wegedzieciak.pl

[Yami]

Hej, mam problem.
Podawaliśmy naszej Małej czasem słoiczki, a czasem jedzenie ugotowane przez nas. Do pewnego momentu jadła i to i to, ale odkąd pojawiły się słoiczki bardziej zróżnicowane (np. dana bezmięsne Hipp), od jakiegoś czasu nie chce jeść tych ugotowanych przez nas... Zastanawiam się, jak ją nauczyć na powrót jedzenia domowych obiadów? Mieszać pół na pół? Czy w ogóle odstawić słoiczki i poczekać aż się przekona?

[jaskrawa]

a w jakim jest wieku?
na cycu?

edit: doczytałam w innych Twoich postach, że ma 5 mcy...
hm.. dla mnie to w ogóle jest (o ile dziecko jest na piersi) za wcześnie na rozszerzanie diety. mój pięciomiesieczny synek na razie pluł przetartym jabłkiem (podałam, bardziej sok z przetartego jabłka niż jabłko, bo ze względu na moje leki musiałam przez jakiś czas podawać raz dziennie mm - i wydawało mi się, że miał zaparcie). i sobie darowałam dalsze próby. z mojej szkoły rodzenia zasadę zapamiętałam - cyc i nic przez pełne pół roku.
może to jest przyczyna - jeśli do tej pory gotowałaś albo dawałaś ze słoiczka jeden składnik to przy bardziej zróżnicowanych daniach dziecię po prostu się krzywi, bo nie zna nowego smaku i nie bardzo ma ochotę na próbowanie bo jeszcze za małe?

poczytaj sobie wątek o BLW. u nas się średnio sprawdziło, ale w sumie wiele rzeczy o rozszerzaniu diety można się dowiedzieć i wiele zasad "ściągnąć".

tak ostrzegawczo o słoiczkach, skoro kupujecie:
hxxp://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache%3AOg2TruzRvAwJ%3Ablizejsiebieblog.wordpress.com%2F2014%2F05%2F16%2Fsloiczki-sloiczki-czyli-otworz-oczyud%2F+&cd=1&hl=pl&ct=clnk&gl=pl&lr=lang_pl

ten link podesłała nasza forumowa koleżanka w wątku Pędraki 2014.


aha, tak zachwalasz te słoiczki Hipp w innym wątku, że szczerze mówiąc zaczynam mieć mieszane uczucia co do tej firmy...
może oni dodają jakieś uzależniacze ?

[MartaJS]

jaskrawa, ja też jeśli kupuję jakieś słoiczki, to właśnie Hipp, bo mają kilka bezmięsnych. No i są ekologiczne. Niestety Rossmana u nas na wiosce niet.

Ale wiecie, że te zupki składają się często nawet w 50% z mleka?

[Yami]

Hej,
poprzedni post wrzucałam tu dawno - teraz Mała ma prawie 8 miesięcy Jadła już dania zarówno jedno, jak i wieloskładnikowe. Chwilowo jest lepiej, bo okazało się, że wyszło jej przeziębienie i to mogło być przyczyną, że jeść nie chciała... A Hippy nie tyle zachwalam, ile nie mam dla nich alternatywy Jakby inne firmy robiły pełnowartościowe dania bezmięsne to bym też chętnie kupowała