podróż pociągiem |
Autor |
Wiadomość |
czindirela
Pomógł: 4 razy Dołączył: 08 Kwi 2013 Posty: 772 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2014-05-28, 08:21
|
|
|
faf, super, dzięki |
_________________ hxxp://www.thebump.com/?utm_source=ticker&utm_medium=UBB&utm_campaign=tickers]
www.kosmicznameduza.pl |
|
|
|
|
go.
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 6285 Skąd: toro
|
Wysłany: 2014-05-28, 10:20
|
|
|
czindirela napisał/a: |
go., i tak chciałam wziąć wózek, żeby młody sobie wygodnie spał, tylko obawiam się, że będzie taki tłok, że nie będzie go jak postawić. Najwyżej znajdziemy taki pociąg, żeby był od razu z Wro a nie ze Szklarskiej i będziemy czatować na niego 2h wcześniej |
wózek zawsze się wciśnie. Nie powiedzą Ci przeciez "wypi..." Matkom wolno więcej, pamiętaj. Fajna seria artykułów wyszła kiedyś (w tym chyba w wysokich obcacach") na ten temat i dodatkowo o asertywności, która wzrasta dopiero, kiedy kobieta staje się matką. I tego się trzeba trzymać
Z kuszetek mam takie doświadczenie, że dziecię bardziej się interesuje innymi, łażeniem, zwiedzaniem i "kukaniem", że ciężej wytrzymać ALe to w sumie od wieku dziecia zależy |
_________________ "Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa |
|
|
|
|
Jabłania
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 12 Cze 2012 Posty: 1100 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2014-05-28, 10:26
|
|
|
My też wybieramy się pociągiem nad morze (pod koniec czerwca).
A tak na marginesie... Czasem też jeździmy Polskim Busem do Wrocławia. Ostatnio o pół godziny opóźniła się przez nas podróż, bo czepili się nas, że nie mamy ze sobą swojego fotelika samochodowego. |
_________________ hxxp://www.zapytajpolozna.pl]
hxxp://www.zapytajpolozna.pl]
hxxp://www.zapytajpolozna.pl] |
|
|
|
|
Lady_Bird
Pomogła: 21 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 2077 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2014-05-28, 11:00
|
|
|
Ostatnio w grudniu jechałam w przedziale dla matki z dzieckiem (Warszawa-Kraków).Cały przedział był wypełniony...babciami Ale nam to nie przeszkadzało, gdyż babcie fajne były i podróż nam miło minęła Jak jedziemy daleko to nocą i sypialnym. |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/]
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/uam8p2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
"You can't buy happiness but you can buy a bike and that's pretty close." |
|
|
|
|
czindirela
Pomógł: 4 razy Dołączył: 08 Kwi 2013 Posty: 772 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2014-05-28, 12:03
|
|
|
Jabłania, ostatnio się zastanawiałam jak to jest z przejazdami busem i na jednej stronie właśnie znalazłam info, że rodzice muszą mieć ze sobą fotelik. Dla mnie to bez sensu, szczególnie jak po dotarciu na miejsce trzeba jechać jeszcze kawałek innym środkiem transportu niż samochód. Czemu nikt nie pomyśli, żeby zakupić np. 3 foteliki dla dzieci w różnym wieku? Wtedy wystarczyłaby wcześniejsza informacja od rodziców i po sprawie. Ale trochę odeszłam od tematu |
_________________ hxxp://www.thebump.com/?utm_source=ticker&utm_medium=UBB&utm_campaign=tickers]
www.kosmicznameduza.pl |
|
|
|
|
go.
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 6285 Skąd: toro
|
Wysłany: 2014-05-28, 12:55
|
|
|
Dziewczyny, ja miałam taką sytuację też w pociągu do Wro- siedzę w przedziale dla matki z dzieckiem (był wtedy tylko S. na świecie, miał ok roku). Wyszliśmy do kibelka, wracamy, a tam gość, niepełnosprawny, zdejmował właśnie protezę nogi i mówi, że ma źle dopasowany lej i jak może dłużej posiedzieć to zdejmuje, bo mu niewygodnie. Generalnie nie miałabym nic przeciwko, ale gdyby S. miał ze 3 lata jak teraz to bym zwątpiła... co byście zrobiły w takiej sytuacji? |
_________________ "Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa |
|
|
|
|
jagodzianka
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 03 Wrz 2011 Posty: 2731 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2014-05-28, 18:07
|
|
|
go. napisał/a: | co byście zrobiły w takiej sytuacji? |
Ale o co chodzi? Dzieciaki takie nowości raczej przyjmują z ciekawością. Koleś widać się nie krępował więc pewnie nie przeszkadzałoby mu przyglądające się dziecko. Powiedziałabym normalnie, że Pan nie ma kawałka nogi i musi mieć taką sztuczną. Na pytanie dlaczego odpowiedziałabym, że pewnie miał chorą. A jakby dalej dopytywał to bym powiedziała żeby jego zapytał. |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
faf
Pomogła: 14 razy Dołączyła: 17 Wrz 2011 Posty: 735
|
Wysłany: 2014-05-28, 22:26
|
|
|
jabłania, dlatego zrezygnowałam z przejazdu polskimbusem, chociaż się cenowo lepiej kalkulowało. swoją drogą, może otworzyć wypożyczalnie wegefotelików na trasie gda-wro. czindirela, serio. jeśli jest taka opcja to mogę Ci przechować fotelik od przyjazdu do powrotu. jak napiszesz kiedy to może sobie jakoś grafik ustawię
go. skoro tak szczerze nakreślił sprawę, to byłaby w tym może dobra okazja, że też szczerze wyrazić obawę co go może czekać w przedziale z ciekawym 3latkiem to chyba wszystko zależy na jakiego człowieka się trafi, ale podejrzewam, że większość osób nie ma nic przeciwko żeby skorzystać z okazji do poopowiadania o swoich dolegliwościach jeśli tylko się znajdzie ktoś kto jest gotów wysłuchać. |
_________________ <img src="hxxp://global.thebump.com/tickers/tt176f4d.aspx" alt=" Baby Birthday Ticker Ticker" border="0" /> |
|
|
|
|
czindirela
Pomógł: 4 razy Dołączył: 08 Kwi 2013 Posty: 772 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2014-05-28, 22:53
|
|
|
faf napisał/a: | czindirela, serio. jeśli jest taka opcja to mogę Ci przechować fotelik od przyjazdu do powrotu. |
A nie, ja o tym busie tak ogólnie pisałam, bo my jeszcze nawet nie wiemy, gdzie dokładnie pojedziemy. Ale zapamiętam na przyszłość
go. co do asertywności, to masz rację. A ja wciąż czasami zamiast coś powiedzieć, to wolę przemilczeć. Chyba że mam zły dzień, to wtedy nie ręczę za siebie A ludzie w pociągach naprawdę potrafią być jak zwierzęta. Jeżeli ktoś wracał kiedyś z Openera, to wie, o czym mówię. A PKP nie ułatwia. |
_________________ hxxp://www.thebump.com/?utm_source=ticker&utm_medium=UBB&utm_campaign=tickers]
www.kosmicznameduza.pl |
|
|
|
|
AzjaB
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 28 Cze 2013 Posty: 743
|
Wysłany: 2014-05-29, 08:37
|
|
|
czindirela, kiedyś regularnie podróżowałam nad morze z przesiadką we Wro, dramat do kwadratu, ludzie oknami włazili, wywalali torby innych żeby ich podsiąść, itd. nie pamiętam żebym choć raz siedziała w przedziale... Myślę, że ludzie są znacznie gorsi niż zwierzęta.
Ja w widocznej ciąży podróżowałam z Poznania do Wro, pociąg absolutnie nabity, poprosiłam konduktora czy by mnie nie wpuścił do przedziału dla matek. Usłyszałam że ciąża "nie jest wskazaniem"... Nie mam, więc dobrych doświadczeń... |
_________________ hxxp://pierwszezabki.pl] hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
czindirela
Pomógł: 4 razy Dołączył: 08 Kwi 2013 Posty: 772 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2014-05-29, 18:40
|
|
|
No w sumie porównaniem do zwierząt nie było szczęśliwym porównaniem Ale ja mam podobne doświadczenia. Ale za to jak nie miałam dziecka i wracałam z Openera, to konduktorka wpuściła nas do przedziału dla matek, z zastrzeżeniem, że mamy go opuścić, jak jakaś mama się pojawi. Jak byłam w ciąży, to dostałam po brzuchu wahadłowymi drzwiami w pociągu, cale szczęście, że lekko. |
_________________ hxxp://www.thebump.com/?utm_source=ticker&utm_medium=UBB&utm_campaign=tickers]
www.kosmicznameduza.pl |
|
|
|
|
go.
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 6285 Skąd: toro
|
Wysłany: 2014-05-29, 18:43
|
|
|
jagodzianka napisał/a: |
Ale o co chodzi? Dzieciaki takie nowości raczej przyjmują z ciekawością. Koleś widać się nie krępował więc pewnie nie przeszkadzałoby mu przyglądające się dziecko. Powiedziałabym normalnie, że Pan nie ma kawałka nogi i musi mieć taką sztuczną. Na pytanie dlaczego odpowiedziałabym, że pewnie miał chorą. A jakby dalej dopytywał to bym powiedziała żeby jego zapytał. |
a myślisz, że nie mają potem koszmarów i jakiś nad-wyobrażeń? Mój jak widział jak samochód rąbnął w drzewo przez 2 tygodnie spokojnie spać nie mógł |
_________________ "Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa |
|
|
|
|
majaja
wybuchowa wredota
Pomogła: 52 razy Dołączyła: 12 Cze 2007 Posty: 3450 Skąd: warszawskie Bielany
|
Wysłany: 2014-05-29, 18:59
|
|
|
faf napisał/a: | jabłania, dlatego zrezygnowałam z przejazdu polskimbusem, chociaż się cenowo lepiej kalkulowało. | ale w polskim busie przecież mają foteliki, średnio wygodne ale mają a w pekaesach jeździlismy w wersji na kolanach i tyle, krótkie trasy ofkors |
|
|
|
|
faf
Pomogła: 14 razy Dołączyła: 17 Wrz 2011 Posty: 735
|
Wysłany: 2014-05-29, 20:34
|
|
|
"3.3 W przypadku, gdy autokar jest wyposażony w pasy bezpieczeństwa, dziecko do lat 12 nieprzekraczające 150 cm wzrostu jest przewożone w foteliku ochronnym lub innym urządzeniu do przewożenia dzieci, odpowiadającym wadze i wzrostowi dziecka oraz warunkom technicznym. Rodzic lub opiekun podróżujący z dzieckiem zobowiązany jest do zapewnienia dziecku fotelika ochronnego. " z regulaminu umieszczonego na hxxp://www.polskibus.com/terms-and-conditions]stronie .
Może zależy na jakiej trasie. Pisałam do nich maila swego czasu w tej sprawie i nie doczekałam się odpowiedzi. |
_________________ <img src="hxxp://global.thebump.com/tickers/tt176f4d.aspx" alt=" Baby Birthday Ticker Ticker" border="0" /> |
|
|
|
|
fila
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 29 Sie 2012 Posty: 711 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2014-05-29, 23:59
|
|
|
O, to ciekawe z tymi fotelikami. Ja podróżowałam na krótkich trasach autokarami i mi nic nie mówili. J sobie spał raz nawet.
go., ciekawa jestem jak takie większe dzieci reagują. Bo póki co Jonek ma 16 miechów i z wielkim zainteresowaniem ogląda moją tętniącą ranę po oparzeniu. |
_________________ <img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/cKK1p2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" /> |
|
|
|
|
Jabłania
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 12 Cze 2012 Posty: 1100 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2014-05-30, 06:44
|
|
|
majaja napisał/a: | faf napisał/a: | jabłania, dlatego zrezygnowałam z przejazdu polskimbusem, chociaż się cenowo lepiej kalkulowało. | ale w polskim busie przecież mają foteliki, średnio wygodne ale mają a w pekaesach jeździlismy w wersji na kolanach i tyle, krótkie trasy ofkors |
Mają, bo kiedyś pisaliśmy maila w tej sprawie i odpisali nam, że ich autobusy są wyposażone w foteliki (każdy autobus standardowo jest wyposażony w dwa). Za pierwszym razem dali nam fotelik, chociaż z małymi oporami ze strony kierowcy, bo musiał przerzucać bagaże żeby się do niego dostać, ale dali. Za drugim razem nie było fotelika w autobusie (może ktoś coś zaniedbał, może kierowcy znów się nie chciało do niego dokopywać). Powiedzieli nam w autobusie, że fotelik trzeba sobie zarezerwować jeśli się chce od nich. A mailowo odpisano nam, że foteliki nie podlegają rezerwacji i każdy autobus jest w takowe wyposażony.
To jest wewnętrzny regulamin PolskiegoBusa, w PKSach to chyba nie obowiązuje.
Taka uwaga do kuszetek! Kuszetkę można rezerwować najwcześniej miesiąc przed podróżą i najlepiej zrobić to dokładnie, co do dnia miesiąc przed, bo jak my wybraliśmy się po bilety tylko 1 dzień później, to już wszystkie kuszetki i sypialne były wykupione. Ale i tak mieliśmy szczęście, bo udało nam się złapać kuszetkę na taki pociąg, który z powodu awarii w systemie dzień wcześniej nie wyświetlał się i nie sprzedawano na niego biletów |
_________________ hxxp://www.zapytajpolozna.pl]
hxxp://www.zapytajpolozna.pl]
hxxp://www.zapytajpolozna.pl] |
Ostatnio zmieniony przez Jabłania 2014-06-03, 08:30, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
jagodzianka
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 03 Wrz 2011 Posty: 2731 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2014-05-30, 19:06
|
|
|
go. napisał/a: |
a myślisz, że nie mają potem koszmarów i jakiś nad-wyobrażeń? Mój jak widział jak samochód rąbnął w drzewo przez 2 tygodnie spokojnie spać nie mógł |
Pewnie zależy od dziecka. Filipa takie sceny nie ruszają. |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
Lady_Bird
Pomogła: 21 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 2077 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2014-06-22, 13:22
|
|
|
Jabłania napisał/a: |
Taka uwaga do kuszetek! Kuszetkę można rezerwować najwcześniej miesiąc przed podróżą i najlepiej zrobić to dokładnie, co do dnia miesiąc przed, bo jak my wybraliśmy się po bilety tylko 1 dzień później, to już wszystkie kuszetki i sypialne były wykupione. Ale i tak mieliśmy szczęście, bo udało nam się złapać kuszetkę na taki pociąg, który z powodu awarii w systemie dzień wcześniej nie wyświetlał się i nie sprzedawano na niego biletów |
my kupiliśmy bilety na kuszetkę 2 dni przed podróżą i w pierwszą stronę byliśmy sami w przedziale. Wracaliśmy też kuszetką i z nami była jedna osoba. Jechaliśmy z krk nad morze. Podróż bezproblemowa. |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/]
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/uam8p2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
"You can't buy happiness but you can buy a bike and that's pretty close." |
|
|
|
|
Jabłania
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 12 Cze 2012 Posty: 1100 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2014-06-22, 22:15
|
|
|
Ale numer Czyli nie ma reguły A w którym dniu tygodnia jechaliście? U nas wykupili na czerwcowy piątek |
_________________ hxxp://www.zapytajpolozna.pl]
hxxp://www.zapytajpolozna.pl]
hxxp://www.zapytajpolozna.pl] |
|
|
|
|
jaskrawa
Pomogła: 19 razy Dołączyła: 21 Lip 2011 Posty: 2217 Skąd: Międzyborów
|
Wysłany: 2014-06-23, 00:41
|
|
|
jagodzianka napisał/a: | Powiedziałabym normalnie, że Pan nie ma kawałka nogi i musi mieć taką sztuczną. Na pytanie dlaczego odpowiedziałabym, że pewnie miał chorą. A jakby dalej dopytywał to bym powiedziała żeby jego zapytał. |
LOVE
Ostatnio Mania zapytała mnie, dlaczego pan jeździ na wózku. No to tez jej powiedzialam, ze pewnie ma chore nogi i nie może chodzić. No i tyle, nie było drążenia tematu (o dziwo).
W ogóle muszę z nią częściej jeździć pociągiem/autobusem, bo wydaje mi się, że skoro ciagle jeździ samochodem to omija ją to PRAWDZIWE ŻYCIE, wiecie, o co mi chodzi. Różni ludzie, rózne rozmowy przedziałowe itp, ktorych ja doświadczyłam będąc w jej wieku (nie mieliśmy nigdy samochodu, wszędzie się komunikacją jeździło, w ogóle trochę mnie śmieszy publiczna dyskusja o tym, że "kiedyś to nie było dzieci w przestrzeni publicznej, a teraz są" - przecież zawsze były, a może nawet więcej - bo mniej ludzi miało nianie/samochody, nie mówiąc o tym, że nie było żadnych klubików gdzie można zostawić dziecko by "nie przeszkadzało" w zakupach, tyle że rozmaite mądre panie psycholog nie trąbiły o tym w rozmaitych wysokich obcasach i innych gazetach pe el). Z okna samochodu widać wszystko przez szybę, na szybko itd.. W parku na placyku ciągle ten sam klimat. Gdy się idzie do sklepu czy ulicą, ludzi się tylko mija, nie ma tak wielu szans przyjrzenia się ludziom. |
_________________ hxxp://dzieciory.pl]dzieciory.pl - trochę niecenzuralny blog o dzieciorach
--
hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
Lady_Bird
Pomogła: 21 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 2077 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2014-06-23, 10:13
|
|
|
Jabłania napisał/a: | Ale numer Czyli nie ma reguły A w którym dniu tygodnia jechaliście? U nas wykupili na czerwcowy piątek |
Jechaliśmy we wtorek, wracaliśmy w sobotę.
W sezonie wakacyjnym będę kupowała bilety chociaż tydzień wcześniej i raczej jakoś na środek tygodnia, bo wydaje mi się, że wtedy jest jakoś mniej tłoczno. Ale może tylko mi się wydaje. |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/]
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/uam8p2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
"You can't buy happiness but you can buy a bike and that's pretty close." |
|
|
|
|
Jabłania
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 12 Cze 2012 Posty: 1100 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2014-06-23, 15:15
|
|
|
Też mi się wydaje, że w środku tygodnia możne być mniej tłoczno |
_________________ hxxp://www.zapytajpolozna.pl]
hxxp://www.zapytajpolozna.pl]
hxxp://www.zapytajpolozna.pl] |
|
|
|
|
jagodzianka
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 03 Wrz 2011 Posty: 2731 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2014-06-23, 21:44
|
|
|
Ja też pamiętam, że miałam problem z dostępnością miejsca.
jaskrawa, F też widział panią na wózku, nawet trochę czasu z nią spędził i nie był jakoś specjalnie zainteresowany. Wydaje mi się, że dla nich to nie jest jakaś szczególna rewelacja, sami na wózkach jeżdżą. A do tego codziennie jakieś nowości, dziwadztwa matki im wymyślają, pokazują kopary, dinozaury i kasowniki w tramwajach.
My często korzystamy z komunikacji publicznej i też uważam, że dobrze mu to zrobiło. |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
jaskrawa
Pomogła: 19 razy Dołączyła: 21 Lip 2011 Posty: 2217 Skąd: Międzyborów
|
Wysłany: 2014-06-23, 23:22
|
|
|
No my też ostatnio kilka razy gdzieś we dwie jechałyśmy, zabieram ją gdzie tylko mogę do miasta. |
_________________ hxxp://dzieciory.pl]dzieciory.pl - trochę niecenzuralny blog o dzieciorach
--
hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
agatoos
Dołączyła: 23 Lip 2013 Posty: 4
|
Wysłany: 2014-07-14, 12:40
|
|
|
Dla mam z dziecmi w pociagu jest przeciez specjalny przedzial, gdzie nie maja wstepu osoby postronne. Moja siostra podrozowala z dzieckiem w takich przedzialach, ale oni byli troche zorganizowani, mieli lekki wozek podreczny, cos w stylu jak tutaj spam i w tym przedziale go rozkladali. Nawet jak z nimi jechalam to nie moglam siedziec w tym przedziale, tylko dla "normalnych pasazerow" |
|
|
|
|
|