest w jadłospisie jak najbardziej ok
pzdr |
|
|
|
|
aga40
Pomogła: 5 razy Dołączyła: 13 Gru 2011 Posty: 711
|
Wysłany: 2013-12-18, 12:48
|
|
|
premiamande albo robione mleka albo biocoopowe z wapniem! podziwiam cie, ze o 5.30 potrafisz zrobic kasze ! |
|
|
|
|
kaczki_i_psy
Dołączyła: 07 Gru 2013 Posty: 37
|
Wysłany: 2013-12-18, 12:59
|
|
|
hehe, dzięki
kupne rośłinne mleka z wapniem? jak ja to tuaj znajdę... >< |
|
|
|
|
aga40
Pomogła: 5 razy Dołączyła: 13 Gru 2011 Posty: 711
|
Wysłany: 2013-12-18, 13:01
|
|
|
masz jakis biocoop po drodze? w marketach sa slodzone |
|
|
|
|
aga40
Pomogła: 5 razy Dołączyła: 13 Gru 2011 Posty: 711
|
Wysłany: 2013-12-18, 13:02
|
|
|
znajdziesz wszedzie, no chyba, ze robisz ser kozi w larzac, tam to moze byc problem |
|
|
|
|
kaczki_i_psy
Dołączyła: 07 Gru 2013 Posty: 37
|
Wysłany: 2013-12-18, 13:40
|
|
|
czyli mam szukać roślinnych bio mlek z dodatkiem wapnia,tak? ale specjalnych dla niemowlaków? |
|
|
|
|
aga40
Pomogła: 5 razy Dołączyła: 13 Gru 2011 Posty: 711
|
Wysłany: 2013-12-18, 13:45
|
|
|
ja kupuje marke isola bio z wapniem ryzowe lub owsiane w biocoopie (lenistwo nie chce mi sie robic). moje dziecko juz pije 2 lata. specjalnych dla dzieci to nie znajdziesz. jak masz kase to mozesz sprobowac produkty de bardo. premiamande to jest mieszanka w proszku ze spirulina i migdalami dla niemowlakow. |
|
|
|
|
kaczki_i_psy
Dołączyła: 07 Gru 2013 Posty: 37
|
Wysłany: 2013-12-18, 13:51
|
|
|
dzięki za info, a tak btw. w którym regionie mieszkasz? |
|
|
|
|
aga40
Pomogła: 5 razy Dołączyła: 13 Gru 2011 Posty: 711
|
Wysłany: 2013-12-18, 13:52
|
|
|
odp na priv, zeby offa nie robic |
|
|
|
|
Weronika911
Dołączył: 07 Paź 2014 Posty: 11
|
Wysłany: 2014-10-15, 12:32
|
|
|
Orzechy choć są smaczne i zdrowe, są też silnym alergenem. Dlatego z serwowaniem ich dziecku warto wstrzymać się do momentu, gdy skończy 13. miesiąc życia (zacznij od orzechów włoskich i laskowych). Przed podaniem malcowi orzechów, pistacji czy migdałów trzeba je rozdrobnić. Połykane w całości mogą spowodować zakrztuszenie. |
|
|
|
|
liquorice
Dołączyła: 14 Maj 2012 Posty: 28 Skąd: Myszyniec
|
Wysłany: 2016-01-22, 13:32
|
|
|
Co myślicie o podaniu nerkowców prawie roczniakowi? To chyba najmniej alergizujące orzechy, a tak mnie nęci aby zrobić serek z nerkowcami dla Młodej |
_________________ hxxp://malomiasteczkowaa.blogspot.com |
|
|
|
|
|