Ciąża 2018 |
Autor |
Wiadomość |
riku17
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 01 Gru 2011 Posty: 325 Skąd: KRK - no.... Prawie ;)
|
Wysłany: 2018-03-18, 18:42
|
|
|
Zależy co kto lubi. Mnie było w pierwszej ciąży bardzo wygodnie w spodniach z wysoką gumka. Za ogrodniczkami nigdy nie przepadalam. Kwestia gustu |
_________________
|
|
|
|
|
riku17
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 01 Gru 2011 Posty: 325 Skąd: KRK - no.... Prawie ;)
|
Wysłany: 2018-03-21, 19:29
|
|
|
Jak tam u Was dziewczyny?
Czy którejś z Was też strasznie piersi urosły? Ja nie wiem co się dzieje, przestaje się mieścić w obecnym rozmiarze. Na dodatek tak mnie bolą, że cały czas chodzę wściekła.... |
_________________
|
|
|
|
|
Martita
Dołączył: 28 Gru 2017 Posty: 91 Skąd: Londyn
|
Wysłany: 2018-03-22, 12:59
|
|
|
riku17, wlasnie chcialam wiedziec, czy takie jeansy ciazowe nie spadaja z tylka na przyklad. ale jak mowisz ze bylas zadowolona, to super
ja czuje sie swietnie! co prawda okolo 9, 10 wieczorem baterie mi padaja i tak jak kiedys moglam filmy ogladac do 2 w nocy, tak teraz nie ma wogle na to szans. Ale w ciagu dnia mam duzo energii Jedyna rzecz, ktora mi mowi, ze jestem w ciazy (oprocz oczywiscie zdecydowanie rosnacego brzucha) to lekkie rozchwianie emocjonalne. Lzy potrafia mi leciec prawie bez powodu
A piersi mi tez urosly, ale na szczescie nie bola az tak bardzo. Moze jakis porzadny sportowy stanik by pomogl? |
_________________
|
|
|
|
|
riku17
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 01 Gru 2011 Posty: 325 Skąd: KRK - no.... Prawie ;)
|
Wysłany: 2018-03-26, 15:47
|
|
|
Wiedziałam! Wiedziałam, że jest starsze niż wychodzi z suchych wyliczeń. 14 tydzień, chłopczyk, zdrowiutki więc już radość pełną gębą
A u Was jak dziewczyny |
_________________
|
|
|
|
|
Martita
Dołączył: 28 Gru 2017 Posty: 91 Skąd: Londyn
|
Wysłany: 2018-03-26, 16:29
|
|
|
riku17, super wiesci, brawo!!!
U mnie juz prawie 17 tydzien, na 80% dziewczynka i zaczelo sie wymyslanie imion... nie jest lekko, musi byc wymawialne w trzech jezykach |
_________________
|
|
|
|
|
riku17
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 01 Gru 2011 Posty: 325 Skąd: KRK - no.... Prawie ;)
|
Wysłany: 2018-03-26, 19:34
|
|
|
Martita no i jakie te imiona wymyślacie?? Teściowa nie starają się przeforsowac swojej wersji? U nas mąż wymyślił sobie Heńka a teściowa już oponuje i wymyśla swoje tyle ma |
_________________
|
|
|
|
|
bleach
Dołączyła: 30 Lis 2014 Posty: 419
|
Wysłany: 2018-03-26, 19:47
|
|
|
Czasami sie zastanawiam czy tylko ja jedna wole mieć niespodziankę i nie znać płci przed porodem |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
riku17
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 01 Gru 2011 Posty: 325 Skąd: KRK - no.... Prawie ;)
|
Wysłany: 2018-03-27, 20:21
|
|
|
bleach zależy co kto lubi. Ja bym nie wytrzymała w niewiedzy tyle czasu, tym bardziej podziwiam
Chyba już czas na spodnie z gumką, dłużej nie wytrzymam
Babcia zadała nieśmiertelne pytanie, czy chociaż drugie będziemy NORMALNIE karmić |
_________________
|
|
|
|
|
bleach
Dołączyła: 30 Lis 2014 Posty: 419
|
Wysłany: 2018-03-27, 20:46
|
|
|
Kurde, przeciez To takie fajne nie wiedziec, a jak juz dziecko sie urodzi to jestes w takim stanie, ze zapominasz ze nie wiesz Czy to Chlopak Czy dziewczyna I nadal nie wiesz dopoki polozna sobie nie przypomni ze nie wiesz
Jakos wydaje mi sie ze bardzo Malo osob teraz decyduje sie na taka niespodzianke, z takich ktore znam osobiscie to wszystkie sie dowiadywaly, na forum Czy na grupach na facebooku tez wiekszosc sie dowiaduje, a to taka fajna sprawa jest. No ale jak kto woli, ja jak juz mam dziecko niespodzianke to niech I plec Niespodzianka bedzie |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
bleach
Dołączyła: 30 Lis 2014 Posty: 419
|
Wysłany: 2018-03-27, 20:51
|
|
|
Jednak w sumie niektorzy moga miec wieksza niespodzianke bo Im powiedza ze to na bank dziewczyna, wszystko pod dziewczyne przygotuja a tu chlopak, badz na odwrot
Dlatego nawet jakbym sie dowiadywala to bym nie szalala z zakupami I przygotowaniami calkiem pod plec. No ale ja jednak zostaje przy tej slodkiej niewiedzy |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
bleach
Dołączyła: 30 Lis 2014 Posty: 419
|
Wysłany: 2018-03-28, 13:55
|
|
|
Bylam na 2 wizycie z polozna, serduszko mocno I prawidlowo bije, 16 tydzien I 2 dni dzisiaj. Wyniki badan ok. Tak sie weganie zawsze O to zelazo martwia a powiem wam ze jakos ostatnio nie szaleje ze zdrowa zywnoscia Itp. a wyniki ok, Takze nie ma co panikowac. ChociaZ moze I przyswajanie żelaza ma cos wspólnego z genetyka? Bo z tego co widzę na grupach na fb pytają dziewczyny bo musza podbić żelazo a z tego co tam piszą to robią w kierunku żelaza więcej niż ja, wiec nie wiem juz jak to jest. W każdym razie spocząć na laurach nie zamierzam i trzeba jednak sie tym zając i tak, nawet jesli badania ok. |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
Martita
Dołączył: 28 Gru 2017 Posty: 91 Skąd: Londyn
|
Wysłany: 2018-03-29, 14:43
|
|
|
ja jestem tak niecierpliwa, ze chyba bym zwariowala czekajac pol roku na info dziewczynka czy chlopiec
ale kazdy jest inny i dobrze jest miec wybor!
riku17, Heniek super, mam wujka Heńka i to jest moj ulubiony wujek - z pasjami, spokojny, kochajacy i kochany. Nie daj sie tesciowej ani nikomu innemu, to wasz wybor! Niech burkaja ile chca, i tak sie przyzwyczaja
My myslimy Inka, wymawialne w kazdym jezyku, slodkie, krotkie i po prostu podoba nam sie. Ale jeszcze nie zdecydowalismy czy Inka, Inka, czy Ina, zdrobnienie Inka, czy moze nawet Kalina, zdrobnienie Inka.. Kilka miesiecy jeszcze mamy, ale kierunek jest taki
bleach, moja polozna sie ucieszyla, jak uslyszala, ze jestem wege - mowi ze mamy mniej problemow z zelazem niz miesozerni w razie czego mozna sie ratowac suszonymi figami i morelami oraz floradixem. Ja wyniki tez mam poki co ok. |
_________________
|
|
|
|
|
bleach
Dołączyła: 30 Lis 2014 Posty: 419
|
Wysłany: 2018-03-30, 13:50
|
|
|
W pierwszej ciazy pierwsza położna tez mi powiedziała, ze zazwyczaj roślinożerni maja lepsze wyniki. Wiec w sumie nie wiadomo skąd takie powszechne przekonanie panuje ze jest na odwrót. |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
kira
autumn lover
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 26 Lut 2014 Posty: 290
|
Wysłany: 2018-04-03, 20:58
|
|
|
a wiecie, że ja też?
16 tydzień, podobno syn
świadomie nigdy bym się na to nie odważyła za kolorowo mi nie jest, chociaż już lepiej. zazdroszczę tym, dla których ciąża jest super przeżyciem, ja jeszcze niedawno ledwo wstawałam z łóżka
teraz już nic mnie nie zdziwi i czekam na Fatty |
_________________ sometimes you make choices and sometimes choices make you. |
|
|
|
|
Fatty
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 30 Maj 2008 Posty: 1192
|
Wysłany: 2018-04-03, 22:59
|
|
|
kurde, kira, aż sobie sprawdziłam czy mnie nick nie myli Gratulacje!
Ty chyba przed poczęciem też mało co wychodziłaś z łóżka tygrysico, bo cosik tak zniknęłaś
Nie tylko Ty czekasz, nieteściowa przy świątecznym stole(jak chwile byłyśmy same), w kwestii uczynienia jej babcią:
"...ja wiem, że Ty dzieci nie lubisz, ale dzieci bardzo szybko rosną, wytrzymasz" |
|
|
|
|
bleach
Dołączyła: 30 Lis 2014 Posty: 419
|
Wysłany: 2018-04-04, 08:44
|
|
|
Dziewczyny, gratulacje
U mnie zaczęła sie zgaga...ja miałam przeczucie, ze u mnie to po prostu mus mieć zgagę przez kilka miesięcy ciazy, nie pamietam kiedy sie zaczęła przy pierwszej ale teraz wyglada, ze będzie 5 miesięcy...nie wiem czy cos mnie poratuje.
To tez był jeden z powodów dla którego cieżko sie zastanawiałam nad tym czy myślec nad rodzeństwem dla małej ( moze wydaje sie to strasznie blachy i samolubny powód ale miesiące okropnej zgagi to naprawdę nic przyjemnego), powodów było w sumie kilka, ale los zdecydował tak nie inaczej, wiec sie bede męczyć |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
Martita
Dołączył: 28 Gru 2017 Posty: 91 Skąd: Londyn
|
Wysłany: 2018-04-05, 11:20
|
|
|
kira, gratulacje!
ja tez przez pierwsze 3 miechy czulam sie strasznie, teraz (18 tydzien) jestem wulkanem energii (do mniej wiecej 22, o tej godzinie koncza mi sie baterie), takze nic nie wiadomo - moze ciebie tez czeka zmiana na lepsze
bleach, wspolczuje zgagi, tkos gdzies pisal o jakiejsc specjalnej wodzie mineralnej, ktora dziala cuda, probowalas? (to gdzies jest na forum, ale za cholere nie moge sobie przypomniec gdzie) |
_________________
|
|
|
|
|
riku17
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 01 Gru 2011 Posty: 325 Skąd: KRK - no.... Prawie ;)
|
Wysłany: 2018-04-05, 16:20
|
|
|
Kira gratulacje
Czy wy dziewczyny też wracacie takie wymemłane z pracy? Ja to bym najchętniej szła od razu spać |
_________________
|
|
|
|
|
bleach
Dołączyła: 30 Lis 2014 Posty: 419
|
Wysłany: 2018-04-06, 10:12
|
|
|
Martita, była i woda i sok z buraków. Bede sie musiała za ta woda rozglądać, ale najpierw bede musiała kupić sok z buraków ( niestety nie mam jeszcze sprzętu do sokowania ale widziałam tutaj sok z buraków w szklanych butelkach w Asdzie np. Wiec kupie na próbę przy najbliższej okazji). |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
bleach
Dołączyła: 30 Lis 2014 Posty: 419
|
Wysłany: 2018-04-06, 10:14
|
|
|
riku17, ja to siedzę wymemlana w domu z moja prawie 3 latka, teraz jeszcze bardziej bo przerwa świąteczna do 15 i nie chodzi do przedszkola, a tak to zawsze 3 godziny dziennie były bez niej. Chociaż wtedy i tak zazwyczaj było co robić w domu |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
Martita
Dołączył: 28 Gru 2017 Posty: 91 Skąd: Londyn
|
Wysłany: 2018-04-06, 13:17
|
|
|
bleach, a probowalas wody z soda oczyszczona? |
_________________
|
|
|
|
|
bleach
Dołączyła: 30 Lis 2014 Posty: 419
|
Wysłany: 2018-04-06, 14:11
|
|
|
Martita, nie, nie wiem czy by mi to przez gardło przeszło. Nigdy tez o tym nie słyszałam. Jakie proporcje? |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
riku17
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 01 Gru 2011 Posty: 325 Skąd: KRK - no.... Prawie ;)
|
Wysłany: 2018-04-06, 14:30
|
|
|
bleach jak masz problemy z żołądkiem, trawieniem itd. to sody bym nie próbowała. Przynajmniej u mnie przetrawic coś potem w zobojetnionym soku żołądkowym to jest masakra. A herbata z imbirem? Mnie bardzo pomagało. Fakt, że piłam na okrągło, ale było lepiej
Co do wymemłania - jak się dzisiaj na przerwie w pracy doczołgałam do lekarza to ciśnienie miałam 90/40 i to po wypiciu kubka yerby myślałam, że zejdę. I lekarka mi powiedziała, że mam się nie wygłupiać tylko iść na długie L4, ale ja chyba nie potrafię siedzieć i "nic" nie robić |
_________________
|
|
|
|
|
Martita
Dołączył: 28 Gru 2017 Posty: 91 Skąd: Londyn
|
Wysłany: 2018-04-06, 16:21
|
|
|
Moj maz rozpuszcza 1 lyzeczke sody w niecalej szklance wody i przysiega ze to dziala (ja nie wiem, bo w zyciu zgagi nie mialam, odpukac!)
riku17, ah jak ja bym sobie poszla na dlugie L4... tu niestety nikt ich nie daje (a jak juz bardzo trzeba, to nikt za to chorobowe nie placi, grosze same) ale tak sobie tylko marze, bo dzisiaj slonce i wiosna, pewnie po 3 tygodniach tez by mi sie znudzilo. riku17, a probowalas troche pocwiczyc? wiem, ze nielatwo sie zmusic z takim cisnieniem, ale mnie to zawsze troche przebudza, nawet spacer. |
_________________
|
|
|
|
|
riku17
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 01 Gru 2011 Posty: 325 Skąd: KRK - no.... Prawie ;)
|
Wysłany: 2018-04-06, 17:17
|
|
|
Martita w UK to chyba nawet odliczaja takie zwolnienie z macierzyńskiego? Dobrze mi się gdzieś o uszy obiło? W PL płatne 100 % nawet mnie lekarka pytała czy może mi ciążowe wystawić to będę miała lepiej płatne.
Regularnie ćwiczę jeszcze przed ciąża, teraz też nie odpuszczam... Ale dzisiaj dam sobie spokój bo ledwo leżę |
_________________
|
|
|
|
|
|