wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
profilaktyka dla zębów
Autor Wiadomość
jagodzianka 


Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 03 Wrz 2011
Posty: 2731
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-10-27, 09:35   

koko napisał/a:

Widzisz, w wiejskich szkołach nie ma szkolnych sklepików ;-)

Chyba nie było 20 lat temu.
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
jaskrawa 

Pomogła: 19 razy
Dołączyła: 21 Lip 2011
Posty: 2217
Skąd: Międzyborów
Wysłany: 2013-10-27, 11:47   

Moja dentystka twierdzi, że spory wpływ ma stopień zmineralizowania zębów. A to pewnie się wiąże z ilością np. wapnia w diecie i tym, na ile organizm ten wapń jest w stanie wchłonąć.

Ja mam zęby trzonowe beznadziejne, psują się na potęgę, a teraz w ciąży w ogóle dramat. Te z przodu są w porządku. Zaskakujące, bo gdy myję, to właśnie szczególnie dbam o to, by dokładnie trzonowce umyć, wiedząc, że to one się psują

Mój dzieć na razie bez ubytków, myjemy raz lub dwa razy dziennie. Może ma zęby po tacie, który ma wprawdzie kilka plomb, ale generalnie raczej mocne zęby bez tendencji do próchnicy, ubytki jeśli były to małe. Mam nadzieję, że nie popsują jej się te śliczne zębiszcza, ma naprawdę ładne, kształtne takie jak na mleczaki. Jej kuzyn, dziecko wychowane na lizakach i danonkach, do tego codziennie butla mleka z proszku na noc do łóżka - ani jednego ubytku, lat trzy i pół.
Córka kuzynki - hopla na punkcie żywienia, słodyczy niemal zero (mleko bez sacharozy i chyba też laktozy, bo uczulenie miała), zęby myte małej na siłę, bo nie chce (nie podoba mi się to, ale kuzynka jest typem matki, która w pewnych sprawach nie odpuszcza i jak dzieć się opiera, to ona ma to gdzieś, zresztą jest maniaczką higieny, oczyszczanie nosa profilaktycznie i te sprawy) - już się jej jedynki psują. Lat dwa zaledwie.
Niech mi ktoś powie, że to kwestia higieny...
Ja stawiam jednak na genetykę i zdolność przyswojenia odpowiedniej ilości minerałów. Plus oczywiście higiena jako kwestia, której nie warto zaniedbywać, bo jest dodatkiwym, istotnym jednak czynnikiem w miarę upływu lat. I już nawet nie chodzi o próchnicę, ale estetykę czy świeżość oddechu.
To być może tak jak z żelazem - ja się specjalnie nie staram o nie, a nigdy nawet nie zbliżyłam się do anemii, a znam ludzi, którzy bardzo o to żelazo dbają, a i tak ciągle mają niedobory, zresztą, nawet u nas na forum są taki przypadki. Pewnie z zębami jest to samo.

Dni słodyczowych nie uznaję, zbyt nieregularne życie prowadzimy. Czasem w tygodniu jeździmy w gości lub mamy gości, nie sprawdziłoby się. Staram się po prostu o umiar, wpojenie dziecku, że to niezdrowa przyjemność, z którą nie można przesadzić i której nie fundujemy sobie codzienne. Zatem jak zje coś słodkiego, to kawałek i koniec. Może "słodyczowe niedziele" to jest jakiś pomysł i nie twierdzę, że zły, ale mam wrażenie, że stawianie sprawy w ten sposób sprawia, że czekoladę zaczynamy uznawać za jakieś "top-żarcie", na piedestale, symbol luksusu, coś godnego pożądania bardziej niż na to zasługuje.
_________________
hxxp://dzieciory.pl]dzieciory.pl - trochę niecenzuralny blog o dzieciorach
--
hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2013-11-19, 19:02   

Ciekawy artykuł:
hxxp://nowadebata.pl/2011/09/02/czego-nie-dowiesz-sie-od-swojego-dentysty/
 
 
ropuszka 


Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 17 Maj 2012
Posty: 576
Skąd: Wro / B-c
Wysłany: 2013-11-19, 19:44   

dżo napisał/a:
Ciekawy artykuł:
hxxp://nowadebata.pl/2011/09/02/czego-nie-dowiesz-sie-od-swojego-dentysty/


artykuł z wieloma błędami... :roll:
najlepiej przeczytać komentarz podpisany "dentystka", tam jest dość dobrze napisane (choć z tego co wiem od nici są lepsze szczoteczki do przestrzeni międzyzębowych i nie znam podstaw co do szkodliwości alkoholowych płynów do płukania)
 
 
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2013-11-19, 20:21   

Niezależnie od błędów w artykule wspomniano o ważnych rzeczach. Mi żaden stomatolog nigdy nie mówił o wpływie diety na stan zębów, większość skupia się na profilaktyce opartej na higienie.
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2013-11-20, 10:08   

ropuszka napisał/a:
choć z tego co wiem od nici są lepsze szczoteczki do przestrzeni międzyzębowych
Ale do tego trzeba mieć chyba szerokie te przestrzenie? Tzn. w mleczakach na pewno nie ma tego problemu, ale ja np. mam tak ciasno upakowane zęby, że dentystka ma problemy z wepchnięciem paska lub formówki, jak zakłada plombę i nawet z nitką mi ciężko, a co dopiero ze szczoteczką.
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
martyna2293 

Dołączyła: 05 Sty 2016
Posty: 3
Wysłany: 2016-01-25, 14:19   

Kiedy pierwszy raz zaprowadziłyście swojego malucha do dentysty? Mój ma już 2 latka i zastanawiam się, czy już mogę z nim pójść, szukam takiej wizyty zapoznawczej raczej niż leczenia, bo ząbki ma zdrowe.
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2016-01-25, 15:51   

Można iść do dentysty z każdym, kto ma zęby, a nawet ma je "w planach" ;)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,16 sekundy. Zapytań do SQL: 13