Żołędziówka |
Autor |
Wiadomość |
Karolina
Pomogła: 114 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 4928
|
Wysłany: 2008-12-09, 19:30 Żołędziówka
|
|
|
Wypiłam po raz pierwszy w mojej kawiarni i uzależniłam się:))) Ta kawa jest smaczniejsza od Inki a na dodatek pięknie pachnie - kompotem wigilijnym. Jest zrobiona z prażonych żołędzi (ciekawe czy samemu możnaby uprażyc?) z niewielkim dodatkiem przypraw. Smakuje niezimsko Polecam bo to na prawde odkrycie:))
" Skład: 98,5% prażone żołędzie, 1,5% dodatki (kardamon, imbir, cynamon, goździki).
Jest to bardzo zdrowa, posilna i wzmacniająca kawa. Daje uczucie sytości, wzmacnia żołądek, wątrobę i śledzionę. Pomaga zlikwidować zaburzenia żołądkowe. W dawnych czasach pita była zarówno na dworach, jak i w wiejskich chatach, szczególnie przez osoby osłabione, po przebytych chorobach oraz jako środek ogólnie wzmacniający"
żołędzówka.jpg
|
|
Plik ściągnięto 32265 raz(y) 14,78 KB |
|
|
|
|
|
dynia
natulku :)
Pomogła: 152 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5252 Skąd: El Mundo
|
Wysłany: 2008-12-09, 19:54
|
|
|
My kiedyś sami zrobiliśmy i wyszło paskudztwo pierwszej wody brrr |
_________________ <img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
|
|
|
|
|
Lady_Bird
Pomogła: 21 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 2077 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2008-12-09, 20:08
|
|
|
tez kiedys sama zrobiłam.wyszło mi paskudztwo nie z tej ziemi |
|
|
|
|
dort
Pomogła: 56 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 2569 Skąd: okolice
|
Wysłany: 2008-12-10, 11:21
|
|
|
znamy, znamy, nam smakuje |
_________________ syn 02.09.2005r. i syn 09.06.2013r. |
|
|
|
|
Kitten
Pomogła: 16 razy Dołączyła: 06 Wrz 2007 Posty: 1197
|
Wysłany: 2008-12-11, 20:40
|
|
|
Tez znam, przepadam
Ale ostatnio mi się znudziła i przerzuciłam się na inkę z alpro waniliowym |
_________________ hxxp://www.suwaczek.pl/] |
|
|
|
|
bajka
Pomogła: 26 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 1694 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2008-12-12, 10:22
|
|
|
Potwierdzam- jest przepyszna!!!!! |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxps://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
ina
Pomogła: 51 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2936 Skąd: południe
|
Wysłany: 2008-12-12, 13:22
|
|
|
Kitten napisał/a: | Ale ostatnio mi się znudziła i przerzuciłam się na inkę z alpro waniliowym |
Też mam ostatnio na to fazę
Właśnie popijam |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.mineralcosmetics.pl]KOSMETYKI MINERALNE |
|
|
|
|
majaja
wybuchowa wredota
Pomogła: 52 razy Dołączyła: 12 Cze 2007 Posty: 3450 Skąd: warszawskie Bielany
|
Wysłany: 2008-12-13, 15:56
|
|
|
Ale nie jest w smaku czy zapachu podobna do inki? bo tej to akurat szczerze i serdecznie nie znoszę, a przydałoby się w pracy kawę ograniczyć? |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2008-12-13, 16:00
|
|
|
majaja napisał/a: | bo tej to akurat szczerze i serdecznie nie znoszę | mi się kojarzy ze szkolną stołówką - Inka z przypalonym mlekiem, ohyda...
w Kauflandzie można było nabyć kawę figową Enrilo - trochę to lepsze niż Inka, choć do kawy naturalnej się nie umywa hxxp://www.sklep.zywnoscekologiczna.waw.pl/product_info.php?products_id=407 |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
Kitten
Pomogła: 16 razy Dołączyła: 06 Wrz 2007 Posty: 1197
|
Wysłany: 2008-12-13, 16:21
|
|
|
majaja napisał/a: | Ale nie jest w smaku czy zapachu podobna do inki? bo tej to akurat szczerze i serdecznie nie znoszę, a przydałoby się w pracy kawę ograniczyć? |
Raczej nie jest . Moja mama lubi inkę, a żołędziówka nie przechodzi jej przez gardło
[ Dodano: 2008-12-13, 16:23 ]
Lily napisał/a: | w Kauflandzie można było nabyć kawę figową Enrilo - trochę to lepsze niż Inka, choć do kawy naturalnej się nie umywa |
Nie jest lepsza ani gorsza od jawy prawdziwej, tylko zupełnie inna . Również piłam - dobra, ale żołędziówka rulzz Dobra jest tez hxxp://images.google.pl/imgres?imgurl=hxxp://www.naturo.pl/images/orkiszowa%2520zbozowa%2520torebka.jpg&imgrefurl=hxxp://www.naturo.pl/product_info.php%3Fmanufacturers_id%3D16%26products_id%3D535%26osCsid%3De12002c4acd72ab6defbc6b710&usg=__8MTuX-exJBFPkwubpOHuv-Eu13s=&h=709&w=520&sz=22&hl=pl&start=12&um=1&tbnid=Jh-N67qcAoES6M:&tbnh=140&tbnw=103&prev=/images%3Fq%3Dkawa%2Borkiszowa%26um%3D1%26hl%3Dpl%26client%3Dfirefox-a%26rls%3Dorg.mozilla:pl:official%26sa%3DN]czeska kawa orkiszowa |
_________________ hxxp://www.suwaczek.pl/] |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2008-12-13, 17:44
|
|
|
Kitten napisał/a: | ani gorsza | oj gorsza, gorsza |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
Karolina
Pomogła: 114 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 4928
|
Wysłany: 2008-12-13, 20:16
|
|
|
Żołędziówka smakuje wędzonymi śliwkami. |
_________________ hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/ |
|
|
|
|
go.
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 6285 Skąd: toro
|
Wysłany: 2014-08-29, 13:38
|
|
|
Lady_Bird, napisałabyś z jakich żołędzi robiłaś? Zielonych? Brązowych? Czy podmrażałaś? Zamierzam sama spróbować z podmrożeniem, ale nie mam tyle motywacji, żeby się zabrać i odkłapam z tygodnia na tydzień |
_________________ "Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa |
|
|
|
|
moritura
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 18 Wrz 2011 Posty: 499 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2014-09-07, 21:22
|
|
|
Piłam kiedyś dokładnie tę samą żółędziówkę - i to jedno z najobrzydliwszych wspomnień, jakie posiadam. Wyrzuciłam resztę po drugiej próbie. Ciekawe, jak odmienne potrafią być gusta... A Inkę bardzo lubię i staram się zawsze mieć w domu (piję z mlekiem z biedry). |
|
|
|
|
Cyra
Dołączyła: 30 Lis 2015 Posty: 12
|
Wysłany: 2015-12-07, 23:48
|
|
|
Jak zobaczyłam nazwę wątku, to myślałam, że chodzi o nalewkę
Może kiedyś spróbuję chociaż trudno mi uwierzyć, że coś zrobionego z żołędzi może być dobre. |
_________________ Cyra |
|
|
|
|
kofi
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 12 Lis 2007 Posty: 6415 Skąd: jestem ze wsi
|
Wysłany: 2015-12-08, 08:55
|
|
|
moritura napisał/a: | jedno z najobrzydliwszych wspomnień, jakie posiadam. Wyrzuciłam resztę po drugiej próbie. Ciekawe, jak odmienne potrafią być gusta... |
No mogą, ale mogą się też zmieniać.
Pierwsze tofu, jakie kupiłam też wyrzuciłam, tahina stała w lodówce chyba z rok, teraz nie wyobrażam sobie swojej kuchni bez jednego i drugiego.
Ale Twój post mnie zniechęcił do kupienia tej "kawy". |
_________________ hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
|
|
|
|
|
agus
Pomogła: 44 razy Dołączyła: 11 Cze 2007 Posty: 1050 Skąd: Biała Podl./So'ton
|
Wysłany: 2015-12-08, 10:23
|
|
|
Mnie zoledziowka smakowala akurat (ta z pierwszego postu).
Za to ulubiona kawa Ady to Anatol waniliowa. |
|
|
|
|
|