ile przytyłyście w ciąży? |
Autor |
Wiadomość |
Alexa
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 27 Sie 2014 Posty: 366 Skąd: Kielce/Deutschland
|
Wysłany: 2015-06-29, 19:04
|
|
|
zojanka ja od 13 lat ćwiczę zawodowo, jestem trenerką fitnessu
W grudniu przestałam ćwiczyć.
Już bym mogła wrócić na kilka godzin do pracy, przy okazji bym zrzuciła sadełko, ale ssący non stop ssak nie pozwala na razie.
Od miesiąca ćwiczę w domu, kiedy tylko nadarzy się okazja (czyli złapane z trudem kilka minut swobody). Łażę z psem przynajmńiej raz dziennie. Ale to nie to samo co moje treningi sprzed ciąży, czy nawet z czasu ciąży, więc efekty marne.
Od jutra wsiadam na rower, jak mi się uda chociaż na pół godziny wyrwać z domu.
Jestem zdeterminowana żeby wrócić do poprzedniej wagi, bo szkoda mi kasy na nowe ciuchy |
_________________ hxxp://www.maluchy.pl]
"W toku ewolucji nie mógł powstać gatunek, w którym dzieci doprowadzałyby swoich rodziców do szału - to byłoby wbrew logice."
Jean Liedloff "W głębi kontinuum" |
|
|
|
|
majczi
Dołączyła: 05 Sty 2015 Posty: 292 Skąd: Opole
|
Wysłany: 2015-06-29, 22:20
|
|
|
a u mnie z kolei takie rzeczy - na liczniku +18 kg (pewnie już więcej, to bilans sprzed dwóch tygodni), 32 tydzień. i co najlepsze - chodzę w spodniach sprzed ciąży (jeansach, nie że jakieś elastyki ), koszulki też co dłuższe dalej zakładam... generalnie wyglądam tak samo jak wcześniej. więc gdzie te kilogramy? dzidziuś waży 2 kg, nikt nie może uwierzyć, że ważę prawie osiem dych. aż się boję, bo przecież do 90 dobiję z tym tempem |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
kml
Pomogła: 5 razy Dołączyła: 21 Sie 2013 Posty: 2181 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 2015-06-30, 11:29
|
|
|
zojanka napisał/a: | Próbowałam zwykłej gimnastyki i wyszło, że mam problem aby kilka brzuszków zrobić - musiała mi w tej ciąży strasznie kondycja spaść |
To chyba normalne, szczególnie jak Ty miałaś cc? Ale można wrócić do formy. Nie powinno się ćwiczyć brzucha do pół roku po cc. |
_________________ hxxp://www.suwaczek.pl/] |
|
|
|
|
Trinity
Dołączyła: 29 Cze 2015 Posty: 26
|
Wysłany: 2015-06-30, 12:09
|
|
|
Z dobre 15 kg. Prawie wróciłam do wagi sprzed, ale nie odchudzam się. Teraz jest właśnie dobrze. |
|
|
|
|
thunderbunny
Dołączyła: 23 Paź 2013 Posty: 35 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 2015-07-22, 14:02
|
|
|
Brrr... chyba weszłam w fazę tycia, 25 tydzień. Brzucha przybywa i przybywa. |
_________________ hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
majczi
Dołączyła: 05 Sty 2015 Posty: 292 Skąd: Opole
|
Wysłany: 2015-07-22, 20:08
|
|
|
thunderbunny, to chyba dobrze, że brzucha przybywa, co się martwisz |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
thunderbunny
Dołączyła: 23 Paź 2013 Posty: 35 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 2015-07-24, 16:06
|
|
|
Fajnie bo dzieciak rośnie. Natomiast sadła nabrać za dużo nadprogramowego też nie dobrze. Potem i poród trudniejszy i zostaje w prezencie po. |
_________________ hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
Meri
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 21 Kwi 2015 Posty: 21 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 2015-07-25, 10:20
|
|
|
thunderbunny napisał/a: | Fajnie bo dzieciak rośnie. Natomiast sadła nabrać za dużo nadprogramowego też nie dobrze. Potem i poród trudniejszy i zostaje w prezencie po. |
Otóż to. Szczególnie jak nie wyjdzie karmienie naturalne jest słabo. Ja na szczęście karmąć zgubiłam nawet wiecej niż przybrałam w ciąży - w ciąży jakoś 14 kg. |
_________________ Dobre jedzenie jest jak dobry sex |
|
|
|
|
emotikona
emotikona
Dołączyła: 18 Sty 2016 Posty: 11
|
Wysłany: 2016-01-18, 09:09
|
|
|
ja jak na razie 7 |
_________________
|
|
|
|
|
aolka78
Dołączyła: 24 Paź 2016 Posty: 10
|
Wysłany: 2016-10-24, 09:52
|
|
|
W pierwszej ciąży przytyłam 11 kg, na początku lekarz się dziwił, że mało przybieram na wadze, ale wszystko potem było ok. Natomiast w drugiej ciąży 15 kg, ale też syn ważył 4 kg. |
|
|
|
|
mamalijka
Dołączyła: 15 Lis 2016 Posty: 5
|
Wysłany: 2016-11-15, 12:44
|
|
|
5 kilo tylko ale Mia urodziła się malutka. Dużo zależy od tego jaką tez masz tendencje do tycia itd. Ja z natury jestem bardzo szczupła i nie było szans przybrać więcej. |
_________________ O ileż lepiej płakać z radości, niż znajdować radość w płaczu. |
|
|
|
|
|