wegedzieciak.pl

[pila89]

Hej dziewczyny,
czy macie już za sobą pierwszą miesiączkę?
Jak długo trwała?Czy była bolesna, bardziej obfita?
Jeśli chcecie podzielcie się "wrażeniami"

Moja pierwsza po 10 mcach karmienia piersią..
Bardzo długo trwała- ponad 4 tyg. i wylądowałam u lekarza, bo byłam już bardzo słaba. jednak musiałam otrzymać silne leki, i przerwać karmienie, teraz biorę na zasuszanie pokarmu. mniej bolesna niż przed porodem. Nie wiem, co było przyczyną... lekarz złagodził objawy, jednak ja dalej się zastanawiam, czy to nie chorobowo, że tak długotrwała byla...
Spotkałam sie w opinią mamy karmiącej prawie 6 lat, , że to nie przez karmienie piersią i, że spokojnie mogę wrócić do kp i że to raczej nie hormony, tylko jakieś choróbsko ( pocieszenie)... jednak nie mam już na to siły. Mały też nie chce już cycka, nawet w nocy już nie szuka.

A jak u Was? Wszsytko w normie, tak jak przed porodem?

[zlotooka]

Ja nadal nie mam. Karmię ok 10-15 razy na dobę.

[jaskrawa]

pila89, współczuję takich przejść .. Nie miałam pojęcia, że tak się może zdarzyć, że miesiączka nie ustaje przez kilka tygodni...
Ja nadal nie mam miesiączki. Po urodzeniu córki dostałam 18mcy po porodzie, karmiłam nadal, ale były i osmiogodzinne przerwy, bo karmiłam w niektóre dni tylko rano i po południu. Teraz leci piętnasty miesiąc i nadal nic. Tyle że winę za ten stan rzeczy może u mnie ponosić nawracająca nadczynność tarczycy

[panikanka]

pila współczuję..
ja dostałam 3 miesiące po porodzie po 2 miesiącach krwawienia po poprodzie także u mnie lekko anemicznie a Chomik pasiony tylko na moim mliku i nie wypuszcza cyca z paszczy tak go uwielbia... miałam nadzieję na dłuższą przerwę, no ale biologia to nie nauka ścisła jak mawia mój gin. Co do obfitości i bolesności to nie zuważyłam żadnej różnicy. Mam nadzieję, że wszystko ci się ureguluje i będziesz miała normalny okres. No i super, że karmiłaś synka tak długo

[kml]

pila89, pierwsza miesiączkę dostalam 8,5mies. po porodzie,mimo stu karmień dziennie Miesiączki sa inne niz przed porodem, w sumie to kazda jest inna. Pierwsza byla obfitsza, teraz sie to unormowalo. Ale jedno co je laczy,to brak bolu brzuch i okropny bol glowy ktory przyprawia mnie o zawal, bo glowa bolala mnie w zyciu w ciazyi na kacu Takze winie za to hormony.
Zycze Ci zeby i u Ciebie sie unormowalo. Cycowaliscie sie dlugo,nie powinnas sie przejmowac Najwazniejsze teraz Twoje zdrowie.

[strzyga]

Jest już podobny temat:
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=13141

Oraz:
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=1357&start=0

[koralina1987]

Ja dostalam po 2 miesiacach. Nie boli mnie brzuch (a przed ciaza bolal bardzo) ale mam okropne pmsy....takie ze rzucam talerzami

[pila89]

Mi niestety nadal leci, miałam 3 dni spokoju... i powróciła..ale tym razem skrzepy i to duzo.. z\az sie przestraszylam... boze mam nadzieje, że jak skończe brać te table na zasuszenie to odejdzie na jakis dluższy czas. bo ile można w pampersach łazić... w pon zarejestruje sie do lekarza bo to raczej nie normalne
A nerwy takie, że hoho...bez kija nie podchodz.

[pila89]

no i niestety,okazlo sie ze mam przerost macicy i jutro ide na łyżeczkowanie (
tak sie strasznie boję, chyba gorzej niż porodu... najgorsze te znieczulenie i to ze beda ingerowac jakas lyzka w moje cialo... kto to mial z Was dziewczyny?

[Promyl]

pila89, ja miałam łyżeczkowanie po pierwszym porodzie bezpośrednio .. rodziłam bez znieczulenia i mnie to nie bolało .... ale były hormony i rozwarcie .... nie wiem jak to na "sucho" się odbywa ....