wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
wolnowar
Autor Wiadomość
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2013-07-24, 08:24   

Kawonka, leczo bez papryki też dobre :) . Często robię takie pseudo leczo, z cebuli, cukinii, pomidorów, ewentualnie z dodatkiem czerwonej soczewicy.
 
 
zou 

Pomogła: 19 razy
Dołączyła: 08 Gru 2010
Posty: 917
Wysłany: 2013-07-24, 09:13   

Dodałam te pastę do wątku przepisy na dania z wolnowaru, aby był porządek:
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=11550&highlight=wolnowar
_________________
www.veganfotoku.blogspot.com - roślinna fotokuchnia - aktualny blog
www.wegefotokuchnia.blox.pl - stary blog
"Kuchnia XX wieku to miejsce, w którym przygotowuje się jedzenie, przechowuje pojemniki i puszki. Kuchnie XXI wieku będą produkować własną żywność, a to sprawi, że każde gospodarstwo domowe będzie w dużej mierze żywnościowo niezależne" S.Meyerovitz na temat kiełków, ziół...
 
 
MartaJS 


Pomogła: 101 razy
Dołączyła: 04 Wrz 2010
Posty: 6041
Skąd: Kosieczyn
Wysłany: 2013-08-17, 21:45   

Mąż sprawdził, ile nasz wolnowar zżera prądu (ma takie urządzenie, wsadza się do kontaktu i dopiero do tego podłącza się dany sprzęt). Na ziemniaczki z dynią i czosnkiem (ok. 4 godzin na high i godzina na low) poszła 1 kilowatogodzina, czyli wg naszej taryfy jakieś 30-40 gr.
_________________



hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com
 
 
strzyga 


Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 19 Wrz 2012
Posty: 845
Skąd: Kato
Wysłany: 2013-08-18, 16:28   

Coraz bardziej napalam się na wolnowar i mam w związku z tym kilka pytań do posiadaczy tegoż:

czy na dwie osoby (kasza na śniadanie, jakieś dania jednogarnkowe na obiad/kolację) wystarczy taki 2,4 litra czy lepiej 3,5? Czy jego trzeba naładować do pełna, czy można mniej?

czy można w nim zrobić owsiankę na mleku tak, żeby była na rano a robiła się w nocy i nie była rozgotowaną paćką?

co z gotowaniem ryżu (czytałam, że podobno się nie powinno, nie wiem dlaczego)? No i jak z kaszą?

czy hxxp://allegro.pl/wolnowar-3-5-litra-garnek-kamienny-jak-parowar-i3409666238.html]taki albo hxxp://allegro.pl/wolnowar-2-4l-crock-pot-taniejdadomu-pl-i3458946234.html]taki będą ok? Na co w ogóle zwrócić uwagę przy kupnie?
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
zou 

Pomogła: 19 razy
Dołączyła: 08 Gru 2010
Posty: 917
Wysłany: 2013-08-18, 19:50   

strzyga witaj, fajnie ze planujesz wolnowar.
Te dwa z linków wydają się ok- mają gruby, kamionkowy garnek. Reszta to zazwyczaj to samo w różnych wolnowarach.
- Wolnowary napełnia się sosem czy w ogóle płynami max tak do ok 2/3, więc nawet największy nie jest tak gigantyczny jak jego całkowita pojemnosć. Chodzi o to aby na "high" sos nie wychlapywał poza naczynie. Zdjęcia reklamowe sa troche przesadzone, aż tak po brzegi się ich nie napełnia płynami. Co innego zapiekanka np. warzywna, papryki itd.
- można zaś załadować mniej, ja bym brała ten pierwszy
- aby gotować coś nastawiając wieczorem aby było na rano i nie rozgotowane - możesz dokupić programator czasowy do kontaktu za ok 10 zł- na nim ustawiasz kiedy wolnowar ma wystartować a kiedy sie wyłączyć.
- ryż chodzi o to ze musi wchłonąć wodę a potem łatwo go rozgotować (równiez tyczy się to makaronu) - te produkty lepiej dodawać pod koniec albo ugotowane osobno, albo metoda prób i błędów, podobie z kaszą - moża dawać ja do wolnowarowanych zup.
_________________
www.veganfotoku.blogspot.com - roślinna fotokuchnia - aktualny blog
www.wegefotokuchnia.blox.pl - stary blog
"Kuchnia XX wieku to miejsce, w którym przygotowuje się jedzenie, przechowuje pojemniki i puszki. Kuchnie XXI wieku będą produkować własną żywność, a to sprawi, że każde gospodarstwo domowe będzie w dużej mierze żywnościowo niezależne" S.Meyerovitz na temat kiełków, ziół...
 
 
gosia_w 


Pomogła: 86 razy
Dołączyła: 27 Wrz 2008
Posty: 5545
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-08-18, 20:15   

Ugotowałam kaszę gryczaną na sypko - szklanka kaszy, 2 szklanki wrzącej wody, 40 minut na high, wymieszałam widelcem, potem jeszcze trochę doszła w wyłączonym wolnowarze. Wolnowar 1,2 l, nie był nawet w połowie wypełniony, no ale tyle akurat kaszy potrzebowałam, bo to w czasie wakacji, bez dostępu do lodówki.
 
 
strzyga 


Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 19 Wrz 2012
Posty: 845
Skąd: Kato
Wysłany: 2013-08-18, 20:41   

Dzięki bardzo, dziewczyny, za odzew :-)
Czyli jednak to nie jest tak, że nastawię kaszę na noc i na rano będzie dobra, z tego co piszecie widzę, że to krócej się gotuje. Trzebaby mieć timer do późniejszego załączania, ale czy to może się tak moczyć i moczyć? Bo zakładam, że przygotowywać będę wszystko wieczorem. No i myślę cały czas nad wielkością, już byłam prawie zdecydowana wziąć ten mniejszy, coby mniej miejsca zajmował ale teraz się waham. Może jednak ten 3,5? Z tego, co widzę na zdjęciu, to on chyba ma jeszcze funkcję utrzymywania temperatury, a ten mniejszy chyba nie ma. Ach, sama już nie wiem... :roll:
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
zou 

Pomogła: 19 razy
Dołączyła: 08 Gru 2010
Posty: 917
Wysłany: 2013-08-18, 21:51   

Rzeczywiście - ten większy ma tę funkcję.
Z moczeniem kaszy - hm...Jeszcze nie wypróbowałam moich wolnowarów z timerem. Pewnie za 2 tyg. zacznę eksperymentować...Ale pamiętam, że czasami moczyłam na noc kasze gryczaną w misce a potem rao jadałam bez gotowania, bo dla mnie się nie różniła od ugotowanej i ostudzonej w smaku . No ale to bez wolnowara. Myślę, że takie namoczone zboża to dużo krócej pewnie potrzebują gotowania. Może można je nawet skiełkować w wolnowarze jakby z 1,5 doby pomoczyć i wolnowarować potem.
_________________
www.veganfotoku.blogspot.com - roślinna fotokuchnia - aktualny blog
www.wegefotokuchnia.blox.pl - stary blog
"Kuchnia XX wieku to miejsce, w którym przygotowuje się jedzenie, przechowuje pojemniki i puszki. Kuchnie XXI wieku będą produkować własną żywność, a to sprawi, że każde gospodarstwo domowe będzie w dużej mierze żywnościowo niezależne" S.Meyerovitz na temat kiełków, ziół...
 
 
YolaW 


Pomogła: 39 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5462
Skąd: Południe :)
Wysłany: 2014-02-04, 00:37   

I ja planuję kupno wolnowaru. Czy jak kupiliście to używacie regularnie czy raczej po pierwszym zachwycie już raczej stoi i kurz zbiera?
_________________
hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17]
 
 
gosia_w 


Pomogła: 86 razy
Dołączyła: 27 Wrz 2008
Posty: 5545
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-02-04, 06:43   

Używam codziennie, czasem co drugi dzień. Brałam na wakacje. Bardzo polecam.
 
 
zou 

Pomogła: 19 razy
Dołączyła: 08 Gru 2010
Posty: 917
Wysłany: 2014-02-04, 09:52   

To zależy od potraw: np. bigos robię już tylko w dużym wolnowarze - zimą ok 2 razy w miesiącu, i wychodzi z niego 6 słoików litrowych. Także np. gołąbki.(ze spokojem zostawiam, nie muszę być w domu pilnować garnka). W średnim robię głównie bazy-sosy warzywne curry w stylu indyjskim- też 2-3 razy w miesiącu. Co do małego to miał być na ciepłe śniadania codzienne, ale z tym mi najtrudniej. W sezonie w wolnowarach robię powidła i musy. Wtedy są mocno zajęte. Lista dań w wolnowarach się pomału poszerza, bo trzeba było zmienić przyzwyczajenia i część dań zaplanować "na wolnowar" a nie np. na piekarnik (lazania, zapiekanki warzywne, wstępnie obgotowana we wrzątku (20 minut) fasolka po bretońsku itd). Raczej nie "stoją" i nie żałuję zakupu lecz trzeba włożyć trochę wysiłku i inwencji też, aby - jak piszesz- zapał nie opadł :)
_________________
www.veganfotoku.blogspot.com - roślinna fotokuchnia - aktualny blog
www.wegefotokuchnia.blox.pl - stary blog
"Kuchnia XX wieku to miejsce, w którym przygotowuje się jedzenie, przechowuje pojemniki i puszki. Kuchnie XXI wieku będą produkować własną żywność, a to sprawi, że każde gospodarstwo domowe będzie w dużej mierze żywnościowo niezależne" S.Meyerovitz na temat kiełków, ziół...
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2014-02-04, 11:01   

Yola u mnie w sezonie warzyw i owoców pracuje intensywnie. Właściwie dzień i noc.
Teraz używam raz w tygodniu. Absolutnie zawsze do gotowanie aromatycznego bulionu ( moja mama- wielbiciel rosołu nie może się nadziwić jak ja to robię, ze taki smaczny jest).
Jak wychodzimy na śnieg, spacer itp. to włączam i czeka na nas ciepłe jedzenie.
 
 
Agnieszka 

Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5199
Wysłany: 2014-02-04, 13:03   

u mnie jak u bronki, chyba że zostawię na wsi to jakiś czas nie mam (mam 3,5 litra ale większy też by mi się przydał zwłaszcza do przetworów)
 
 
gosia_w 


Pomogła: 86 razy
Dołączyła: 27 Wrz 2008
Posty: 5545
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-02-04, 14:03   

bronka, poproszę o przepis na bulion.
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2014-02-04, 16:02   

gosia_w, wrzucam na oko: marchew, pietruszkę, seler, natkę pietruszki, cebulę, por ( białe i zielone), lubczyk ( mrożony lub suszony), liść laurowy, kurkuma, ziele angielskie, olej, sól. Bez żadnych kombinacji. Na low przez całą noc. Wychodzi pachnący naprawdę smaczny bulion.
Moi chłopcy lubią klasycznie z makaronem.
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2014-02-04, 16:24   

bronka na noc, tzn. na ile godzin? Kiedyś mi wyszedł taki lekko kwaśnawy, odtąd gotuję tak ze 4-5 godzin na high.
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2014-02-04, 17:14   

kofi, 8. Lubię spać :-P
Zalewam wrzątkiem, bo inaczej nie dojdą warzywa do miękkości.
 
 
gosia_w 


Pomogła: 86 razy
Dołączyła: 27 Wrz 2008
Posty: 5545
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-02-04, 18:34   

dzięki bronka
 
 
YolaW 


Pomogła: 39 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5462
Skąd: Południe :)
Wysłany: 2014-02-05, 13:05   

Dzięki dziewczyny za rady. Poproszę o jeszcze jedną podpowiedź. Jaki rozmiar najlepiej kupić na początek? Taki, żeby było na zupy czy obiady dla czterech osób ( w tym dwójka dzieci jedzących małe porcje) no i śniadanie koniecznie (owsianki czy jaglana z owocami mi się marzy cieplutka na śniadanie).
_________________
hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17]
 
 
gosia_w 


Pomogła: 86 razy
Dołączyła: 27 Wrz 2008
Posty: 5545
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-02-05, 13:44   

YolaW, ja mam 1,2l - z tego wychodzi porcja owsianki dla mnie i dziecka, dla trzeciej osoby by nie starczyło, robię zapiekankę z ziemniaków i kapusty, która jest częścią obiadu dla 2 osób oraz 3,5l - w tym piekę ziemniaki dla 3 osób, gotuję bulion.
 
 
zou 

Pomogła: 19 razy
Dołączyła: 08 Gru 2010
Posty: 917
Wysłany: 2014-02-07, 18:36   

Ja mam wszystkie 3 - czyli też 6 litrowy...Jak robię w nim bigos, to jest 5 słoików. Zawsze można naładować też mniej, ale za to jak się chce upiec 1,5 kg ziemniaków, to się spoko da na 2 dni robić w nim dania. Mam 3,5 l - też jest bardzo fajny- ale wtedy codziennie świeże dania, bo znikają w 1 dzień i ten chyba by Ci najlepiej pasował na początek, a potem będziesz wiedziała czy brakuje Ci gabarytu w górę czy w dół ;)
_________________
www.veganfotoku.blogspot.com - roślinna fotokuchnia - aktualny blog
www.wegefotokuchnia.blox.pl - stary blog
"Kuchnia XX wieku to miejsce, w którym przygotowuje się jedzenie, przechowuje pojemniki i puszki. Kuchnie XXI wieku będą produkować własną żywność, a to sprawi, że każde gospodarstwo domowe będzie w dużej mierze żywnościowo niezależne" S.Meyerovitz na temat kiełków, ziół...
 
 
zou 

Pomogła: 19 razy
Dołączyła: 08 Gru 2010
Posty: 917
Wysłany: 2014-02-24, 21:35   

W Biedronce od dziś wolnowar za 59 zł :) Duży, z kamionkowa misą, polskie napięcie :)
Jest też parowar plastikowy, ale chyba za ok 80zł :)
_________________
www.veganfotoku.blogspot.com - roślinna fotokuchnia - aktualny blog
www.wegefotokuchnia.blox.pl - stary blog
"Kuchnia XX wieku to miejsce, w którym przygotowuje się jedzenie, przechowuje pojemniki i puszki. Kuchnie XXI wieku będą produkować własną żywność, a to sprawi, że każde gospodarstwo domowe będzie w dużej mierze żywnościowo niezależne" S.Meyerovitz na temat kiełków, ziół...
 
 
sheana 


Dołączyła: 08 Sty 2011
Posty: 61
Skąd: Krk
Wysłany: 2014-07-25, 22:12   

Przyszłam znów, kupiłam ten biedronkowy wolnowar i szukam inspiracji. Na razie zrobiłam curry wegańskie, ale nie chwalę się, bo słabo wyszło - z soczewicy czerwonej, cukini, papryki i cebuli - zalane mlekiem kokosowym. Chyba powinnam podgotować soczewicę, a cukinie jednak dać później. Ale wrzucałam rano i wychodziłam z domu. No i miałam rozgotowane. Nie lubię. Ale smak całkiem ;)
_________________
i
 
 
kamazzi 

Dołączył: 13 Sie 2014
Posty: 1
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-08-13, 20:11   

Witam Was,
Poszukuję wolnowaru i przejrzałem ten temat lecz nic nie znalazłem o wolnowarze, który mnie interesuje.
Czy ktokowiek z Was posiada wolnowar Morphy Richards?
Dzięki za info.
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2014-08-14, 08:56   

kamazzi napisał/a:
Witam Was,
Poszukuję wolnowaru i przejrzałem ten temat lecz nic nie znalazłem o wolnowarze, który mnie interesuje.
Czy ktokowiek z Was posiada wolnowar Morphy Richards?
Dzięki za info.

Ja mam, 3,5 l czerwony, owalny. Bardzo go sobie chwalę, kupiłam na allegro, angielski z przejściówką. Ma 3 "moce", zwykle gotuję na najwyższej, bo te inne dają dość niską temperaturę.
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,42 sekundy. Zapytań do SQL: 12