Choroby drzew |
Autor |
Wiadomość |
anza
Dołączył: 24 Lip 2012 Posty: 49
|
Wysłany: 2014-03-01, 23:25 Choroby drzew
|
|
|
Kochani, mam wielki dylemat - odziedziczyłam działkę - w stanie apokaliptycznym - wielki chynchy żynchy...cały zeszły rok zajmowałam się ziemią i po usunięciu kilkumetrowych "chwastów" ukazał mi się fajny teren. Niestety ten rok nie przyniósł dobrych wiadomości i potrzebuję pomocy. Otóż moje drzewa - śliwy i w mniejszym stopniu wiśnia - wyglądają tak, jak na załączonych fotach.
Czy to ten rak ?
Co robić?
Wysmarować olejem Neem - czy ciąć?
Czytałam, że to grzyb - może probiotyk...
Ktoś się na tym zna - piszę na forach ogrodniczych, ale obawiam się jakiś rzeczy pokroju Monsanto, czego nie zastosuję...
2014-02-24 11.34.04.jpg
|
|
Plik ściągnięto 144 raz(y) 1,44 MB |
2014-02-24 11.34.14.jpg
|
|
Plik ściągnięto 136 raz(y) 1,76 MB |
|
|
|
|
|
kamma
Magellan
Pomogła: 147 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 7442 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2014-03-01, 23:55
|
|
|
anza, nie znam się za bardzo na chorobach drzew, ale dobrze to to nie wygląda. A same drzewa - chyba są już dosyć stare? Może nie ma czego ratować... Drzewa owocowe nie żyją bardzo długo.
Mały offtop: na pierwszym drzewie jest maleńka mumia |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://anilanastudio.blogspot.com/
Ostatnio na blogu: Wszystko jest możliwe
"Trzeba wierzyć w człowieka, koleś" |
|
|
|
|
anza
Dołączył: 24 Lip 2012 Posty: 49
|
Wysłany: 2014-03-02, 10:55
|
|
|
to drzewko jest małe, ma ok. 180 cm ma...czyli tniemy ? I tu mam dylemat, bo czytałam o raku drzew i wtedy nie wolno na kompost...dlatego potrzebuję diagnozy. Może się tu znajdzie jakiś znawca:) |
|
|
|
|
kamma
Magellan
Pomogła: 147 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 7442 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2014-03-02, 15:21
|
|
|
anza napisał/a: | czyli tniemy ? |
nie wiem, naprawdę. |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://anilanastudio.blogspot.com/
Ostatnio na blogu: Wszystko jest możliwe
"Trzeba wierzyć w człowieka, koleś" |
|
|
|
|
excelencja
Pomogła: 46 razy Dołączyła: 01 Sty 2008 Posty: 4973 Skąd: Grójec
|
Wysłany: 2014-03-02, 16:42
|
|
|
anza, to wygląda na raka.
Ja mam specyficzne poglądy i nie usuwałabym drzewa, a pobawiła się z mikroorganizmami, probiotykami, gnojówkami z pokrzyw, żeby śliwkę wzmocnić.
A nóż widelec się uda, wyciąć zawsze będzie czas. |
_________________ <img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/c/cz2uabiht.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
hxxp://tropyprzyrody.pl/] |
|
|
|
|
MartaJS
Pomogła: 101 razy Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 6041 Skąd: Kosieczyn
|
Wysłany: 2014-03-02, 16:45
|
|
|
Nasze wiśnie też chorują, ale już parę lat tak jest, bywają lata lepsze i gorsze, ale generalnie trzymają się i owocują. |
_________________
hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com |
|
|
|
|
emaliia
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 23 Lut 2010 Posty: 156
|
Wysłany: 2014-03-03, 12:07
|
|
|
Moze zamiast scinac całkowicie spróbuj odmłodzić drzewo i pomagając mu dobrymi bakteriami wzmocnisz nowe przyrosty juz tego lata. Tu całkiem łatwo odmładzanie jest wytłumaczone hxxp://www.ogrody-krzekowo.pl/index.php/drzewa-i-krzewy-owocowe/item/304-cięcie-starych-drzew-owocowych
Najlepiej gdybys scieła korone zostawiajac jeden najniższy pęd i czekała na odrosty ale tez nie widze ze zdjecia w którym miejscu jest chory pień. |
_________________ Dlaczego ja, matka która rodzi, pielęgnuje i kocha swoje dziecko mam zjadać dziecko innej matce która tak samo jak ja wyczekiwała go przez okres całej ciąży i pięlegnowała piersią po porodzie? Dla czego ja mam temu dziecku zjadać jego matke, którą kocha do łez.....Nie pytajcie mnie dlaczego jestem vege-zrozumiecie kiedy zostaniecie rodzicami. |
|
|
|
|
Agnieszka
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5199
|
Wysłany: 2014-03-03, 15:40
|
|
|
a ja się zgodzę z exce ale bym nie ratowała, małe szanse. Miały owoce, zdrowe? pomyśl o nowych nasadzeniach. |
|
|
|
|
|