wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Ciąża 2018
Autor Wiadomość
Martita


Dołączył: 28 Gru 2017
Posty: 91
Skąd: Londyn
Wysłany: 2018-01-10, 15:37   

Ruda z las - dzieki!

Emocje ze silne, to malo powiedziane :roll:

Na joge po 12 tygodniu juz nawet znalazlam miejsce niedaleko mnie. Tylko jak tu dotrwac do 12 tygodnia? ;-)
Po 12 tygodniu obiecalam sobie, ze bede zrelaksowana jak sie tylko da i cieszyla sie z bycia w ciazy. Oczywiscie ciesze sie juz teraz, ale stres troche w tym przeszkadza.. No bo tyle sie moze wydazyc do tego 12 tygodnia, eh.
_________________
 
 
Ruda z lasu 

Dołączyła: 09 Sie 2015
Posty: 79
Skąd: Dublin
Wysłany: 2018-01-11, 00:18   

Polecam afirmacje. Napisz sobie na kartkach I przyklej na lodowce lub gdzie sie da zdania , ktore cie pozytywnie nastroja I uspokoja. Nasza podswiadomosc to nasz cichy sluga, tylko trzeba ja dobrze nastroic. Pisz wszystko w czasie terazniejszym I dodaj emocje do tego wtedy podswiadomosc szybciej zalapie. Zamiast pisac "tyle sie moze wydarzyc " pisz: " tyle dobrego sie wydarzylo I jeszcze wiecej wydarzy", jestem taka szxzesliwa , ze urodzilam zdrowe, piekne dziecko, mam wspaniale cialo, ktore pieknie dla mnie pracuje , zeby moje dziecko zdrowe roslo, jestem taka wdzieczna , ze jestem w tej pieknej I zdrowej ciazy. Urodzilam zdrowe dziecko. Itp. Mozesz sie afirmowac w dowolny sposob tylko zawsze pozytywnie I dodawaj pozytywne emocje. Polecam na you tubie Abraham hicks oni maja fajne afirmacje.
_________________


hxxps://www.suwaczki.com/]
 
 
panikanka 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 24 Mar 2012
Posty: 888
Skąd: Toronto
Wysłany: 2018-01-12, 22:44   

Martita gratulację :-D I ommmmmmm.... dużo spokoju :mrgreen:
Mamy już 2018 rok. Ktoś chętny do rozpakowania? :mrgreen:
Ja kupiłam sobie sexi gacie w kracie poporodowe i zaczynam pakować torbę porodową, wyprałam też ciuszki po Chomiku, jutro piorę teterki, może tym razem uda się pieluchować wielorazowo od początku, tzn. po powrocie ze szpitala jak się w miarę ogarnę.
Ciężko mi uwieżyć, że znowu będę miała takie bobo w domu.
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]

www.wegeblw.pl
www.zdrowieodkuchni.info
 
 
bleach 

Dołączyła: 30 Lis 2014
Posty: 419
Wysłany: 2018-01-13, 13:11   

no to ja chyba tez sie moge zapisac, na razie tylko test potwierdzil. w sumie nawet nie musialam czekac na wynik bo sie w ciagu 3 sekund pojawil :shock:
a moja Violet dalej cycuje i chcialabym ja odstawic, i nie wiem jak to sie uda. i jeszcze bym ja chciala odpieluchowac i do jej wlasnego lozka wyslac, moze jakos sie uda.
jak juz bede miec potwierdzenie od lekarza to i tu potwierdze.
co sie porobilo
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
Ruda z lasu 

Dołączyła: 09 Sie 2015
Posty: 79
Skąd: Dublin
Wysłany: 2018-01-14, 20:46   

Gratulacje Bleach!
_________________


hxxps://www.suwaczki.com/]
 
 
Izzi 


Pomogła: 55 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2602
Wysłany: 2018-01-14, 23:36   

Ruda z lasu napisał/a:
teraz jestem w drugiej I czasem zapominam , ze jestem w ciazy haha
w trzeciej nie ma czasu na myśłenie o ciąży :-P

Martita, bleach, Gratulacje :->

panikanka napisał/a:
zaczynam pakować torbę porodową
..moja już spakowana. Jutro mam wizytę u gina i posiew na paciora (!!!! wiecie jakie to ważne?)

Ściski!
_________________
<img src="hxxps://lbym.lilypie.com/fdt4p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /> <img src="hxxps://lb2m.lilypie.com/0MBlp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" /> <img src="hxxps://lbdm.lilypie.com/7qwZp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" />

<img src=hxxp://www.pustamiska.pl/images/banner3.png border=0 alt="PustaMiska - akcja charytatywna"> hxxp://pustamiska.pl]KLIK;)
 
 
any_any 


Dołączyła: 26 Cze 2012
Posty: 175
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 2018-01-16, 00:28   

Martita bleach gratulacje! :-D
lucy a co u Ciebie?

Martita doskonale rozumiem, też się długo staraliśmy o pierwsze, schiz było co nie miara. Mi bardzo pomogły częste wizyty u gina i jego spokój i opanowanie, i powtarzanie na każdej wizycie "nie widzę nic niepokojącego" :->
W drugiej ciąży to już inaczej, zdarzało mi się nie mieć czasu, żeby zrobić obowiązkowe zalecone badania 8-) No i fakt, nie wiem nawet kiedy to minęło :-P

Teraz już 39 tc, torba spakowana, prawie wszystko naszykowane, czekamy na znak, ale młode coś nie chce wychodzić na razie... a już by mógł, już by mógł... Bo ciężko :roll: Rano jeszcze jako tako, ale popołudnia to masakra.. od 14:00-15:00 to już tylko czekam na powrót męża, żeby się zajął młodą, bo muszę się choć na chwilę położyć..
No ale tak czy siak, najpóźniej za 2 tygodnie będzie, bo jeśli nic się nie zadzieje, to 7 dni po tp mam się stawić do szpitala i będzie wywoływanie. Oby to nie było konieczne :P
_________________

 
 
Martita


Dołączył: 28 Gru 2017
Posty: 91
Skąd: Londyn
Wysłany: 2018-01-16, 11:28   

dzieki dziewczyny za gratulacje :-) czuje sie przyjeta do klubu :mryellow:

w piatek mam pierwsza wizyte, beda szukac bicia serca. Mysle, ze jak je uslysze, to sie uspokoje bardzo. Byle do piatku!
Teraz w sum mniej mam czasu na stresowanie, bo zmeczona jestem strasznie. Wracam z pracy powloczac nogami i tylko bym spala i spala. Mam nadzieje, ze nie jest tak przez cala ciaze?
A a'propos spania - czy wy tez macie takie mega sny? Odkad rosnie we mnie ta fasolka, mam filmy fabularne co noc!
_________________
 
 
lucy 

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 16 Wrz 2008
Posty: 95
Skąd: Silesia
Wysłany: 2018-01-16, 12:28   

Martita, bleach, Gratulacje :mryellow:

any_any staram się leżeć, ale wiadomo jak to w domu jest. Miałam jedną akcję po tym szpitalu, że mi wody zaczęły się sączyć :roll: , ale okazało się, że to tylko efekt luteiny.
Dzień za dniem mija, mały książę rośnie <brzuch mi też urósł teraz> i ja też spokojniejsze że da sobie radę- liczę że jeszcze tam posiedzi bo chciałabym rodzić w wodzie...A to wiadomo 37tc musi być skonczony :evil:
any_any trzymam kciuki, żeby wywoływanie nie było konieczne:)
_________________
 
 
Izzi 


Pomogła: 55 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2602
Wysłany: 2018-01-16, 16:43   

any_any napisał/a:
Bo ciężko Rano jeszcze jako tako, ale popołudnia to masakra.. od 14:00-15:00 to już tylko czekam na powrót męża, żeby się zajął młodą, bo muszę się choć na chwilę położyć..
mam dokładnie tak samo choć to dopiero 37 tydzień. Moje młode wyciskają ze mnie wszystkie siły! Gin stwierdziła, że na bank urodzę wcześniej, bo szyjka już krótka.. ciekawe kiedy ten mały wiercipiętus wyskoczy? :mrgreen:
_________________
<img src="hxxps://lbym.lilypie.com/fdt4p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /> <img src="hxxps://lb2m.lilypie.com/0MBlp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" /> <img src="hxxps://lbdm.lilypie.com/7qwZp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" />

<img src=hxxp://www.pustamiska.pl/images/banner3.png border=0 alt="PustaMiska - akcja charytatywna"> hxxp://pustamiska.pl]KLIK;)
 
 
Andzia 

Dołączyła: 20 Sty 2018
Posty: 7
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2018-01-20, 19:38   

Cześć,
nazywam się Ania. I ponoć to 4/5 tydzień ☺
_________________
hxxps://www.suwaczki.com/]
 
 
Ruda z lasu 

Dołączyła: 09 Sie 2015
Posty: 79
Skąd: Dublin
Wysłany: 2018-01-21, 01:10   

Gratulacje Andzia. Zycze spokojnej ciazy :)
_________________


hxxps://www.suwaczki.com/]
 
 
Martita


Dołączył: 28 Gru 2017
Posty: 91
Skąd: Londyn
Wysłany: 2018-01-21, 21:45   

Andzia gratulacje!

A ja juz po pierwszym usg i czuje sie o niebo lepiej! Serducho bije mocno i fasola ma odpowiedni wzrost na swoje 7 i pol tygodnia :-) UFFFF
Teraz czuje sie oficjalnie w ciazy i strasznie to fajne!

A mango jadlabym non-stop! (i generalnie owoce)
_________________
 
 
Andzia 

Dołączyła: 20 Sty 2018
Posty: 7
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2018-01-24, 06:21   

Czy Wy też nie możecie spać w nocy?
Ja już mam dość. A gdzie koniec ciąży i jak się pojawi dziecko?
_________________
hxxps://www.suwaczki.com/]
 
 
Martita


Dołączył: 28 Gru 2017
Posty: 91
Skąd: Londyn
Wysłany: 2018-01-24, 11:03   

Ja tez za bardzo nie spie. Co jest troche denerwujace, bo w ciagu dnia moglabym zasnac na stojaco. A w nocy albo sie przewracam z boku na bok, albo jak juz zasne, to mam tak intensywne sny, ze mnie budza :shock:

Ale co tam, cialo pracuje na takich obrotach, ze widocznie tak ma byc
_________________
 
 
Andzia 

Dołączyła: 20 Sty 2018
Posty: 7
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2018-01-25, 12:47   

Dziś rozpoczęłam 6 tydzień ;-)
Emocji jest masa :-)
W przyszłym tygodniu idę do lekarza, może będzie już serce. :roll:
_________________
hxxps://www.suwaczki.com/]
 
 
Martita


Dołączył: 28 Gru 2017
Posty: 91
Skąd: Londyn
Wysłany: 2018-01-25, 18:16   

Andzia, bedzie!
Ja mialam skan w 7 tygodniu i serce bylo bardzo wyrazne :-D
_________________
 
 
bleach 

Dołączyła: 30 Lis 2014
Posty: 419
Wysłany: 2018-01-25, 21:01   

ja jeszcze czekam na wizyte, dopiero 13 lutego. mi najbardziej zalezy na tym zeby wykluczyc blizniaki :lol:
zanim sie dowiedzialam, ze jestem w ciazy to myslalam, ze juz calkowicie w lenia sie zamieniam, bo bylam tak wykonczona caly czas i nic mi sie nie chcialo, ze masakra, teraz juz troche lepiej, ale tylko troche...no i jedzenie to najlepiej mi wchodzi soczyste, wodniste, papki, co w pierwszej ciazy w ogole zblendowane mi nie wchodzilo. dzisiaj odkrylam jakie obiady najbardziej mi pasuja, makaron z sosem. sok pomaranczowy, sok grejpfrutowy. owoce. w pierwszej ciazy to w ogole mialam ochote tylko na junk food i slodycze i slone przekaski, teraz tez czasami slodkie zjem, ale tez nie wszystko, ciasteczka dla mnie nie istnieja, gdzie normalnie by paczka w 2 dni zniknela. no i ze spaniem tez mam problemy, jak mi sie uda zasnac pozadniej to juz budzik budzi (zazwyczaj cora przed ) i trzeba sie zbierac zeby mala do przedszkola zaprowadzic.
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
Veronique 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 14 Lis 2014
Posty: 922
Skąd: Tübingen
Wysłany: 2018-01-29, 11:08   

bleach,

Wykluczyć bliźniaki? Ha! A ja miałam nadzieje zarowno przy pierwszej jak i przy drugiej ciąży ze będą ;-)
Jak na pierwszym usg z Tymusiem lekarz powiedział, jest zarodek i bije serce to po ucieszeniu się i szybkim wzruszeniu zapytałam wartko: a drugiego pan przypadkiem nie widzi? ;-)
_________________
hxxp://www.maluchy.pl]

hxxp://www.maluchy.pl]

Anyone who doesn't go crazy can't be normal.
 
 
bleach 

Dołączyła: 30 Lis 2014
Posty: 419
Wysłany: 2018-01-29, 20:29   

ja sie obawiam blizniakow :lol:
nie wyobrazam sobie jakby to bylo, ogarnac dwa nowe blizniaki i jeszcze 3latke, a nie mam tutaj pomocy zbytnio. rodzice w Polsce, jeszcze pracuja, takze babcia by nie mogla przyleciec na pomoc, a ja sama bym na pewno zwariowala :-P
no ale co bedzie to bedzie, tak czy siak bedzie ok.
jeszcze czekam na pierwsza wizyte takze nie wiem nic, wiem ze ktos tam siedzi ;-)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
bleach 

Dołączyła: 30 Lis 2014
Posty: 419
Wysłany: 2018-01-30, 19:37   

Dziewczyny, cos na ból zęba? W czwartek miałam ząb robiony i wczoraj w nocy zaczął mnie bolec, na szczęście nie boli cały czas ale co kilka minut i to tak, ze nie wiem co mam robić, a jestem z tych osób co to przeciwbólowe już w ostateczności łykają, tym bardziej w ciąży, ale tak mnie boli ze wzięłam paracetamol który nie dał nic a nic! Jeszcze będę musiała jutro przetrwać bo w czwartek jadę do dentysty zobaczyć co tam sie dzieje.
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2018-01-30, 21:57   

Można żuć goździki. Paracetamol niestety na ból zęba nie pomoże. Ketonal tak, ale tego Ci nie polecam.
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
bleach 

Dołączyła: 30 Lis 2014
Posty: 419
Wysłany: 2018-01-30, 23:33   

Tego w ciąży bym nie brała, nawet i nigdy nie brałam jak nie byłam w ciąży bo ja naprawdę nie lubię łykać nic co nie jest potrzebne. Paracetamol mi kiedyś trochę pomógł na ból zęba ale zdecydowanie nie była to jedna tabletka co 4 godziny tylko większe ilości ale wiadomo ze teraz nie mogę. Te goździki to żuć tym zębem co boli? Czy to nie ma znaczenia?
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
Martita


Dołączył: 28 Gru 2017
Posty: 91
Skąd: Londyn
Wysłany: 2018-01-31, 15:15   

bleach, z tego co wiem, zujesz tym co boli, gozdziki daja takie mini miejscowe znieczulenie. Zdrowka!
_________________
 
 
bleach 

Dołączyła: 30 Lis 2014
Posty: 419
Wysłany: 2018-01-31, 15:43   

ja juz sama w sumie nie wiem ktory mnie boli, czy ten co robila, czy ten obok, wydaje mi sie ze nawet oba...
nawet nie zuje tych gozdzikow tylko ssam i wydaje sie, ze dziala cos, takze dzieki za rade :-)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,43 sekundy. Zapytań do SQL: 13