Ciąża 2018 |
Autor |
Wiadomość |
panikanka
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 24 Mar 2012 Posty: 888 Skąd: Toronto
|
Wysłany: 2017-07-19, 22:17
|
|
|
riku17, bardzo mi przykro. Szczególnie po tym co napisałaś post wcześniej :*
My byliśmy z Chomiczkiem na małych wakacjach u moich rodziców, mieliśmy mnóstwo atrakcji łącznie z jeżdżeniem pociągami i opieką nad 2 miesięcznymi bliźniakami. Miałam okazję przypomnieć sobie jak to jest znów mieć bobasa, utwierdziłam się w zasadności karmienia piersią (kupy po mleku modyfikowanym zdecydowanie się bardziej śmierdzące niż po mleku mamy a Chomiczek okazał się świetnym opiekunem, co mnie bardzo zdziwiło, bo na placach zabaw młodsze dzieci tłucze, a dziewczynki to już szczególnie A tu zabawiał, czytał bajki, przykrywał kocykiem, obkładał misiami. Zabierał maluchom smoczki, sam wkładał sobie do buzi i uciekał Generalnie pierwszy raz w życiu miał smoczka w buzi i wyglądał przekomicznie i kazał sobie kupić smoczek Byłoby cudownie gdyby tak się zachowywał jak się urodzi Kijanka, ale pewnie tak idealnie nie będzie, bo dojdzie jednak zazdrość...
Widzę, że pojawiły się nowe twarze lucy zojanka gratulacje dziewczyny. zojanka znowu się spotykamy
zojanka napisał/a: | czuję się jak 80letnia babcia | Mam nadzieję, że niedługo poczujesz się conajmniej 60 lat młodziej
any_any napisał/a: | Ja właśnie dziś założyłam pierwszy raz spodnie ciążowe.. 11 tydzień, no dramat.. | Mi też wyskakuje bębenek już, czasem wyglądam jak co najmniej w połowie ciąży, choć często podejrzewam ciążę spożywczą, bo rano i jak leżę to mam płaski brzuch. Spodni ciążowych jeszcze nie noszę, ale luźne sukienki, i spódnice na gumeczce chętnie chętnie
Izzi napisał/a: |
panikanka napisał/a:
jak się czujesz?
..przy dwójce dzieci nie mam czasu się czuć | ha! dopiero zauważyłam, że masz już dwójkę
A ja miałam małe przeboje z cukrem. Pierwszy wynik na czczo wyszedł mi za wysoki, więc gin kazał mi zrobić krzywą cukrową. W pierwszej ciąży obiecałam sobie, że no more! (zemdlałam w przed 2 pobraniem) i że jak będę w 2 ciąży to zapłacę jakiejś zdrowej kobiecie, żeby zrobiła to badanie za mnie, bo cukrzycy to ja nie mam i mieć nie będę. Ale trochę mnie gin nastraszył, więc zrobiłam. Krew pobierała mi koleżanka mamy, więc namówiłam ją żeby pomierzyła mnie przed każdy kłuciem glukometrem. Już miałam wpaść w depresję (znów wynik na czczo był trochę za wysoki) i odbyć pokutę za wszystkie zjedzone w ostatnim miesiącu białe buły z dżemem, ale jak przyszły wyniki z krwii żylnej to się okazało, że jest cud miód wyniki idealne. A wyniki cukru mierzone glukometrem a z badania różniły się aż o 40 jednostek Myślałam, że glukometry są generalnie dokładniejsze. Generalnie już mi minęły trochę mdłości i znów mam apetyt na zdrowsze jedzenie niż wafelki w czekoladzie więc jadam lepiej. |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/]
www.wegeblw.pl
www.zdrowieodkuchni.info |
|
|
|
|
zojanka
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 01 Mar 2014 Posty: 570 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 2017-07-20, 17:31
|
|
|
Riku17, współczuję. Przykro mi. |
|
|
|
|
zojanka
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 01 Mar 2014 Posty: 570 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 2017-07-20, 18:11
|
|
|
panikanka napisał/a: | Widzę, że pojawiły się nowe twarze lucy zojanka gratulacje dziewczyny. zojanka znowu się spotykamy
zojanka napisał/a:
czuję się jak 80letnia babcia
Mam nadzieję, że niedługo poczujesz się conajmniej 60 lat młodziej |
Byle nie za szybko. Zrobiłam w międzyczasie konsultację z fizjoterapeutą, ortopedą itd. i jestem załamana. Ewidentnie coś się dzieje z moim kręgosłupem, straszą, że może być potrzebna ponowna operacja. Nie podoba mi się ta opcja ani teraz - nagle, w ciąży i z dwulatkiem, ani po rozwiązaniu - noworodek w domu a mama w odległym szpitalu na nie wiadomo jak długo. Chcę napisać do tego szpitala i zobaczyć, co mi poradzą i czy mailowo cokolwiek... Na chwilę obecną mam zakaz dźwigania powyżej 2 kg, schylania się, wykonywania gwałtownych ruchów - co przy dziecku oznacza zakaz wszystkiego. A na dalszym etapie ciąży z wielkim brzuchem to już w ogóle tego nie widzę Myślałam o jakieś pomocy do dziecka i ogarniania domu, ale ceny są kosmiczne. Póki co babcia ma wakacje i może pomóc, ale nie wiem, co będzie potem |
|
|
|
|
riku17
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 01 Gru 2011 Posty: 325 Skąd: KRK - no.... Prawie ;)
|
Wysłany: 2017-07-20, 20:08
|
|
|
zojanka a jak się mają do tego ćwiczenia? Chodzi mi o to, że np. delikatna yoga mógłby pomóc? Wiem, że to nie to samo, ale ja bardzo dużo siedzę (zazwyczaj krzywo ) i codziennie okropnie boli mnie cały kręgosłup. Gdyby nie codzienne ćwiczenia to myślę, że byłoby źle ze mną. |
_________________
|
|
|
|
|
zojanka
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 01 Mar 2014 Posty: 570 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 2017-07-20, 21:02
|
|
|
ciężko powiedzieć - jogi bym raczej nie kombinowała, bo ogólnie kojarzy się z jakimiś wygibasami, fizjoterapeuta powiedział, że basen może być, ortopeda, że absolutnie nie - bo nawet jakbym tylko leżała plackiem na wodzie, to potem trzeba się przebierać, wycierać głowę itd. i że to zbyt narusza bolące miejsce. Fakt, że odkąd przeszłam na znienawidzony tryb staruszki, to boli rzadziej |
|
|
|
|
any_any
Dołączyła: 26 Cze 2012 Posty: 175 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: 2017-07-21, 23:22
|
|
|
riku17 ogromnie ci współczuję, trzymaj się jakoś..
zojanka a co ten lekarz powiedział na ciążę? No bo chyba zdaje sobie sprawę z faktu, że będzie ci coraz ciężej z powodu brzucha? No i po porodzie noszenie raczej też nieuniknione?
Może skonsultuj jeszcze z innym lekarzem, może znajdą jakieś ćwiczenia delikatne, które choć trochę pomogą?
panikanka ja też podejrzewam spożywczą, bo mam zaparcia i raz na kilka dni dłuższe posiedzenie w toalecie.. wtedy brzuch jakby mniejszy się robi i znowu rośnie.. u mnie buła z dżemem to podstawa, niestety albo pączek do kawy |
_________________
|
|
|
|
|
strzyga
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 19 Wrz 2012 Posty: 845 Skąd: Kato
|
Wysłany: 2017-07-23, 00:25
|
|
|
zojanka, joga w ciąży to nie żadne wygibasy i świetna jest przy bólach kręgosłupa. Jasne że trzebaby to skonsultować z lekarzem jeśli masz problemy ale nie ma co się uprzedzać. |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
zojanka
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 01 Mar 2014 Posty: 570 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 2017-07-23, 15:25
|
|
|
Fizjoterapeuta powiedział, że rozumie, bo sam ma małe dziecko, ale że inaczej się nie da. Rzeczywiście odkąd przeszłam w tryb staruszki jest bez porównania lepiej, ale na dłuższą metę tego nie widzę. Na razie napisałam maila do szpitala, w którym byłam operowana i czekam na odpowiedź, chociaż nie jestem pewna, czy odpiszą. Z jakim lekarzem bym nie rozmawiała, wszyscy kierują mnie tam, ale to minimum trzydniowa wyprawa samochodowa - a młody nawet jednodniową słabo znosi, poza tym żadnych opcji urlopowych też już nie mamy... |
|
|
|
|
panikanka
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 24 Mar 2012 Posty: 888 Skąd: Toronto
|
Wysłany: 2017-07-23, 21:24
|
|
|
zojanka napisał/a: | jogi bym raczej nie kombinowała, bo ogólnie kojarzy się z jakimiś wygibasami | joga dla kobiet w ciąży może wyglądać zupełnie lajtowo, i przypominać zwykłą gimnastykę, szczególnie, jeśli ma ćwiczyć mama która nie miała z nią wcześniej styczności - np. kręcenie stopami, dłońmi, oddechy, odpowiednie nawet dla staruszki Ale spoko nic na siłę, musisz być sama przekonana do jakiejś aktywności, żeby ci służyła..
any_any napisał/a: | albo pączek do kawy | om nom nom zjadłabym. Ja niestety znów bez przeszkód mogę opijać się kawą, co czynię, nie odrzuca mnie już od jej smaku. Staram się żeby była jednak tylko 1 dziennie. A do kawki - wiadomo - coś słodkiego się nada. Dziś upiekłam muffinki z brzoskwiniami i kardamonem. Żeby było trochę zdrowiej połowę z mąki gryczanej Co wcale nie oznacza, że potrafię oprzeć się gotowym sklepowym słodyczkom.
Nie mogę się doczekać następnej wizyty u gina, żeby zobaczyć co u Kijanki, mam dopiero na początku sierpnia. Ostatnio mam jakiś taki "zmęczony" brzuch, nie wiem jak to określić inaczej, nie wiem czy to nie od noszenia Chomika - klocka, bo to jednak już 15 kilo, zdarza się że kawałek go niosę, jak się uprze i nie chce iść. Miałam też niedawno przeokropny sen, że poroniłam Ale to pewnie dlatego że nażarłam się na noc... |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/]
www.wegeblw.pl
www.zdrowieodkuchni.info |
|
|
|
|
any_any
Dołączyła: 26 Cze 2012 Posty: 175 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: 2017-07-24, 22:41
|
|
|
Och jak ja marzyłam o jodze w pierwszej ciąży.. ale wtedy gin nie pozwalał A teraz pewnie by pozwolił, bo wszystko idzie książkowo, tylko co z młodą zrobić?
Też się nie mogę doczekać wizyty.. a to ponad dwa tygodnie jeszcze.. nawet M. już dopytywał kiedy idziemy oglądać maleństwo
Ja noszę młodą bez oporów, problem mam tylko taki, że czasem nie mogę złapać tchu. No i już nie zawsze chce, najfajniej, że już się po schodach sama wdrapuje. No ale moja to mały kurczaczek, ledwo 9 kg |
_________________
|
|
|
|
|
riku17
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 01 Gru 2011 Posty: 325 Skąd: KRK - no.... Prawie ;)
|
Wysłany: 2017-07-25, 14:15
|
|
|
any_any moje dziecko ćwiczy ze mną jogę od zawsze. Ledwo zaczął chodzić, a psa z głową do dołu robił lepiej ode mnie może twojego dzidziusia też uda Ci się zarazić |
_________________
|
|
|
|
|
any_any
Dołączyła: 26 Cze 2012 Posty: 175 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: 2017-07-26, 23:28
|
|
|
Ale numer.. zajrzałam do wątku "galeria brzuszków" gdzie wrzuciłam kilka swoim fotek z pierwszej ciązy.. I się załamałam.. mój brzuch teraz, czyli 14 tc jest mniej więcej taki jak wtedy w 25 tc.. To jaki będzie na koniec! |
_________________
|
|
|
|
|
panikanka
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 24 Mar 2012 Posty: 888 Skąd: Toronto
|
Wysłany: 2017-07-27, 14:22
|
|
|
any_any w 2 ciąży podobno wcześniej brzuch wyskakuje, bo mięśnie słabsze i wszystko już rozciągnięte ja też mam bębenek już i ciężko go ukryć co mi mega utrudnia życie, bo własnie szukam pracy |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/]
www.wegeblw.pl
www.zdrowieodkuchni.info |
|
|
|
|
zojanka
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 01 Mar 2014 Posty: 570 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 2017-07-28, 11:06
|
|
|
Mi brzuch wyskoczył jeszcze przed ciążą, tak zwana ciąża spożywcza Panikanka, przy luźniejszych bluzkach albo takich odciętych tuż pod biustem aż tak nie znać - to, że według niektórych ludzi luźne ciuchy=ciąża to inna sprawa ;p A masz możliwość pracy na własny rachunek? Ja w sumie w ciąży z Czarkiem dość długo pracowałam na pojedynczych zleceniach |
|
|
|
|
panikanka
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 24 Mar 2012 Posty: 888 Skąd: Toronto
|
Wysłany: 2017-07-28, 14:19
|
|
|
zojanka napisał/a: | A masz możliwość pracy na własny rachunek? Ja w sumie w ciąży z Czarkiem dość długo pracowałam na pojedynczych zleceniach | pracuję na własny rachunek, ale ten rachunek jest dość niski i nie starcza na rachunki więc szukam dodatkowego pół etatu gdziekolwiek, tylko nie w mięsnym |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/]
www.wegeblw.pl
www.zdrowieodkuchni.info |
|
|
|
|
Ruda z lasu
Dołączyła: 09 Sie 2015 Posty: 79 Skąd: Dublin
|
Wysłany: 2017-08-02, 15:46
|
|
|
Hej dziewczyny!!
Gratuluje wszystkim ciezarnym!!
Riku bardzo Ci wspolczuje, zycze duzo sily :*
Melduje sie dziewczyny z mom 8 tygodniowym malenstwem
Ta ciaza jak na razie bardzo lightowa, nie mam zadnych mdlosci, czuje sie super, jedynie pozeram wszystko co sie nawinie |
_________________
hxxps://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
Ruda z lasu
Dołączyła: 09 Sie 2015 Posty: 79 Skąd: Dublin
|
Wysłany: 2017-08-02, 15:47
|
|
|
Any any znowu sie spotykamy
Na kiedy masz termin? |
_________________
hxxps://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
any_any
Dołączyła: 26 Cze 2012 Posty: 175 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: 2017-08-02, 22:39
|
|
|
Ruda z lasu gratuluję!
Ja mam termin w okolicach Dnia Babci
U mnie wilczy apetyt pojawił się dopiero w 11 tc, teraz jest 16 tc i nadal trwa
Dziś przeprowadziłam nalot na jeden z wrocławskich h&mów, gdzie zakupiłam worek ubrań na lato z wyprzedaży, bo nie miałam nic letniego ciążowego, a przy małym dziecku moja jedyna spódnica na gumce nie daje rady, muszę ją codziennie prać
Kilka dni temu moje młode pierwszy raz zasmyrało mnie w podbrzusze
Ale niestety, od tego czasu cisza... oby do wizyty! jeszcze tydzień. |
_________________
|
|
|
|
|
Ruda z lasu
Dołączyła: 09 Sie 2015 Posty: 79 Skąd: Dublin
|
Wysłany: 2017-08-03, 00:25
|
|
|
Ja od samego poczatku wilczy apetyt, najbardziej mi smakuja kanapki z czerwonym pesto, na to hummus, avokado i ogorki kiszone, pyyyycha, wlasnie jem nad klawiatura haha Moze to dlatego, ze jeszcze karmie to mam taki apetyt, jem dla trzech!! |
_________________
hxxps://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
panikanka
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 24 Mar 2012 Posty: 888 Skąd: Toronto
|
Wysłany: 2017-08-03, 13:06
|
|
|
Ruda z lasu Fajnie że dołączyłaś. Gratulacje! Dziewczyny podziwiam was że macie take szkraby małe i już na drugie się zdecydowałyście. Mam sąsiadkę w ciąży z takim ponadroczniakiem, toż to takie małe, że jeszcze nic o świecie nie wie Ja chciałam mimo wszystko poczekać aż Chomik będzie bardziej samoobsługowy i kumaty. |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/]
www.wegeblw.pl
www.zdrowieodkuchni.info |
|
|
|
|
Ruda z lasu
Dołączyła: 09 Sie 2015 Posty: 79 Skąd: Dublin
|
Wysłany: 2017-08-03, 15:15
|
|
|
panikanka, dziekuje, ja chcialam mniejsza roznice w wieku, zeby mogly sie razem bawic i byc na podobnym poziomie |
_________________
hxxps://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
any_any
Dołączyła: 26 Cze 2012 Posty: 175 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: 2017-08-03, 21:23
|
|
|
Ruda z lasu no u mnie kanapki z serem i pomidorem lub kiszonym ogórkiem, generalnie dramat
panikanka no u nas podobna motywacja, jak u Rudej z lasu - żeby była mała różnica wieku (oboje mamy rodzeństwo z małą różnicą wieku i dość dobrze się dogadujemy, w końcu ). Ale też doć długo staraliśmy się o młodą, więc nie wierzyliśmy, że tak od razu się uda..
Ja też jeszcze karmię, choć młoda mi dziś wieczorem oznajmiła podczas karmienia, pokazując na sutek: "am, nie ma", więc chyba coś kuma |
_________________
|
|
|
|
|
Izzi
Pomogła: 55 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2602
|
Wysłany: 2017-08-03, 22:44
|
|
|
any_any napisał/a: | mój brzuch teraz, czyli 14 tc jest mniej więcej taki jak wtedy w 25 tc.. To jaki będzie na koniec! | mam podobnie
.. ja mam pod pachą takiego jedenastomiesięczniaka zdaję sobie sprawę, że początki będą trudne ale później liczę na wspólne urwisowanie ..wtedy odpocznę |
_________________ <img src="hxxps://lbym.lilypie.com/fdt4p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /> <img src="hxxps://lb2m.lilypie.com/0MBlp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" /> <img src="hxxps://lbdm.lilypie.com/7qwZp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" />
<img src=hxxp://www.pustamiska.pl/images/banner3.png border=0 alt="PustaMiska - akcja charytatywna"> hxxp://pustamiska.pl]KLIK;) |
|
|
|
|
lucy
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 16 Wrz 2008 Posty: 95 Skąd: Silesia
|
Wysłany: 2017-08-04, 06:44
|
|
|
Ruda z lasu gratulacje
Wczoraj byłam u gin, maleństwo wygląda jak mały misiek 27mm:) główka skulona pomiędzy rączkami zakochana jestem w niej/nim.... chociaż jakoś podświadomie czuję że to będzie On:/
A co do brzucha, przy okazji byłam u neurologa to lekarka zapytała się mnie czy dużo jem, bo mam duży brzuch - a ja się nażarłam arbuzem i w sumie niczym, nie wiem od czego ten brzuchol tak rośnie...samą mnie to przeraża, bo nie chciałabym za dużo przytyć mam nadzieję, że to tylko wzdęcia, które mnie męczą od jakiegoś czasu |
_________________
|
|
|
|
|
zojanka
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 01 Mar 2014 Posty: 570 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 2017-08-08, 19:42
|
|
|
No niestety, u mnie też by było na tyle - w zasadzie identycznie jak u Riku17 |
|
|
|
|
|