wegedzieciak.pl

[Ka.ja]

Mam taki problem - w listopadzie dostałam ze szkoły świstek z nakazem zgłoszenia się do lekarza rodzinnego w celu wykonania bilansu 6-latka. Ponieważ Młody przez całą zimę co chwilę był chory - nie poszliśmy na ten bilans. Co jakiś czas dostaję przypomnienie, że mam to dostarczyć.

Czy ktoś wie, czy szkoła ma jakąś podstawę prawną, żeby tego wymagać?
W tym świstku jest np. pytanie o warunki mieszkaniowe, problemy w rodzinie - o co tu chodzi?

[Kat...]

Ka.ja, też się chętnie dowiem. Mnie też ponaglają a ja zapomniałam zrobić, były wakacje, potem się szkoła zaczęła, no wyleciało mi z głowy. I co? Teraz jak ma 6 lat i 7 miesięcy to taki bilans się jeszcze da zrobić? On będzie ważny w ogóle? O tych pytaniach nic nie wiedziałam. Dziwne trochę...

[dżo]

Aż zaczęłam grzebać w necie, znalazłam tylko to:
hxxp://forum.gazeta.pl/forum/w,567,143235028,,Bilans_3klasisty_zdrowotny_MUSI_byc_dostarczony.html?v=2

szukałam podstawy prawnej, nie znalazłam jeszcze

[kasienka]

Ja robilam Emilowi teraz (ma 7,5) i ok. Nie mam zamiaru się rozpisywać odnosnie warunków itd. Wydaje mi się, że to ma na celu poinformowanie szkoly o np. wadach postawy itd, żeby wiedzieli które dziecko wymaga gimnastyki korekcyjnej i w jakim koerunku.

[bojster]

Też dostałem taką karteczkę na zebraniu (prośba o dostarczenie bilansu 6-latka), Antek miał już wtedy 7 lat, powiedziałem że nie robiliśmy takiego bilansu i od tamtej pory cisza.