wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
"Dieta bez pszenicy"
Autor Wiadomość
Sowa 

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 06 Mar 2014
Posty: 606
Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-11-21, 12:23   

go., ja jestem bardzo ciekawa przepisu na chleb ziemniaczany!
My zamieniliśmy makaron na ryżowy, piekę głównie z mąki ryżowej albo z mieszanych - gryczana, kukurydziana, ryżowa. Jedynie tego chleba sobie nie umiem odmówić i czasem złotokłosych albo innych ciastek :/ A ja jeszcze jednego jestem ciekawa - ile jest glutenu w życie w porównaniu do pszenicy? Na ile to jest mniejsze zło? Albo w takich płatkach owsianych?
_________________
<img src="hxxp://global.thebump.com/tickers/tt1aeebe.aspx" alt=" Baby Birthday Ticker Ticker" border="0" />
 
 
 
lamialuna 

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 16 Cze 2010
Posty: 1396
Skąd: Eire
Wysłany: 2014-11-21, 14:55   

najmniej jest ponoc w orkiszu... ale jakas tabelka by sie nadala :)
_________________
hxxp://alterna-tickers.com] hxxp://pierwszezabki.pl]
Zapraszam na profile Facebook'owe
FreeThePuppets & Vegeluna & SlingShoe
 
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2014-11-21, 16:32   

Żeby wiedzieć, czy to w ogóle nam zło wyrządza, trzeba pobrać wycinek z jelita.
A jeśli chodzi o jakieś przeciwciała, to chyba samo ograniczenie mija się z celem.
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
lamialuna 

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 16 Cze 2010
Posty: 1396
Skąd: Eire
Wysłany: 2014-11-21, 20:38   

ja widze, ze sie czuje lepiej bez (sennosc, agresywnosc i opuchlizna znikaja) - ograniczanie tez dziala choc nie tak calosciowo jak kompletne odstawienie
_________________
hxxp://alterna-tickers.com] hxxp://pierwszezabki.pl]
Zapraszam na profile Facebook'owe
FreeThePuppets & Vegeluna & SlingShoe
 
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2014-11-21, 21:19   

Ale to może być kwestia ograniczenia węglowodanów, w końcu diety low-carb jako metoda na podreperowanie psychiki są teraz modne.
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
lamialuna 

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 16 Cze 2010
Posty: 1396
Skąd: Eire
Wysłany: 2014-11-21, 21:28   

nie widze zwiazku, dieta bezglutenowa jest jak najbardziej tak samo weglowodanowa...
_________________
hxxp://alterna-tickers.com] hxxp://pierwszezabki.pl]
Zapraszam na profile Facebook'owe
FreeThePuppets & Vegeluna & SlingShoe
 
 
 
Agnieszka 

Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5199
Wysłany: 2014-11-21, 21:53   

Lily: ja bym odróżniała nietolerancję od alergii co nie znaczy, że pierwsza opcja jest zawsze lajt i w czasowym przedziale nie pociąga za sobą mocno szkodliwych oddziaływań na organizm. Poczytaj: hxxp://www.celiakia.pl/celiakia/ i hxxp://www.celiakia.pl/diagnoza/
Genetyczne badania są kosztowne ale są, choc nie należą do popularnych u nas.
Mam problem z córką i stawiam na gluten ale nastolatka chce sama decydowac (w domu nie jadany ale poza problematyczne, jutro u nas tort z kaszy kukurydzianej ale i pizza z koleżankami)
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2014-11-21, 21:54   

Ale celiakia to jest choroba, która wymaga poważnej diagnostyki, a nie bezpodstawnego aplikowania sobie diety bezglutenowej dla sztuki...
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Agnieszka 

Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5199
Wysłany: 2014-11-21, 22:00   

Lily: nietolerancja
 
 
margot

Pomógł: 19 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 1321
Wysłany: 2014-11-22, 13:59   

Ale gluten to nie tylko problem dla celiakia
Jest tez tak jak pisze Agnieszka nietolerancja , alergię na gluten , moja siostrzenica nawet jak miała alergie na mleko to lekarz kazał na rok odstawić gluten , choć takie testy z krwi na gluten , pszenice ,żyto były okej , dla regeneracji jelit to podobno było , a Ada ma teraz 24 lata ,a działo to się ponad 23 lata temu
 
 
go. 


Pomogła: 86 razy
Dołączyła: 27 Lut 2011
Posty: 6285
Skąd: toro
Wysłany: 2014-11-27, 10:21   

Dzisiejsza pszenica jest mocno modyfikowana. Ma obecnie 42 chromosomy, a prapszenica miała ich tylko 14... I tak liczba co kilkadziesiąt lat systematycznie rośnie...

Sowa, ziemniaczany robię stąd:
hxxp://durszlak.pl/przepis/chleb-ziemniaczany-ef2e3e24-cfcd-46e6-8c52-eee6ab4fa6eb?c=tag&t=chleb-ziemniaczany
z tym, że dowalam jeszcze jakiś koperek suszony, albo bazylię z suszonymi pomidorami, albo cebulę
Albo robię na skrobi ziemniaczanej+ mąka kukurydziana, jak chcę na szybko mieć spokój w maszynce do pieczenia chleba

Dokłądnie ja mam alergię na pszenicę (IV klasa) i nietolerancję glutenu. Czasem się skatuję piwskiem na słodzie jęczmiennym i już czuję się źle. Po prostu.
Obie przywary mam nabyte. Ale co zrobić, jak się na skłonności do alergii to tak modyfikowane żarcie takie zmiany podobno często powoduje.
_________________
"Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2014-11-28, 09:17   

go. to bardzo ciekawe, co piszesz o pszenicy. Właśnie zgłębiam temat. Zobaczyłam książkę Młynarskiej dot. diety bezglutenowej, popatrzyłam sobie trochę w necie na wywiady z A. M. - nie żeby była jakimś autorytetem dla mnie, ale wygląda, że mogę mieć podobną przypadłość, może mniej zaawansowaną. W biopsji wyszło mi "początek choroby trzewnej", spłaszczenie kosmków dość poważne, dziwne, że w gastroskopii nie było tego widać. Teraz muszę iść do gastrologa z tym wynikiem, a to już nie jest prosta sprawa.
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
robyn 

Dołączyła: 01 Gru 2014
Posty: 7
Skąd: Sieradz
Wysłany: 2014-12-03, 16:17   

mnie najbardziej w tej całej diecie bezglutenowej zastanawia jeden fakt: jeszcze kilka lat temu aż tak dużo osób na ten problem wcale nie narzekało.. a od 2013 roku nagle co druga osoba ma nietolerancje glutenu, źle się czuje po pieczywie etc. To wszystko pojawiło się akurat jak pojawiła się książka dr Davisa. ;)

(nie mówię oczywiście o tym 1% osób chorych na celiakie, bo to inny temat...)
 
 
go. 


Pomogła: 86 razy
Dołączyła: 27 Lut 2011
Posty: 6285
Skąd: toro
Wysłany: 2014-12-05, 21:10   

Ja myślę, że to nie z powodu książki, bo ile procent społeczeństwa je w ogóle czyta? :lol:
A jeśli problem dotyka rzeczywiście takiej rzeszy ludzi jak piszesz robyn, to może rzeczywiście pszenica to taki syf...

Mi właśnie w 2013 się zaczęło, po drugiej ciąży. Doszła alergia na kurz domowy, pszenicę, brzozę i innych jeszcze kilka. Na prawie wszystko IV klasa (w tym psze), gluten w górnej granicy I kl. (w skali intensywności 0-6). Za to odpadło mi uczulenie na kota i grzyby pleśniowe, które miałam przed pierwszą ciążą :shock:

Może po prostu świadomość ludzka zaczęła rosnąć? Ja też czekając miesiącami w kolejce do alergologa zaczęłam "kombinować" co to za świństwo metodą eliminacyjną. A potem wyszło i tak jeszcze 3x więcej rzeczy na testach z krwi :-|
_________________
"Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2014-12-06, 10:39   

go. napisał/a:

Może po prostu świadomość ludzka zaczęła rosnąć? Ja też czekając miesiącami w kolejce do alergologa zaczęłam "kombinować" co to za świństwo metodą eliminacyjną. A potem wyszło i tak jeszcze 3x więcej rzeczy na testach z krwi :-|

No właśnie - świadomość zaczęła się zmieniać, to w sumie dobrze. Moja lekarka rodzinna pewnie nie poszłaby tropem: może to celiakia, gdyby nie to zamieszanie wokół glutenu (sama to zresztą powiedziała). Może wiele osób przesadza eliminując pszenicę (np, w celach odchudzających), ale wiele może też odkryje źródło swoich wieloletnich problemów vide Agata Młynarska ;-) . I wąne jest to co piszesz go., że zboża i w ogóle zresztą wszystko inne ma zupełnie inne geny i cechy, niż ileś tam lat temu, kiedy je badano i np. określano zawartość witamin i składników mineralnych.
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
patryk85 

Dołączył: 17 Gru 2014
Posty: 2
Skąd: Katowice
Wysłany: 2014-12-18, 11:21   

Cięzko mi dostać poza eko sklepami np. mąkę żytnią.
 
 
maga 
mama Zioma

Pomogła: 79 razy
Dołączyła: 03 Cze 2008
Posty: 4625
Skąd: sielsko izersko
Wysłany: 2014-12-18, 12:06   

patryk85, w marketach jest ogólnie dostępna - np. w Tesco, "Gdańskie Młyny". Podejrzewam, że w większości marketów znajdziesz.
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,21 sekundy. Zapytań do SQL: 13