Bezpłatne badania wit.D - luty 2014 |
Autor |
Wiadomość |
maga
mama Zioma
Pomogła: 79 razy Dołączyła: 03 Cze 2008 Posty: 4625 Skąd: sielsko izersko
|
Wysłany: 2014-06-07, 05:53
|
|
|
Ja suplementowałam przez całą zimę i w lutym wyszło mi 6 przy podobmnych normach |
_________________
|
|
|
|
|
jazgottt
jazgottt
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 26 Wrz 2011 Posty: 268 Skąd: Warszawa Kabaty/ Chełm
|
Wysłany: 2014-06-07, 11:02
|
|
|
Sądzę, że lekarka zalecenie nie suplementowania witaminy D w trakcie przeziębienia wzięła z kosmosu;/
Maga - dawka 1000IU może wystarczyć jeśli zaczęłabyś suplementację ze środka normy... Nie ma możliwości, aby taka dawka podniosła poziom do normy startując prawie od zera. A prawdopodobnie miałaś trochę niższy poziom przed suplementacją albo max taxi sam. Powinnaś brać 2 razy dziennie po 2000 IU (4000 IU to max bezpieczna dawka do dlugotrwałej suplementacji). Warto z posiłkiem zawierającym nieco tłuszczu (np. kilka orzechów czy kawałek awokado), aby podnieść wchłanialność. Trochę to zajmie zanim dojdziesz do normy ale poziom masz dramatycznie niski i warto cos z tym zrobic.
Sama używam vitrumD3 forte - jedna kapsułka ma 2000 IU. Jak kupi się opakowanie 120 kapsułek to wychodzi najtaniej. To nie jest wegański suplement ale z tego co wiem z owczej wełny zazwyczaj D3 się robi.
Być może znajdziesz coś tańszego ale ja szukałam tylko preparatów bez witaminh A i E w składzie i w ogóle wolę aby była tam tylko wit. D i tluszcz. |
|
|
|
|
moony
wyjątek od reguły
Pomogła: 49 razy Dołączyła: 25 Lis 2009 Posty: 3740 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2014-06-07, 18:47
|
|
|
jagodzianka, D2, trzeci sezon. |
_________________ mój muzyczny blog ---> www.ewabujak.blogspot.com
hxxps://www.facebook.com/they.can.rock.me?ref=hl |
|
|
|
|
an
spec od łudzenia się
Pomogła: 26 razy Dołączyła: 12 Lip 2008 Posty: 1316
|
Wysłany: 2014-06-07, 23:51
|
|
|
D2 jest po prostu za słaba |
|
|
|
|
jazgottt
jazgottt
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 26 Wrz 2011 Posty: 268 Skąd: Warszawa Kabaty/ Chełm
|
Wysłany: 2014-06-08, 03:11
|
|
|
D2 według tzw. oficjalnych źródeł jest ok tylko trzeba jej brać odpowiednia ilość, czyli 4000IU. Sama brałam i D 2 i d3 (latwiej kupic i cena znosniejsza). Po miesiacach doszlam donormy a startowalam z poziomu ok 8-9 czyli byłobardzo źle (przy czym u mnie jest teraz znacznie lepiej pod względem nastroju i odpornosci). |
|
|
|
|
moony
wyjątek od reguły
Pomogła: 49 razy Dołączyła: 25 Lis 2009 Posty: 3740 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2014-06-08, 13:47
|
|
|
Zastanawia mnie jedno: skoro my zwracamy uwagę na suplementację, nawet D2 i mamy niedobory, a większość nie myśli w zimie o wit. D i ma dobry poziom? Nie wydaje mi się. Może normy są do bani...?
jazgottt, osobiście nie chciałabym brać D3 zwykłej, ale we wrześniu zastanowię się nad zakupem wegańskiej wersji. |
_________________ mój muzyczny blog ---> www.ewabujak.blogspot.com
hxxps://www.facebook.com/they.can.rock.me?ref=hl |
|
|
|
|
jazgottt
jazgottt
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 26 Wrz 2011 Posty: 268 Skąd: Warszawa Kabaty/ Chełm
|
Wysłany: 2014-06-08, 16:27
|
|
|
przecież dlatego jest zalecenie w naszej szerokości geograficznej aby suplementować od października do marca witaminę, bo praktycznie wszyscy mają niedobór. Nie znam ani jednej osoby która zrobiła w zimie lub na wiosnę badanie i by miała poziom w normie. Nikt nie mial nawet 20 lub wyżej. Kiedyś szukałam jakichś konkretów na ten temat i przeglądałam badania - było jakieś z Europy na zdrowych, młodych kobietach i wszystkie miały niedobory w okresie zimowym. To że niedobór powszechnie występuje nie znaczy, że to jest korzystne dla zdrowia. |
|
|
|
|
jazgottt
jazgottt
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 26 Wrz 2011 Posty: 268 Skąd: Warszawa Kabaty/ Chełm
|
Wysłany: 2014-06-08, 16:38
|
|
|
ok można sprawę olać i nie suplementować. Tak jak sa zalecenia aby unikać przetworów mięsnych i ograniczać czerwone mięso a i tak większość ludzi tego nie robi (poza wege oczywiście;). Jednak ważne jest że dawka profilaktyczna 1000-2000 IU dziennie dotyczy osób które nie chcą dopuścić do wystąpienia niedoboru i od października do marca regularnie suplementują, a w lecie korzystają ze słońca między 10 a 15 (oczywiście bez filtrów ale też nie aż tak aby doznać poparzeń słonecznych, zwykle 15-20 minut wystarczy).
Jak ktoś ma poziom bliższy zeru niż nawet dolnym zakresom normy to takiego niedoboru nie podniesie się po prostu dawką profilaktyczną. Podobnie jak z b12 - jak ktoś regularnie suplementuje od same początku wege to jest ok przy zwykłej dawce ale jak ktoś ma już niedobór bo zaniedbał sprawę i dopiero zaczyna suplementować to potrzebuje początkowo wiele większych dawek a dopiero po dojściu do normy można brać zwykłą dawkę. Kiedyś sądzono, że dla takich osób tylko zastrzyk podniesie poziom ale teraz wiadomo, że doustnie też się da tylko nie dawką profilaktyczną a wyrównującą.
przepraszam za dwa posty jeden za drugim - piszę ze smartfona i nie wiem jak to się stało;)
ps
znalazłam właśnie w swoich plikach "Stanowisko Zespołu Ekspertów.
Polskie zalecenia dotyczące profilaktyki
niedoborów witaminy D – 2009"
oto fragment odnośnie ciężkich niedoborów poniżej 10:
"7. Postępowanie w ciężkich niedoborach
witaminy D 6,8,9
• W ciężkich niedoborach witaminy D (stężenie 25(OH)D
w surowicy <10ng/ml) zalecane jest stosowanie dawek
leczniczych przez 3 miesiące:
• <1m.ż – 1000 IU/dobę;
• 2-12m.ż –1000-3000 IU/dobę;
• u dzieci >12m.ż – 5000 IU/dobę.
• Dorośli – do 7000 IU/dobę
• W trakcie leczenia konieczne jest monitorowanie
poziomów 25(OH)D, fosfatazy alkalicznej, wapnia
w surowicy oraz wydalania wapnia z moczem co 1-3
miesiące."
Przy czym jeśli stosuje się dwa razy dziennie po 2000IU (czyli razem 4000 IU dziennie) to nie trzeba monitorować wapnia w surowicy itp., jest to dawka pośrednia między profilaktyczną a leczniczą, bezpieczna do długotrwałego stosowania, jedyny minus to to, że nie podniesie poziomu witaminy D do normy tak szybko jak dawka 6000 czy 7000 IU dziennie. Trudno jednak w Polsce znaleźć lekarza, który zna zalecenia i potrafi to monitorować, dlatego sama podnosiłam swój poziom z 9 do normy właśnie dawką 4000IU dziennie - zajęło to miesiące ale się udało. |
|
|
|
|
moony
wyjątek od reguły
Pomogła: 49 razy Dołączyła: 25 Lis 2009 Posty: 3740 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2014-06-08, 22:00
|
|
|
jazgottt napisał/a: | przecież dlatego jest zalecenie w naszej szerokości geograficznej aby suplementować od października do marca witaminę, bo praktycznie wszyscy mają niedobór |
Poza wegusami nie znam nikogo, kto by to robił.
jazgottt, absolutnie nie mówię, żeby nie suplementować, tylko głośno myślę, jak to możliwe, że mamy niski poziom mimo suplementacji. |
_________________ mój muzyczny blog ---> www.ewabujak.blogspot.com
hxxps://www.facebook.com/they.can.rock.me?ref=hl |
|
|
|
|
Alispo
Pomogła: 127 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5941 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2014-06-08, 22:10
|
|
|
pewnie bez niej byloby jeszcze gorzej... |
_________________ facebook.com/dtogon |
|
|
|
|
jagodzianka
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 03 Wrz 2011 Posty: 2731 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2014-06-08, 22:58
|
|
|
Ciekawa jestem jaki ja mam poziom, niby brałam wegańskie d3, ale tak regularnie, że z Filipem zamiast zużyć 3 opakowania przez zimę zużyliśmy jedno.
moony, z tego co jazgottt pisze to przyczyną może być właśnie to, że nikt nie bierze dawek podnoszących poziom. |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
jazgottt
jazgottt
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 26 Wrz 2011 Posty: 268 Skąd: Warszawa Kabaty/ Chełm
|
Wysłany: 2014-06-09, 02:21
|
|
|
Znam więcej osób wszystkożernych co zrobiły to badanie (w tym jedno dziecko) i wyszedl niedobór wszystkim. "Rekordzistka" miala "az" 15;) wszystkożerna. Bo weganie to wiadomo jak bez suplementacji wypadają...
Tak właśnie o to chodzi, że zalecenia dla osób z niedoborem podają dawki znacznie wyższe niż 1000IU dziennie. Kiedyś kupiłam zagraniczny drogi preparat wit. D2 - mial tylko 400IU! jak dla dzidziusia;) Gdybym brała go nawet dwa razy dziennie to przy tak małej dawce nigdy by mi poziom nie osiągnął normy. Potem na szczęście przeczytałam te wszystkie zalecenia i poziom mam ok. Teraz przyjmuję 2000IU dziennie w dni kiedy nie wychodze na słoNce między 10 a 15 (czyli w większość dni nawet w lecie). |
|
|
|
|
maga
mama Zioma
Pomogła: 79 razy Dołączyła: 03 Cze 2008 Posty: 4625 Skąd: sielsko izersko
|
Wysłany: 2014-06-09, 11:12
|
|
|
jazgottt, czyli nie wystarczy mi teraz codzienne wystawianie się na słońce? Kurcze, myślałam, że da radę w taki sposób uzupełnić deficyty |
_________________
|
|
|
|
|
TinaM
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 04 Gru 2011 Posty: 242 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2014-06-09, 17:57
|
|
|
maga napisał/a: | jazgottt, czyli nie wystarczy mi teraz codzienne wystawianie się na słońce? Kurcze, myślałam, że da radę w taki sposób uzupełnić deficyty |
no właśnie, kurcze, też tak myślałam, a też bankowo mam niedobór... |
_________________ <img src="hxxp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=451253886856635e7.png" border="0" width="420" height="90" alt="Twój Strażnik wagi" />
"W dniu w którym przyjmiemy w końcu do wiadomości, że istnieje myśl nie wyrażona słowami, poczujemy się bardzo nieswojo wobec istot tak długo przez nas poniżanych i traktowanych jak narzędzia." (Boris Cyrulnik) |
|
|
|
|
jazgottt
jazgottt
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 26 Wrz 2011 Posty: 268 Skąd: Warszawa Kabaty/ Chełm
|
Wysłany: 2014-06-09, 19:46
|
|
|
Najgorsze, że od lekarza praktycznie nie da się zdobyć skierowania na badanie poziomu witaminy D i trzebs to robić za własne pieniądze (czyli ok 100zl - chyba, że ta cena już nieaktualna). Od kwienia do września synteza skórna teoretycznie wystarczy (o ile się wychodzi choć 2-3 razy w tyg. na zewnątrz między 10 a 15). Jednak przy dużym niedoborze to może nie wystarczyć. Jak w zimie i na wiosnę poziom był w normie lub prawie w normie to wydaje się, że słońce jako jedyne źródło witaminy D się latem sprawdzi:)
Najgorzej mają osoby starsze - często niewiele wychodzą z domu, zdolność do syntezy skórnej słabnie. No i dzieci bo rosną a wiele mam nadużywa kremów z filtrami UV jednocześnie bagatelizując zapotrzebowanie dziecka na tę witaminę. |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2014-06-09, 20:25
|
|
|
Ja miałam niedobór, wychodziłam latem w każdy słoneczny dzień na słońce, nieregularnie latem suplementowałam dawką 800 i po wakacjach miałam nadal niedobór. Teraz zamówiłam 2500 wegańskiej D3. |
|
|
|
|
jagodzianka
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 03 Wrz 2011 Posty: 2731 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2014-06-09, 22:38
|
|
|
gosia_w, i planujesz dawkę uderzeniową? Napisz czy zauważyłaś jakąś różnicę w swoim organizmie np podniesienie odporności. |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2014-06-10, 09:54
|
|
|
Zauważyłam podniesienie odporności odkąd zaczęłam suplementować (mimo że dawka tylko 800). Planuję 2500 dziennie, ale dopiero od października, latem słońce plus 800. |
|
|
|
|
maga
mama Zioma
Pomogła: 79 razy Dołączyła: 03 Cze 2008 Posty: 4625 Skąd: sielsko izersko
|
Wysłany: 2014-06-10, 11:00
|
|
|
Ziomkowi wyszło delikatnie poniżej normy - 26 (prawidłowo od 30). Jemu chyba wystarczy codzienne przebywanie na słońcu? |
_________________
|
|
|
|
|
jazgottt
jazgottt
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 26 Wrz 2011 Posty: 268 Skąd: Warszawa Kabaty/ Chełm
|
Wysłany: 2014-06-10, 15:13
|
|
|
Maga - sądzę, że to całkiem niezły poziom i słońce da radę:) dzieci rzadko mają problemy z syntezą skórną - do października pewnie będzie miał w normie:) |
|
|
|
|
ina
Pomogła: 51 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2936 Skąd: południe
|
Wysłany: 2014-06-11, 11:36
|
|
|
gosia_w jaką witaminę d polecasz? |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.mineralcosmetics.pl]KOSMETYKI MINERALNE |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2014-06-11, 14:04
|
|
|
Żadnej nie polecam, do tej pory brałam Deva 800 i ciągle mam niedobór, teraz zamówiłam hxxp://www.iherb.com/Doctor-s-Best-Best-Vegan-D3-Plant-Source-Vitamin-D3-2500-IU-60-Veggie-Caps/51402 |
|
|
|
|
go.
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 6285 Skąd: toro
|
Wysłany: 2014-06-11, 15:55
|
|
|
moony, dobrze, że napisałaś o swoich wynikach, bo czuję, że skłoniłaś kilkoro z nas do poważniejszych przemyśleń (a może i kontroli poziomu) na temat wit.d. |
_________________ "Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa |
|
|
|
|
jazgottt
jazgottt
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 26 Wrz 2011 Posty: 268 Skąd: Warszawa Kabaty/ Chełm
|
Wysłany: 2014-06-11, 21:11
|
|
|
Ważne, żeby o tym pamiętać, bo niedobór witaminy D sprzyja między innymi problemom z odpornością, nastrojem, hormonami, osteoporozie, niektórym nowotworom i ogólnie wpływa na cały organizm.
Być może u osoby, u której jest to jedyny niedobór i w dodatku nie jest duży mimo wszystko nie będzie zauważalnych objawów, ale akurat u wegan dochodzi jakże często do niewystarczającego spożycia wapnia (co w połączeniu ze zbyt niskim poziomem wit. D stanowi kiepski duet tudzież błędne koło), zbyt niskich poziomów b12, często też niski cynk do tego dochodzi (co może odczuć bardziej organizm mężczyzny, ponieważ cynk traci on wraz ze spermą;).
Oczywiście dieta wegańska może być idealnie zbilansowana i to wcale nie jest aż tak trudne, jednak w praktyce to różnie bywa, szczególnie u osób przechodzących na weganizm tylko i wyłącznie z powodów etycznych.
To może być najzdrowsza dieta pod słońcem, ale właśnie - może, jednak równie łatwo zostać na niej mistrzem niedoborów;)
Staram się nie zaniedbywać niczego, bo w końcu jak nas widzą tak nas piszą (i mówią) czyli nie chcę się nikomu, kto wie, że jem tylko rośliny, kojarzyć z anemikiem lub jakimś takim cherlakiem - nic tak nie przekonuje niedowiarków jak zdrowy, żwawy weganin z lotnym umysłem;) |
|
|
|
|
Paulis
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 16 Mar 2013 Posty: 840 Skąd: KRK
|
Wysłany: 2014-06-12, 21:52
|
|
|
To jeszcze ja się podzielę swoimi wynikami, badanie robiłam w zimie (byłam wtedy w ciąży) wynik miałam 6 no,ale nie suplementowałam wcześniej. Po trzech miesiącach nieregularnego suplementowania 1000 jednostek dziennie miałam 26 czyli nadal poziom niewstarczający no, ale jednak poprawa jest(zaczęłam karmić w tym czasie). Ale jak pisałam raczej częsciej zapominałam niż brałam, od momentu ostatniego badania biorę jednak codziennie, wapń mam w normie.
Ja biore D3 wegańską Viridian. |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://straznik.dieta.pl/] |
|
|
|
|
|