wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
słowo pisane
Autor Wiadomość
agus 


Pomogła: 44 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1050
Skąd: Biała Podl./So'ton
Wysłany: 2016-05-30, 19:10   

Lily, masz racje, bledy ortograficzne i stylistyczne, tlumaczenia tez czasem bardzo marne, jakby na kolanie robione...

kofi, ja jestem starej daty, wyksztalcona z historii literatury starannie, mialam swietna pania w liceum, no i od zawsze czytalam tonami, glownie klasyke, wiec przypisy itp jak najbardziej byly doceniane. :)

Teraz po raz pierwszy od pieciu lat mam znowu czas na ksiazki, wiec moze bede mogla cos konstruktywnego wniesc do watku, choc wg mnie wspolczesna literatura dosc mialka jest, malo co mi zostaje w sercu/pamieci; nie wiem, dlaczego (moze nie trafiam na ksiazki dla siebie).
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2016-05-30, 21:18   

agus sporo fajnych młodych pisarzy jest, polskich. Mnie urzekł Jakub Małecki, czytałam "Dygot" i "Odwrotniaka", bardzo mi się podobało. To nie kryminały ;-)

Co do tłumaczeń to oglądałam w necie fajny panel dyskusyjny dot. tłumaczeń, ale nie pamiętam gdzie. Podobno presja czasu powoduje zatrudnianie zespołów tłumaczy, brak redakcji porządnej, stąd niekonswkwencje i błędy. Ktoś kiedyś mówił, że nie wierzy, że Camilla Lackberg tak źle pisze, to muszą być słabe tłumaczenia (czy nie Miłoszewski?).
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2016-05-31, 08:48   

Ja wczoraj przeczytałam np., że orchidea stała na słoniku ;)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Anja 


Pomogła: 78 razy
Dołączyła: 13 Paź 2008
Posty: 3747
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-06-03, 04:28   

kofi napisał/a:

Ja czytam polecaną przez Anję Elenę Ferrante i bardzo miło mi się czyta, zaczęłam drugi tom.

Na dzień dziecka kupiłam sobie czwarty tom i już żałuję, że to ostatni. W międzyczasie podczytywalam różne rzeczy, ale nic mnie tak nie pochłonęło ostatnio jak to.
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2016-06-03, 20:53   

Anja ja kończę 2 tom, zastanawiam się, czy nie przeczytać sobie "Nocy i dni", które mnie zmęczyły bardzo, ale to była lektura, więc normalne ;) Może nie do końca taki sam typ, ale Lila skojarzyła mi się trochę z Barbarą Niechcic...
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
Izzi 


Pomogła: 55 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2602
Wysłany: 2016-08-09, 13:19   

..ciąża sprzyja lekturom :-P ..niekoniecznie o ciąży
polecam coś sprzed chwili - kupione i przeczytane raz -dwa "Czarny jak ja" John Howard Griffin - świetna pozycja hxxp://lubimyczytac.pl/ksiazka/308455/czarny-jak-ja
_________________
<img src="hxxps://lbym.lilypie.com/fdt4p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /> <img src="hxxps://lb2m.lilypie.com/0MBlp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" /> <img src="hxxps://lbdm.lilypie.com/7qwZp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" />

<img src=hxxp://www.pustamiska.pl/images/banner3.png border=0 alt="PustaMiska - akcja charytatywna"> hxxp://pustamiska.pl]KLIK;)
 
 
kofeina 


Dołączyła: 23 Sie 2016
Posty: 6
Wysłany: 2016-08-23, 11:46   

Polecam "Trociny" Vargi. na początku chcesz rzucać książką po ścianach, ale mimo to czytasz dalej. I warto dotrwać do końca. To książka ukazująca wszystkie możliwe wady społeczeństwa polskiego, bardzo trafne i dosadne spostrzeżenia
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2016-08-24, 09:38   

kofeino chętnie sięgnę, a znasz "Dysforię. Przypadki mieszczan polskich"? Podobna. Śmieszna i straszna...
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
majaja 
wybuchowa wredota


Pomogła: 52 razy
Dołączyła: 12 Cze 2007
Posty: 3450
Skąd: warszawskie Bielany
Wysłany: 2016-08-24, 22:11   

Czas jakiś temu zmęczyłam "W sieci" Pynchona (wieczny potencjalny noblista), wiecie eurodyta itd, jak macie ochotę poczuć się jak geek to polecam :P , ale naszła mnie refleksja: zauważyliście, że Amerykanie, tacy mega patrioci produkują spiskowe teorie dotyczące ich rządu, służb w ilościach hurtowych?
 
 
agus 


Pomogła: 44 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1050
Skąd: Biała Podl./So'ton
Wysłany: 2016-08-25, 08:03   

majaja, bo moze patriotyzm nie jest rownoznaczny z bezkrytycyzmem, a ze gra rzadzacych taka czysta nie jest, to nawet z daleka widac...
Ktos patrzac na Brytyjczykow przez pryzmat mediow, tez moglby pomyslec, ze kochaja krolowa, a jak sie porozmawia z ludzmi, to mozna uslyszec, ze monarchia za duzo kosztuje itp (nie kazdy jednak wspomni, ze to gleboko antyegalitarny relikt).

A ja zabieram sie teraz za "Kapital w XXI wieku" Picketty'a, wczesniej czytalam "Cmentarz w Pradze" Eco, ciekawy kawalek historii, ale i tak wole "Imie Rozy".
 
 
majaja 
wybuchowa wredota


Pomogła: 52 razy
Dołączyła: 12 Cze 2007
Posty: 3450
Skąd: warszawskie Bielany
Wysłany: 2016-08-25, 20:14   

agus napisał/a:
oze patriotyzm nie jest rownoznaczny z bezkrytycyzmem, a ze gra rzadzacych taka czysta nie jest, to nawet z daleka widac...
między bezkrytycyzmem a wiarą w pancerne brzozy jest jeszcze ocean zdrowego rozsądku :) . A tutaj akurat zamach na WTC zorganizowało CIA (tak, wiem, że nieedno mają na sumieniu). W każdym razie jak dla mnie przeintelekualizowany bełkot, ale jestem ciekawa innych opinii.
 
 
agus 


Pomogła: 44 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1050
Skąd: Biała Podl./So'ton
Wysłany: 2016-08-26, 07:04   

majaja, rozmyslalam niedawno o roznych teoriach spiskowych, bo sama jestem nastawiona anty - i trudno mi bylo tak calkowicie je odrzucic, bo przeciez co i rusz wychodzi na jaw jakas prawdziwa afera o powiazaniach na wysokim szczeblu w ramach kraju i pomiedzy krajami - kto wie, ktore z owych teorii sa faktycznie wymyslem a ktore moga okazac sie faktami za jakis czas. Przy braku transparentnosci trudno ufac. :/
 
 
majaja 
wybuchowa wredota


Pomogła: 52 razy
Dołączyła: 12 Cze 2007
Posty: 3450
Skąd: warszawskie Bielany
Wysłany: 2016-08-26, 18:54   

Rozumiem, choć ja po prostu jestem zwolenniczką brzytwy ockhama. W praktyce odrzucam raczej teorie za którymi stoi konieczność posiadania inteligencji, dobrej organizacji itd, gdy wyjaśnieniem jest chciwość, lenistwo, brak kompetencji i zwykły burdel to wydają mi się bardziej prawdopodobne ;)
 
 
dort 


Pomogła: 56 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 2569
Skąd: okolice
Wysłany: 2016-09-01, 08:30   

połykam właśnie Traktat o łuskaniu fasoli i ponownie stwierdzam, że Myśliwski jest genialnym pisarzem
_________________
syn 02.09.2005r. i syn 09.06.2013r.
 
 
Fatty 

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 30 Maj 2008
Posty: 1192
Wysłany: 2016-09-02, 07:07   

Odkryłam twórczość Kjella Erikssona :) Od wtorku pochłonęłam Księżniczkę Burundii i Nocny śpiew ptaka - pisze chłop wciągająco, zaskakuje. Gdybym miała do czegoś przyrównać to kryminały zbliżone do Nesbo, ale mniej zawiłe. Mam zamiar przeczytać wszystko jego, co w bibliotece dostępne :)
 
 
Jadzia 

Pomogła: 29 razy
Dołączyła: 11 Gru 2007
Posty: 3103
Skąd: gliwice
Wysłany: 2016-09-02, 07:50   

Fatty, dzięki za podpowiedź. Lubię Nesbo, wszystko przeczytane. Teraz wprawdzie siedzę w reportażach i Rosji...ale przydałaby się potem jakaś odmiana ;)
_________________
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8u69jbdsqcep.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/zem3qtkf1v8ga0gg.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2016-09-02, 08:29   

Fatty, ja już mam chyba wszystkie przeczytane :P W ogóle wczoraj chodziłam po księgarni i się rozmarzyłam widząc, ile tego już za mną, jakie to wszystko znajome.
Choć moi ulubieńcem jest Nesser. On zdaje się powoli odchodzi od kryminałów, ale jest świetny i bez tego, choć zagadka kryminalna dodaje pieprzu książce.
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
xexaa 

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 27 Wrz 2010
Posty: 641
Skąd: Łódź
Wysłany: 2016-09-02, 10:45   

Co do Nesbo, to czytałam ostatnio "Krew na śniegu" i w ogóle mi się nie podobała. Czytałam już wcześniej jego książki i ta wygląda na ich tle słabiutko. Nessera ani Erikssona nie znam, rozejrzę się.

Za to "Inną duszą" Orbitowskiego jestem zachwycona! Na pewno kiedyś wrócę do tej książki. Polecam też "1945: Wojnę i pokój" Grzebałkowskiej i "Zrób sobie raj" Szczygła, jeśli ktoś jeszcze nie zna ;)

Jadzia napisał/a:
Teraz wprawdzie siedzę w reportażach i Rosji.

Wypożyczyłam sobie "Cynkowych chłopców", czytałaś?
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
Jadzia 

Pomogła: 29 razy
Dołączyła: 11 Gru 2007
Posty: 3103
Skąd: gliwice
Wysłany: 2016-09-02, 12:41   

xexaa napisał/a:
Jadzia napisał/a:
Teraz wprawdzie siedzę w reportażach i Rosji.

Wypożyczyłam sobie "Cynkowych chłopców", czytałaś?


Czytałam. Aleksijewicz pisze tak, że psychicznie odchorowuje potem książkę...i sięgam po jej następną. A z Rosji i reportaży polecam książki Jacka Hugo-Badera ("Biała gorączka", "Dzienniki kołymskie") -bardzo mi odpowiada jego sposób narracji. A jak już przy Syberii jesteśmy to polecę jeszcze "Dziewczyny z Syberii" Anny Herbich.
_________________
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8u69jbdsqcep.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
<img src="hxxp://www.suwaczki.com/tickers/zem3qtkf1v8ga0gg.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/>
 
 
strzyga 


Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 19 Wrz 2012
Posty: 845
Skąd: Kato
Wysłany: 2016-09-02, 17:22   

dort napisał/a:
połykam właśnie Traktat o łuskaniu fasoli i ponownie stwierdzam, że Myśliwski jest genialnym pisarzem

Traktat jest genialny, potwierdzam. A z innych Myśliwskiego co byś poleciła?
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
Anja 


Pomogła: 78 razy
Dołączyła: 13 Paź 2008
Posty: 3747
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-09-04, 21:47   

Skończyłam właśnie i polecam "Małe życie":
hxxp://lubimyczytac.pl/ksiazka/299037/male-zycie
 
 
Fatty 

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 30 Maj 2008
Posty: 1192
Wysłany: 2016-09-05, 07:16   

xexaa napisał/a:
Co do Nesbo, to czytałam ostatnio "Krew na śniegu" i w ogóle mi się nie podobała. Czytałam już wcześniej jego książki i ta wygląda na ich tle słabiutko.


miałam dokładnie te same odczucia :) Ale np. Czerwone gardło było super :) I spoza serii o Harrym Hole, bardzo podszedł mi Nesbowski "Syn".


Z ostatniego wypożyczenia w bibliotece została mi jedna ksiązka do przeczytania("Czarny koń" Tami Hoag ale jestem już na 80ej stronie i dalej mi nie podchodzi - chyba wymienię dzisiaj na inne książki Kjella :D )
 
 
olgasza 
królowa życia


Pomogła: 124 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3140
Wysłany: 2016-09-05, 11:29   

Cytat:
Skończyłam właśnie i polecam "Małe życie":
hxxp://lubimyczytac.pl/ksiazka/299037/male-zycie


przeczytałam w lipcu i już dawno żadnej książki tak nie przeżyłam. Też polecam :-)

Dobre, choć (też) ciężkie jest "Ja nie jestem Miriam" Majgull Axelsson. hxxp://lubimyczytac.pl/ksiazka/260124/ja-nie-jestem-miriam

Natomiast wczesnego Murakamiego nie polecam, skończyłam wczoraj i już nie pamiętam, o czym było :-P
hxxp://lubimyczytac.pl/ksiazka/208237/sluchaj-piesni-wiatru-flipper-roku-1973
_________________
hxxp://ekostyl.blogspot.com/
 
 
Anja 


Pomogła: 78 razy
Dołączyła: 13 Paź 2008
Posty: 3747
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-09-06, 08:31   

olgasza, czytałam rok temu "Ja nie jestem Miriam" i do tej pory ją wspominam.
 
 
xexaa 

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 27 Wrz 2010
Posty: 641
Skąd: Łódź
Wysłany: 2016-09-06, 10:05   

Jadzia, czytałam "Czarnobylską modlitwę" i wbiła mnie w fotel. To jedna z najlepszych książek, jakie czytałam w życiu. Hugo-Badera dobrze znam i bardzo lubię. A "Dziewczyn z Syberii" już zaczęłam poszukiwać, dzięki.

olgasza, mam podobnie z Murakamim. Przeczytałam większość jego książek i mało z nich pamiętam. Trochę się wstydziłam, ale już mi lepiej ;)
Axelsson podobało mi się wszystko, najbardziej "Dom Augusty", chociaż ciężkie to bardzo. "Ja nie jestem Miriam"jeszcze przede mną, nawet nie wiedziałam, że ukazało się coś nowego.

Słucham też ostatnio sporo audiobooków i bardzo podoba mi się Anna Dereszowska w roli lektorki. Świetna też jest Danuta Stenka (choć słyszałam tylko "Komediantkę"), a Krzysztof Gosztyła wymiata :mryellow:
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,57 sekundy. Zapytań do SQL: 12