wegedzieciak.pl

[Melhior]

Mamy z żoną mały dylemat i w zasadzie nie możemy znaleźć dobrego rozwiązania, otóż mamy małe dziecko, które jeszcze nie chodzi, a jest na etapie raczkowania, a chcemy też zrobić remont mieszkania łącznie z położeniem podłóg w salonie. Tutaj właśnie pojawia się problem, bo ze względu na małe dziecko nie wiemy czy lepiej położyć panele czy może płytki. Nie są to w zasadzie typowe płytki, bo chodzi nam o coś takiego
TU NASTĘPUJE KIEPSKO ZAWOALOWANA PRÓBA SPAMOWANIA, LECZ DZIELNI MODZI CZUWAJĄ Jak już wspomniałem mieszkamy w mieszkaniu, chociaż sporym, ale nie mamy ogrzewania podłogowego. Stąd zastanawiamy, się czy jest to dobry wybór, przy raczkującym dziecku? Oczywiście moglibyśmy poczekać aż dziecko zacznie chodzić, ale to nie rozwiązuje do końca sprawy, bo będziemy się starali o kolejne potomstwo, także remont byśmy musieli odłożyć na długo w czasie. Kwestie estetyczne kierują nas bardziej w stronę grysu podłogowego, ale ze względu na dziecko wahamy się pomiędzy nim a panelami. Trzeba też wziąć pod uwagę, że taki upadek dziecka (a na pewno będzie ich trochę) na grys a na panele, też pewnie będzie inaczej odczuwalny. CO byście zrobili na naszym miejscu?

[jaskrawa]

jasne, że panele. płytki są zimne. nawet jeśli się ma podłogówkę (bo przeciez nie cały rok się ją włącza), łażenie po płytkach jest po prostu nieprzyjemne zarówno dla dzieci, które przecież dotykają podłogi nie tylko stopami ale też kolankami i dłońmi, jak i dla dorosłych. my stosujemy płytki tylko tam, gdzie mokro czyli kuchnia i łazienka i nic innego nie będzie tak odporne na wilgoć.

jeśli ten post to ma być reklama płytek (zupełnie nie wiem po co innego miałbyś link wklejać... wystarczyło przecież napisać, że wybieracie między płytkami typu gres a panelami) to możesz być pewien, że z tego forum nikt się nie nabierze i nie pójdzie linkiem oglądać płytek.

[go.]

Z płytkami to zależy. Tak samo (o chłodzie) myśłałam we Wro zanim położyliśmy kafle. Mieliśmy wiecznie przegrzane mieszkanie- 9 piętro od wschodu, zimą cały czas wyłączone grzejniki to starsze sąsiadki się na maksa dogrzewały...i gres nie był wcale zimny tylko komfortowy.
Teraz mamy plan, że w całym pokoju z aneksem i wyjsciem na balkon położymy kafle- trwalsze, a tam duża wilgotność. W Sypialniach- panele.
Natomiast wiem jak panele mogła utrudniać życie, jeśli ktoś nad nami je ma i chodzi po dom w butach...