wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Po prostu Danika :-)
Autor Wiadomość
Veronique 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 14 Lis 2014
Posty: 922
Skąd: Tübingen
Wysłany: 2017-03-28, 10:52   

Budzimy się dziś rano, zaczynam całować brzuszek i plecki Daniki.
- mamo nie całuj!
- dlaczego?
- nie zamawiałam dziś całowania!
_________________
hxxp://www.maluchy.pl]

hxxp://www.maluchy.pl]

Anyone who doesn't go crazy can't be normal.
 
 
zlotooka 


Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 18 Kwi 2013
Posty: 1849
Skąd: Łódź
Wysłany: 2017-03-28, 21:26   

Veronique napisał/a:
Danika wczoraj (2 lata 11 miesięcy)

- chciałabym byc studentką i mieszkać na ostatnim pietrze tego budynku - powiedziała wskazując na 12 piętrowy akademik znajdujący się w naszym sąsiedztwie)
- a co chciałabyś studiować?
- opowiadanie bajek albo leczenie ludzi
-ciekawy wybór a może cos jeszcze?
- skakanie na trampolinie albo basen


:mryellow: :mryellow: :mryellow: cudowne!
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]

hxxp://kie-lbie-we-lbie.blogspot.com/
hxxp://wegeblw.pl/
 
 
Veronique 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 14 Lis 2014
Posty: 922
Skąd: Tübingen
Wysłany: 2017-03-29, 21:46   

A u nas ciąg dalszy rozmów o studenckim życiu:
- czy ten pan to student? (O wchodzącym do akademika chłopaku)
- myśle ze tak, wydaje się ze mieszka w tym akademiku
- ja tez chce być studentka!

Co ja tak tam ciągnie?
_________________
hxxp://www.maluchy.pl]

hxxp://www.maluchy.pl]

Anyone who doesn't go crazy can't be normal.
 
 
Veronique 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 14 Lis 2014
Posty: 922
Skąd: Tübingen
Wysłany: 2017-04-07, 21:21   

Danika w kąpieli rozlewa i chlapie wodę na podłogę
- dlaczego rozlewasz wodę i specjalnie chlapiesz nóżką?
Danika patrząc na swoją nóżkę, wystawiona poza wannę, z której kapie na podłogę:
- ale ja tego nie robie, to się po prostu samo robi

Dani śpiewa "Heidi". Po chwili przestaje i mówi:
- panie tak pięknie śpiewają Heidi. A ja czasem śpiewam z tatusiem
- tak, tata ładnie śpiewa po niemiecku
- a Ty nie umiesz!
_________________
hxxp://www.maluchy.pl]

hxxp://www.maluchy.pl]

Anyone who doesn't go crazy can't be normal.
 
 
Veronique 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 14 Lis 2014
Posty: 922
Skąd: Tübingen
Wysłany: 2017-05-05, 15:25   

Danika i asertywność:

Przyszła do nas przyjaciółka mojej mamy, przez kilka dni będzie nasza baby sitter.
Zaczyna mówić do Daniki sepleniąc i używając dziwacznych zdrobnień.
Danika przygląda się jej uważnie, wsłuchuje, po czym stwierdza:
-mów do mnie normalnie...
_________________
hxxp://www.maluchy.pl]

hxxp://www.maluchy.pl]

Anyone who doesn't go crazy can't be normal.
 
 
Veronique 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 14 Lis 2014
Posty: 922
Skąd: Tübingen
Wysłany: 2017-05-26, 21:31   

Danika z serii "dlaczego".
Jestesmy z rodzina we Wrocławiu. Właśnie trwają dni świadków jechowy czy cos w tym stylu. Podchodzi do nas pani i mówi:
- Jezus Was kocha!
A Danika na to:
- a dlaczego?
_________________
hxxp://www.maluchy.pl]

hxxp://www.maluchy.pl]

Anyone who doesn't go crazy can't be normal.
 
 
Veronique 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 14 Lis 2014
Posty: 922
Skąd: Tübingen
Wysłany: 2017-06-21, 20:44   

U nas wciąż zabawnie - czasem groźnie ;-)
I wciąż zapominam wszystko zanotować.

- mamo a co się stanie jak juz ktoś umrze i wsadzi się go do ziemi? (Skąd ona to wie o grzebaniu zmarłych...)
- robaki zjedzą ciało, albo ewentualnie można je spalić...
-Aha

- a co to jest broń?
- to jest takie urządzenie/maszyna z której się strzela i zabija (nie wiem jak takie rzeczy wyjaśniać inaczej niż wprost)
Dani recytuje wierszyk:
Raz, dwa, trzy, cztery
Nasza mama robi sery
Tata strzela z broni
A ostatni goni
(Podziękowania dla babci za naukę ;-) )

A potem dodaje z dziwnym uśmiechem:
- zastrzelę dzidziusia z broni

Danika ostatnio ma dwóch najlepszych przyjaciół - chłopców. Jej główne zainteresowania to walka na kije, skakanie z wysokich "skoczni" do wody...
Przyjaciół nie powinni dobierać rodzice ale zastanawia mnie to wszystko...
_________________
hxxp://www.maluchy.pl]

hxxp://www.maluchy.pl]

Anyone who doesn't go crazy can't be normal.
 
 
Kamyk 

Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 09 Gru 2012
Posty: 1650
Skąd: Szczecin/Rumunia
Wysłany: 2017-06-22, 07:26   

Veronique, tesknie za Wami dziewczyny. Dani, jak zwykle przebojowa :mryellow:
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/8/8xm7qpfbr.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
Veronique 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 14 Lis 2014
Posty: 922
Skąd: Tübingen
Wysłany: 2017-06-22, 19:41   

Oj mnie tez Was brakuje. Tych zabaw naszych aniołków ;-)
Mamy nadzieje ze w przedszkolu (które zaczyna za tydzień) znajdzie sobie koleżankę/przyjaciółkę z która będzie sobie siadać przy stoliczku i rysować, wycinać...choć dzieci w tym przedszkolu maja wybór tak na prawdę co chcą robić w danym momencie (w pewnych ramach) wiec ciekawi mnie czy będzie wybierała wielki plac zabaw w lesie i szaleństwo z chłopakami czy grzeczne zabawy przy stoliczku. U niej to może być i tak i tak ;-)
_________________
hxxp://www.maluchy.pl]

hxxp://www.maluchy.pl]

Anyone who doesn't go crazy can't be normal.
 
 
Veronique 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 14 Lis 2014
Posty: 922
Skąd: Tübingen
Wysłany: 2017-07-05, 22:40   

Proponuje Danice po raz kolejny by wzięła chusteczkę i wydmuchała nosek. I tym razem odmawia. Trochę zła już mówię (wiem ze to mega nie pedagogiczne i szczeniackie ), okay, jak Ty mnie o cos poprosisz tez powiem "nie".
Dani chwile myśli a potem mówi:
- mamo podasz mi chusteczkę? Chce wydmuchać nosek... ]:-> ]:-> ]:->

Odbieram ja z przedszkola (chodzi już drugi tydzień), i wita mnie takim oto tekstem:
- No opowiedz mi co robiłaś w sklepie, jak było? Czy cos się ciekawego wydarzyło?
_________________
hxxp://www.maluchy.pl]

hxxp://www.maluchy.pl]

Anyone who doesn't go crazy can't be normal.
 
 
Kamyk 

Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 09 Gru 2012
Posty: 1650
Skąd: Szczecin/Rumunia
Wysłany: 2017-07-07, 07:42   

Veronique, :lol: zalatwila Cie w bialych rekawiczkach 1:0 dla Dani
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/8/8xm7qpfbr.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
Veronique 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 14 Lis 2014
Posty: 922
Skąd: Tübingen
Wysłany: 2017-07-09, 11:59   

O tak, załatwiła mnie dokumentnie. W sumie tego nie skomentowałam i podałam jej tę chusteczkę i ona również zdziwiona ten nosek wydmuchała...

A u nas dalej produkcja wesołych tekstów (na przestrzeni paru dni)
- muszę sobie zrobić test ciążowy
- jestem w ciąży i mam dzidziusia w brzuszku - niedługo się urodzi

A żeby było zabawniej od jakiegoś czasu pojawiła jej się linea negra na brzuszku (ponoć niektóre dziewczynki, kobiety ja maja ot tak bez ciąży) plus łączy dziwne smaki (brokuły z czekolada na przykład) i spędza dużo czasu z dwoma chłopcami....
Może na prawdę zostanę babcia wkrótce ? ;-)
_________________
hxxp://www.maluchy.pl]

hxxp://www.maluchy.pl]

Anyone who doesn't go crazy can't be normal.
 
 
Veronique 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 14 Lis 2014
Posty: 922
Skąd: Tübingen
Wysłany: 2017-08-25, 21:00   

Danika, 3 lata i 4 miesiące.

Leżymy w jej łóżku, Dani zasypia:
- mamusiu, a gdzie ja byłam jak byliście sami z tata, zanim się urodziłam?
- w naszych marzeniach i planach
- czy ja byłam tam sama? - smutna buzia i płaczliwy głos
...zwlekam z odpowiedzią nie wiedząc co powiedzieć....
- czy były tam inne dzieci? - wybawia mnie Danika
- tak, tam jest mnóstwo dzieci.

Do babci:
- Babciu a czy moja mama umrze?

Wstaje rano, biegnie do salonu gdzie spi babcia z dziadkiem
- Babciu, moja mama spi z Hasanem! (Imię taty)

Zabrzmiało to conajmniej jakby H był dochodzącym obecnym "narzeczonym"....

Gdy mi smutno i gdy płacze, Dani przychodzi, przytula mnie i śpiewa mi różne piosenki - stworzone przez sama siebie.
Np. "La La La, mały kotek przyszedł i Cię pocałował".
:-)
_________________
hxxp://www.maluchy.pl]

hxxp://www.maluchy.pl]

Anyone who doesn't go crazy can't be normal.
 
 
Veronique 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 14 Lis 2014
Posty: 922
Skąd: Tübingen
Wysłany: 2017-11-14, 12:34   

Danika, 3,5 roku.
Siedzimy przy stole, dosypuje sobie na talerz mielony czosnek. Proponuje H - czy mu podać młynek. Ten go bierze i sobie również dosypuje i potem go odkłada. Danika się nam przygląda i z lekkim wyrzutem mówi:
- mnie tego nie zaproponujesz?
- Oh przepraszam, czy masz ochotę na mielony czosnek? Podać Ci?
- nie dziękuje :-)
_________________
hxxp://www.maluchy.pl]

hxxp://www.maluchy.pl]

Anyone who doesn't go crazy can't be normal.
 
 
Veronique 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 14 Lis 2014
Posty: 922
Skąd: Tübingen
Wysłany: 2017-12-11, 17:37   

Danika 3,5 roku cos tam naszywa prawdziwa igłą i nitką. Mówię: uważaj aby się nie ukłuć.
- tak uważam mamo, żeby nie wbić igły w głowę Tymusia ]:->
_________________
hxxp://www.maluchy.pl]

hxxp://www.maluchy.pl]

Anyone who doesn't go crazy can't be normal.
 
 
Veronique 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 14 Lis 2014
Posty: 922
Skąd: Tübingen
Wysłany: 2018-02-16, 13:43   

Danika, 3 lata 10 miesięcy

Kupiłam mężowi czarna koszulkę z królikiem bunny i napisem: what's up doc?
Dani patrzy i patrzy na te koszulkę, mówi, ze ładna. Wyprałam ją, wieszamy ją razem i wciąż się przygląda i pyta:
- mamo a co się dzieje z ubrankami kogoś kto umrze?
-??? Myśle, ze tata Ci pożyczy ja chętnie zanim umrze
Szeroki uśmiech mojej pierworodnej.
_________________
hxxp://www.maluchy.pl]

hxxp://www.maluchy.pl]

Anyone who doesn't go crazy can't be normal.
 
 
Veronique 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 14 Lis 2014
Posty: 922
Skąd: Tübingen
Wysłany: 2018-03-03, 19:30   

Dani, 3 lata 10 miesięcy
Siedzimy w restauracji, Dani wcina gałkę loda na deser. Podzieliła się trochę ze mną a na kolejne moje pytanie o jeszcze trochę mówi:
- nie mamo, przekraczasz moje granice.
_________________
hxxp://www.maluchy.pl]

hxxp://www.maluchy.pl]

Anyone who doesn't go crazy can't be normal.
 
 
Veronique 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 14 Lis 2014
Posty: 922
Skąd: Tübingen
Wysłany: 2018-06-18, 20:33   

Danika, 4 lata 2 miesiące

Siedzi na podłodze i koloruje swoją ukubioną "mandalę", doczołguje sie do niej zaciekawiony Tymon (8,5 miesiąca), Dani poważnym głosem do niego:
- Tymusiu, idź do swojego pokoju i zajmij się czymś innym.

Kupilysmy w piekarni po słodkiej bułce dla każdej, każda dostała po połowie:
- dzielimy się, bo się kochamy - mówi Dani ze słodkim uśmiechem :-)
_________________
hxxp://www.maluchy.pl]

hxxp://www.maluchy.pl]

Anyone who doesn't go crazy can't be normal.
 
 
Veronique 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 14 Lis 2014
Posty: 922
Skąd: Tübingen
Wysłany: 2018-11-19, 22:21   

Leżymy sobie, ja zachwycam się małymi rączkami Daniki, głaszcze je, całuje i mówię ze są piękne.
- mamo, jak będę dorosła to będziemy przyjaciółkami!
_________________
hxxp://www.maluchy.pl]

hxxp://www.maluchy.pl]

Anyone who doesn't go crazy can't be normal.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,27 sekundy. Zapytań do SQL: 12