Wzmocnienie odporności |
Autor |
Wiadomość |
Cytrynka
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 962 Skąd: Olympia, USA
|
Wysłany: 2009-02-21, 23:16 Wzmocnienie odporności
|
|
|
Wreszcie dostałam wyniki badań. Wyszło, że mam za niski poziom IgA, co może (ale reumatolog nie jest przekonany) powodować moje problemy z zatokami itp. Ja wbrew temu co powiedział lekarz (niedobór nie jest wystarczający), myślę, że to może być przyczyną moich problemów. W necie znalazlam info, że niski poziom IgA powoduje obniżenie odporności, daje objawy alergii, przyczynia się do chorób autoimmunologicznych, czyli tego co ja mam: basedow, alergia niewiadomo na co, ale objawia się na skórze, gorsza tolerancja nabiału (katar, kichanie), podejrzewany był też toczeń. Rozumiem, żeby mieć dobrą odporność, muszę podnieść IgA, ale jak? Mam dość tego, co się ze mną dzieje, znowu szczypią mnie oczy, chyba złapałam coś (moje dzieci biorą antybiotyk na pneumokoki, które zafundowały im pełen wrażeń tydzień (kaszel, że oczy wychodzą na wierzch, gorączka, katar, ból gardła, głowy, nogi, brzucha). W dodatku mam teraz uważać na medykamenty, bo jeśli jakieś lekarstwo może prowadzić do wstrząsu anafilaktycznego, to ja mam większe szanse przy tym obniżonym IgA. Co robić? |
|
|
|
|
Jagula
matka-nomadka
Pomogła: 64 razy Dołączyła: 31 Sie 2007 Posty: 3207
|
Wysłany: 2009-02-22, 00:44
|
|
|
Cytat: | znowu szczypią mnie oczy | Cytrynko moja droga- aczkolwiek jestem trochę w temacie to nie potrafię Ci odpowiedzieć- mam ten sam problem co Ty - dbaj o te oczyska bo to nie żarty (syndrom sjogrena?)- nawilżaj -zapytaj sie w aptece o sztuczne łzy lub poproś lekarza o coś bardziej złożonego .Życzę zdrówka |
_________________ hxxp://www.alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://podniebnekorytko.blogspot.co.uk]Když se doma vaří, tak se dobře daří. |
|
|
|
|
Cytrynka
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 962 Skąd: Olympia, USA
|
Wysłany: 2009-02-23, 22:38
|
|
|
Hej Jagula:-)
Oczy mniej szczypią, więc to chyba od przeziębienia. Myślałam, żeby iśc do lekarki, ale moja właśnie wygrzewa się na Hawajach. Jak się pogorszy to najwyżej pójdę do kogoś innego. Tyle, że pewnie dadzą mi antybiotyk i jak tu nim poprawić odporność. Najgorzej, że moje dzieci nadal kaszlą.
Ponieważ nie ma więcej odpowiedzi, przyszło mi do głowy, że może taki temat już założyłam i nie pamiętam |
|
|
|
|
Jagula
matka-nomadka
Pomogła: 64 razy Dołączyła: 31 Sie 2007 Posty: 3207
|
Wysłany: 2009-02-23, 23:07
|
|
|
hmmm- coś mi się jeszcze przypomniało- przy podejrzeniu chorób z autoagresji nie powinno się raczej podnosić odporności gdyż system immunologiczny i tak jest już nadaktywny.
Zadbaj cytrynko o oczy skoro to nie mija i nawilżaj je |
_________________ hxxp://www.alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://podniebnekorytko.blogspot.co.uk]Když se doma vaří, tak se dobře daří. |
|
|
|
|
alken87
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 23 Mar 2010 Posty: 725 Skąd: Wałbrzych/Wrocław
|
Wysłany: 2014-01-09, 21:13
|
|
|
podnoszę temat. od przejścia na wegetarianizm nie miałam nigdy problemów z chorowaniem, byłam przeziębiona dosłownie raz w roku, ale od kiedy pracuję (w takim sensie, że jest to moja pierwsza praca i dość stresująca do tego, no i jest to praca z ludźmi więc jestem bardziej wystawiona na zarazy rózne) już 3 raz jestem chora, wrzesien, listopad, no i w tej chwili też jestem lekko przeziębiona. w tym raz mnie tak rozłożyło że musiałam iść po antybiotyk - nie zdarzyło mi się to chyba od dobrych 10 lat.
przechodząc do sedna - co włączyć do diety albo zwiększyć spożywanie żeby sobie pomóc? czosnku jem sporo, produktów bogatych w wit. C też, co jeszcze? |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2014-01-09, 21:14
|
|
|
A nie masz czasem w pracy jakiejś klimatyzacji czy czegoś podobnego rozsiewającego zarazki?
Za odporność odpowiada też witamina D, cynk i bakterie jelitowe. |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
alken87
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 23 Mar 2010 Posty: 725 Skąd: Wałbrzych/Wrocław
|
Wysłany: 2014-01-09, 21:43
|
|
|
nie - ale mam stare okna które cięzko otworzyć (a miejscami się nie da w ogóle bo były malowane zamknięte i farba je skleiła) więc cały dzień siedzę w niewietrzonym...ale może to nie jest główny problem bo 2 przypadkach się pochorowałam na szkoleniu gdzie po prostu byli chorzy ludzie, teraz też się zaraziłam (od chłopa) więc bardziej mi zależy na podniesieniu odporności niz znalezieniu źródła zarazków, bo kiedyś nie łapałam aż tak wszystkiego od wszystkich.
wit D biorę, z cynkiem chyba ok w mojej diecie może gorzej z bakteriami bo nie lubie kiszonek a z kolei jogurtu czy kefiru staram się nie jeść za często bo jeszcze prowokuje nadprodukcje glutów. |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2014-01-10, 08:25
|
|
|
alken87, a jogurt lub kefir na bazie mleka migdałowego/nerkowcowego? Kiszone jabłka próbowałaś? Może kiszona marchewka? |
|
|
|
|
aveu
Dołączył: 10 Sty 2014 Posty: 5
|
Wysłany: 2014-01-10, 12:13
|
|
|
Podobno największe stężenie witaminy C jest w czerwonej papryce |
|
|
|
|
alken87
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 23 Mar 2010 Posty: 725 Skąd: Wałbrzych/Wrocław
|
Wysłany: 2014-01-10, 16:43
|
|
|
gosia_w napisał/a: | alken87, a jogurt lub kefir na bazie mleka migdałowego/nerkowcowego? Kiszone jabłka próbowałaś? Może kiszona marchewka? |
notakich specjałów nie jadłam, nie wiem nawet od czego by tu zaczac...a jogurt z probiotyku czy grzybka? |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2014-01-10, 17:02
|
|
|
Jogurt robiłam z kupnych bakterii jogurtowych, kefir z bakterii oraz z grzybka (tzn. nie na raz), fajny jest też fermentowany serek - namoczone nerkowce zmiksowane z sokiem z kapusty kiszonej, odstawione na 24-36 godzin w kuchni na blacie (trzeba próbować, czy już dobre, bo jeden lubi mało kwaśne, drugi bardziej). Ja wolę z sokiem z kapusty niż z ogórków, bo woda z ogórków pachnie czosnkiem, a z kapusty wychodzi serek, po którym nie sposób rozpoznać, że na kapuście, można nawet na słodko jeść. |
|
|
|
|
alken87
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 23 Mar 2010 Posty: 725 Skąd: Wałbrzych/Wrocław
|
Wysłany: 2014-01-10, 20:03
|
|
|
o ten serek brzmi fajnie muszę też skombinować grzyba |
|
|
|
|
|